Choroby storczyków

Awatar użytkownika
olga-s1
100p
100p
Posty: 139
Od: 5 lis 2013, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Choroby u storczyków

Post »

Witam! Proszę o pomoc, co dzieje się z moim storczykiem?

Obrazek

Obrazek



Obrazek
Pozdrawiam Olga
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Choroby u storczyków

Post »

Sprawdź dokładnie roślinę, to mogą być wciornastki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Gandalfwhite
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 546
Od: 18 lis 2018, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Choroby u storczyków

Post »

Tak to efekt żerowania wciornastków.
Grzegorz
Awatar użytkownika
olga-s1
100p
100p
Posty: 139
Od: 5 lis 2013, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Choroby u storczyków

Post »

Witam! Dziękuję za odpowiedź, po przeczytaniu zaraz poszukałam wiadomości o wciornastku ale nadal nie wiem jak to dokładnie wygląda. Zauważyłam u mojego storczyka tylko małe białe kropki ale mało i te zniekształcone listki. Kiedy potrząsnęłam doniczką wypadły maciupeńkie białe robaczki, niedawno przesadzałam storczyki i być może były w podłożu. proszę o radę czym popryskać i czy podłoże też czymś potraktować. Stosowane są też dobroczynne roztocza ale jestem alergiczką i nie wiem czy nie będę uczulona. :(
Pozdrawiam Olga
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Choroby u storczyków

Post »

Mospilanem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
olga-s1
100p
100p
Posty: 139
Od: 5 lis 2013, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Choroby u storczyków

Post »

Norbert76 dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam Olga
Awatar użytkownika
Florencja1
50p
50p
Posty: 63
Od: 16 cze 2021, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby u storczyków

Post »

Na mlodych lisciach storczyka pojawiają się takie plamki, czy to jakaś choroba czy taka "uroda"? Te liście od początku rosły z tymi plamkami.
Obrazek
    pozdrawiam,
    Agnieszka
    Awatar użytkownika
    norbert76
    Przyjaciel Forum - gold
    Przyjaciel Forum - gold
    Posty: 18648
    Od: 15 paź 2011, o 14:36
    Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
    Lokalizacja: Jelenia Góra

    Re: Choroby u storczyków

    Post »

    Naturalna cecha charakterystyczna.
    "Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
    Dżungla w bloku
    Storczykowo u Norberta
    [JA]
    0p - Nowonarodzony
    0p - Nowonarodzony
    Posty: 9
    Od: 22 wrz 2021, o 17:33
    Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

    Re: Choroby u storczyków

    Post »

    Witajcie.
    Jestem tu nowy. Nazywam się dane usunięte/KaroStorczyki choduję od kilku lat, z większymi i mniejszymi sukcesami, ale co ważniejsze bez porażek. Obecnie pod moją opieką jest 20 storczyków, wszystkie to popularne hybrydy Falenopsis. Część z nich kupiłem, część to keiki, a część to reanimki od mniej wprawnych.
    Oczywiście piszę tu bo mam problem, przejrzałem wątek o chorobach i albo słabo szukałem, albo nie ma podobnej sytuacji. Ale do rzeczy.
    Liście brunatnieją, konkretnie dwa, trwa to od wiosny, nie jest to naturalne zaduszenie liścia, bo trwa to za długo i inaczej wygląda. Po zaobserwowaniu pierwszych zmian, na najmniejszym, najstarszym liściu, myślałem, że to jakieś grzyby, albo co, więc postanowiłem go przesadzić. Usunąłem stare podłoże, wypłukali korzenie woda osmotyczną, notabene, korzenie są w świetnym stanie. Rośliny namaczam na sygnał, nie na czas, tylko wtedy gdy widzę szaro-srebrne korzenie i podłoże jest suche. Ten konkretny egzemplarz stał do wiosny na oknie północnym, teraz stoi na wschodnim.
    Obrazek

    Obrazek
    Awatar użytkownika
    norbert76
    Przyjaciel Forum - gold
    Przyjaciel Forum - gold
    Posty: 18648
    Od: 15 paź 2011, o 14:36
    Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
    Lokalizacja: Jelenia Góra

    Re: Choroby u storczyków

    Post »

    Zaburzenie gospodarki wodnej. Inaczej mówiąc, jeśli do wiosny trzymałeś na północnym parapecie, gdzie słońca nie ma w ogóle, a nagle wystawiłeś na działanie promieni słonecznych i nie dopasowałeś/nie zmieniłeś podlewania (namaczania) do doszło do poparzenia i uszkodzenia tkanek.

    Nic nie napisałeś o podlewaniu, jak długo namaczasz, z jaką częstotliwością.

