W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
Fajnie, że ktoś odkopał wątek o koniach Ja nawet założyłam własny, ale jakoś zabrakło weny do pisania Własnego konia nie mam, ale współpracuję z hodowlą koni fryzyjskich Friso. Jeżdże tam w każdej wolnej chwili, bo są to najwspanialsze konie jakie znam. Nigdy nie widziałam tak łagodnych i przyjacielskich koni.
Zapraszam na stronę friso, bo ja jakoś nigdy nie mam czasu do robienia zdjęć http://friso.com.pl/
Zapraszam na stronę friso, bo ja jakoś nigdy nie mam czasu do robienia zdjęć http://friso.com.pl/
Moje storczyki ------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=21813" onclick="window.open(this.href);return false;
Storczyki cz. 2 --------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=41733" onclick="window.open(this.href);return false;
Storczyki cz. 2 --------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=41733" onclick="window.open(this.href);return false;
- adasko1fly
- 50p
- Posty: 55
- Od: 5 kwie 2011, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkkopolska
Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
No widzę ,że jednak tematów na temat koni to za wiele nie ma. Szkoda
Niby taki teraz popularny trend a tu cisza.......
Niby taki teraz popularny trend a tu cisza.......
Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
Oj i ja uwielbiam konie, ale jakoś natłok różnych spraw to zagłuszył.
- adasko1fly
- 50p
- Posty: 55
- Od: 5 kwie 2011, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkkopolska
Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
Tak tylko że konie kochają ciągle ,a nie tylko gdy mają na to czas i ochotę
Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
To nie czas i ochota. Mam niepełnosprawną córkę, poza tym 2 przed maturą i ... nie stać mnie niestety obecnie na wizyty w stajni, nie wspomnę o częstszym przebywaniu z końmi.
- adasko1fly
- 50p
- Posty: 55
- Od: 5 kwie 2011, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkkopolska
Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
ulakonie nie miałem tu na myśli ciebie.
Jeśli tak to odebrałaś to przepraszam.
Wiele się napatrzyłem na ich krzywde i nadal pewnie to będzie mi towarzyszyć.
Przeczytałem ten wątek i trosze mi tu rachuba zalatuje
Miłość każdego zwierzaka jest bezcenna.
Jeśli tak to odebrałaś to przepraszam.
Wiele się napatrzyłem na ich krzywde i nadal pewnie to będzie mi towarzyszyć.
Przeczytałem ten wątek i trosze mi tu rachuba zalatuje
Miłość każdego zwierzaka jest bezcenna.
Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
Właśnie przez krzywdę zwierząt nie wybiorę się nigdy na targo końskie pod Radom do Skaryszewa.
- adasko1fly
- 50p
- Posty: 55
- Od: 5 kwie 2011, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkkopolska
Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
Targi targami ja mam to na co dzień no nie z końmi a z bydłem serce sie kroi jak patrze na te biedne zwierzęta.
W jaki sposób ludzie się z nimi obchodzą ''no bo przecież to są tylko głupie krowy''
A dzięki właśnie nim mają prace i co do gara włożyć.
W jaki sposób ludzie się z nimi obchodzą ''no bo przecież to są tylko głupie krowy''
A dzięki właśnie nim mają prace i co do gara włożyć.
Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
Pewien znajomy zootechnik, będąc na stażu po studiach w takiej farmie krowiej opowiadał straszne rzeczy, podsumował, że to obozy koncentracyjne.
- adasko1fly
- 50p
- Posty: 55
- Od: 5 kwie 2011, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkkopolska
Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
I to jest idealne określenie Kingo. Słów brakuje by to opisać.
I tu żadne pogotowie dla zwierząt ani nic w tym stylu nie pomoże
Gdy się ma układy to sie jest nietykalnym
I tu żadne pogotowie dla zwierząt ani nic w tym stylu nie pomoże
Gdy się ma układy to sie jest nietykalnym
Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
No to moze się przedstawię. Tak nietypowo, bo zacznę od wątku o stworzeniach które lubię...
Po prawej Alaryk po lewej nongie
Po prawej nongie po lewej Cykada
(obydwa konie z rybnickiego Klubu)
Oczywiście można znaleźć pensjonat w którym koń będzie miał właściwą opiekę, ale po co kupowac cały tort, skoro jesteśmy w stanie zjeść tylko kawałek.
Jednak ciągnie, i co jakiś czas ląduję u zwierzolubnych koniarzy, zeby znów powozić 4 litery... szczególnie na wiosnę, świat z siodła wygląda uroczo
(na kl. Kasia śl.)
Po prawej Alaryk po lewej nongie
Po prawej nongie po lewej Cykada
(obydwa konie z rybnickiego Klubu)
... i to jest powód, dla którego nigdy nie będę miała własnego konia: zbyt mało czasu mogłabym mu poświęcić.adasko1fly pisze:Tak tylko że konie kochają ciągle ,a nie tylko gdy mają na to czas i ochotę
Oczywiście można znaleźć pensjonat w którym koń będzie miał właściwą opiekę, ale po co kupowac cały tort, skoro jesteśmy w stanie zjeść tylko kawałek.
Jednak ciągnie, i co jakiś czas ląduję u zwierzolubnych koniarzy, zeby znów powozić 4 litery... szczególnie na wiosnę, świat z siodła wygląda uroczo
(na kl. Kasia śl.)
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
Ale masz fajne koniki
Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach
To nie moje
Alik i Cyku to konie sportowe - skoczki.
Cykada ma już prawie 20 lat, ale dzięki dobrej opiece nadal startuje w "malych" konkursach. Kiedy była młodsza chodziła te wyższe, z niezłymi wynikami.
Alik jest koniem-profesorem, wiele umie ale nie dla każdego chce pracować, przy czym robi to z całym spokojem
Kasia jest uroczym, świetnie ujeżdzonym koniem spacerowym. Czasem się czymś podnieca, ale jest wtedy jeszcze ładniejsza.
Szczególny talent: pobieranie pokarmu z drzew. Staje w tedy na dwóch lapach i ściąga śliwki albo jabłka. Jeszcze mi sie nie udało tego pstryknąć, za to mam tę rozkosz na twarzy, kiedy się tarza
http://img836.imageshack.us/img836/644/dsc05485web.jpg
Alik i Cyku to konie sportowe - skoczki.
Cykada ma już prawie 20 lat, ale dzięki dobrej opiece nadal startuje w "malych" konkursach. Kiedy była młodsza chodziła te wyższe, z niezłymi wynikami.
Alik jest koniem-profesorem, wiele umie ale nie dla każdego chce pracować, przy czym robi to z całym spokojem
Kasia jest uroczym, świetnie ujeżdzonym koniem spacerowym. Czasem się czymś podnieca, ale jest wtedy jeszcze ładniejsza.
Szczególny talent: pobieranie pokarmu z drzew. Staje w tedy na dwóch lapach i ściąga śliwki albo jabłka. Jeszcze mi sie nie udało tego pstryknąć, za to mam tę rozkosz na twarzy, kiedy się tarza
http://img836.imageshack.us/img836/644/dsc05485web.jpg