Grubosz,więdnięcie,gnicie i inne problemy w uprawie

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
edvin
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 14 kwie 2013, o 15:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno

Re: Wypadające liście

Post »

Wszystko zależy od pieca, jeden się nagrzewa bardziej od góry, drugi mniej, więc czasami coś podkładałem pod doniczkę, w zależności od potrzeb :) Zdarzało mi się tak kilka razy ratować rośliny i wszystkie przeżyły :P
patrycjali
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 18 cze 2014, o 22:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam miałam pięknego grubosza ale zaczął gubić liście i wtedy mama wpadła na pomysł żeby go wystawić na balkon. Ostatnie dni strasznie grzalo słońce i chyba drzewko zzostało poparzone. Dostało brazowe plamy na lliściach. Ma ktoś pomysł Jak go uratować? może jakoś przyciąć, jakieś odżywki? Postaram się wrzucić zdjęcie jak obecnie wygląda drzewko.
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3079
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: grubosz jajowaty marnieje

Post »

Zabrać ze słońca ,to na pewno.Oberwać poparzone liście i czekać. Powinno odbić.
Aga_L
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 2 lip 2014, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: grubosz jajowaty marnieje

Post »

Witam,

Grubosz nie lubi przelania (ale zasuszenia też nie), wtedy liście stają się miękkie i jakby pomarszczone. Wystawianie na zewnątrz nie zawsze pomaga, jeszcze w ubiegłym roku wystawiłam kilka egzemplarzy na zewnątrz i było im całkiem dobrze. W tym roku pod koniec maja wystawiłam wszystkie doniczki z gruboszami (a mam ich ponad 50) na balkon od strony wschodniej i po około tygodniu na liściach niektórych egzemplarzy pojawiły się brązowe plamy. Zabrałam więc mój dobytek do domu i rozwój plam się zatrzymał. Z tym, że ja nie obrywam listków, tylko czekam, aż same odpadną (pozwalam moim roślinkom żyć i rozwijać się jak najbardziej naturalnie). Nie wydaje mi się, żeby te brązowe plamy były efektem poparzenia. Podczas ubiegłorocznych upałów na oknach od strony południowej nie zaciągnęłam żaluzji i liścia stały się miękkie i lekko pomarszczone (objawy podobne do przelania, tylko miały twardy pień). Po jakimś czasie sukcesywnie opadały, a w ich miejsce pojawiały się nowe listki, a potem gałązki.
Tak czy inaczej, z moich obserwacji wynika, że nie jest to choroba śmiertelna i drzewka radzą z nią dobrze i dalej sobie rosną. U moich egzemplarzy ponad tymi "poplamionymi" pojawiło się już po kilka nowych liści.
CiekawaNazwa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 29 sie 2016, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Crassula Ovata (Drzewko Sczęścia)

Post »

Kiedy przyszło lato postanowiłem wystawić 4 drzewka szczęścia na dwór, żeby dostały więcej słońca, po pewnym czasie zaczeły sie pojawiać na nim takie plamy i przebarwienia: http://imgur.com/a/9J8p1 (ogólnie przepraszam za jakość wina komarów, i słabej stabilizacji obrazu w telefonie, postaram sie wysłać jeszcze zdjęcia jak będzie dzień) , zacząłem się temu troche przyglądać ponieważ zauważyłem liście które od tego chyba usychają oraz na prawie wszystkich roślinach zaczeły się pojawiać takie czarne kropki, zauważyłem również takie szare naloty na paru liściach, podejrzewam że mogło to przejść z pigwy pod którą są postawione oraz pobliskiej czereśni na niektórych liściach właśnie są takie kropki i szare naloty.

Tak w ogóle jedno drzewko jest bardziej żółte ale było takie prawie od początku...

Jak moge to wyleczyć, 1 drzewko posadziłem sam jak miałem 10 lat i bardzo chciałbym je ocalić? :|
Awatar użytkownika
Osmunda
500p
500p
Posty: 544
Od: 18 maja 2016, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.

Re: Crassula Ovata (Drzewko Sczęścia), prawdopodobnie chore na choroby atakujące czereśnie i pigwe

Post »

Zdjęcie lepsze zrób.

