Phalenopsis- mój pierwszy

Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Tak ,może mieć taki wpływ z racji zawartych substancji.Działa jakby obosiecznie / dla roślin/
czyli jest dobry ale może być i zły.
Ech..hh... wszystko w nadmiarze jest podobno szkodliwe.
Więc cynamon stosujemy ,ale tylko pudrowanie, żadne posypywanie w niewiadomo jakich ilościach.

pozdrawiam J ;:76 VANKA
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Stosowałam nawóz do storczyków i było ok. Bodaj 3-4 dni temu zastosowałam do kolejnego moczenia przepis Bogumiły. Czyli na butle 5 l ok. 0,5 cm drożdży. Mikstura stała ok. tygodnia i w niej namoczyłam storczyki. Dziś zauważyłam u 2 falków, które nie chciały puścic pędów kwiatowych - właśnie nowe pędy. Jeszcze maleńkie, ale rosną. Skorupki od jajek włożone do Sabotków, też wg rady Bogumily, spowodowały, że wypuszczają nowe liście z rozetek. Coś w tym jest. Będę stosować nadal zamiast nawozu.
Awatar użytkownika
madzik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1346
Od: 27 gru 2007, o 09:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Nie używałam cynamonu, więc nie mam z nim doświadczenia, ale poleca się go powszechnie, więc raczej złego nic nie powoduje...
Zaraz ktoś mnie posądzi o niedbalstwo, lekkomyślność lub coś podobnego - ale nie zawsze zasypuję ranki węglem :oops: . Jeśli parę dni da się roślinie odpocząć od wody, wszystko powinno być ok - jest czas na przyschnięcie ran. U siebie nie zauważyłam problemów, jeśli "sypania węglem" nie było.
Pozdrawiam
Magda
LINKI
Fawin
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 sty 2008, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustroń

Post »

Wanda pisze:na butle 5 l ok. 0,5 cm drożdży. Mikstura stała ok. tygodnia i w niej namoczyłam storczyki. Dziś zauważyłam u 2 falków (...) nowe pędy. (...) Skorupki od jajek włożone do Sabotków, też wg rady Bogumily, spowodowały, że wypuszczają nowe liście z rozetek.
ciekawe, tylko dla zaspokojenia ciekawości czemu skorupki od jajek powodują tworzenie liści, a drożdże pędów kwiatowych? czy dostarczają jakiegoś składnika roślinom, czy może pobudzają jakiś gruczoł i roślinka zaczyna w zwiększonej ilości produkować jakiś hormon, który pobudza wzrost odpowiedniej części roślinki?
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Fawin, nie wiem, spróbowałam kilka dni temu pierwszy raz i widzę efekty. Jeśli nie wierzysz, albo chcesz się dowiedzieć więcej, poczytaj wątek Bogumiły i ja pytaj, ma doswiadczenie.
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Wanda pisze: Bodaj 3-4 dni temu zastosowałam do kolejnego moczenia przepis Bogumiły. Czyli na butle 5 l ok. 0,5 cm drożdży. Mikstura stała ok. tygodnia i w niej namoczyłam storczyki. Dziś zauważyłam u 2 falków, które nie chciały puścic pędów kwiatowych - właśnie nowe pędy. Jeszcze maleńkie, ale rosną. Skorupki od jajek włożone do Sabotków, też wg rady Bogumily, spowodowały, że wypuszczają nowe liście z rozetek. Coś w tym jest. Będę stosować nadal zamiast nawozu.
a ja taka pewna nie jestem czy akurat ta mikstura drożdżowa i skorupki jaj pomogły, bo proces tworzenia nowych korzonków, liści i pędów trwa o wiele dłużej niż kilka dni, ale jeżeli się mylę to przepraszam i zwracam szacunek ;:180
Fawin
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 sty 2008, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustroń

Post »

Na razie nie bedę używał żadnych wspomagaczy poza nawozem, niech sobie rośnie swoim tempem..

