Selenicereus chrysocardium

ODPOWIEDZ
Oliczka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 24 wrz 2020, o 08:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Selenicereus chrysocardium

Post »

Cześć, od niedawna mam nową roślinę - Selenicereus chrysocardium. Od przyjazdu kilka liści było lekko żółtych. Była też zainfekowana wełnowcem. Oczyściłam liście ze szkodników, zrobiłam oprysk chemiczny. Niestety liście robią się coraz bardziej żółte a dwa z nich całkiem się ususzyły. Mam wysoką wilgotność a roślina nie była przelana. Stanowisko widne - zaraz przy oknie wschodnia strona. Nie przesadziłam jej jeszcze z podłoża kokosowego w którym przyjechała. Bałam się że to wszystko za duży stres i planowałam na przyszły tydzień, kiedy już miała być zdrowa i silna. I teraz proszę o radę, bo chyba nie ma co zwlekać i będę ją już przesadzać żeby zobaczyć korzenie, czy to nie jest przyczyną. Moje pytanie to czy odciąć te żółtawe liście już teraz?
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Selenicereus chrysocardium

Post »

Zawsze przesadzamy rośliny niezwłocznie po, a zwłaszcza epifity czy sukulenty, niezależnie od pory roku. W podłożu produkcyjnym bardzo łatwo przelać nawet jeśli nam się wydaje że wszystko jest w porządku.
Podłoże musi być bardzo przepuszczalne, czyli albo mieszanka ziemi i żwirku w proporcji około 1:1 albo ziemia, żwirek i podłoże do storczyków w proporcji 1:1:1.
Jakiego preparatu użyłaś na wełnowce? Mospilanu?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Oliczka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 24 wrz 2020, o 08:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Selenicereus chrysocardium

Post »

Mospilanu niestety nie mam, więc oprysk zrobiłam Sanium AL i do podlewania Kochinor 200SL. A co radzisz odnośnie żółtawych liści, odcinać czy czekać ?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Selenicereus chrysocardium

Post »

Kohinor jest na wełnowce, ale Sanium już nie, tylko na przędziorki. Nie można używać chemii w ciemno, bo w zbyt dużej ilości też mogą w jakimś stopniu oddziaływać na roślinę.

Żółte liście jeśli są jeszcze w części zielone, zostaw. Niech roślina ściągnie składniki pokarmowe.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Oliczka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 24 wrz 2020, o 08:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Selenicereus chrysocardium

Post »

Dzięki!
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”