SEZON 2013 TROSZKĘ Z OPÓŹNIENIEM , ALE JEDNAK OTWARTY

wiosna jednak się zlitowała i w końcu przyszła , co prawda krokusom to już niewiele pomoże , ale pomalutku wszystko zaczyna odżywać ...

kilka chwil w ogrodzie :
iryski

ciemiernik cuchnący i pustynnik
.

korony cesarskie rozpruwają ziemię



wreszcie coś z latających i żerujących na wrzoścach




co nam ten sezon przyniesie ?

wszystko najlepsze ...miejmy nadzieję
ładnie się wiosna zaczyna

Motylka jeszcze nie "ustrzeliłam" w tym roku...
Bzyczków wszelkiej maści mam sporo, bo i krokusy, i wrzośce kwitną w najlepsze.
Mam nadzieję, ze w tym sezonie będziesz częściej bywał

Dzięki za odwiedziny jaki będzie ten sezon to czas pokaże , troszkę mam inne zmartwienia niż ogród , ale jestem dobrej myśli ....



jako jedna z pierwszych zakwitła malutka ułudka wiosenna




oczywiście barwinek nie pozostał w tyle




budleja samanta też pcha się na ten świat

...wiosennie i kolorowo....oby przepędziły rozterki i kłopoty pomyślnych wiatrów

Barwinek! Jaki cudny!

Pozdrawiam!
LOKI

Jako że nastał rok 2014 czas się wreszcie zabrać do roboty ...minął ponad rok od ostatniego postu w tym wątku - cóż sprawy wagi super ciężkiej ....


..................................tak więc czas na REWITALIZACJĘ


Czas nie stoi w miejscu , roślinki nie próżnowały podobnie jak nornice , które co mogły zjeść to zjadły , a co nie mogły to zniszczyły
Ogród znalazł się w krytycznym stanie , a trawa i chwasty pojawiły się gdzie tylko mogły , doraźnie likwidowane odrodziły się w jeszcze efektowniej .
Minęło sporo czasu i wiem na co będę mógł sobie pozwolić , jakie rośliny mogą w moich warunkach rosnąć aby ładnie się rozrastały , będę starał się walczyć z podziemnymi gryzakami - może osiągnę cel pomalutku ....

zrobiłem zdjęcia , obrobiłem , wysłałem i.........szok bo imageshack jest płatny to mam jeszcze jeden problem na głowie



pozdrawiam wszystkich , którzy tutaj zajrzą
Marek

Może spróbuj przez fotosik. Gryzoni współczuję, bo i u mnie dają się we znaki.

Doceniając szybkość przelewów bankowych postawiłem na krajowy hosting zdjęć .....

To trzy z moich "zagajników" których nie imają się nornice , najwyraźniej nie smakują im te roślinki ..ale trawa nie odpuszcza








rok temu w podobnym czasie zakwitły barwinek i ułudka i dalej pięknie kwitną




piaskowiec póki co zakwitł kilkoma kwiatami


szachownice ostropłatkowe które rosną w koszyczkach też się nie popisały - choć mają mnóstwo malutkich roślinek wokół siebie , więc za jakiś czas może będzie ich jeszcze więcej



prawdopodobnie zimno sprawia że skalnice kwitną bardzo słabiutko - póki co


nie zawiodły mnie znów serduszka , o tej porze piękne


zimno sprawiło że trzmiel bidula 2 dni wisiał przyklejony do kulnika


ogromem kwiatów zakwitł floks kanadyjski , którego zapach jest obłędny ( to podobnie jak kulnik zakup u Janusza _Drozda )
[url=http

pomalutku rusza budleja samanta , choć musiała się przebić przez barwinkowy gąszcz ...


to tak na mały start i ponowne zapoznanie z fotosikiem

pozdrawiam Marek

Sądząc po zdjęciach chyba nie jest tak źle.
Czy ten barwinek ma faktycznie takie fioletowe kwiaty?
To co podpisałeś jako ubiorek to raczej piaskowiec według mnie.

Dzięki Iza za informację - to faktycznie jest piaskowiec górski - nie wiem dlaczego ma go opisanego w ten sposób - bo są z własnego siewu
barwinek ma fioletowy kolor - kupiłem go dawno , słabo rośnie w porównaniu do krewniaków

Marek pokaż coś w szerszej perspektywie ....jak ogród wygląda ...dorósł po latach ....dostrzegłam tarczownicę ...szukam tej odmiany ..gdzie wykukałeś ?.....kwiaty u ciebie ..same rarytasy .....kamasje niebieską dostałam w tym roku od Marty ...mówisz że na zimę w gruncie ...a miałam wykopać ..dobrze że zajrzałam do ciebie ...biała tez piękna ....nie wiedziałam że to taki wielki krzak ...muszę jej miejsce zmienić ....

Witam Cie Alinko , : szersz perspektywa powiadasz ? póki co musi to wystarczyć 2 latka w ogrodzie bez ogrodnika to ogrom czasu , oprócz mnie nic nie próżnowało , tarczownicę mam od Janusza-drozda ale marnie rośnie bo jest w cieniu i ma sucho pod sosną więc czeka na zmianę miejsca , kamasja w tym roku zakwitła tylko jednym kwiatem ale za to białe(kremowe) mają ich strasznie dużo - mam je posadzone w koszyczkach jak obecnie wiele roślin więc jesienią wyjmuję - podsypuję kompost lub nawóz i wkładam z powrotem ....


Dzisiaj skończyłem fragmencik ogrodu po nowemu , sfory gryzaków podziemnych zmusiły mnie do tego aby max im utrudnić u mnie życie i ucztowanie , wybrana ziemia naokoło 40 cm , siatka pod spód , siatka na boki i górę - syzyfowa robota , ale może przyniesie skutek .
Kilka odmian macierzanki , kulnik , rojniki , lawenda , ożanka i malutkie trawy mają sprawić , że za jakiś czas zazieleni się już całość- ale kiedy to będzie
czekam jeszcze na grys aby to przykryć , choć zastanawiałem się też nad drobniutką korą ....
..

Zapowiada się fajna rabata. Tej harówki nie zazdroszczę, ale powinno pomóc i zabezpieczyć rośliny. Ja przez nornice lub inne ryjące straciłam tej angielskiej zimy prawie wszystkie wrzosy i kilka innych roślin na wrzosowisku

Znów minął prawie miesiąc......

20 dni pomiędzy zdjęciami i widać różnicę ...



mocno sponiewierana w czasie zimy turzyca graya odbiła , ale słabiej niż się spodziewałem...


marzy mi się taki malutki "lasek" z pięknymi kwiatami rutewki


len posadzony w słońcu ciut za szybko przekwita , ale za to obficie


kuklik zwisły kwitnie później niż zwykły , ale wygląda efektowniej dopiero jak przekwitnie


to moje oczka dichelostemma , ciężko przezimowały , ale walczą dalej






zbyt ostre słonko i ciężko uwiecznić amsonię w pełni kwitnienia ..


podobnie jak budleję skrętnolistną - muszę złapać fajne słonko bo kolor świetny ....i zapach super


pozdrawiam Marek

Od kilku nocy mamy w ogrodzie piskających całą noc towarzyszy lub towarzyszki , za dnia troszkę zdumionych ze ktoś im się przygląda ...i niepokoi

Jakie sowy! Gratuluję gości.
Same smaczki pokazujesz. Nawet nie sądziłam, że dichelostemma u nas zimuje. Bardzo mi się podoba ta budleja skrętnolistna. Szczególnie ta forma "na kiju". Kupiłeś taką czy sam prowadzisz?