Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Zdecydowanie słuszna decyzja. Nieraz zdarza mi się pozyskiwać rośliny w taki niecny sposób. Za każdym razem mam głupie wrażenie, że zaraz ktoś mi skoczy do oczu, choć wiem, że nikomu i niczemu krzywdy nie robię. Kiedyś pozyskałam sadzonki cisów z placu, na który kilka tygodni później wjechał sprzęt budowlany. Teraz rosną sobie u mnie i cieszą oczy.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9926
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Święta prawdaMadziagos pisze:Wszystko, co najfajniejsze, krótko trwa, lato też. Ale gdyby trwało zbyt długo, straciłoby blask...
Madziu doniczki wyszły rewelacyjnie
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4024
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Podobno takie kradzione roślinki rosną najlepiej . Też odzywam się w nowym wątku - ostatnio nie miałam czasu na poszukiwanie ciebie, a tu już 5 strona .
Clematisy kupiłaś piękne - bardzo podobają mi się pełne odmiany .
Clematisy kupiłaś piękne - bardzo podobają mi się pełne odmiany .
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Kradnik,kradnij Tylko na uważaj Ja od sąsiadki(co z 5 lat nie mieszka)brałem irysy.Miały po 3 liście,teraz po 20
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
kurde widzę, że nie tylko ja mam chrapkę na nie swoją roślinkę Ostatnio zauważyłam przy szkole mnóstwo kęp różowych jeżówek Jest ich pełno także chyba nie grzechem było by kawałeczek skubnąć. Chyba też tak zrobię kawałek sobie wyrwę
Madziu napisz koniecznie jak ci poszło z tymi floksami
Madziu napisz koniecznie jak ci poszło z tymi floksami
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Jolu ja też polubiłam pełne odmiany. Jeszcze mi się dzwonkowate podobają.
Aguś dziękuję serdecznie
Madziu no widzisz, jak się miały zmarnować to teraz sobie pięknie rosną. Dobra decyzja
Mateusz no czasami taki darmowy zastrzyk ( nikomu nie szkodzący) jest superowy.
Anitko spodziewałam się tutaj zrugania za mój pomysł a tu widzę wszyscy jawnie do podkradania się przyznają . Floksy wyrwałam. Miały kilka korzonków choć malutkich. Zobaczymy czy się przyjmą. Siedzą już sobie w ziemi u mnie
Dostałam wielką paczkę z roślinkami od Ani sweety. Wczoraj postanowiłam zacząć robić rabatkę pod siatką. Już o niej wcześniej pisałam. Będzie bez agro, bo rośliny tam się muszą jakoś rozrastać, rozsiewać Póki co, jest jej zrobiony tylko kawałek bo ani nie mam pomysłu do dalej, ani roślin. Myślę że wiosną będę nad tym myśleć. Zasadzone są tam już iryski. Cała masa od Ani, część korzonkiem pod ziemią niewidoczna. Złocienie dwa rodzaje, wiesiołek, fiołki i konwalie. Są też orliki i jeden liliowiec nn od Ani Anna 55, firletki od Stasi Stasia Ogród i lilie. Wymyśliłam sobie, że irysy zostawię tak jak są, a za niższymi roślinkami posadzę wyższe. Muszę przyznać że miałam dwóch solidnych pomocników. Jeden to mój kochany Emek który pomógł w przekopywaniu i usunął dwa wielkie krzaczory aronii a drugi pomocnik to moja malutka chrześnica która biegała ze szpadelkiem i ciągle chciała pomagać. Także ładnie mi przekopywała ziemię
Wreszcie trafiły mi się pachnące lilie
Jest też pierwszy mieczyk
Antike mnie zachwyciła siłą wzrostu. To świeżynka. Taka malusia przyjechała a rośnie tak szybciutko. Oby nie zapeszyć tfu tfu tfu
Mushimara
Pomponella- nie wiem jak to maleństwo radzi sobie z tymi kwiatkami.
Nie wiem, co z tą Charming Piano. Najpierw wypuściła jakiegoś dziwnego kwiata, pamiętacie? Teraz ma jeden płatek czerwony. Na dwóch pąkach. Czy to się zdarza? Czy reklamować ją?
Listki Chopina. W koralach .
Drugi mieczyk już za chwilunie
Aniu Anna55 martwiłaś się o sadzonki orlików. Zobacz jaką mają niezłą formę.
Floksik
Powoli pojawiają się kolory inne niż zielony
Aguś dziękuję serdecznie
Madziu no widzisz, jak się miały zmarnować to teraz sobie pięknie rosną. Dobra decyzja
Mateusz no czasami taki darmowy zastrzyk ( nikomu nie szkodzący) jest superowy.
