W. o...zwierzętach gospodarczych cz.5
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.5
Witam wszystkich.
Dawno mnie nie było, a sporo się wydarzyło. Także troszkę opowiem.
Co do kwestii inkubatora, to padło na Cleo 5 czyli półautomat. Ogólnie zakup udany, bo już dwa wylęgi udane w nim. Z tym że nie moje, tylko kuzyna i nie kury, a gęsi.
U mnie inkubator leżał, z braku pomysłu, a kuzyn ma parke gęsi i co wiosne wkładał swoje jajka i lęgł z powodzeniem. Ostatnio wyszedł z propozycją odkupienia inkubatora ale zrobiliśmy tak, że oddał mi w zbożu połowe wartości i będziemy sobie kluli kto kiedy będzie chciał, choć wątpie czy u mnie ta chęć nastąpi.
Co do kur. Zimą zakupiłem 15kur Leghorn i powiem że to był strzał w 10. Kury zdrowe i pięknie się niosą. Do tego zakupiłem 10kur Green shell. Z nich jedna kurka mi padła, a druga okazała się kogutkiem. Green shell zaczynają się nieść. Myślę że niosą cztery kurki, bo systematycznie są trzy jajka i od czasu do czasu są cztery.
Pozniej siadło mi na głowe i domówiłem kurczaki. 20green shell 20Marans i 20Dominant blue. To była lekka niepoczytalność. Z nich padły mi dwa pisklaki. Obecnie dwie sztuki odstają wielkością, w sensie są mniejsze.
To ostatni zbiór jajek przeze mnie przed wyjazdem.
Dawno mnie nie było, a sporo się wydarzyło. Także troszkę opowiem.
Co do kwestii inkubatora, to padło na Cleo 5 czyli półautomat. Ogólnie zakup udany, bo już dwa wylęgi udane w nim. Z tym że nie moje, tylko kuzyna i nie kury, a gęsi.
U mnie inkubator leżał, z braku pomysłu, a kuzyn ma parke gęsi i co wiosne wkładał swoje jajka i lęgł z powodzeniem. Ostatnio wyszedł z propozycją odkupienia inkubatora ale zrobiliśmy tak, że oddał mi w zbożu połowe wartości i będziemy sobie kluli kto kiedy będzie chciał, choć wątpie czy u mnie ta chęć nastąpi.
Co do kur. Zimą zakupiłem 15kur Leghorn i powiem że to był strzał w 10. Kury zdrowe i pięknie się niosą. Do tego zakupiłem 10kur Green shell. Z nich jedna kurka mi padła, a druga okazała się kogutkiem. Green shell zaczynają się nieść. Myślę że niosą cztery kurki, bo systematycznie są trzy jajka i od czasu do czasu są cztery.
Pozniej siadło mi na głowe i domówiłem kurczaki. 20green shell 20Marans i 20Dominant blue. To była lekka niepoczytalność. Z nich padły mi dwa pisklaki. Obecnie dwie sztuki odstają wielkością, w sensie są mniejsze.
To ostatni zbiór jajek przeze mnie przed wyjazdem.
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1205
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.5
Fajne te zielone jajka.
Wstaw fotkę kurek Green shell. Bardzom ich ciekawa.
Wstaw fotkę kurek Green shell. Bardzom ich ciekawa.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.5
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1205
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.5
Pozazdrościłam
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.5
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.5
Nie macie problemu z ptaszyńcem
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.5
Odpukać nie. Choć coraz częściej jego nazwa pojawia się na grupach/forach dotyczących kur. Jednak spadła mi nieśność o 1/3 chyba się kurki pierzą.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 28 lut 2018, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.5
Dlatego warto rozsypać troszkę ziemi okrzemkowej w kurniku, na grzędach oraz ściółce. Można "pomalować" rozrobioną ziemią w wodzie ściany.
Według mnie jednak kąpiele w zmieszanej ziemi z piaskiem robią swoje. Tak jak pokazał Bobej.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.5
U mnie ziemia okrzemkowa, chemia nie sprawdziły się. Walczyłam z tym dziadostwem parę lat nim je ubiłam. Doskonale sprawdziło się omiatanie ogniem taką dyszą do papy.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 28 lut 2018, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.5
To też dobry sposób. Tylko trzeba często poprawić domyślam się. "Wypalanie" zabije to co zostało w kurniku. Nie zrobi krzywdy kurom chodzącym na zewnątrz. One wniosą to z powrotem do kurnika.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.5
Te paskudztwo raczej woli przebywać wewnątrz niż na zewnątrz Na zewnątrz o ile są to załatwią je mrówki, takie moje spostrzeżenie.