Grubosz - Crassula cz.5

Zablokowany
MagdaPka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 22 sty 2018, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Tak wyglądają liście z kropkami w przekroju, może coś więcej Wam powiedzą :
Obrazek

Obrazek
MagdaPka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 22 sty 2018, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Dziękuję NORBERT76 za wszystkie porady. Lecę do ogrodniczego...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Tragedii jeszcze nie ma, jak napisałem wyżej to wygląda na początek infekcji i zmiany są na razie jedynie powierzchowne, nie doszło do wniknięcia w głąb rośliny. Jeden oprysk powinien spokojnie wystarczyć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
kdbp
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 2 lip 2017, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Norbert, pomożesz w kwestii podlewania gruboszy? Otóż odkąd siedzą w małych donicach z terakoty, w podłożu mocno przepuszczalnym (żwirek i ziemia do sukulentów 2:1), wystawione na zadaszonym balkonie (deszcz ich nie dosięga) od strony południowo-zachodniej, mam wrażenie że podłoże przesycha błyskawicznie - podlewałam końcem ubiegłego tygodnia i już mają sucho. Boję się przelania :roll:

Dodatkowo chciałam zapytać czy stosujecie jakieś profilaktyczne opryski. Wystawiłam rośliny na szóstym piętrze i już ściągałam wełnowca z pojedynczego egzmeplarza. Jakimś cudem zauważyłam oglądając nowe przyrosty...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

W okresie wegetacji sukulenty podlewamy obficie, tzn. można nawet namaczać w misce z wodą na jakieś kilkanaście minut. Kolejne jak całkowicie przeschnie podłoże. Na słonecznym stanowisku podłoże będzie szybciej przesychać i to jest normalne, dlatego trzeba do takich warunków dopasować podlewanie. Jedynie w upały trzeba uważać i podlewać wieczorem, żeby nie ugotować korzeni.

Co do profilaktycznych oprysków, to jeśli nie ma obecności szkodników to nie ma sensu, jedynie jak się pojawią. Mospilan jest preparatem systemicznym, tzn. po oprysku wnika do rośliny i krąży wraz z sokami jakich czas.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
kringloopek
50p
50p
Posty: 66
Od: 10 sty 2018, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Witam. Na moim gruboszu zauważyłam małe, okrągłe, jaskrawo czerwone stworzenia, szybko się poruszające, nie widać pajęczyn, jedyne co to pod liściem widzę brązowe kropki. Niestety nie zrobiłam fotki, co to może być? Mam w domu mospilan, popsikać?


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Przędziorki. Nie zawsze muszą być pajęczynki.
Mospilan nie pomoże, inna grupa szkodników. Kup Sanium, Floramite. Powtórz oprysk dokładnie po siedmiu dniach.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
anna1946
200p
200p
Posty: 326
Od: 9 wrz 2017, o 08:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Moje
Obrazek i bluszczyk kurdybanek ...

Obrazek
Suomi82
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 3 lip 2020, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Problem z gruboszem (hobbit)

Post »

Drodzy Forumowicze, potrzebuję pomocy. Moj grubosz ma bardzo delikatne łodygi. Wyginaja się, nie są w stanie utrzymać ciężaru liści. Grubosz ma dobrą ziemię, nie jest przelany, ma dostęp do słońca. Nie jest zaatakowany przez grzyby. Co może być przyczyną takiej sytuacji??? Jak go ratować????
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Problem z gruboszem (hobbit)

Post »

Wystarczyło, jakbyś użył/-a wyszukiwarki i byś poczytał/-a ten wątek:

viewtopic.php?f=30&t=104898

Jednak z doświadczenia wiem, że na pewno nie rośnie w dobrym podłożu. Powinna być mieszanka ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji około 1:2, a nie w samej ziemi do tych roślin.
Cienkie łodygi oznaczają oprócz zbyt żyznego podłoża, niedobory światła a przede wszystkim słońca. Południowy parapet albo inny gdzie słońca będzie przez kilka godzin w słoneczne dni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Suomi82
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 3 lip 2020, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Problem z gruboszem (hobbit)

Post »

Dziękuję za wskazówki. Wszystko to ma zapewnione. Inny hobbit rośnie obok bez problemów...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Problem z gruboszem (hobbit)

Post »

Niemożliwe, grubosza posadziłeś dokładnie do mieszanki ziemi do sukulentów i dodatkowo wymieszałeś ze żwirkiem i to w takiej proporcji, że jest go więcej niż ziemi? Na inne egzemplarze nie patrz.
Wrzuć zdjęcia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
MagdaPka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 22 sty 2018, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Zapytam Was mądre głowy, co to za nalot na crassula ovata undulata?
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”