Ogródek AGNESS
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek AGNESS
Różyczki mniamniuśne
wybrałaś chyba najładniejsze ze zdjęć i odmian
wybrałaś chyba najładniejsze ze zdjęć i odmian
Pozdrawiam, Agata.
- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Ogródek AGNESS
Ha...mam Cię .
To zamykanie i otwieranie wątków powinno mieć z automatu nakaz powiadomień na pw....bo człowiek tylko się gubi w szukaniu .
Aguś...lilie , hm...właśnie od kilku dni przeglądam katalog otrzymany od forumowej koleżanki i się jakoś zdecydować nie mogę, bo wszystkie bym chciała...a tyle kasiorki w kieszonkach nie ma . No i u Ciebie na dzieńdobry po oczach liliami dostaję ...fatum jakie, czy co... .
Potem się na storusie natknęłam...no na szczęście w tym temacie mniej mam braków .
A róże też kieeedyś będę miała .
Na razie mam jedną, żebym miała z czego płatki do mydełek suszyć .
To zamykanie i otwieranie wątków powinno mieć z automatu nakaz powiadomień na pw....bo człowiek tylko się gubi w szukaniu .
Aguś...lilie , hm...właśnie od kilku dni przeglądam katalog otrzymany od forumowej koleżanki i się jakoś zdecydować nie mogę, bo wszystkie bym chciała...a tyle kasiorki w kieszonkach nie ma . No i u Ciebie na dzieńdobry po oczach liliami dostaję ...fatum jakie, czy co... .
Potem się na storusie natknęłam...no na szczęście w tym temacie mniej mam braków .
A róże też kieeedyś będę miała .
Na razie mam jedną, żebym miała z czego płatki do mydełek suszyć .
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11687
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogródek AGNESS
Aguś spóźniona,ale jestem
Piękne otwarcie wiosennego wątku,lilie masz przecudne,u mnie tak dobrze nie kwitną
Storczyki ...hmm po Twoich fotkach dziś jadę sobie kupić jednego,bo też niestety miałam kilka,ale z czasem poginęły,zaczęły żółknąć liście i potem cała bryła korzeniowa
Różyczki śliczne,masz Nostalgię?
Piękne otwarcie wiosennego wątku,lilie masz przecudne,u mnie tak dobrze nie kwitną
Storczyki ...hmm po Twoich fotkach dziś jadę sobie kupić jednego,bo też niestety miałam kilka,ale z czasem poginęły,zaczęły żółknąć liście i potem cała bryła korzeniowa
Różyczki śliczne,masz Nostalgię?
- Lukrecja
- 1000p
- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek AGNESS
Aga, róże jak marzenie! Już teraz wiem dlaczego się zdecydowałam na takie porcelanowe piękności. W dużej mierze,to Twoja zasługa!
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek AGNESS
Witaj Agnieszko
dopiero zobaczyłam,że masz już nowy wątek
A więc melduję się,bo zawsze lubię do Ciebie i pięknego ogrodu zagladać
Piękne lilie pokazałaś i róze
Ale i jaką ładną wiosennkę już masz
Takie maleństwa ale zawsze bardzo cieszą te pierwsze kwiatuszki,pierwsze żywe kolorki
dopiero zobaczyłam,że masz już nowy wątek
A więc melduję się,bo zawsze lubię do Ciebie i pięknego ogrodu zagladać
Piękne lilie pokazałaś i róze
Ale i jaką ładną wiosennkę już masz
Takie maleństwa ale zawsze bardzo cieszą te pierwsze kwiatuszki,pierwsze żywe kolorki
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5860
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek AGNESS
Cudne kolorki róż! Aga co to za odmiana na przedostanim zdjęciu? Piekne lody wanilowe
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24813
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
W ogródku mało jeszcze się dzieje, więc tworzę sobie w domu swoją własną, osobistą, małą wiosenkę ...
Bawię się w kiełkowanie, takie maleńkie kiełeczki to skarbnica witamin i mikroelementów tak bardzo potrzebnych po zimie ...
i moje domowe słoneczko
Iwonko bardzo się cieszę, ze różyczki podobają Ci się .... mam nadzieję, że nie będę ich nękały chmary robactwa po tak ciepłej zimie, trochę się tego obawiam ....
