CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Zupełnie nie rozumiem, po pierwsze jaki Teptosin? Topsin jakby co.
Po drugie co to za stężenie
Oprysk teptosinem zrobiony 250 ml/1mln teptosinu
Możesz napisać jeszcze raz poprawnie po polsku?
Stężenie ma być kilka kropli na litr wody.
Powinien wystarczyć nowy oprysk.
A ile trzeba czekać na efekty? Uwzględniając porę roku, to przynajmniej kilka tygodni, jak nie lepiej. Istotne jest żeby nie pojawiały się nowe zmiany, wtedy trzeba by powtórzyć oprysk.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
4fabregas
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 13 lis 2020, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Tak, tak - dokładnie Topsin. 1 ml Tepsinu, rozrobiłem w półlitrowej butelce z wodą i spryskałem kaktusy.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Za duże stężenie, powinno być 1ml/litr.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
radocha
200p
200p
Posty: 300
Od: 16 lut 2008, o 03:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Witam,
w dalszym ciągu mam problem z wilczomleczem, ale tylko z jednym, tym wyższym. Problem polega na tym, że liście stopniowo z zielonych robią się coraz to bardziej żółte, a potem brązowieją stopniowo i wygląda to tak, jak na zdjęciu poniżej:

Obrazek

Jaka może być tego przyczyna? Dodam, że Wilczomlecz nie zmienił swojego miejsca, czyli nadal stoi na wystawie północno - wschodniej, podlewam tak co około 8 do 10 dni, jest od dawna przesadzony do mieszanki ziemi z dużą ilością żwiru, natomiast temperaturę udało mi się obniżyć do 22 - 23 stopni i już niżej się niestety nie da.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Pisałem już Tobie jakiś czas temu, że masz za wysoką temperaturę, a dodatkowo za często teraz podlewasz, proste.
Kupuje się rośliny pod warunki jakie możemy im zapewnić, a nie z powodu że się podobają. Chcesz na siłę dopasować roślinie inne warunki i dziwisz się że roślina choruje...

Temperatura zimowania powinna być poniżej około 20 stopni, nie niżej niż około 15 oraz podlewasz zaledwie raz na miesiąc. To są sukulenty, więc magazynują wodę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
radocha
200p
200p
Posty: 300
Od: 16 lut 2008, o 03:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

No ok, to ograniczę podlewanie, jeśli to jest niezbędne. Miałem wrażenie,że skoro po tych 8-10 dniach listki staja się przywiędnięte, a po podlaniu odzyskują sprężystość, to znaczyło, że dobrze go podlewam.
Temperatury niestety już nie mogę bardziej obniżyć z przyczyn niezależnych ode mnie, a tych Wilczomleczy nie kupiłem tylko wziąłem sadzonki od mamy i bardzo bym chciał zachować zdrowe rośliny jak najdłużej.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Kupno to tylko jedna z form nabycia rośliny. Wziąłeś roślinę, a nie sprawdziłeś czy masz optymalne warunki uprawy i nie chodzi tylko o zbyt mało słoneczne stanowisko, ale i niekorzystne warunki w okresie jesienno - zimowym. Chodzi oto, żeby spowolnić albo nawet wstrzymać wzrost - jest to okres spoczynku.

Zdecydowanej większości sukulentów obniżenie temperatury ma zniwelować niedobory słońca i światła w obecnie panującym okresie. Powtórzę, masz niekorzystne warunki, zbyt wysoka temperatura i brak słońca powoduje że ta roślina po prostu źle rośnie i nic się nie da tutaj zrobić, proste.
Polecam oddać tę roślinę mamie, gdzie jak widać miała właściwe warunki. Inaczej szkoda tylko rośliny, bo będzie się męczyć, chorować i tylko wegetować.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Sonia0409
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 16 lis 2020, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Puławy

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Hej,
Mam pytanie odnoszące się do mojej mammillaria backebergiana, dlaczego prawie w ogóle nie urosła, wypóściła jedynie dwa rzędy areoli i to tylko pod koniec sierpnia, a przez całą wiosne i pół lata ani drgnęła (wiem że kaktusy rosną wolno, no ale aż tak to chyba nie)
Teraz napisze uprawe jej:
Podlewanie: raz na 2 tyg
Nawożenie: co miesiące (wiem że za często, ale wtedy uwierzyłam co na nawozie pisze) ;:14
Spoczynek zimowy: rok temu jeszcze nie wyniosłam jej do piwnicy, miała 24 przez cała zime ;:223
Stanowisko: do czerwca parapet południowo zachodni, od czerwca do września stała sobie na balkonie i bezpośpośrednim słoneczku, miała od 10h do 19h
Ziemia: jest w ziemi uniwersalnej z piaskiem, chyba 1:1
Donica: jest w ogromnej donicy razem z innymi kaktusami
Tak była pielęgnowana w tym co był sezonie

