Lato czyli liliowce, róże i reszta
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24813
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko cieszę się bardzo, ze tak świetnie opisujesz poszczególne róże. Znalazło mi się miejsce na 1 krzaczek i trudno mi na coś się zdecydować w takim zalewie piękności. Na razie tworzę sobie listę.... później będę ją sukcesywnie skracać
U Ciebie można podziwiać prawdziwe cudeńka
U Ciebie można podziwiać prawdziwe cudeńka
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko przegapiłam Twoje wejście smoka ,ale jestem i podziwiam Twoje pupilki ,są piękne
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
U mnie pada Co prawda przed chwilą solidnie podlałam dosłownie wszystko, ale i tak bardzo się cieszę. Nawet hortensje czy dereń były lekko omdlałe.
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko twoje piękne róże pooglądam jutro osobiście szczególnie ten biało czerwony rarytasik.
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko, masz bardzo piękne róże ! Nevada to także moja ulubiona. Posadziłam wzdłuż ogrodzenia kilkanaście krzewów w zeszłym roku wiosną . Pięknie już wyrosły i kwitły jak marzenie...
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5120
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Róże, róże jak zwykle piękne
A jak Twoje liliowce?
A jak Twoje liliowce?
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko popodziwiałam Twoje różyczki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko wpadam się przywitać .
U ciebie jak zawsze człowiek się nie nudzi i może podziwiać piękne rośliny.Liliowce pewnie już całe w pąkach ?
U ciebie jak zawsze człowiek się nie nudzi i może podziwiać piękne rośliny.Liliowce pewnie już całe w pąkach ?
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
No ,przepiękne różyczki
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
No właśnie, do Comte przymierzam się od jakichś dwóch lat ale zawsze jest odkładana na potem...
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Zdziwiłaś mnie informacjami o 'Westerland', że kapryśna. To jedna z dwóch róż odmianowych u mnie, praktycznie wcale się nią nie zajmuję a mimo to wydaje się nie do zdarcia. Mam farta czy co?
Ale podziwiam kolekcję róż u Ciebie. Zwłaszcza "pustaki"; są naprawdę urocze
Ale podziwiam kolekcję róż u Ciebie. Zwłaszcza "pustaki"; są naprawdę urocze
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Reniu - masz absolutna rację.
Gdyby ktoś chciał przejąć codzienne obowiązki to czułabym się jak na wczasach.
Klio - wszyscy się stale uczymy.
Kiedy weszłam na forum nie wiedziałam ze aż tyle roślin ogrodowych istnieje.
Miałam tylko te, które pojawiały się lokalnie.
I do dzisiaj ciągle odkrywam coś nowego.
Aga - staram się być pomocna w podejmowaniu decyzji, chociaż każdy moż.e mieć inne doświadczenia.
Jednak ich suma daje najbardziej prawdopodobny efekt i z takich wniosków ja również korzystam.
Są setki róż i stale znajduję nowe odmiany u innych.
A że nie można mieć wszystkiego, staram się wybierać te naj.....chociaz czasem efekt bywa różny.
Ewka - miło czytać zapraszam na jeszcze.
Aniu - a u mnie nie padało, tylko pokropiło.
Myślałam, że podleje za mnie, ale niestety i dzisiaj konewki pójdą wieczorem w ruch.
Danusiu - zapraszam.
Mufko - wyobrażam sobie ten widok - to musiało byc coś.....
Zaraz pójdę sprawdzić czy jest tam fotka uwieczniająca ten moment.
Gratuluję takiego szpaleru.
Ilonko - na razie wypuszczają pędy kwiatowe.
Nie wszystkie jeszcze je utworzyły i nie wszystkie chyba zakwitną.
Zwłaszcza te przesadzane jesienią, ale jeszcze poczekam, może się zdecydują pokazać chociaż jeden pęd.
Halinko - ależ proszę bardzo.
Andrzeju - witaj .
Tak, liliowce idą w pąki, ale do kwitnienia jeszcze trochę brakuje.
Aniu - zaraz będą następne......rośliny.
Asiu - nie odkładaj za długo, bo sporo tracisz.
Jacku - u mnie strasznie kapryśna odmiana.
Może to kwestia podkładki, a może klimatu czy gleby.
Ale ma obiecaną eksmisję, jeśli się nie poprawi.
Więc twoja może z tych na stary dobrym korzeniu.
Pustaczki lubię coraz bardziej i znowu kilka przybędzie.
To teraz trochę tej roślinnej niekolekcjonowanej reszty roślin.
No .....może za wyjątkiem powojników, które dopiero zaczynają kwitnąć.
Gdyby ktoś chciał przejąć codzienne obowiązki to czułabym się jak na wczasach.
Klio - wszyscy się stale uczymy.
Kiedy weszłam na forum nie wiedziałam ze aż tyle roślin ogrodowych istnieje.
Miałam tylko te, które pojawiały się lokalnie.
I do dzisiaj ciągle odkrywam coś nowego.
Aga - staram się być pomocna w podejmowaniu decyzji, chociaż każdy moż.e mieć inne doświadczenia.
Jednak ich suma daje najbardziej prawdopodobny efekt i z takich wniosków ja również korzystam.
Są setki róż i stale znajduję nowe odmiany u innych.
A że nie można mieć wszystkiego, staram się wybierać te naj.....chociaz czasem efekt bywa różny.
Ewka - miło czytać zapraszam na jeszcze.
Aniu - a u mnie nie padało, tylko pokropiło.
Myślałam, że podleje za mnie, ale niestety i dzisiaj konewki pójdą wieczorem w ruch.
Danusiu - zapraszam.
Mufko - wyobrażam sobie ten widok - to musiało byc coś.....
Zaraz pójdę sprawdzić czy jest tam fotka uwieczniająca ten moment.
Gratuluję takiego szpaleru.
Ilonko - na razie wypuszczają pędy kwiatowe.
Nie wszystkie jeszcze je utworzyły i nie wszystkie chyba zakwitną.
Zwłaszcza te przesadzane jesienią, ale jeszcze poczekam, może się zdecydują pokazać chociaż jeden pęd.
Halinko - ależ proszę bardzo.
Andrzeju - witaj .
Tak, liliowce idą w pąki, ale do kwitnienia jeszcze trochę brakuje.
Aniu - zaraz będą następne......rośliny.
Asiu - nie odkładaj za długo, bo sporo tracisz.
Jacku - u mnie strasznie kapryśna odmiana.
Może to kwestia podkładki, a może klimatu czy gleby.
Ale ma obiecaną eksmisję, jeśli się nie poprawi.
Więc twoja może z tych na stary dobrym korzeniu.
Pustaczki lubię coraz bardziej i znowu kilka przybędzie.
To teraz trochę tej roślinnej niekolekcjonowanej reszty roślin.
No .....może za wyjątkiem powojników, które dopiero zaczynają kwitnąć.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
co to za śliczne białe kwiaty.