Sylwuś witaj..... bardzo się cieszę, ze znów jesteś na forum..... mam nadzieję, że teraz czas pozwoli bywać Ci tu częściej
Faktycznie bardzo już tęskno to takich cieplutkich wiosennych klimatów....ale już niedługo..... mam nadzieję, że zima już nie wróci...... no nie może wrócić......
Ewuniu ja też szczególnie lubię lilie z grup pachnących, azjatki też są piękne, ale te lubię najmniej....
Ja w ogóle kocham pachnące kwiaty.... począwszy od maleńkich fiołeczków, czy konwalii ,poprzez przeróżne bylinki i cebulaczki, skończywszy na krzewach, np jaśmin..... uwielbiam
Ewuniu storczyki to naprawdę bardzo łatwe w uprawie kwiaty, nie lubią nadmiernej pielęgnacji i zbyt częstego podlewania..... im mniej mają troski, tym piękniej rosną i kwitną. Wystarczy raz na 10-14 dni ( w zależności od temperatury) podlać i tyle.....
Aguniu witaj, bardzo się cieszę , że jesteś
Ewuniu ta ostatnia różyczka to Nostalgia, ja również bardzo ją lubię, zachwyca mnie to przejście kolorów.....
Bożenko zgadza się, ta różyczka to Nostalgia..... bardzo trafne porównanie do lodów z bitą śmietaną Bardzo lubię tę różyczkę..... i lody malinowe z bitą śmietaną też
Tadziu różyczki które wymieniłeś i ja bardzo lubię..... a Chopin to w ogóle jest jedną z moich ukochanych róż . Gdybym miała więcej miejsca, to bardzo bym chciała mieć cały szpaler tej odmiany ..... jak dla mnie zjawiskowa
Ja też mam niewiele różyczek...... tej paskudnej zimy sprzed 3 sezonów straciłam ponad 40 krzaków i postanowiłam nie odnawiać kolekcji..... pozostało troszkę ponad 30 i więcej nie będzie.... te muszą mi wystarczyć....
Tadziu piszesz, że przy altance jest sporo cienia, ale jeśli na kilka godzin zagląda tak słoneczko to myślę, że różyczka pnąca poradzi sobie bez problemu, a oto co Ania pisała na ten temat w wątku różanym :
Ciekawa jestem bardzo Twoich różanych planów..... masz już wybrane konkretne odmiany???
Ja już nic nie dosadzam..... niestety, nie mam gdzie.... ale chciejstw jest pełna głowa.....
Iwonko witaj..... bardzo się cieszę, że jesteś
Storczyki faktycznie kwitną na wyścigi, już od jesieni i wcale nie mają zamiaru przekwitać.....a i mnóstwo następnych lada chwila otworzy pąki ..... uwielbiam te kwiaty, bo z nawet najbardziej szarej zimy potrafią stworzyć piękne kolorowe lato
Fajnie, że ranniki już zaczynają Ci kwitnąć.... to prawdziwe słoneczka na rabacie..... u mnie niestety bardzo słabo przyrastają..... co roku kępka tylko odrobinę większa.....
Iwonko faktycznie różami chyba nie można się nie zachwycić ..... trzecia od dołu to Chippendale .
Basiu oj tak..... bardzo już tęskna to tych niesamowitych kolorów, zapachów i tego cudownego gorącego słońca
Justynko i ja najbardziej ze wszystkich kwiatów pokochałam lilie....są dla mnie bezkonkurencyjne, mimo, że i wiele innych bardzo, bardzo lubię.... różyczki, liliowce, dzwonki, goździki, sasanki, ..... och długo by wymieniać.... ale jednak lilie bezapelacyjnie stoją na pierwszym miejscu.....
Masz rację co do zapachu..... gdy kwitną, to cały ogród i nawet dalsza okolica zasnuta jest cudnym aromatem......
Ewa faktycznie nie musiałam czekać do marca, bo wcześniej pojawiły się pierwsze kwiatuszki..... bardzo się z tego powodu cieszę, bo naprawdę już nie mogłam sie doczekać, żeby otworzyć wątek....
