Kwitnienie, przekwitanie storczyków

[norbert76]

W przypadku zdrowego storczyka nie ma takiej opcji.
Jeśli liście wiotczeją pomimo namaczania, to najprawdopodobniej doszło do uszkodzenia korzeni
Bez wyciągnięcia rośliny z doniczki i dokładnego sprawdzenia korzeni się nie obejdzie.
Po wyjęciu wrzuć zdjęcia.

[Smerfy]

Co to jest ? Zdeformowany kwiatek ?
Niby kwiatek ale strasznie miniaturowy i do tego biały a w oryginale kwitnie na fioletowo , zresztą na zdjęciu widać ostatni kwiat na innej łodydze

[norbert76]

Tak, to deformacja.

[amoniak_75]

Dzień dobry,

na Walentynki kupiliśmy dwa storczyki. Po 2-3 tygodniach prawie wszystkie kwiatki opadły, na jednym zostały dwa i roślina po kilku tygodniach miała już nowe pąki. Jednak pojawił się zupełnie inny kolor. Czemu tak się dzieje?

[norbert76]

To są hybrydy, więc nie ma gwarancji, że kolejne kwitnienie będzie kolorystycznie takie same. Do tego trzeba dodać inne warunki uprawy i pielęgnacji w stosunku do tego u producenta. Inaczej mogą też kwitnąć w zależności od pory roku i stopnia nasłonecznienia albo natężenia światła.

[tamburyn]

W przypadku zdrowego storczyka nie ma takiej opcji.
Jeśli liście wiotczeją pomimo namaczania, to najprawdopodobniej doszło do uszkodzenia korzeni
Bez wyciągnięcia rośliny z doniczki i dokładnego sprawdzenia korzeni się nie obejdzie.
Po wyjęciu wrzuć zdjęcia.

Minęlo troche czasu od poprzedniego posta, ale sytuacja się zmieniła diametralnie.

Problemy z liściami skonczyly się tym, że oba storczyki pozbyły się nastarszych liści (po 1). Wupuściły później nowe, zdrowe liście. Zaczęły wytwarzać mnóstwo nowych korzonków (+ wzrost starych) i co najciekawsze dla mnie:
- pierwszy z nich kwitnie nieprzerwanie od początku lutego,
- drugi zrzucił z początkiem czerwca wszystkie kwiaty dosłownie na raz. W 3 dni opadło wszystko. Kwiaty spadły i bezpośrednio po tym wypuścił kolejny pęd kwiatowy z oczka poniżej na łodydze. Aktualnie rozwija trzeci kwiat.

Chyba im dobrze na tym parapecie.

[norbert76]

To nie jest nic dziwnego. Storczyki potrafią kwitnąć również w stanie agonalnym. Po prostu, gdy czują że to ich koniec, wypuszczają kwiaty licząc, że po zapyleniu powstaną nasiona, które po wykiełkowaniu dadzą nowe życie. Oczywiście w warunkach domowych, jest to niemożliwe i takie storczyki krótko po kwitnieniu giną
Dlatego podczas reanimacji trzeba bezwzględnie odciąć pęd kwiatowy.

[leszek2]

Storczyk zaczął pączkować pęd w stronę światła i pytanie czy można kręcić doniczką,czy musi tak jak stoi.

[norbert76]

Pęd kwiatowy będzie tak czy owak kierować się do światła. Odradzam obracanie doniczką, gdyż liście również ustawione są do światła. Jak zaczniesz obracać, to roślina będzie musiała się dostosowywać do nowych warunków świetlnych i energia będzie iść w kierunku obracania liści.
Proponuję po prostu przyczepić pęd kwiatowy do patyczka.

[Ekspresja]

Storczyk zaczął pączkować pęd w stronę światła i pytanie czy można kręcić doniczką,czy musi tak jak stoi

Moje doświadczenia wskazują na to, że możesz przekręcać do woli. Ani pęd, ani liście nie kierują się w stronę światła, one tak po prostu wyrastają. Ja swoje nie raz próbowałam tak postawić, aby roślina się wyprostowała....ani rusz

[norbert76]

Ciekawe, a u mnie liście jakoś odwracają się do światła, co jest normalnym zresztą zjawiskiem w przypadku roślin. W warunkach domowych jest to oczywiście widoczne niż w naturze.

[Gandalfwhite]

Podsumuję.

Każda roślina bez wyjątku kieruje się w stronę światła.
Jedna szybciej inna wolniej zależnie od gęstości i sztywności łodyg kwiatowych czy to liści.
W przypadku phalaenopsisów pęd kwiatowy jest bardziej elastyczny niż liście i on szybciej zmieni kierunek w stronę słońca.
Krótkotrwałe obrócenie rośliny spowoduje wychylenie pędu kwiatoweg w stronę światła szybciej niż zrobią to sztywne liście.
Im to po prostu zajmuje więcej czasy.

[norbert76]

Czyli najlepszym rozwiązaniem dla rośliny jest przypięcie pędu kwiatowego do patyczka.