    Jednak nawet ze wschodnim parapecie trzeba uważać. Wiem co piszę, bo akurat mam do dyspozycji taką wystawę.
    W lecie lepiej odstawić nieco dalej od okna.
    Falenopsisy namaczamy wtedy kiedy przeschnie całkowicie podłoże oraz korzenie zmienią kolor z zielonego na srebrno - szary. Czas namaczania od kilkunastu do pół godziny.
    "Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
    Dżungla w bloku
    Storczykowo u Norberta
    [JA]
    0p - Nowonarodzony
    0p - Nowonarodzony
    Posty: 9
    Od: 22 wrz 2021, o 17:33
    Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

    Re: Choroby u storczyków

    Post »

    Na temat nasączanie napisałem, czym i jak często.
    Ale powtórzę.
    Namaczam na sygnał, czyli jak korzenie są srebrno-szare.
    To nie jest poparzenie. Pierwszy zaczął brunatnieć ten najmniejszy, który jest w cieniu większego, który jest nad nim i stało się to już na północnym oknie.
    To też napisałem, tyle, że nie wprost.
    Zaczął brunatnieć wiosną, więc go przesadziłem i przeniosłem na wschodni parapet.
    Poza tym na tym samym wschodnim parapecie stoją jeszcze 4 inne. Okno jest we wnęce, latem operacja słoneczna to maksimum do 9-10, teraz dłużej, ale wiadomo co jest teraz. I jeszcze jedno, okno zaklejone jest taką folią ja na foto.
    Obrazek
    Awatar użytkownika
    norbert76
    Przyjaciel Forum - gold
    Przyjaciel Forum - gold
    Posty: 18648
    Od: 15 paź 2011, o 14:36
    Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
    Lokalizacja: Jelenia Góra

    Re: Choroby u storczyków

    Post »

    Ok., nie wygląda to na grzyba, na chorobę bakteryjną również nie.

    Na jak długo namaczasz, tego nie napisałeś?
    W jakim stanie są korzenie?
    Czy storczyk nie był narażony na niskie temperatury na północnym parapecie? Może inaczej, jak najniższa temperatura mogłaby na nim być?

    Każda roślina reaguje nieco inaczej nawet na te same warunki uprawy, więc nie powinno się porównywać dwóch różnych roślin.
    "Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
    Dżungla w bloku
    Storczykowo u Norberta
    [JA]
    0p - Nowonarodzony
    0p - Nowonarodzony
    Posty: 9
    Od: 22 wrz 2021, o 17:33
    Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

    Re: Choroby u storczyków

    Post »

    Czas nasączanie również nie jest od zegarka :-).
    Czasem dłużej czasem krócej, do zmiany koloru korzeni na intensywnie zielony. Oczywiście nie sprawdzam co 5 min. W ogóle nie stosuję żadnych reżimów czasowych. To są storczyki i mnie w firmie. Przychodzę do pracy w miarę możliwości robię przegląd jak wyglądają korzenie i podłoże, oczywiście tych, których w ostatnich dniach nie nawadniałem. Gdy stwierdzam, że któryś wymaga zalania. To to robię. Potem po godzinie może dwóch wylewam wodę, jeżeli woda była z nawozem, to nie wylewam do kanału tylko do jakiejś dracena, albo beniamina.
    Przez pierwsze lata opieki nad storczykami prowadziłem dokładne zapiski. Przy okazji stwierdziłem, że nawet kilka godzin w wodzie im nie szkodzi.
    Okno północne jest nieotwieralne. Zresztą, żadne, bo to parter i firma. Prawdopodobieństwo przeciągu znikome. Ogrzewanie sprawne, temperatura biurowa. Nie wiem jaka jest wilgotność, ale stoją w podstawkach z wodą. Raczej im tam dobrze. Tak wyglądają te podstawki.

    Obrazek

    To są dwa reanimki od mojego szefa i moje keiki. Ten po lewej miał tylko jednego liścia, a w tym po prawej jego wzrost zatrzymał się na prawym liściu. Lewy jest mój i pojawia się kolejny. To okno to dobra wystawa, właśnie ze względu na znikomą możliwość poparzenia.
    Stanu korzeni teraz nie widać za wiele, ale na pierwszym zdjęciu widać kawałek, takie były gdy go przesądzałem.
    Co do indywidualizmu roślin, to się zgadzam, ale mimo wszystko, jeżeli wszystkim z jednego gatunku, warunki odpowiadają, to jeżeli z jednym coś się dzieje, to raczej przyczyna, nie leży w warunkach.
    I jeszcze odnośnie namaczania. Nigdy nie moczę storczyka w wodzie po innym storczyku.
    Ktoś powie, że długie moczenie nic nie daje, zgoda, ale na pewno nie szkodzi, jak to jest często opisywane. Poza tym długo nie moczę. Sprawdzałem na początku swojej przygody jaka jest bezpieczna granica na wypadek zapomnienia. Trzy pierwsze kupione kilka lat temu moczyłam po 6-8 godzin. Mam je do dziś. Jednego właśnie odmładzam.
    ODPOWIEDZ

    Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”