I pytanko: czy o tej porze roku można nawozić, czy lepiej do wiosny poczkać?
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Storczyki nie "zasypiają na zimę" - mają swoje własne cykle i tego nie da się tak generalizować jak u innych roślin.
Na przykład warunkami (temp., nawożeniem, podlewaniem) można sterować czas kwitnienia, oczywiście jak się to już umie. ;)
Poczytaj np. tu: http://www.storczyki.pl/?pokaz=uprawa albo tu: http://www.orchidarium.pl/uprawa/index.htm

Ja mam dwa rodzaje nawozów do storczyków (nie stosuj innych, bo one mają różny skład i kwasowość i możesz nie pomóc, ale zaszkodzić). Jeden bardziej azotowy, a drugi bardziej fosforowo-potasowy.
Ogólnie pierwszy jest na części zielone, a drugi na kwitnienie (to ogólna zasada nie tylko do storczyków) i dostosowuję do fazy wzrostu. Zawsze najwyżej 1/4 zalecanej dawki, a co 4 kąpiel w samej wodzie.
Doświadczeniami jeszcze się nie podzielę, bo stosuję to za krótko by potwierdzić moje działania w doświadczeniu. ;)
Gdzieś czytałam, że w czasie kwitnienia w ogóle nie powinno się nawozić. Ale to już doświadczeni się wypowiedzą.
Fawin
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 sty 2008, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustroń

Post »

Niestety zaobserwowałem kolejny problem, a może po prostu wcześniej go nie zauważałem..

Problemem są takie ciemniejsze plamki na liściach, widać na załączonych zdjęciach. Co to może być?

XXXXXX/J
Ostatnio zmieniony 29 sty 2012, o 20:48 przez Jovanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Usunięto pozostałości po skasowanych zdjąciach
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Fawinie!

To nie jest nic niepokojącego.
Niektóre hybrydy mają taki jakby lekki desenik :lol: .Czasami bywa większy.
To widać jest cechą po przodkach,albo inaczej mówiąc wskazanie dla wprawionych - jakie to storczyki brały udział w tworzeniu krzyżówki.Tej konkretnej.

Plamiastość niepokojąca bywa mało regularna co do wielkości i rozmieszczenia.


pozdrawiam J ;:68 VANKA
Fawin
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 sty 2008, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustroń

Post »

Dzięki wielkie Jovanko za uspokojenie :)

Jeszcze mam 3 pytanka które mnie naszły rano, jak podlewałem :wink:

Czy zmniejszenie jędrności liścia może być spowodowane tym, że roślinka potrzebuje podlewania, nawet wtedy gdy korzenie w niektórych miejscach są jeszcze lekko zielone?
Jak długo tak mniej-więcej może trwać okres aklimatyzacji, ponieważ zauważyłem, że mojej roślince nic, poza jedną łodyżką nie rośnie...
I na koniec: co może być przyczyną, że końce pędu obeschły, rośnie tylko jeden na ostatnim zdjęciu?

XXXXXXXX/J
Ostatnio zmieniony 29 sty 2012, o 20:49 przez Jovanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Usunięto pozostałości po skasowanych zdjęciach
Orchideomaniak
500p
500p
Posty: 981
Od: 19 sie 2008, o 21:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Zasychanie pedów jest normalne, roslina sama decyduje czy przedłuzać ped, czy też wypuscić nowy. Co do lisci, to nie mam pojecia :( jeszcze z czymś takim się nie spotkałem :) A który liść jest mniej jędrny?
Fawin
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 sty 2008, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ustroń

Post »

Teraz wszystkie są ok, tylko przed podlaniem są trochę bardziej giętkie... jakieś 15 minut po podlaniu sztywnieją, podlewać staram się jak korzenie wyglądają na suche, ale niż staną się szarawe, to liście wiotczeją i muszę wcześniej podlać...
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”