Avuniu mam nadzieję, że już niedługo będzie co pokazać w ogródku.... bardzo liczę na kolejne ciemierniki i na krokusy, które to dopiero gramolą się spod ziemi.... leniuchy jedne
A tymczasem będzie taka przeplatanka wspomnień z teraźniejszością
Agatko nie bardzo mam co wybierać, bo różyczek mam niewiele, większą część straciłam paskudnej zimy sprzed 3 sezonów.... ale te co zostały bardzo mnie cieszą ...... Miło mi bardzo, że podobają Ci się
Kasiu faktycznie, czasami można zagubić zaprzyjaźnione wątki w momencie zamknięcia i otworzenia nowego..... ale najważniejsze, że z czasem na nie trafiamy i bardzo się cieszę, że jesteś
Wcale się nie dziwię, że masz dylemat z wyborem lilii..... one wszystkie takie piękne, że naprawdę trudno zdecydować się.... ja też tak zawsze mam .....
Twoje mydełka wciąż podziwiam, są niesamowite..... fajnie, ze różyczka służy Ci również do ich dekoracji...
Aniu bardzo się cieszę, ze jesteś
Twój storczyk najprawdopodobniej zarażony był jakąś grzybową chorobą i dlatego nie udało się go uratować.... ale jestem pewna, że taka sytuacja więcej się nie powtórzy i bardzo się cieszę, że postanowiłaś dać szansę kolejnemu. Na pewno będzie pięknie rósł i kwitł.....
Nostalgię mam..... jest na ostatniej fotce na poprzedniej stronie
Nelu dziękuję Bardzo lubię te porcelanki....są takie delikatne i subtelne..... mają w sobie mnóstwo romantycznego uroku ..... a jak pięknie wyglądają wieczorami....aż błyszczą z rabat....
Aniu bardzo się ciesze , ze jesteś, witaj
Zawsze bardzo wszyscy czekamy na pierwsze wiosenne kwiatuszki, nawet najmniejszy, a cieszy niesamowicie..... mam nadzieję, ze pogoda dopisze i z dnia na dzień będzie tych wiosennych kolorków więcej....
Dorotko to Chopin.... jedna z moich ukochanych odmian, jest niesamowita..... żałuję, że nie mam miejsca, bo marzy mi się taki szpaler ....
Bawię się w kiełkowanie, takie maleńkie kiełeczki to skarbnica witamin i mikroelementów tak bardzo potrzebnych po zimie ...
i moje domowe słoneczko
Iwonko bardzo się cieszę, ze różyczki podobają Ci się .... mam nadzieję, że nie będę ich nękały chmary robactwa po tak ciepłej zimie, trochę się tego obawiam ....
Sylwuś witaj..... bardzo się cieszę, ze znów jesteś na forum..... mam nadzieję, że teraz czas pozwoli bywać Ci tu częściej
Faktycznie bardzo już tęskno to takich cieplutkich wiosennych klimatów....ale już niedługo..... mam nadzieję, że zima już nie wróci...... no nie może wrócić......
Ewuniu ja też szczególnie lubię lilie z grup pachnących, azjatki też są piękne, ale te lubię najmniej....
Ja w ogóle kocham pachnące kwiaty.... począwszy od maleńkich fiołeczków, czy konwalii ,poprzez przeróżne bylinki i cebulaczki, skończywszy na krzewach, np jaśmin..... uwielbiam
Ewuniu storczyki to naprawdę bardzo łatwe w uprawie kwiaty, nie lubią nadmiernej pielęgnacji i zbyt częstego podlewania..... im mniej mają troski, tym piękniej rosną i kwitną. Wystarczy raz na 10-14 dni ( w zależności od temperatury) podlać i tyle.....
Aguniu witaj, bardzo się cieszę , że jesteś
Ewuniu ta ostatnia różyczka to Nostalgia, ja również bardzo ją lubię, zachwyca mnie to przejście kolorów.....
