Moje oczko w głowie cz.4
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25116
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Co to znaczy, że było ciężko? Chciałabys tam zostać?
Czasem warto się zstanowić na wieloma rozwiązaniami.
Tylko, czy miałabys tam działeczkę?
Czasem warto się zstanowić na wieloma rozwiązaniami.
Tylko, czy miałabys tam działeczkę?
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Witaj Tereniu
No nareszcie jesteś bo już się obawiałem,że uwiódł Cię jakiś Brytol i nie pojawisz się już więcej na forum
Fantastyczne zdjęcia aż Ci zazdroszczę widoku na żywca tak niesamowitych roślin
Pozdrówka.
No nareszcie jesteś bo już się obawiałem,że uwiódł Cię jakiś Brytol i nie pojawisz się już więcej na forum
Fantastyczne zdjęcia aż Ci zazdroszczę widoku na żywca tak niesamowitych roślin
Pozdrówka.
- usa1276
- 1000p
- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Tereniu oddam królestwo za takie widoki w realu
następnym razem jadę z tobą jako twój bagaż podręczny
cieszę sie że już wróciłaś ale mogę sobie tylko wyobrazić też jak ciężko ci było to zrobić
kuruj się i na działeczkę
Miłej niedzieli
następnym razem jadę z tobą jako twój bagaż podręczny
cieszę sie że już wróciłaś ale mogę sobie tylko wyobrazić też jak ciężko ci było to zrobić
kuruj się i na działeczkę
Miłej niedzieli
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Dzidziu ja też padłam . Zdjęcia będą , już niektóre kwiatuszki przekwitły i nie zrobiłam im zdjęć , ale obiecuje że będą już niedługo .
Michał Doczekasz się na pewno na zdjęcia - jeszcze jutro wizyta u lekarza i mam zamiar wrócić do normalności . Oby zima nie wróciła - bo gdzieś słyszałam że jeszcze maja być mrozy
Helen witam . Właśnie nie myślałam że tak wcześnie wiosna przyjdzie i teraz nie mogę nadrobić - mam straszny bałagan po zimie .
Dziękuję Ci kochana bardzo
Dorotko Mam taką nadzieję że zdążę wszystko posprzątać ale trochę mi wstyd od ludzi że kwiatki kwitną z pod chaszczy
Gosiu było ciężko się rozstać z wnusiem i pięknymi widokami i kwiatami które choćby kwitły przy drogach - cudo naprawdę
Dzialeczka by była ,bo córcia ma duży ogród - piękny , różnica poziomów żeby nie skłamać z 300 metrów albo i więcej . Raz byłam na samej górze - ale widoki cudne ( na ogród , na zatokę i na góry ) .
Arku witam
Nie pozwoliłam się uwieść Widoki na żywca , to dopiero widoki - nie da się tam zrobić zdjęć - słońce świeci na okrągło i zdjęcia są prześwietlone - ALE JEST CO PODZIWIAĆ
Ula biorę Królestwa Następnym razem Cię zabieram - tylko żebyś się nie wymigała
Oj ciężko , ciężko ale dałam radę musiałam - nie było innej opcji - kto by zadbała o moje kwiatuszki i tak pół padło
Bardzo gorąco WAS wszystkich pozdrawiam , dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie
Michał Doczekasz się na pewno na zdjęcia - jeszcze jutro wizyta u lekarza i mam zamiar wrócić do normalności . Oby zima nie wróciła - bo gdzieś słyszałam że jeszcze maja być mrozy
Helen witam . Właśnie nie myślałam że tak wcześnie wiosna przyjdzie i teraz nie mogę nadrobić - mam straszny bałagan po zimie .
Dziękuję Ci kochana bardzo
Dorotko Mam taką nadzieję że zdążę wszystko posprzątać ale trochę mi wstyd od ludzi że kwiatki kwitną z pod chaszczy
Gosiu było ciężko się rozstać z wnusiem i pięknymi widokami i kwiatami które choćby kwitły przy drogach - cudo naprawdę
Dzialeczka by była ,bo córcia ma duży ogród - piękny , różnica poziomów żeby nie skłamać z 300 metrów albo i więcej . Raz byłam na samej górze - ale widoki cudne ( na ogród , na zatokę i na góry ) .
Arku witam
Nie pozwoliłam się uwieść Widoki na żywca , to dopiero widoki - nie da się tam zrobić zdjęć - słońce świeci na okrągło i zdjęcia są prześwietlone - ALE JEST CO PODZIWIAĆ
Ula biorę Królestwa Następnym razem Cię zabieram - tylko żebyś się nie wymigała
Oj ciężko , ciężko ale dałam radę musiałam - nie było innej opcji - kto by zadbała o moje kwiatuszki i tak pół padło
Bardzo gorąco WAS wszystkich pozdrawiam , dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Witaj w domu Tereniu Ciekawe czy już uporałaś sie z pracą w ogródku .Teraz wszystko kwitnie jak szalone .Wysiane dzwonki juz wykiełkowały .Kurcze chyba trochę przedobrzyłam z nasionami Jak tam patyczkowe przedszkole .U mnie nie wszystkie jesienne patyczki się przyjęły .Część sczerniała ,ale większość ma się dobrze .Także wiosenne patyczki wypuszczają już listki nawet bez czapeczek na głowach .Teraz musisz sie zdecydować jakie chcesz ,albo zaczekamy do maja ,żeby się już porządnie ukorzeniły
- piortkowice
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 13 sty 2013, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konin
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Witaj Tereniu? Prace postępują? Ja zabieram sie od kilku dni za pikowanie pomidorów ale coś mi to się odkłada.... Dzień za krótki. Opowiadaj co u Ciebie
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Tereniu
Jak tam na działce? dużo masz pracy
Pochwal się jakie to ciekawe roślinki przywiozłaś z zagranicznych wojaży
Jak tam na działce? dużo masz pracy
Pochwal się jakie to ciekawe roślinki przywiozłaś z zagranicznych wojaży
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Jadziu witaj Nie uporałam się z pracą na działce i chyba tak szybko nie pójdzie Dorwała mnie rwa kulszowa i trudno mi się nachylać , podnieść czy dźwignąć cokolwiek - robię tak przez silę . Dzisiaj byłam u gastrologa bo jeszcze wysiadł mi żołądek od leków - cały dzień zmarnowany , na działce już nie byłam . Cieszę się że dzwonki Ci wyszły - a chcesz nasionka moszenki południowe ???
