Majowy ogród cz.3 spełniające się marzenie

[kozino]

Ja nie mogę Iwonka jakie cuda Ze 3 stoiska ograbiłabym jak leci, trawy i to stoisko z jeżówkami, Jak dobrze że mnie tam nie było

[majowa]

Tak, można było dostać zawrotu głowy . Sprzedaż z ekspozycji była po godzinie 16, ale i tak właściwie wszędzie rosliny były juz zarezerwowane. Np. na stoisku u Marczyńskiego (clematisy) były ogromne egzemparze Sweet Summer Love, którego mam w planach, ale gdzie tam.... wszystkie poszły jak na pniu. A na giełdzie roslin na zewnątrz te same były po 80 zł (ale na prawdę duże, donica 5 L) wydawało mi się jednak, że za drogo

[variegata]

Nie dotarłam niestety na wystawę, chociaż dzień wcześniej byłam w Warszawie. Zdjęcia z trawami oraz to z ostróżkami w bielonej donicy
Widoki z Twojego ogrodu jak zawsze mnie zachwycają

[JagiS]

Cześć, Majowa, bardzo mi się podoba Twoja fotorelacja z wystawy.
Jak zwykle masz oko na wszystko, a nie tylko na wypasione stoiska wypasionych firm .
Dzięki temu można mieć pojęcie o bogactwie i różnorodności przedstawionej oferty.
Ale ... sposób sprzedawania, ceny, walka o rośliny i te tłumy ... .
A tak nawiasem, Ciebie szkółkarze powinni na rękach nosić, tyle masz jeszcze miejsca...
Lecz, jak Cię znam, zachowasz umiar w ilości sadzonych roślin i zostawisz na rabatach luz, który pozwoli obejrzeć i docenić każdy wybrany okaz, a i dla smakowitych gadżetów miejsca nie zabraknie.
Bardzo lubię Twój styl, a ogród... .

- pełna podziwu Jagoda

[majowa]

Madziu wiedziałam, że bielona donica z ostróżkami przypadnie ci do gustu . Pomysł jak najbardziej godny skopiowania i tak sobie myślę, że coś podobnego wykombinuję na wiosnę.
Jagi formuła targów w sumie jest ok/ wszystko lub prawie wszystko w jednym miejscu, sporo nowości, rośliny wypasione ale i swojskie byliny (ta najbardziej mi się podobały) .....ale ja np. nie jechałam z zamiarem zakupów. Nie jestem zwolenniczką zakupów tego, co akurat wpadnie w ręce. Co to tłoku - trafił nam się moment kiedy było luźniej - trzeci dzień, czas obiadowy. Nawet z zaparkowaniem nie było problemu. A wiesz czego mi zabrakło?? No jakże by inaczej - fajnych dodatków ogrodowych
Za lubienie serdecznie dziękuję

[badzia]

Iwonko,do syta dałaś moim oczom. Czy pamiętasz do kogo należy ten ogromny asortyment traw ozdobnych? Zaraz bym tam napisała. A u Ciebie baaaaajka, wciąż coś nowego,pięknego.

[KLEO1]

Ja też wybierałam się na tę wystawę, niestety nie dotarłam. Mam pecha - od trzech lat nie udaje mi się na nią "załapać". Obiecałam sobie, że w przyszłym roku nie będę czekała na weekend tylko pojadę już w piątek. Na zdjęciach wypatrzyłam stoisko z trawami, tym bardziej mi żal że nie dotarłam.

[majowa]

Wandziu, Kleo podzielam zainteresowanie trawami; stoisko pełne ciekawych traw i świetnie zaaranżowane.
Wandziu, trawy były od producenta Teresa Foszczka Laboratoruim in vitro. Oto ich strona - http://www.gerbera.com.pl/

Ale wieje!!! Od tego wiatru mam ból głowy i niepokój

[KLEO1]

U mnie na szczęście już przestało wiać, ale rano jak jechałam rowerem, to miałam wrażenie że nie pedałuję w miejscu. Na szczęście po południu wypogodziło się i przestało wiać, a wieczór był już całkiem pzyjeny. Ciepły i bezwietrzny.

[variegata]

Ilonka, kocham Cię za tę podana stronę www Wiosną zamawiam kilka palet traw Mają w ofercie odmiany, których tak bardzo pragnę i szukałam bezskutecznie w lokalnych szkółkach. Sama wiesz, jak to jest z zakupami na duży areał i dlatego wole kupić mini sadzonki w ilości paletowej niż latami "ciułać" szkółkowe duże okazy Przynajmniej jeśli chodzi o trawy.

[rochrza]

Bardzo mi się podoba metamorfoza "kartofliska" a galanteria ogrodowa-pierwsza klasa !

[AGNESS]

Iwonko mam nadzieję, ze już lepszy dzień.... i w samopoczuciu i w pogodzie
U mnie wczoraj też wiało niesamowicie, ale dziś już piękne słońce, cieplutko.... aż się nie chce w domku siedzieć, a ja dziś mam prace domowe na tapecie
Pozdrawiam Cię serdecznie

[majowa]

Dzień dobry
Dziś już nie wieje tak bardzo, słońce od rana, od razu lepiej. Samopoczucie lepsze, chociaż od rana chodzę jak lunatyk; stuknęłam się w głowe o szafkę kuchenną w domu, teraz niedawno wylałam wodę z czajnika na wykładzinę w pracy Chyba potrzebuję urlopu . Jeszcze tylko dwa tygodnie (z ogonkiem) i wybywam....zaczynam odliczanie do urlopu.

Madziu przy takim obszarze nie da sie inaczej. A które trawki takie wymarzone?? Ciekawa tylko jestem czy detalistom też sprzedaja? Będziesz do nich pisać? jak cos będziesz wiedziec to daj znać.
rochrza witam cię w moich progach niedawnego kartofliska. Bardzo dziękuję za uznanie
Agness można powiedzieć, że lepiej, nie licząc guza na głowie i oblanych butów (opis wyżej). Prace domowe....tez by się przydało odgruzować mieszkanie.
Ściskam