U Gabi na działce
- gabi2059
- 50p
- Posty: 85
- Od: 30 gru 2016, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: U Gabi na działce
Witaj Ewuniu,Lucynko i Jadziu dziękuję za wizytę.Lucynko mam nadzieję że dziki jak się zrobi ciepło wrócą do pobliskiego lasku. Na działkę nie wejdą bo raz że mam siatkę to dwa obsadziłam tą siatkę dość gęsto krzewami.Gorzej z alejką.Jak się zazieleni to nie widać co czyha za rogiem.A ja mam akurat wejście przed zakrętem.Z tym że myślę że to był tylko taki jesienno -zimowy wybryk dzików.Jadziu działkę mam w miejscu gdzie przed wojną było bardzo dużo biedaszybów i stare stare wyrobiska XIX-wieczne, które nie były podsadzane. Po wojnie także kopała swoje korytarze kopalnia Niwka-Modrzejów i tak pod Dańdówką i Niwką mamy wielkie kretowisko zresztą nie tylko tam.Na tych terenach można znaleźć jeszcze pokłady z węglem powstał nawet gdzieś w pobliskim lasku nowy biedaszyb tyle że ktoś doniósł i miasto wraz z policją zasypała to.Ta dziura przed działką wyleciała na jakieś ponad 10m głębokości.Coś tam robili ale widać chyba nie dokładnie skoro znowu jest dziura i znowu naprawiają.Między dziurą stoją bloki mieszkalne.To nie jedyna wyrwa w tej dzielnicy inna jeszcze większa na ok 20m głębokości zapadła się pod placem zabaw dla dzieci .Aż ciarki po plecach chodzą to wielkie szczęście że nikomu nic się nie stało.To samo stało się z takim zbiornikiem nazywanym Podsypą to był moment jak zniknęła w nim woda w latach 80. Woda pewnie wylała się do jakiś starych szybów.Czasem myślę o kupnie działki w Dąbrowie G. ale tu więcej kupujących niż sprzedających a jak już jakaś jest to cena bardzo wysoka.Z drugiej strony to mężowi żal tej działki bo jesteśmy już trzecim pokoleniem więc ma sentyment do niej i wspomnienia związane z nią.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: U Gabi na działce
U nas też parę lat temu zamknęli kąpielisko, bo zapadł się całkowicie wielki basen a tyle ludzi z niego korzystało przez lata Przyjeżdżali z ze wszystkich dzielnic Bytomia do nas.Takie to straty wybierania węgla bez zamułki .Szybko, szybko byle taniej i na zawał potem wszystko sie zapada. Też mam sentyment do mojej działeczki i nie wyobrażam sobie,żeby jej nie mieć czy zmienić miejsce.Zresztą nie ma już tyle sił ,żeby od nowa zaczynać.Jednak teraz człowiek byłby mądrzejszy[albo i nie]
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2807
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: U Gabi na działce
Widzę że tu taka dyskusja a ja się zatrzymałam ale muszę ruszyć z pianiem , widzę że Jadzia też tu jest a my jesteśmy pozdrawiam
Gabi ja też walczę z podagrycznikiem ale to walka z wiatrakami
Gabi ja też walczę z podagrycznikiem ale to walka z wiatrakami
- gabi2059
- 50p
- Posty: 85
- Od: 30 gru 2016, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: U Gabi na działce
Witaj Irenko Na razie została nam dyskusja bo za oknem zima .Jakoś w tym roku strasznie długo jak dla mnie ciągnie się ta zima.Podagrycznik u mnie to jak u innych trawa.Plewie wyrywam a on i tak rośnie wystarczyło że nas trochę na działce nie było i nawet nie widać że było plewione.Na wiosnę powyrywam ile się da i zasypię ponownie korą jakiś czas będzie spokój.
Jadziu też nie mam już tyle siły ale jakby mi się trafiła działeczka w ciekawszym miejscu a na dodatek bliżej to kto wie może bym się jeszcze zmobilizowała ? Mieszkam na dużym blokowisku i nie wyobrażam sobie teraz życia bez działki i siedzenia latem na balkonie czy na ławach pod blokiem.Czy teraz byłabym mądrzejsza ?Wątpię ,przecież na czym mam się uczyć jak nie na błędach tyle że wolałabym jednak uczyć się na cudzych .