Anitko spodziewałam się tutaj zrugania za mój pomysł a tu widzę wszyscy jawnie do podkradania się przyznają . Floksy wyrwałam. Miały kilka korzonków choć malutkich. Zobaczymy czy się przyjmą. Siedzą już sobie w ziemi u mnie
Dostałam wielką paczkę z roślinkami od Ani sweety. Wczoraj postanowiłam zacząć robić rabatkę pod siatką. Już o niej wcześniej pisałam. Będzie bez agro, bo rośliny tam się muszą jakoś rozrastać, rozsiewać Póki co, jest jej zrobiony tylko kawałek bo ani nie mam pomysłu do dalej, ani roślin. Myślę że wiosną będę nad tym myśleć. Zasadzone są tam już iryski. Cała masa od Ani, część korzonkiem pod ziemią niewidoczna. Złocienie dwa rodzaje, wiesiołek, fiołki i konwalie. Są też orliki i jeden liliowiec nn od Ani Anna 55, firletki od Stasi Stasia Ogród i lilie. Wymyśliłam sobie, że irysy zostawię tak jak są, a za niższymi roślinkami posadzę wyższe. Muszę przyznać że miałam dwóch solidnych pomocników. Jeden to mój kochany Emek który pomógł w przekopywaniu i usunął dwa wielkie krzaczory aronii a drugi pomocnik to moja malutka chrześnica która biegała ze szpadelkiem i ciągle chciała pomagać. Także ładnie mi przekopywała ziemię
Wreszcie trafiły mi się pachnące lilie
Jest też pierwszy mieczyk
Antike mnie zachwyciła siłą wzrostu. To świeżynka. Taka malusia przyjechała a rośnie tak szybciutko. Oby nie zapeszyć tfu tfu tfu
Mushimara
Pomponella- nie wiem jak to maleństwo radzi sobie z tymi kwiatkami.
Nie wiem, co z tą Charming Piano. Najpierw wypuściła jakiegoś dziwnego kwiata, pamiętacie? Teraz ma jeden płatek czerwony. Na dwóch pąkach. Czy to się zdarza? Czy reklamować ją?
Listki Chopina. W koralach .
Drugi mieczyk już za chwilunie
Aniu Anna55 martwiłaś się o sadzonki orlików. Zobacz jaką mają niezłą formę.
Floksik
Powoli pojawiają się kolory inne niż zielony
- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Magda, te donice fioletowe sama ulepiłaś? Super . Różą z czerwona wstawka podoba mi się
Pozdrawiam, Iwona.
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Ode mnie Madziu miałaś 100% błogosławieństwo kawałek to przecież nikt nawet nie zauważy prawda. Ja muszę też się po te jeżówki wybrać a jest ich tam wręcz mnóstwo Piękne masz odmiany róż zwłaszcza antike bardzo mi się spodobała. Mam identycznego mieczyka jak ty.
Potkradziony floksik to ten na zdjęciu?
Potkradziony floksik to ten na zdjęciu?
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Ładne buty,takie..modne A na poważnie,to fajjjjna bardzo ta doniczka.A róży nie reklamuj,jedyna w swoim rodzaju ja bym taką chciał
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Madziuniu kochana, ale z Ciebie zdolniacha, takie doniczki z niczego wyczarować może otworzysz sklepik z takimi gadżetami, chętni na nie na pewno by się znaleźli.
Śliczne masz róże i lilie i zjawiskowe mieczyki, a te ogromne pomidory to też Twoja zasługa.
Śliczne masz róże i lilie i zjawiskowe mieczyki, a te ogromne pomidory to też Twoja zasługa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Iwonko niestety nie potrafię lepić donic
Anitko lepiej mi z Twoim błogosławieństwem o nieeeebo lepiej :) Ten ze zdjęcia to inny floks. Te podkradzione zaczynają się podnosić. Myślę że powinny się przyjąć. Antike to wdzięczna różyczka.
Mateusz ale jesteś spostrzegawczy .
Stasiu oj kochana , tyle komplementów moje serce nie wytrzyma Chyba zaraz zacznę fruwać . Mieczyki mi się spodobały. Żałuję że tak mało ich posadziłam. Zraża mnie to wykopywanie. Ale wiosną dosadzę kilka kolorków jeszcze.
Upał straszny. Ogórki rosną jak szalone. Już brakuje słoików. Zaczęłam kłaść w butelki po mleku. Muszę dokupić słoiczków.
Anitko lepiej mi z Twoim błogosławieństwem o nieeeebo lepiej :) Ten ze zdjęcia to inny floks. Te podkradzione zaczynają się podnosić. Myślę że powinny się przyjąć. Antike to wdzięczna różyczka.
Mateusz ale jesteś spostrzegawczy .
Stasiu oj kochana , tyle komplementów moje serce nie wytrzyma Chyba zaraz zacznę fruwać . Mieczyki mi się spodobały. Żałuję że tak mało ich posadziłam. Zraża mnie to wykopywanie. Ale wiosną dosadzę kilka kolorków jeszcze.
Upał straszny. Ogórki rosną jak szalone. Już brakuje słoików. Zaczęłam kłaść w butelki po mleku. Muszę dokupić słoiczków.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Magda,
ja kiszę ogórki w butelkach po wodzie (5 litrowych). Oczywiście wybieram butelki z szerszym otworkiem, a ogórkom nie daję za bardzo urosnąć, tak żeby wchodziły w całości. Świetnie się przechowują i nie psują. Potem wystarczy odciąć górę i powyciągać. Do słoików kładę tylko na małosolne.
ja kiszę ogórki w butelkach po wodzie (5 litrowych). Oczywiście wybieram butelki z szerszym otworkiem, a ogórkom nie daję za bardzo urosnąć, tak żeby wchodziły w całości. Świetnie się przechowują i nie psują. Potem wystarczy odciąć górę i powyciągać. Do słoików kładę tylko na małosolne.
Re: Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą
Piękne powojniki kupiłaś Pełne są najpiękniejsze