Wygląd: wygląda normalnie ale u dołu troche zrobiła się jaśniejsza po wyniesieniu jej pod gołe niebo
Czy ten problem wynika z braku zimowania? Czy ziemia zła?
Dziękuję z góry :wit
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Przede wszystkim kaktusy powinno się sadzić pojedynczo do małych doniczek, a nie do wielkich pojemników. Czyli do przesadzenia.
Dwa, podłoże powinno bardziej przepuszczalne, czyli mieszanka ziemi i żwirku (nie piasku) w proporcji około 1:5.
Trzy, kaktusów ani żadnych innych roślin nie wystawiamy nagle na zewnątrz na ostre słońce, gdyż istnieje ryzyko poparzenia. Zawsze należy stopniowo przyzwyczajać do słońca przez okres około 2 tygodni.
Kaktusy mają wolne przyrosty, nie zapominajmy że uprawiając w naszej szerokości geograficznej, pół roku mają wyłączone całkowicie z wegetacji. Do tego trzeba uwzględnić w jakim stanie jest system korzeniowy, hak bardzo rozbudowany, pH podłoża, itd.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Nikola123
50p
50p
Posty: 70
Od: 3 gru 2020, o 23:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Witam, ostatnio kupiłam grubosza owalnego, nigdy wcześniej to nie widziałam, nawet w Internecie. Po dwóch dniach od kupna, stwierdziłam że zajrzę w internet jak o niego dbać, i czy takie białe kropeczki są na nim normalne.
Właśnie. Białe kropeczki, mniejsze od główki szpilki. Na jednym forum przeczytałam że to od wilgoci, na drugim że od twardej wody, a na trzecim że to przez niedobór światła.
Kropeczki da się bez większego problemu zmyć (próbowałam mokrym patyczkiem do uszu), ale mam wrażenie że powierzchnia zostaje trochę nierówna, jakby robiły się górki na miejscu tych kropek.
Są na całym gruboszu, więc nie ma mowy o oderwaniu wszystkich liści z tym czymś. I co mnie najbardziej martwi, liście na których jest tych kropek najwięcej marszczą się, jakby miały za niedługo spaść.
Oprócz tych kropek są na nim drobne, brązowe plamy-zwłaszcza na najstarszych liściach, ale to chyba po prostu uszkodzenia mechaniczne.

CO MAM ROBIĆ? z powodu podłoża w którym woda wręcz stała (jak to w sklepie) nie podlewam go od zakupu (tydzień) i nie wiem co dalej.

Boję się o niego, śliczny jest.
Zdjęć wam nie wstawię, bo nie wiem jak.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Jak dodać zdjęcie, wystarczy trochę poszukać po forum:

https://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=14&t=2912

Na pewno każdą roślinę doniczkową przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie. Ten grubosz bezwzględnie wymaga więc przesadzenia. Jakie podłoże i warunki uprawy znajdziesz w tym wątku:
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 0&t=104898
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Nikola123
50p
50p
Posty: 70
Od: 3 gru 2020, o 23:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Hmm... Dobrze, zdjęcie (jak mi się uda) wyślę Ci po przesadzaniu, i powiem co i jak.
Co do samego przesadzania, mieszkam na wsi, na kompletnym odludziu i nie za bardzo miałam jak jechać do miasta (lekcje online, potem zamknięte :roll: ) przez co nie miałam Ani trochę żwirku. No i stwierdziłam że z przesadzanie lepiej poczekam aż go zdobęde, bo nie chciałam go męczyć z tym 2 razy (tym bardziej że jestem taką fajtłapą że pewnie połowa grubosza by się połamała).
I na 95%do końca tygodnia będę WRESZCIE go mieć.
Mam nadzieję że go nie zasuszyłam, bo mimo że był w błocie jak go kupiłam, to nie podlewałam go do dziś, i trochę się ponarszczył.
Ale te kropeczki to chyba nie będzie nic groźnego-stoi sobie prawie 2 tygodnie i nic się nie pogarsza.

Jeśli nie złapie wełnowca z którym aktualnie walczę ;:63 ;:173 (od wczoraj, fajny prezent na mikołaja) To chyba nic mu na szczęście nie będzie. (być może środek grzybo i insektobójczy na profilaktykę coś dał)
Nikola123
50p
50p
Posty: 70
Od: 3 gru 2020, o 23:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Jeśli dałabym zamiast drobnego żwirku, kamyki (gdzieś 1-2cm średnicy) to by było? Mama jak jej powiedziałam żeby kupiła mi drobny żwirek, kupiła właśnie takie kamyki.

:/
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”