Bożenko zgadza się, ta różyczka to Nostalgia..... bardzo trafne porównanie do lodów z bitą śmietaną Bardzo lubię tę różyczkę..... i lody malinowe z bitą śmietaną też
Tadziu różyczki które wymieniłeś i ja bardzo lubię..... a Chopin to w ogóle jest jedną z moich ukochanych róż . Gdybym miała więcej miejsca, to bardzo bym chciała mieć cały szpaler tej odmiany ..... jak dla mnie zjawiskowa
Ja też mam niewiele różyczek...... tej paskudnej zimy sprzed 3 sezonów straciłam ponad 40 krzaków i postanowiłam nie odnawiać kolekcji..... pozostało troszkę ponad 30 i więcej nie będzie.... te muszą mi wystarczyć....
Tadziu piszesz, że przy altance jest sporo cienia, ale jeśli na kilka godzin zagląda tak słoneczko to myślę, że różyczka pnąca poradzi sobie bez problemu, a oto co Ania pisała na ten temat w wątku różanym :
Izuniu, falki mają niesamowite wprost kolory, odcienie, wzory.... ciapki, plamki, paseczki, kreseczki,...... są naprawdę niesamowite..... trudno znaleźć 2 identyczneAniaDS pisze:do półcienia ponoć nadają się
-Albertine
-Alchymist
-American Pilar
-Kiftsgate
-Lykkefund
-Maigold (to parkowa, często podciągana pod pnącą )
-New Dawn
-Paul's Himalayan Musk
-Veinchenblau
Ciekawa jestem bardzo Twoich różanych planów..... masz już wybrane konkretne odmiany???
Ja już nic nie dosadzam..... niestety, nie mam gdzie.... ale chciejstw jest pełna głowa.....
Iwonko witaj..... bardzo się cieszę, że jesteś
Storczyki faktycznie kwitną na wyścigi, już od jesieni i wcale nie mają zamiaru przekwitać.....a i mnóstwo następnych lada chwila otworzy pąki ..... uwielbiam te kwiaty, bo z nawet najbardziej szarej zimy potrafią stworzyć piękne kolorowe lato
Fajnie, że ranniki już zaczynają Ci kwitnąć.... to prawdziwe słoneczka na rabacie..... u mnie niestety bardzo słabo przyrastają..... co roku kępka tylko odrobinę większa.....
Iwonko faktycznie różami chyba nie można się nie zachwycić ..... trzecia od dołu to Chippendale .
Basiu oj tak..... bardzo już tęskna to tych niesamowitych kolorów, zapachów i tego cudownego gorącego słońca
Justynko i ja najbardziej ze wszystkich kwiatów pokochałam lilie....są dla mnie bezkonkurencyjne, mimo, że i wiele innych bardzo, bardzo lubię.... różyczki, liliowce, dzwonki, goździki, sasanki, ..... och długo by wymieniać.... ale jednak lilie bezapelacyjnie stoją na pierwszym miejscu.....
Masz rację co do zapachu..... gdy kwitną, to cały ogród i nawet dalsza okolica zasnuta jest cudnym aromatem......
Ewa faktycznie nie musiałam czekać do marca, bo wcześniej pojawiły się pierwsze kwiatuszki..... bardzo się z tego powodu cieszę, bo naprawdę już nie mogłam sie doczekać, żeby otworzyć wątek....
Avuniu mam nadzieję, że już niedługo będzie co pokazać w ogródku.... bardzo liczę na kolejne ciemierniki i na krokusy, które to dopiero gramolą się spod ziemi.... leniuchy jedne
A tymczasem będzie taka przeplatanka wspomnień z teraźniejszością
Agatko nie bardzo mam co wybierać, bo różyczek mam niewiele, większą część straciłam paskudnej zimy sprzed 3 sezonów.... ale te co zostały bardzo mnie cieszą ...... Miło mi bardzo, że podobają Ci się
Kasiu faktycznie, czasami można zagubić zaprzyjaźnione wątki w momencie zamknięcia i otworzenia nowego..... ale najważniejsze, że z czasem na nie trafiamy i bardzo się cieszę, że jesteś
Wcale się nie dziwię, że masz dylemat z wyborem lilii..... one wszystkie takie piękne, że naprawdę trudno zdecydować się.... ja też tak zawsze mam .....
Twoje mydełka wciąż podziwiam, są niesamowite..... fajnie, ze różyczka służy Ci również do ich dekoracji...