Jadziu też nie mam już tyle siły ale jakby mi się trafiła działeczka w ciekawszym miejscu a na dodatek bliżej to kto wie może bym się jeszcze zmobilizowała ? Mieszkam na dużym blokowisku i nie wyobrażam sobie teraz życia bez działki i siedzenia latem na balkonie czy na ławach pod blokiem.Czy teraz byłabym mądrzejsza ?Wątpię ,przecież na czym mam się uczyć jak nie na błędach tyle że wolałabym jednak uczyć się na cudzych .
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: U Gabi na działce
Gabi poczytałam dyskusję o dziurach w ziemi, przykro, że bezmyślnie eksploatuje się zasoby. Dziki teraz rozmnożyły się w takiej liczbie, że są wszędzie. U mnie ryją za płotem, ale tylko nocami, w dzień ich nie widać. Ja jednak za bramę po ciemku nie wyjdę. Życzę, żebyś bliżej znalazła ciekawe miejsce dla realizowania swojej pasji ogrodniczej.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: U Gabi na działce
Gabi ja też sobie nie wyobrażam życia jedynie w mieszkaniu, kiedyś w czasie pracy zawodowej i jak były dzieci to nawet nie miałam czasu myśleć o ogródku, był balkon i kwiatki na parapecie. W miarę jak dzieci wychodziły z domu czasu było więcej to działka była oazą spokoju i odpoczynku.Udało się pójść dalej zamienić mieszkanie na dom na wsi to tak jakbym chwyciła Pana Boga za nogi ... trzymam i nie puszczę Niestety wszystkie działki mają wadę w postaci plądrujących złodziei tych z zewnątrz i tych własnych. Najważniejsze, żeby mamcia była w dobrej kondycji to na wszystko popatrzysz radośniej
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: U Gabi na działce
Gabi po sąsiedzku wpadam do twojego ogródka Trzebinia pozdrawia Dąbrowę Górniczą, to naprawdę rzut beretem 24 km
O zapadliskach po korytarzach górniczych też coś wiem i o zapadaniu sie domów , na szczęście zamknęli kopalnie i teraz mamy spokój,
ale są rejony w lesie gdzie teraz strach tam iść Dzików u nas pod dostatkiem i sarny moją działkę traktują jako stołówkę.
O zapadliskach po korytarzach górniczych też coś wiem i o zapadaniu sie domów , na szczęście zamknęli kopalnie i teraz mamy spokój,
ale są rejony w lesie gdzie teraz strach tam iść Dzików u nas pod dostatkiem i sarny moją działkę traktują jako stołówkę.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: U Gabi na działce
Gabi, mam nadzieję, że będzie tak jak piszesz i dziki nie będą Cię niepokoić z tymi dziurami to też nieciekawie człowiek się będzie bał wychodzić.. ja nie wiem, że tego nie posprawdzali przed ehh..
No ale żeby nie było tak smutno to życzenia z okazji Dnia Kobiet zostawiam
No ale żeby nie było tak smutno to życzenia z okazji Dnia Kobiet zostawiam
- gabi2059
- 50p
- Posty: 85
- Od: 30 gru 2016, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: U Gabi na działce
Witaj Marysiu,Wandziu i Mariuszu.Dziękuję za wizytę w moim wąteczku pozdrawiam.Rzeczywiście Trzebinia jest blisko .Byłam tam na mini wycieczce chyba ze trzy razy,jak dla mnie ładne,czyste i ciekawe miasto tylko jak się wjeżdża na ten most (pod spodem tory kolejowe )to czuć czasem ropą naftową.Ja na działce na razie nic nie robię bo siedzę i z nerwów obgryzam paznokcie czekając na wyniki badania i nie tylko.Mamcia natomiast 8 maja ma mieć wymieniony rozrusznik.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: U Gabi na działce
Gabi bez denerwacji muszą być dobre wyniki i tego trzeba sie trzymać Moja mama teraz 14 bedzie mieć wymieniany rozrusznik i też trochę sie denerwuje, bo młodość dawno minęła
- gabi2059
- 50p
- Posty: 85
- Od: 30 gru 2016, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: U Gabi na działce
