Haworthia - haworcja

ODPOWIEDZ
felis
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 8 sie 2009, o 12:22

Re: Haworthia

Post »

Jakie okno będzie lepsze dla haworsji: południowe czy zachodnie?
nostadamus
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 24 mar 2011, o 21:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Haworthia

Post »

z tego co wiem to chyba lepsze będzie południowe, ale ekspertem nie jestem. Mam takie pytanie. Ostatnio w pewnym markecie budowlanym (zaczyna się na o kończy na i) widziałem identyczne haworsje (dobrze piszę?), zdarzyło mi się już dwa razy że kaktusy z tego marketu były zainfekowane wełnowcami. nie wiem czy jest sens próbować po raz 3 bo nie chce sobie zniszczyć całej kolekcji. Co prawda gdzieś czytałem, że trzeba zrobić kwarantannę nowemu, ale na tamtych wełnowce ujawniły się po 2 miesiącach i do tego czasu już wszystkie miały po jednym wełnowcu. No i właśnie. Kupić czy nie?
zapełniam parapet doniczkami z różnymi roślinami, np. kaktusami, papryczkami chili, cytrynami z nasion, itp. najwięcej mam papryczek wszystkie uzyskane samemu. mam ich 6 z tego 4 dosyć małe i 2 duże z których jedna nie wytwarza pyłku albo ja jestem ślepy...
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Haworthia

Post »

Sam sobie odpowiedziałeś. Jeżeli tak bardzo Ci się podobają sugeruję inne źródło.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Haworthia

Post »

Jeśli koniecznie chcesz kupić roślinkę z podejrzanego źródła to sugeruję po zakupie wybić ją z doniczki i wykąpać w stosownej chemii. Następnie odczekać tydzień i powtórzyć zabieg. Dopiero po tym czasie posadzić roślinkę i poczekać ze 2-3 tygodnie z dołączeniem jej do kolekcji.
Moim zdaniem żadne źródło nie jest pewne jeśli chodzi o robale. Każdemu coś takiego może się przytrafić. Dlatego ZAWSZE należy stosować procedurę kwarantanny i to im bardziej wymyślna tym lepsza. Oprócz tego KONIECZNIE należy stosować profilaktyczne opryski chemią wszystkich posiadanych roślin co najmniej raz w każdym sezonie. Za oprysk uważam 2-krotną dawkę chemii w odstępie około tygodnia.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
felis
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 8 sie 2009, o 12:22

Re: Haworthia

Post »

Dziękuję, postawię na południowym :D
drake0thiel
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 22 lip 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Haworthia attenuata

Post »

Witam!
Jestem nowym forumowiczem, od wczoraj posiadam Haworthia attenuata. Nie widziałem tematu zajmującego się nimi, dlatego tworzę nowy. Jeśli moglibyście pomóc mi i opisać 'proces' pielęgnacji tej haworcji, byłbym bardzo wdzięczny. Bardzo mi się podoba i chciałbym się nią dobrze opiekować. Czytałem, że najlepiej przesadzać je na wiosnę, jednak doniczka 'sklepowa' wydaje mi się dość mała i nie wiem, czy można ją przesadzić teraz. Dodatkowo ma już trzy młode odnogi i jeszcze innego stworka, który pewnie rozsiał się w sklepie, poza tym ziemia wygląda na 'zwykłą sklepową', dlatego zależy mi na przesadzeniu teraz. W internecie ciężko znaleźć pasujące tematy, na każdej stronie napisane jest co innego - jedne podają, że należy obficie podlewać zimą, inne, że latem, niektórzy twierdzą, że każda ilość ilość światła jest dobra, inni, że lepiej trzymać w cieniu, dlatego chciałbym usystematyzować wiedzę, która mogłaby pomóc także innym forumowiczom ;)
Poniżej zamieszczam zdjęcie mojej Adeli ;)
Obrazek

