Ogródek KaRo cz.7
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12098
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Jesień/zima 2011 i WIOSNA 2012 u KaRo cz.7
Tak patrzę, patrzę i oczom nie wierzę? Nie chciałabyś czasem urządzić mojego ogródka (jeśli nic się nie popierniczy, to już z końcem czerwca koniec z balkonami i nastanie czas mojego własnego spłachetka ziemi)? Niezmiernie mi się podobają takie ogrody urządzone tak, żeby wyglądały jak półdzikie ostępy.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Jesień/zima 2011 i WIOSNA 2012 u KaRo cz.7
Dzięki LOKI za propozycję i serdecznie gratuluję szczęścia jakie będzie lada moment Twoim udziałem.
Własny spłachetek ziemi to niewątpliwie szczęście dla takiego miłośnika roslin jakim jesteś.
Póki co jestem zauroczona Twoim balkonem.
Powojniki najwyraźniej Cię kochają.
W moich dzikich ostępach wreszcie coś się zakolorowało.
Pochwalę się więc
Własny spłachetek ziemi to niewątpliwie szczęście dla takiego miłośnika roslin jakim jesteś.
Póki co jestem zauroczona Twoim balkonem.
Powojniki najwyraźniej Cię kochają.
W moich dzikich ostępach wreszcie coś się zakolorowało.
Pochwalę się więc
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12098
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Jesień/zima 2011 i WIOSNA 2012 u KaRo cz.7
Dzięki, KaRo. Sam już się nie mogę doczekać tego mojego kawałka ziemi ? nawet jeśli koniec czerwca to zbyt późno, by w pełni ucywilizować ogród w tym sezonie.
Twój ogródek naprawdę mnie powala. Obok ogródka Kogry jest to ? pod względem aranżacji przestrzennej ? mój ulubiony. ;-)
Pozdrawiam!
LOKI
Twój ogródek naprawdę mnie powala. Obok ogródka Kogry jest to ? pod względem aranżacji przestrzennej ? mój ulubiony. ;-)
Pozdrawiam!
LOKI
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24813
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jesień/zima 2011 i WIOSNA 2012 u KaRo cz.7
Krysiu Twoja tawuła to prawdziwy olbrzym.....jest przepiękna
Piszesz o wielkiej ilości strat w ogrodzie....ja to już nawet nie liczę...mnóstwo róż, hibiskusy, powojniki, byliny, lilie, 2 rododendrony....nawet niezniszczalne prymule Aż ogarnia prawdziwy żal , tyle starań troski, a tu myk i nie ma....róż chyba już sadzić nie będę, pozostaną te co przetrwały.....no kilka muszę dokupić do szpaleru pod domem, bo tam nic innego mi nie pasuje....ale to tyle.....
Piszesz o wielkiej ilości strat w ogrodzie....ja to już nawet nie liczę...mnóstwo róż, hibiskusy, powojniki, byliny, lilie, 2 rododendrony....nawet niezniszczalne prymule Aż ogarnia prawdziwy żal , tyle starań troski, a tu myk i nie ma....róż chyba już sadzić nie będę, pozostaną te co przetrwały.....no kilka muszę dokupić do szpaleru pod domem, bo tam nic innego mi nie pasuje....ale to tyle.....
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Jesień/zima 2011 i WIOSNA 2012 u KaRo cz.7
Witaj KaRo, naprawdę jest się czym chwalić. Pięknie wyglądają kwitnące wiosną rośliny
Ostatnie zdjęcie jest cudne, Nie znam nazwy tego krzewu, ale wiem, że ładnie pachnie. Jaki wielki
Ostatnie zdjęcie jest cudne, Nie znam nazwy tego krzewu, ale wiem, że ładnie pachnie. Jaki wielki
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Jesień/zima 2011 i WIOSNA 2012 u KaRo cz.7
Krysiu, cieszę się, że znów można podziwiać Twój ogród.
Tawułę masz niesamowitą!! To jeden krzew, czy więcej?
Tawułę masz niesamowitą!! To jeden krzew, czy więcej?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
LOKI dziękuję i już wiem w jakim kierunku pójdziesz na swoim spłachetku ,oczywiście to stanie się z czasem za kilka latek ale kiedyś będzie podobnie.
Całe lato i jesień przed Tobą - od następnego roku ogród będzie już "zarastał "
AGNES,Majko,Moniko - to tawułowy żywopłot tawuły van Houtta ,jest co prawda krótki ma zaledwie ok. 6 m ale był i jest niezbędny w tym miejscu i w takim wymiarze.
Kupiłam jeden krzew i sama rozmnożyłam go z patyków.
Był straszliwie kaleczony czyt. cięty przez lata, aż wreszcie udało mi się powstrzymać ten proceder i teraz jest na co popatrzeć zarówno wiosną jak i jesienią, kiedy się przebarwia na złocisto żółty kolor.
Ale mam też piękny żywopłot z berberysa
Na zdjęciu widać po lewej ogromne przyrosty na sośnie.