Przyznaję , że w domowych warunkach nie spotkałam się z chorym gruboszem.
Wiem , że nie lubi bezpośredniego nasłonecznienia więc może w ogrodowych warunkach miał go za dużo?
Pozdrawiam serdecznie.
"Conditor horti felicitatis auctor"
Mój ogrodolas
Zielona__23
50p
50p
Posty: 72
Od: 30 mar 2010, o 18:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz,więdnięcie,gnicie i inne problemy w uprawie

Post »

Słuchajcie mam problem z wrzuceniem zdjęcia więc opiszę problem z moim gruboszem: ma 2 główne odnogi na każdej wyrastają jakby sadzobnki w górę, pionowo a ich listki są małe. Kolor liści jest ciemny są jakby jędrne ale ciemne a nie takie ładne jak na Waszych zdjęciach.. Grubosz ma parę lat i stał dotąd w cieniu. Poradźcie proszę co robię nie tak i jak ratować moją roślinę :oops:
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz,więdnięcie,gnicie i inne problemy w uprawie

Post »

Odpowiedź jest więcej niż prosta i nawet zdjęcia nie są tutaj potrzebne. To jest roślina która musi stać na słonecznym parapecie, a nie gdzieś w ciemnym kącie...
Druga rzecz, posadzona nie w uniwersalną ziemię, a do mieszanki ziemi do sukulentów i żwirku.
Trzecia rzecz, podlewana dopiero gdy przeschnie ziemia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
majmaj
200p
200p
Posty: 421
Od: 20 kwie 2017, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Hej.
Dostałem od rodziców takiego o to grubosza. Niestety po przeprowadzce do mnie lecą mu liście. Po kilka dziennie może ktoś jest w stanie podpowiedzieć co może być nie tak?
Za kilka dni chce wymienić mu doniczek na większą.
Przepraszam za przekręcone zdj ale na telefonie ciężko to ogarnąć.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Badanie gleby 2019:

pH?7,64 ** g NaCl/l?0,15 ** N-NO3?23 ** P?319 ** K?226 ** Ca?2029 ** Mg?225 ** Cl?< 10 ** N-NH4?20,1
Awatar użytkownika
majmaj
200p
200p
Posty: 421
Od: 20 kwie 2017, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Tak sobie myślę może za ciepło? Bo z 22C i podłogówka.
Badanie gleby 2019:

pH?7,64 ** g NaCl/l?0,15 ** N-NO3?23 ** P?319 ** K?226 ** Ca?2029 ** Mg?225 ** Cl?< 10 ** N-NH4?20,1
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

On stoi normalnie na podłodze, czy tylko ściągnięty do zdjęć?

Liście lecą, bo może przemarzł podczas transportu, zmiana warunków uprawy, zbyt mało światła i za wysoka temperatura.
Dobrze jest też zajrzeć do korzeni.

Grubosze o tej porze roku przechodzą okres spoczynku, więc temperatura nie powinna przekraczać około 15 stopni. Oczywiście w grę wchodzi tylko chłodny parapet.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
majmaj
200p
200p
Posty: 421
Od: 20 kwie 2017, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Stoi normalnie na podłodze. Może też za mało światła. Mogę go ma zimę wynieść do pokoju gdzie jest 18C
Badanie gleby 2019:

pH?7,64 ** g NaCl/l?0,15 ** N-NO3?23 ** P?319 ** K?226 ** Ca?2029 ** Mg?225 ** Cl?< 10 ** N-NH4?20,1
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

To nie może, ale ewidentnie ma za mało światła. To nie żaden sztuczny kwiatek.
Powtórzę, to są rośliny wybitnie słońcolubne, gdzie rzecz jasna o tej porze roku nawet na parapecie tego słońca będzie miał za mało, ale zawsze coś samego światła dostanie. Dlatego większość sukulentów wymaga zimowania u nas w niższej temperaturze. Przy 18 stopniach powinien może jakoś poradzić.
Tylko oszczędnie z podlewaniem, góra raz na jakieś trzy tygodnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”