Te z gazet dwa patyczki są zielone reszta padła , a w szklarence też coś tam się zieleni - ale niektóre patyczki sczerniały .
Przed wyjazdem wstawiłam też patyczki hortensji do wody ale coś słabo im idzie nie widać na razie nic
Jadziu kochana zaczekajmy do maja niech się lepiej ukorzenią a ja przygotuje im odpowiednie miejsce
Patrycjo widzisz prace bardzo powolutku postępują - trudno mi się poruszać Ja dopiero swoje pomidorki wysiałam ale już kiełki pokazują - mam nadzieję że zdążą urosnąć , a Ty już pikujesz . Tak po trosze sprzątam , odkrywam - choć dzisiaj się martwię bo znowu mróz zapowiadają i te odkryte mi zmarzną
Dla mnie dzień długi tylko sił brakuję
Ewuniu Pracy mam multum - i jakoś słabo mi idzie bo dopadła mnie rwa kulszowa i mam problem bo żadnych leków przeciwbólowych nie mogę brać
Pochwalę się co przywiozłam tylko muszę spisać bo nie pamiętam dokładnie jest sześć powojników , na czterech są naklejone nazwy a dwie dopiero muszę córci zapytać - oczywiście jak będzie pamiętać ale ona młodsza to może .
Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i zapraszam ponownie
Te z gazet dwa patyczki są zielone reszta padła , a w szklarence też coś tam się zieleni - ale niektóre patyczki sczerniały .
Przed wyjazdem wstawiłam też patyczki hortensji do wody ale coś słabo im idzie nie widać na razie nic
Jadziu kochana zaczekajmy do maja niech się lepiej ukorzenią a ja przygotuje im odpowiednie miejsce
Patrycjo widzisz prace bardzo powolutku postępują - trudno mi się poruszać Ja dopiero swoje pomidorki wysiałam ale już kiełki pokazują - mam nadzieję że zdążą urosnąć , a Ty już pikujesz . Tak po trosze sprzątam , odkrywam - choć dzisiaj się martwię bo znowu mróz zapowiadają i te odkryte mi zmarzną
Dla mnie dzień długi tylko sił brakuję
Ewuniu Pracy mam multum - i jakoś słabo mi idzie bo dopadła mnie rwa kulszowa i mam problem bo żadnych leków przeciwbólowych nie mogę brać
Pochwalę się co przywiozłam tylko muszę spisać bo nie pamiętam dokładnie jest sześć powojników , na czterech są naklejone nazwy a dwie dopiero muszę córci zapytać - oczywiście jak będzie pamiętać ale ona młodsza to może .
Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i zapraszam ponownie
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Tereniu - dobrze, ze jesteś już w domu - oczywiście dobrze dla Twojego ogrodu - ale zmartwiły mnie wiadomości o Twoim samopoczuciu z rwą kulszową nie ma żartów, ale pewnie sama to wiesz...A propos zdrowia - jadę niedługo do sanatorium
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Tereniu Ty teraz po powrocie pewnie całe dnie w ogrodxie.
Pracuj ,ale po malutku
Pracuj ,ale po malutku
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4716
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Treniu zlituj się zdjęcia proszę mu tu stęsknieni za wiosną
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz.4
Ewuniu witam
Gdzie jedziesz do sanatorium ??? Przecież Ty mieszkasz w sanatorium
Pozdrawiam
Jadziu Nie całe dnie bo nie daję rady , wczoraj zliczyłam tylko wizytę u lekarza i na działeczce już nie byłam , za to dzisiaj wykorzystałam M. bo miał wolne i trochę posialiśmy - ale strasznie sucho wodę nie wiadomo kiedy nam puszczą
Choć bym chciała to nie daję rady szybko pracować
Dzidziu Już wstawiam zdjęcia - zapraszam do nowego wątku tutaj.
Gdzie jedziesz do sanatorium ??? Przecież Ty mieszkasz w sanatorium
Pozdrawiam
Jadziu Nie całe dnie bo nie daję rady , wczoraj zliczyłam tylko wizytę u lekarza i na działeczce już nie byłam , za to dzisiaj wykorzystałam M. bo miał wolne i trochę posialiśmy - ale strasznie sucho wodę nie wiadomo kiedy nam puszczą
Choć bym chciała to nie daję rady szybko pracować
Dzidziu Już wstawiam zdjęcia - zapraszam do nowego wątku tutaj.