W tym roku chyba nie będzie z nich syropu,za późno się biorę za uszczykiwanie.
ale jeszcze sprawdzę na innych .
Teraz ogród rozświetla jedyny zachowany żarnowiec... reszta zmarzła.
oraz pierwszy kwitnący powojnik
Za chwilkę rozkwitnie azalia
Pozdrawiam wszystkich
Całe lato i jesień przed Tobą - od następnego roku ogród będzie już "zarastał "
AGNES,Majko,Moniko - to tawułowy żywopłot tawuły van Houtta ,jest co prawda krótki ma zaledwie ok. 6 m ale był i jest niezbędny w tym miejscu i w takim wymiarze.
Kupiłam jeden krzew i sama rozmnożyłam go z patyków.
Był straszliwie kaleczony czyt. cięty przez lata, aż wreszcie udało mi się powstrzymać ten proceder i teraz jest na co popatrzeć zarówno wiosną jak i jesienią, kiedy się przebarwia na złocisto żółty kolor.
Ale mam też piękny żywopłot z berberysa
Na zdjęciu widać po lewej ogromne przyrosty na sośnie.
W tym roku chyba nie będzie z nich syropu,za późno się biorę za uszczykiwanie.
ale jeszcze sprawdzę na innych .
Teraz ogród rozświetla jedyny zachowany żarnowiec... reszta zmarzła.
oraz pierwszy kwitnący powojnik
Za chwilkę rozkwitnie azalia
Pozdrawiam wszystkich
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7430
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
Krysiu tawułka cudo Powiem tyle że jak mam ogród 30 lat to jeszcze nigdy takich strat nie miałam nie licząc powojników hiacyntów i wczesnych tulipanów ,już nie będę wymieniać bo robi mi się słabo ,to poszło 30 róż .Ale jak czytam na forum to chyba u nas są największe straty. Róże z ceną poszły tak w górę że to jest nie do ogarnięcia a na giełdzie koło hali ,kolejki za różami stoją jak kiedyś za cukrem Muszę nadrobić jednorocznymi bo będzie pusto w ogródku
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7028
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
W straty wierze na słowo ,bo w tym pięknym buszu nic nie widać . Zdrowie widzę już powróciło .
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12098
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
Naprawdę współczuję strat?
Żarnowca ? zupełnie dzikiego ? ostatnio widziałem podczas spaceru w lesie? Całkiem sporo go było.
A co do zaczynania ogrodu ? zważywszy na to, że zamierzam jednak to, co tylko możliwe, hodować z nasion (w kupno sadzonek zabawię się wyłącznie tam, gdzie albo nasiona są niedostępne ? jak w wypadku odmianowych powojników ? albo tam, gdzie trzeba by czekać kilkanaście lat, by roślina zakwitła ? jak w wypadku glicynii), to w tym roku naprawdę niewiele zrobię. :-P
Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
Żarnowca ? zupełnie dzikiego ? ostatnio widziałem podczas spaceru w lesie? Całkiem sporo go było.
A co do zaczynania ogrodu ? zważywszy na to, że zamierzam jednak to, co tylko możliwe, hodować z nasion (w kupno sadzonek zabawię się wyłącznie tam, gdzie albo nasiona są niedostępne ? jak w wypadku odmianowych powojników ? albo tam, gdzie trzeba by czekać kilkanaście lat, by roślina zakwitła ? jak w wypadku glicynii), to w tym roku naprawdę niewiele zrobię. :-P
Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6419
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
Faktycznie Krysiu twój ogród powienien nosić nazwę- Tajemniczy ogród
Oglądając mam takie wrażenie dziwne ciut przerażające,a zarazem budzące podziw.
Oglądając mam takie wrażenie dziwne ciut przerażające,a zarazem budzące podziw.
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5428
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
Ej, taki żarnowiec i mnie się kiedyś widział...niestety, u mnie nie miał szans nawet podczas lżejszej zimy - po prostu nie podniósł się po niej
Tawuła po prostu królewska, a najbardziej urzekają mnie te różne mniejsze i większe formy życia, które sobie żyją w symbiozie z kamieniami ;-) Raz na dole, raz na górze
Tawuła po prostu królewska, a najbardziej urzekają mnie te różne mniejsze i większe formy życia, które sobie żyją w symbiozie z kamieniami ;-) Raz na dole, raz na górze
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Koniec 2011 i 2012 rok u KaRo cz.7
No i przekwitła tawuła van Houte'a jaka szkoda było uroczo a teraz pora ja ciąć,czego nie znoszę
Rozkwitły azalie ,kolkwicja,krzewuszki,irysy i nawet perukowiec zaszczyci mnie wielką chmura peruczek na co wskazuje olbrzymia ilość pędów kwiatowych.
To jest to co lubię w moim ogrodzie....
Rozkwitły azalie ,kolkwicja,krzewuszki,irysy i nawet perukowiec zaszczyci mnie wielką chmura peruczek na co wskazuje olbrzymia ilość pędów kwiatowych.
To jest to co lubię w moim ogrodzie....