Chryzantemy w ogrodzie Zosi Cz.4
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3545
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantema ogrodowa zimująca w gruncie Cz.4
Witaj
to że przezimowały nic nie oznacza . Napisz jak zakwitną. Bo to jest pod znakiem zapytania ???????
to że przezimowały nic nie oznacza . Napisz jak zakwitną. Bo to jest pod znakiem zapytania ???????
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Chryzantema ogrodowa zimująca w gruncie Cz.4
Pomidormożesz się spodziewać wysokich krzakorów.
Ja też przyniosłam w 2014 r z cmentarza
i się bardzo cieszyłam, że przeżyły.
Nawet zakwitły i to bardzo ładnie
tylko z małych krzaczków zrobiły się krzakory
na metr wysokości.
One są poddawane skarlaniu i należałoby by też to robić,
ale niestety komponenty do tego są bardzo drogie
i nam amatorom to się nie opłaca.
Ja też przyniosłam w 2014 r z cmentarza
i się bardzo cieszyłam, że przeżyły.
Nawet zakwitły i to bardzo ładnie
tylko z małych krzaczków zrobiły się krzakory
na metr wysokości.
One są poddawane skarlaniu i należałoby by też to robić,
ale niestety komponenty do tego są bardzo drogie
i nam amatorom to się nie opłaca.
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2860
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Chryzantema ogrodowa zimująca w gruncie Cz.4
Pomidor7 na 3 stronie tego wątku wstawiłam zdjęcie chryzantemy z cmentarza. Była bardzo niziutka a wyrosło takie wysokie cudo w donicy- 1,20, jedna, a druga 1 m. W gruncie może Ci nie zakwitnąć. Mnie zakwitła dopiero w listopadzie
Pozdrawiam Ela
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Chryzantema ogrodowa zimująca w gruncie Cz.4
Witaj, jak się nazywa ta chryzantema? Który rok u Ciebie zimuje w gruncie, możesz pokazać całą roślinę?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Chryzantema ogrodowa zimująca w gruncie Cz.4
To miałaś farta. Ja przyniosłam pięć doniczekglohal pisze:I nie urósł krzaczor
i wszystkie pięć urosły wielkie miotły,
pomimo ogłowienia dwukrotnego w ciągu sezonu.
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3545
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantema ogrodowa zimująca w gruncie Cz.4
Ta chryzantema to Ecru
Muszę poszukać zdjęcia całej rośliny . Ona rośnie u mnie na ogrodzie już wiele lat
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3545
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Chryzantema ogrodowa zimująca w gruncie Cz.4
Zosiu rozgarnąć już kopczyki
przy chryzantemach?
przy chryzantemach?
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3545
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantema ogrodowa zimująca w gruncie Cz.4
poczekaj jeszcze z 2 tygodnie . Chyba ,że u ciebie już ciepło
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Chryzantema ogrodowa zimująca w gruncie Cz.4
Zosiu u mnie to dopiero zaczyna się zima.
W nocy mrozi nie miłosiernie nie raz.
W nocy mrozi nie miłosiernie nie raz.
Re: Chryzantema ogrodowa zimująca w gruncie Cz.4
Mam kilkanaście odmian ale żadnej wielkokwiatowej muszę chyba u Ciebie jakąś upolowac
- Gosia1704
- 200p
- Posty: 325
- Od: 21 maja 2014, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Chryzantema ogrodowa zimująca w gruncie Cz.4
W tamtym sezonie kupiłam kilka sadzonek chryzantem u Zosi. To nie był dobry rok dla sadzonek, ale przeżyły wszystkie. Sinta poradziła sobie najlepiej - jeszcze w grudniu zrywałam ostatnie kwiaty do wazonu. Teraz czekam. Sprawdzę w weekend czy już ruszyły. Przylaszczka od Zosi już mi zakwitła. Pierwiosnek Francesca też ładnie rośnie.
Zosiu, jak się nazywa ta ostatnia chryzantema?
Zosiu, jak się nazywa ta ostatnia chryzantema?