Aniu bardzo się cieszę, ze jesteś
Twój storczyk najprawdopodobniej zarażony był jakąś grzybową chorobą i dlatego nie udało się go uratować.... ale jestem pewna, że taka sytuacja więcej się nie powtórzy i bardzo się cieszę, że postanowiłaś dać szansę kolejnemu. Na pewno będzie pięknie rósł i kwitł.....
Nostalgię mam..... jest na ostatniej fotce na poprzedniej stronie
Nelu dziękuję Bardzo lubię te porcelanki....są takie delikatne i subtelne..... mają w sobie mnóstwo romantycznego uroku ..... a jak pięknie wyglądają wieczorami....aż błyszczą z rabat....
Aniu bardzo się ciesze , ze jesteś, witaj
Zawsze bardzo wszyscy czekamy na pierwsze wiosenne kwiatuszki, nawet najmniejszy, a cieszy niesamowicie..... mam nadzieję, ze pogoda dopisze i z dnia na dzień będzie tych wiosennych kolorków więcej....
Dorotko to Chopin.... jedna z moich ukochanych odmian, jest niesamowita..... żałuję, że nie mam miejsca, bo marzy mi się taki szpaler ....
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Ogródek AGNESS
Miło mi było pospacerować po twoim ogrodzie, wspaniałe, cudowne lilie i tak dużo odmian, podziwiam i gratuluję, Aguniu a które z nich najdłużej kwitną? Też mam ich kilka ale mam ciągle niedosyt kwitnienia, zbyt szybko przekwitają choć są takie piękne i pachnące.
Róże pokazałaś , a tak ogólnie to robisz fantastyczne fotki
Będę częściej tu zaglądać, życzę udanego nowego sezonu
Róże pokazałaś , a tak ogólnie to robisz fantastyczne fotki
Będę częściej tu zaglądać, życzę udanego nowego sezonu
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24813
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Heniu witaj w moim ogródku i bardzo zapraszam ponownie serdecznie dziękuję za tak miłe słowa
Wiesz jakoś nigdy nie zaobserwowałam, które lilie dłużej kwitną..... na pewno młodziutkie z niewielką ilością kwiatów przekwitają szybciej. Ale już takie 3-4 letnie mają kwiatów mnóstwo . Część łodygi już kwitnie a pozostała w pąkach, kolejno się otwierają, więc to długo trwa.... a jeśli jeszcze się rozrosną w ładną kępę, to naprawdę można się nimi nacieszyć.....
Wiesz jakoś nigdy nie zaobserwowałam, które lilie dłużej kwitną..... na pewno młodziutkie z niewielką ilością kwiatów przekwitają szybciej. Ale już takie 3-4 letnie mają kwiatów mnóstwo . Część łodygi już kwitnie a pozostała w pąkach, kolejno się otwierają, więc to długo trwa.... a jeśli jeszcze się rozrosną w ładną kępę, to naprawdę można się nimi nacieszyć.....
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11293
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogródek AGNESS
Ci, którym storczyki się udają twierdzą,że to nic trudnego ale jest grupa,którym się nie wiedzie z ich uprawą i ja także do tych drugich niestety się zaliczam właśnie padł mi jedyny choć go poddaję reanimacji...
Różyczek sporo nazbierałaś Agnieszko i co jedna to ładniejsza!
Różyczek sporo nazbierałaś Agnieszko i co jedna to ładniejsza!
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9926
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródek AGNESS
Aguniu zapisuję wątek i lecę nadrobić zaległości
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek AGNESS
Witaj Aguś,Twoje kwiaty pięknie się prezentują, róże masz w moich ulubionych pastelowych kolorach,ciągle by się siedziało w takim ogrodzie,miłego dnia życzę
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5107
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogródek AGNESS
Agusia, piękny liliowy pokaz na wstępie. Masz ich ogromną kolekcję, w dodatku takie zadbane i bujne. Ja wraz ze zmianą koncepcji ogrodu powsadzam dużo cebul lilii. Jakie różowe i białe byś poleciła? Uzgodniłam z P.Danutą, że zostawi mi trochę miejsca na ulubione bylinki i cebulowe. Tym razem jednak będę pilnowała aby sadzić je grupami. Wolę mieć tylko 2-3 odmiany, ale w grupach niż milion pięćset pojedynczych odmian.