Jadziu paznokcie i tak będę obgryzać bo to mają być moje wyniki badań no a później zobaczymy co dalej.Później będę obgryzać paznokcie im bliżej będzie 8 maj.Jadziu a ile ma twoja mamcia lat?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: U Gabi na działce
Przypuszczałam ,że to chodzi o Twoje wyniki ,lecz nie można sie stresować, bo to nie pomaga .Niestety każdy z nas tak ma bedę trzymała kciuki za dobre wyniki .Moja mamusia ma w tym roku 87 i z rodzeństwa jest najdłużej żyjącą .Pozostał jeszcze wujek lecz on jest 11 lat młodszy od mamy a było ich 6 rodzeństwa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: U Gabi na działce
Dopiero zauważyłam, że masz otwarty wątek Przybiegłam zatem na Twoje włości i uważnie się rozejrzałam. Masz piękną działkę i umiejętność robienia zdjęć tak ,żeby oglądający się nie zorientował w istnieniu na niej również chwastów. Te ostatnie są wszędzie, nie masz się czym przejmować. Czasami tylko wkurzają, że pasują im każde warunki, a nasze kochane roślinki nie zawsze rosną dobrze, mimo że bardzo się staramy
Piwonia drzewiasta od dawna była moim marzeniem. Nawet sobie kupiłam, ale ona u mnie nie chciała rosnąć. Kilka razy ją przesadzałam szukając dogodnego miejsca, a w ubiegłym roku zauważyłam, że w jej korzeniu zrobiły sobie gniazdo czerwone mrówki Przesadziłam ją ponownie, ale chyba nic z niej będzie, w tej chwili nie widać nawet kiełka. Twoja jest piękna i cała obsypana kwiatami zawiąż na niej czerwoną wstążeczkę, bo Ci ją zauroczymy A szkoda by było.
Masz śliczne pełne pierwiosnki i to nawet takie, co same zmieniają kolor Wyglądają jak małe różyczki, poznałam dopiero po listkach, że to nie one.
U nas na szczęście nie grasują działkowi złodzieje. Kiedyś były włamania do domków, ale w tej chwili już i tego nie ma. Nie wiem co na to wpłynęło, ale mamy spokój już od dłuższego czasu. Natomiast dziki od kilku lat wiosną odwiedzały nasze działki i ryły wszędzie gdzie tylko mogły. W ubiegłym roku zarząd przejrzał wszystkie siatki i tam gdzie było trzeba je wzmocnił i jak na razie dzików w tym roku jeszcze nie było. Sama siatka nie jest dla nich przeszkodą. Mają ogromną siłę i potrafią się dołem przepchnąć, Muszą być dodatkowe wzmocnienia.
Bardzo mi się u Ciebie podoba, cudne masz funkie Dla mnie mogą pozostać w tych miejscach, w których rosną, dzięki temu działeczka jest bardziej urozmaicona. Pozdrawiam
Piwonia drzewiasta od dawna była moim marzeniem. Nawet sobie kupiłam, ale ona u mnie nie chciała rosnąć. Kilka razy ją przesadzałam szukając dogodnego miejsca, a w ubiegłym roku zauważyłam, że w jej korzeniu zrobiły sobie gniazdo czerwone mrówki Przesadziłam ją ponownie, ale chyba nic z niej będzie, w tej chwili nie widać nawet kiełka. Twoja jest piękna i cała obsypana kwiatami zawiąż na niej czerwoną wstążeczkę, bo Ci ją zauroczymy A szkoda by było.
Masz śliczne pełne pierwiosnki i to nawet takie, co same zmieniają kolor Wyglądają jak małe różyczki, poznałam dopiero po listkach, że to nie one.
U nas na szczęście nie grasują działkowi złodzieje. Kiedyś były włamania do domków, ale w tej chwili już i tego nie ma. Nie wiem co na to wpłynęło, ale mamy spokój już od dłuższego czasu. Natomiast dziki od kilku lat wiosną odwiedzały nasze działki i ryły wszędzie gdzie tylko mogły. W ubiegłym roku zarząd przejrzał wszystkie siatki i tam gdzie było trzeba je wzmocnił i jak na razie dzików w tym roku jeszcze nie było. Sama siatka nie jest dla nich przeszkodą. Mają ogromną siłę i potrafią się dołem przepchnąć, Muszą być dodatkowe wzmocnienia.
Bardzo mi się u Ciebie podoba, cudne masz funkie Dla mnie mogą pozostać w tych miejscach, w których rosną, dzięki temu działeczka jest bardziej urozmaicona. Pozdrawiam