Liliowce, róże i reszta........
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 857
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Liliowce, róże i reszta........
Witaj Kograżynko
Jestem u Ciebie pierwszy raz, a wpisuję się bo zauważyłam nowy wiosenny wątek. Gdzieś kiedyś chciałam coś do Ciebie napisać, ale nie miałaś wątku. Teraz już nie wiem o co mi szło , ale na pewno coś różanego.
Z nową wiosną zaczynam swoją przygodę z różami, więc będę zaglądać.
Pozdrawiam serdecznie - Ula
Jestem u Ciebie pierwszy raz, a wpisuję się bo zauważyłam nowy wiosenny wątek. Gdzieś kiedyś chciałam coś do Ciebie napisać, ale nie miałaś wątku. Teraz już nie wiem o co mi szło , ale na pewno coś różanego.
Z nową wiosną zaczynam swoją przygodę z różami, więc będę zaglądać.
Pozdrawiam serdecznie - Ula
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko, fajnie, że założyłaś nowy wątek; od razu zapachniało wiosenką :P
U mnie zresztą dzisiaj było bardzo ładnie i cieplutko, śnieg już prawie cały stopniał, a przebiśniegi mają już pączki!
Pozdrawiam cieplutko
U mnie zresztą dzisiaj było bardzo ładnie i cieplutko, śnieg już prawie cały stopniał, a przebiśniegi mają już pączki!
Pozdrawiam cieplutko
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Witaj Ulka.
Miło, że wpadłaś.
Na pewno sobie przypomnisz jak zobaczysz to o co chciałaś zapytać.
Róż w tym roku będzie sporo, więc możemy wymienić swoje doświadczenia.
Dalu - cieszę się, że zawitałaś w nowy wątek.
U mnie śniegu jeszcze sporo, ale słonko też przeglądało przez chmury.
Ogród jeszcze pogrążony we śnie, ale balkonik już budzi się do życia.
Miło, że wpadłaś.
Na pewno sobie przypomnisz jak zobaczysz to o co chciałaś zapytać.
Róż w tym roku będzie sporo, więc możemy wymienić swoje doświadczenia.
Dalu - cieszę się, że zawitałaś w nowy wątek.
U mnie śniegu jeszcze sporo, ale słonko też przeglądało przez chmury.
Ogród jeszcze pogrążony we śnie, ale balkonik już budzi się do życia.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Liliowce, róże i reszta........
No i ja wreszcie sie też doczołgałam do Ciebie Grażynko . Wreszcie otwarłaś watek . Oj będzie sie działo . Już nie mogę sie doczekać nowej odsłony pachnacego balkoniku. Cebulowce już wychodzą wiec niedługo będzie sie roznosił zapach hiacyntów
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Liliowce, róże i reszta........
Też skusiłam się na siew liliowców od Ismeny to zasługa Twoja zobaczymy jak mi wzejdą.
Trzymam się Twoich metod.
Trzymam się Twoich metod.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12604
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko, jeszcze tylko to białe zniknie i wiosna!!! U mnie 26 dni do tej prawdziwej, ale ja już to czuję
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Jadziu - miło mi.
Hiacynty już pokazały się na górze wraz z innymi cebulowymi.
Jeśli pogoda się utrzyma to niedługo już będę je wąchać.
Anitko - to mnie rozbawiłaś.
Ale cieszę się, że podjęłaś to wyzwanie.
Fajna zabawa i radość bierze kiedy pojawiają się pierwsze efekty tej pracy.
Mam nadzieję, że moje metody i u Ciebie dadzą pozytywne rezultaty.
Czego bardzo Ci życzę z całego
Ja twoje cebulki mieczyków przeglądam stale i zasypane popiołem drzewnym trzymają się na razie dzielnie.
Zastanawiam się nawet czy tych kilkadzieścia cebulek nie podpędzić najpierw w doniczkach a potem wysadzić.
Takie cuda zasługują przecież na najlepsze traktowanie.
Tosiu - miło Cię widzieć.
Oj tak, nakręcasz wszystkich swoją pozytywną energią i przyspieszasz przedwiośnie.
Jesteś jak lokomotywa która prze do przodu i przyspiesza to na co wszyscy czekają już od dawna.
I tak trzymaj dalej.
Hiacynty już pokazały się na górze wraz z innymi cebulowymi.
Jeśli pogoda się utrzyma to niedługo już będę je wąchać.
Anitko - to mnie rozbawiłaś.
Ale cieszę się, że podjęłaś to wyzwanie.
Fajna zabawa i radość bierze kiedy pojawiają się pierwsze efekty tej pracy.
Mam nadzieję, że moje metody i u Ciebie dadzą pozytywne rezultaty.
Czego bardzo Ci życzę z całego
Ja twoje cebulki mieczyków przeglądam stale i zasypane popiołem drzewnym trzymają się na razie dzielnie.
Zastanawiam się nawet czy tych kilkadzieścia cebulek nie podpędzić najpierw w doniczkach a potem wysadzić.
Takie cuda zasługują przecież na najlepsze traktowanie.