Z góry dziękuję za pomoc ;)
-----
Krzysiek
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Haworthia attenuata

Post »

Witam Krzysiek :)
odpowiedz na Twoje pytania i szeroki opis znajdziesz tutaj
http://zimmerpflanzen.ws/haworthie-haworthia-attenuata
http://www.zimmerpflanzenlexikon.info/p ... haworthia/
jeśli nie znasz niemieckiego to odpowiedzi na:
- Przesadzanie wyszukalem w innym zrodle: najlepiej wiosna lub latem do doniczki co 2 lata, przepuszczalna ziemia do kaktusow.
- Podlewanie: raz w tyg. od wiosny do jesieni nieduzo podlewac, zima prawie wcale ale nie przesuszyc (faza odpoczynku), wode lac do ziemi nie na rosline.
- Polozenie: sloneczne ale nie dlugo bezposrednio na sloncu, jasne, takze w polcieniu, temperatury zima 10 - 15 °C.

Haworthia rodzaj obejmuje około 70 gatunkow, ktore znajduja sie glownie w afryce poludniowej.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
drake0thiel
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 22 lip 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Haworthia attenuata

Post »

Dzięki za odpowiedź ;)
Jednak martwię się, czy w tej 'sklepowej mieszance ziemi', jaka teraz jest w doniczce przetrzyma do wiosny, dlatego chciałbym przesadzić już teraz i zastanawiam się, czy to haworcji nie zagrozi?

-----
Krzysiek
Awatar użytkownika
mgr_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1467
Od: 24 paź 2010, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemce

Re: Haworthia attenuata

Post »

'sklepowa mieszanka ziemi' to zwykle tylko zwykły torf, więc przesadź ją niezwłocznie.
Jeżeli chcesz więcej informacji na temat haworsji to polecam wątek Beaty bebos http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=62&t=41163
Pozdrawiam
Marek
Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne part 1 part 2
drake0thiel
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 22 lip 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Haworthia attenuata

Post »

Witam,
przesadziłem już jakiś miesiąc temu, raczej ograniczam podlewanie, ale jednak moja roślinka nie jest w najlepszym stanie. Najniższe "liście" "pousychały", ale może to też sprawka poprzedniej, strasznie wilgotnej ziemi. Ostatnio także pojawiła się pleśń. Czy da się to jeszcze odratować?
Awatar użytkownika
Marantha
100p
100p
Posty: 141
Od: 14 mar 2012, o 22:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra/Wrocław

Re: Haworthia attenuata

Post »

Tutaj zdecydowanie przydadzą się jakieś zdjęcia. Z jednej strony liście "usychają", z drugiej jest na nich jakaś pleśń. Być może wtedy łatwiej będzie zauważyć, co to za choroba i w jakim jest stadium. No i oczywiście, jak sobie z nią poradzić :wink:
drake0thiel
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 22 lip 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Haworthia attenuata

Post »

Wstawiam zdjęcia, co prawda nie są one idealne, ale widać ten "uschnięty" listek, a przy rozecie jest "mgiełka" pleśni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Marantha
100p
100p
Posty: 141
Od: 14 mar 2012, o 22:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra/Wrocław

Re: Haworthia attenuata

Post »

Wydaje się, że nie jest aż tak źle. Wysechł tylko jeden liść, to czasem się zdarza, być może w ten sposób roślina zareagowała na przesadzenie. Dobrze, że ograniczasz podlewanie, bo głównymi przyczynami występowania pleśni (i nie tylko) jest nadmiar wody przy mało przepuszczalnym podłożu. Na pewno nie można jej zlekceważyć, musisz kupić jakiś środek w ogrodniczym, może coś typu Topsin lub Kaptan, warto zapytać się na miejscu. Przy okazji - widzę, że doniczka jest ceramiczna. Ogólnie lepsze dla prawidłowego rozwoju roślin są plastiki. Powodzenia!
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”