Kwitnienie, przekwitanie storczyków

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gandalfwhite
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 546
Od: 18 lis 2018, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Storczyki a kwitnienie.

Post »

Tak jak napisał Norbert. Jest to prostsze i łatwiejsze do wykonania.
W końcu po to są patyczki. :D

I nie "stresujemy" przy tym rośliny.
Grzegorz
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2804
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Storczyki a kwitnienie.

Post »

Dodam tylko że phalaenopsisom nie robi różnicy czy doniczkę przekręcamy czy nie. Ale są takie gatunki storczyków np. tolumnia która musi stać cały czas w takiej samej pozycji do słońca inaczej nie chce kwitnąć.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Storczyki a kwitnienie.

Post »

Jak nie robi różnicy? To wytłumacz dlaczego z moich obserwacji, liście falenopsisów są skierowane w stronę najsilniejszego źródła światła, czyli okna? Efekt ten jest widoczny zarówno na parapecie okna, jak i dalej od niego. Jeśli, jak piszesz nie byłoby różnicy, to liście byłyby ustawione w innym kierunku. Skoro odwracają się w kierunku światła, w związku z tym w znaczne albo częste obracanie doniczką w krótkim czasie nie może być do końca korzystne. Np. w sytuacji gdy obrót będzie o 180 stopni, gdy liście wcześniej były zwrócone w kierunku okna, a potem w kierunku pomieszczenia. Wtedy m ilość światła padająca na liście nagle dużo się zmniejszy, a to już będzie miało znaczenie dla rośliny, skoro światło to podstawowy czynnik uprawowy. Inną kwestią pozostaje w dłuższej perspektywie czasu czy takie nagłe obracanie, w jakim stopniu wpływa na rozwój rośliny, jednak byłbym tutaj ostrożny ze stwierdzeniem, że nie robi różnicy. Może nie robi różnicy w Twojej uprawie, ale czy nie zrobi u kogoś innego?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 572
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Storczyki a kwitnienie.

Post »

U mnie też nie robi różnicy obracanie doniczki. Mam storczyki ponad 8 lat, rosną jak na drożdżach i nigdy nie miałam z nimi problemów.
Moje stoją w kuchni, więc cały czas obracam i przestawiam, bo jak pitraszę muszę mieć dużo miejsca na blacie. :heja
Pęd natomiast jak ma kilka centymetrów, od razu przyczepiam do patyczka, aby rósł w pionie. ;:108
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Storczyki a kwitnienie.

Post »

Ale nie możesz stwierdzić, jakby dzisiaj wyglądały, jakbyś nie obracała doniczek, prawda?

I jeszcze jedno, czy w naturze rośliny obracają się wokół swojej osi? No nie, a przynajmniej nie storczyki.

Żeby było jasne, nie mam na myśli niewielkiego obracania, ale częstego i w dużym stopniu
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”