Tosiu - miło Cię widzieć.
Oj tak, nakręcasz wszystkich swoją pozytywną energią i przyspieszasz przedwiośnie.
Jesteś jak lokomotywa która prze do przodu i przyspiesza to na co wszyscy czekają już od dawna.
I tak trzymaj dalej.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Liliowce, róże i reszta........
Popiołem drzewnym zasypane cebulki mieczyków wtedy lepiej się trzymają to ciekawe nigdy tego nie słyszałam skarbnico wiedzy Moze też powinnam moje tam wsadzić czy to sposób przeciwgrzybowy i na przezycie tych cebulek
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Jadziu popiół drzewny jest sterylny i zawiera sporo potasu.
Na dodatek wysusza a więc wszelkie pleśnie nie mają dostępu do cebulek.
Poza tym ułatwia start cebulkom a ja dodatkowo moczę je przed posadzeniem w wiejskim mleku.
Ono z kolei bogate w składniki odżywcze i wspomaga wzrost cebulki.
A kiedy cebulka dobrze ukorzeniona to i nad ziemią jest co podziwiać.
Dawno mieczyków nie miałam u siebie a teraz za sprawą Anitki mam same cuda.
Na dodatek wysusza a więc wszelkie pleśnie nie mają dostępu do cebulek.
Poza tym ułatwia start cebulkom a ja dodatkowo moczę je przed posadzeniem w wiejskim mleku.
Ono z kolei bogate w składniki odżywcze i wspomaga wzrost cebulki.
A kiedy cebulka dobrze ukorzeniona to i nad ziemią jest co podziwiać.
Dawno mieczyków nie miałam u siebie a teraz za sprawą Anitki mam same cuda.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Liliowce, róże i reszta........
GRAŻYNKO u nas pokazał się taki mlekomat . Jest tam dobre mleko 4 %,bo innego u nas nie dostaniesz . . Zaraz jutro wybiorę z paleniska popiół i zasypię te parę cebulek ,czy to wystarczy jak teraz je wsadzę do tego popiołu . Mam zamiar wiosną opryskać mlekiem wszystkie róże i całą resztę ,ale takim 0,5 %
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Liliowce, róże i reszta........
No nareszcie! Nowy wątek czyli wiosna tuż, tuż...
Liliowce bajeczne - idealna porcja energii po deszczowym dniu.
Ciekawa jestem jak moje cebulowe na działce. Prawie wszystkie wylazły na wierzch przed tymi mrozami. Nawet hiacynty.
Liliowce bajeczne - idealna porcja energii po deszczowym dniu.
Ciekawa jestem jak moje cebulowe na działce. Prawie wszystkie wylazły na wierzch przed tymi mrozami. Nawet hiacynty.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Jadziu - o takie mleko chodzi, tylko zbierz śmietankę.
Wystarczy troszkę popiołu / suchego / wymieszać z cebulkami.
Oczywiście jeśli nie są już zainfekowane to na pewno pomoże.
A jeśli znajdziesz plamy na cebulkach to od razu je odłóż na bok i wetrzyj popiół, może choroba się zatrzyma.
Oprysk mlekiem 0,5 % pomaga jeśli to nie jest mleko z chemicznymi dodatkami.
Ja próbowałam z mlekiem kupionym w sklepie i się nie udało.
A było to mleko z trzydniową gwarancją czyli teoretycznie bez dodatków chemii.
Izuś - oj tak, już czuję ją w kościach......
U mnie na szczęście nie bo póżno sadziłam.
No ale tez nie jestem pewna czy wyjdą po tych mrozach.
Miło, że wpadłaś.
Wystarczy troszkę popiołu / suchego / wymieszać z cebulkami.
Oczywiście jeśli nie są już zainfekowane to na pewno pomoże.
A jeśli znajdziesz plamy na cebulkach to od razu je odłóż na bok i wetrzyj popiół, może choroba się zatrzyma.
Oprysk mlekiem 0,5 % pomaga jeśli to nie jest mleko z chemicznymi dodatkami.
Ja próbowałam z mlekiem kupionym w sklepie i się nie udało.
A było to mleko z trzydniową gwarancją czyli teoretycznie bez dodatków chemii.
Izuś - oj tak, już czuję ją w kościach......
U mnie na szczęście nie bo póżno sadziłam.
No ale tez nie jestem pewna czy wyjdą po tych mrozach.
Miło, że wpadłaś.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Liliowce, róże i reszta........
Zostawiłam je na maślankę i jest wyśmienite, a jak dobra maślanka to mleko dobrego gatunku . Tak mnie się bynajmniej wydaje . To sklepowe nawet to w butelce ,czy w worku już takiej maślanki z niego nie masz przelatuje goryczą . W ubiegłym roku pryskałam co tydzień mlekiem ogórki i były zdrowe ,może też ubiegłoroczne lato chociaż mokre, było tego przyczyną ,że ogórki nie chorowały nawet pomidory były zdrowe . Szkoda ,ze w ubiegłym roku spasowałam z pomidorami