Grubosz - Crassula cz.5

Zablokowany
Arash37
200p
200p
Posty: 371
Od: 26 lut 2017, o 12:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Ma ktoś Crassula pyramidalis? Jak traktować ją w zimie? Jak kaktusy czyli zupełnie bez wody w 5 stopniach? Czy jednak woli trochę wyższe temperatury i minimalne podlewanie?
Pozdrawiam, Filip
Rośliny Filipa
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1699
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

selli7, tego grubosza rozmnaża się ponoć tak jak i inne gatunki - można ukorzeniać cięte pędy, można próbować sadzonki z liści wyhodować
milbas
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 14 paź 2013, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Witajcie. Nabyłem okazyjnie dwa niewielkie grubosze marketowe. Pytanie za 100 punktów - przesadzać do właściwego podłoża od razu czy zostawić je w podłożu marketowym do wiosny i przesadzać dopiero w marcu ?? I tak źle i tak niedobrze ... Jakie jest mniejsze zło ??

Pozdrawiam
MILBAS
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Odpowiedź masz w wątku - rośliny, a zwłaszcza sukulenty zawsze przesadzamy niezwłocznie po zakupie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
milbas
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 14 paź 2013, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

OK - dzięki za konkretną i szybką odpowiedź !!

Działamy zatem ...
piesogrodnika1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 8 lis 2020, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

witam wszytskich jestem jeszcze niedoswiadczonym ogrodnikiem wiec postaram sie opisac jak najlepiej "problem" choc z tego co widze moj problem z gruboszem to nie problem ... Otóż odziedziczylem pare msc temu roslinke bo nie moglem patrzec jak marnije i znika w oczach u znajmogeo na parapaecie w lokalu ...
Po kolei ...przesadzilem do wiekszej doniczki zachowujac bryle korzeniowa dalem na dol drenaz ...roslina Odżyła nawodnilem ja puscila na gorzesporo nowych pedow
i ogolnie wyglada na zdroa listki zielopne grube z tym że .....WSZYSTKIE LISTKI PROCZ NOWYCH PEDOW (ok 2-3 cm w dwa miesiace dosyc szybki przyrost) ROSNA W DÓŁ ..po prostu listki nie ida pod katem prostym czy do gory od pnia drzewka TYLKO ROSNĄ DO DOŁU TAK JAK BY BYLO W NICH ZA DUZO WODUY I NIE WYTRZYMYWALY CIEZARU I ZAKLAMUJA SIE DO DOLU ...moze za duzo faktycznie dalem im wody(podlewalem raz dwa w tyg dodam ze liscie sa zielone miesiste ...czy moze poiprostu drzewko bylo tak juz zapuszczone wczesniej ze to jakas wada genetyczna? HELP


Proszę o poprawną pisownię na forum.
Każdy następny post napisany w podobnym do powyższego stylu zostanie usunięty.
Dziękuję. bab...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Napisz jeszcze raz poprawnie po polsku i wrzuć zdjęcia, bo sorry ale z Twojej wypowiedzi niewiele można zrozumieć...
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
piesogrodnika1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 8 lis 2020, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Obrazek

Obrazek





sorry jasniej nie umiem , tak jak na zdjeciu widac listki rosną opadajac do dołu....


Klawiaturę masz sprawną jak widać.
Więc proszę o stosowanie wielkich liter na początku zdania oraz znaków diakrytycznych zawsze kiedy należy a nie z przypadku i będzie dobrze. :wink:
I nie, to nie czepialstwo, to normalny wymóg regulaminowy. ;:173
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Podłoże do wymiany, jest ekstremalnie zbite. Nie sadzimy roślin do samej ziemi, tylko do mieszanki ziemi i żwirku w przypadku sukulentów w proporcji około 1:2.
Druga sprawa, doniczka jest za duża i bezwzględnie powinien być drenaż i otwór odpływowy.
Sukulenty w okresie jesienno-zimowym podlewamy sporadycznie, raz na miesiąc powinno wystarczyć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
kobalt_x
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 5 lut 2019, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Wyciągała się już w lato, co tłumaczyłam słabym warunkami chociaż w drugiej doniczce crassula ma zwarty kształt. Nie podlewałam jej w październiku i nie zaglądałam do niej a tu niespodzianka. Chce kwitnąć. Jednak pędy z pąkami opadły i wygląda na to, że pąki stanęły w miejscu. Nie mam żadnego doświadczenia z kwitnącym gruboszem. Czy to normalne w listopadzie? Obciąć? Czekać cierpliwie? Ile czasu mam czekać do rozwinięcia pąków? Podlewać o tej porze?

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Kwiaty musiałyby mieć pełne nasłonecznienie. Są zupełnie nieatrakcyjne.
Spokojnie możesz te pędy poobcinać i ewentualnie zrobić z nich sadzonki.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Kobalt_x, jak Jola napisała kwiaty do odcięcia, nie ma potrzeby ich trzymać na roślinie.
Natomiast jeśli chodzi o wyciąganie, to niestety w okresie jesienno-zimowym będą się grubosze wyciągać w temperaturze pokojowej, nawet na południowym parapecie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
kobalt_x
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 5 lut 2019, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.5

Post »

Szkoda, że nie mogę cieszyć się kwiatkami. :cry:
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”