Witam wszystkich cieplutko w kolejnej odsłonie moich zmagań działkowych!
Poprzednia część jest tutaj: viewtopic.php?f=2&t=41901
To chyba nie jest najlepszy czas na nową część, ale cóż...siła wyższa. Do wiosny mimo byle jakiej zimy wciąż daleko. Zostaje tylko wspominać i ewentualnie podsumować poprzedni sezon. Zastanawiałam się jak zacząć ten wątek... Jedyne co mi przyszło do głowy to pomysł by przypomnieć jak powinna wyglądać zima
Rok temu było tak...






Zima potrafi być piękna...

Mam nadzieję ,że jutro , jak otworzę oczy , nie ujrzę takiego widoku jak na zdjęciach ( choć są piękne)
Melduję się w nowej części

Może i pora mało odpowiednia, ale bez gadania nie da się już normalnie funkcjonować Do wiosny na szczęście coraz bliżej.

Piękna zima ale fajnie ,że jej nie ma.

Witam cie Izo w nowym wątku.Niech te zdjęcia zostana wspomnieniami i tylko wspomnieniami.

Izuniu śliczne zimowe widoczki . W głębi duszy nie tęsknię za taką zimą.

Witaj Izuniu w nowym wątku.
Poszperaj za widoczkami ubiegłorocznej zimy ... proszę
Straszliwie tęsknię za nią i jej białym puchem.

Izuniu melduję się w nowym wątku

Wspomnienia fajne ale w realu podziękuję
U mnie wczoraj wichury z ulewami a dzisiaj zamieć , normalnie masakra

Chylę czoła przed pierwszymi Gośćmi! Miło mi Was gościć.
Pogoda dziś bardziej niż zwariowana. Gdyby nie kalendarz to trudno byłoby zgadnąć jaki miesiąc mamy. Listopad, marzec, a może nawet początek kwietnia. E tam, chyba jednak koniec grudnia. Do obiadu było cudnie, potem przygnało lodowaty wiatr. Pod wieczór była burza z błyskami i grzmotami, a teraz prószy śnieg. I kto nadąży za tą pogodą. Wczoraj zachęcona wiosenną zimą kupiłam pierwsze nasiona. Chociaż mam ich tyle różnych, że mogę otworzyć sklep nasienny . A dzisiaj nie mogłam się oprzeć pierwszym hiacyntom w doniczkach


Basówko witaj! Z niecierpliwością czekam na prezentację Twoich prymulek. U mnie chwilowo zrobiło się biało. Ja jednak lubię białą zimę.
Ewuniu o gadaniu to obie mogłybyśmy coś powiedzieć
Grażynko nie lubisz zimy? Takiej prawdziwej, ze śniegiem, mrozem i słońcem Ja uwielbiam wręcz. Może dlatego, że nie muszę odśnieżać ani podjazdu, ani samochodu, nie muszę martwić się o opał i palić w piecu.
Małgocha Ty też przeciwko zimie?! Przecież naszym ogrodom i roślinom zima jest potrzebna... Dzięki, że zajrzałaś
Halinko dziękuję! Zima potrafi być piękna. Ja wolę śnieg od deszczu...
Witaj Krysiu! Dobrze, że chociaż Ty podzielasz moją tęsknotę za zimą. Mam nadzieję, że to nie tylko ze względu na biały śnieg Pewnie coś jeszcze znajdę w archiwum. Chociaż wolałabym świeże fotki świeżego śniegu.
Halinko miło Cię widzieć w kolejnej części
Eluś u mnie dziś nawet grzmiało i błyskało Masz rację, że masakra z tą pogodą. Nie może się trzymać kalendarza tylko tak wymyśla sobie cuda?

Korzystając z dnia wolnego poszłam z psem na działkę zobaczyć co piszczy w trawie. Szczerze mówiąc sama nie wiem co o tym myśleć - wiciokrzew zaczyna wypuszczać nowe listki, jeden z powojników również, sasanki i przylaszczki mają pąki, na różach wciąż zielone liście, nowe pędy i młode pąki kwiatowe. O wschodzących cebulowych nawet nie wspominam. Zaczynają kwitnąć wrzośce. Istny kosmos




Dla wątpiących - to dzisiejsze zdjęcia

Szaleństwo pogodowe U mnie trochę pobieliło i od rana wieje wiatr. Portulakę o pełnych kwiatach widziałam u kogoś na forum-świetny zakup.

Właśnie Forum o niej mi przypomniało. Portulaka jest super! Kiedyś miałam ją na balkonie - z własnego siewu. To było jeszcze w czasach przeddziałkowych. Odkąd mam działkę w skrzynki balkonowe kupuję gotowce Czasem coś dosieję.

Izuś zasypało mnie dziś śniegiem parę razy , parę razy świeciło pięknie słońce... we Wrocku podobno burza była .... zwariowana pogoda przez cały dzień...Tumiwisizm mnie ogarnął , nie chce mi się zaglądać do siebie , nie mówiąc już o wstawianiu zdjęć Siedzę teraz w wątkach warzywnych , przeglądam nasionka pomidorów i już się doczekać nie mogę terminów siania.Gromadzę potrzebny sprzęt , kupuję nasiona ,planuję , planuję, planuję.
Od czasu do czasu zaglądam do Waszych ogrodów ,żeby całkiem nie wypaść z obiegu
Zdjęcia pierwiosnków wstawię na pewno , ale nie wiem kiedy...

U mnie biało, cudnie, nareszcie
Portulaka... mówisz... Może to i niezły pomysł

iZO,TEŻ KUPIŁAM LEWKONIĘ,CZY BEDZIESZ JA SIAC BEZPOŚREDNIO DO GRUNTU CZY WCZESNIEJ W DOMU?

Izuniu Ty kupujesz nasionaka ...
Przecież Ty nie lubisz siać i wolisz sadzonki - czyżby coś się zmieniło ?

No i mamy zimę
Izuś zakupów zazdraszczam w szczególności wilca jak woziłam moje dziecię kawał świata na praktyki , po drodze widziałam płot obrośnięty właśnie nim , masa kolorowych kwiatków wyglądało to nieziemsko portulakę siałam u siebie w ogrodzie , bywało różnie pewnie nasionka czasami były nie teges ale jak już wzeszła to nic tylko oglądać kolorki ma nieziemskie
W sumie to ja jestem ciekawa co z pozostałymi nasionkami które chomikujesz ?