Comciowe zmiany ogrodowe

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2939
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Mariolo ;:196
Na ostatnim z użytych... :;230 - co na biało kwitnie ... coś Ty cyknęłaś?
Cieszę się że "masz zdjęcia" -bis...
Dobrego dnia życzę i cykaj ;:167
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9576
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

COMCIU ,takie coś to tylko Tobie mogło się przytrafić . ;:196 :wit
Szkoda ,że nam ,nie udaje się spotkać takich sprzedawców. :?
Fotki rewelacyjne .Teraz nie możesz nam ich skąpić . ;:108
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1603
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Twój sprzedawca to skarb, relacja znakomita, teraz jak już masz aparat to czekamy na zdjęcia
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2782
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

A jednak trafia się na ludzi z pasją do zawodu :D Bardzo ciekawie opisałaś swoją przygodę. Uśmiech nie zchodził mi z twarzy.
Czy te różowe różyczki to okrywowe ? Zauroczyła mnie dalia trzykolorowa ze słoneczkiem w środku. Jakbyś miała nadmiar bulwek, to chętnie się wymienię na jakąś z moich :wink:
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9813
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Naprawdę szczęściara z Ciebie!!!
I z powodu pięknych róż i dalii (tych pomarańczowych) oraz z powodu aparatu!
Pan niech błogosławion będzie ;:180
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24813
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Mariolu bardzo sie cieszę, ze jest aparat, że są fotki......łut szczęścia, ze weszłaś do tego sklepu i trafiłaś na gościa, dla którego widać, że ważne są zdjęcia , że nie olewa klienta ;:138 Właściwy człowiek na właściwym miejscu :D
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Comciu wpadłam z rewizytą do ogrodu aby podziwiać Twoje królestwo - o poprzedni wątek też zahaczyłam bo inaczej się nie da ... ciągłe zmiany to duży wysiłek ale efekty dają po oczach.
Przy okazji byłam prawie na kabarecie ( Twoja wizyta w sklepie z aparatem fotograficznym)
i do tego w poniedziałek idę po pomidory - będę suszyć.
Dzięki Tobie odważę sie bo zawsze myślałam,że to bardzo trudne.
Pozdrawiam życząc miłej niedzieli.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

;:138 - dla pana ze sklepu za pasję i upór!
;:138 - dla Ciebie za całokształt!
Podziwiam Cię niezmiennie od 3 lat. Trzymam kciuki za te zmiany by szły według planu ( u mnie wciąż improwizacja i prowizorka :oops: )
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Na zdjęciu jest Clematis Flammula, cieszę się że zdążyłam zrobić mu zdjęcie bo już kończy kwitnienie.

Obrazek

Rano cały ogród skąpany jest w rosie.

Obrazek

Pomidorki dojrzewają jeszcze na krzaczkach.
Wczoraj trzy osoby pytały się jak ja to zrobiłam że jeszcze mam pomidorki :P
Należy mi się w końcu bo do trzech razy sztuka.
To było ostatnie moje podejście bo sadzę pomidory od trzech lat a po raz pierwszy dopiero mam owoce.
Ale dzisiaj już wykopię, oberwę i niech dojrzewają na oknie.
Idzie ochłodzenie więc i tak z nich już nic nie będzie.

Obrazek

Zrobiłam też kolejne zdjęcia.
Oczywiście astry i róże, koleusek i hebe, które rośnie jak głupie i już mi zasłoniło świerczek Conica.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jesiennie przebarwiona już lespedeza i szykująca się dopiero do kwitnienia maruna.
Co ciekawsze - clematis Multi Blue szykuje się do trzeciego już kwitnienia w tym roku :shock:

Obrazek

Obrazek

A co ja tutaj pokazuję ?
Siedzę i myślę i nie mam pojęcia :;230

Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24813
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Mariolu a to przypadkiem nie żeniszek ? 8-) :lol:
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

;:138 Masz rację- to żeniszek. :P
W takim zbliżeniu go nie poznałam. :wink:
Awatar użytkownika
lidaki
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 12 wrz 2011, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

:wit Witaj Mariolko.
a co zrobilas ze zamordowalas swoja trawe pampasowa?
Lidia
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Comciowe zmiany ogrodowe

Post »

Lidziu - pampasówka popełniła samobójstwo którejś zimy :;230


Na płocie od ulicy mam nie tylko puchacze ale i kwitnący bluszcz.
Niedawno, kiedy bluszcz był w pełni kwitnienia, aż się ruszał bo uwijało się w nim mnóstwo pszczółek.

Obrazek

Obrazek

A tutaj dowód na trzecie już kwitnienie Multi Blue.
I jak tu nie kochać tego clematisa ?

Obrazek

Obrazek


Poskręcałam pergole.
Niestety na razie tylko dwie bo po prostu felerne jakieś są.
Poprzeczne drążki nawet po skręceniu rozłażą się.
Kupiłam klej "Kropelka" i te wyłażące po prostu dodatkowo skleiłam.
Nie jestem z tych pergoli zadowolona, nie wydaje mi się by miały wytrzymać wiele lat.
Jedną już mam kilka lat, też Lidlową ale innego producenta.


Obrazek


Uwaga.
Potrzebuję dobrej rady.
Mam pod różami różne zadarniacze ( barwinek, głowienka, dąbrówki itp.) i nie podoba mi się.
Mam też wolne miejsce ( na razie ) więc mogę wykopać róże, zadołować i zacząć walczyć z zadarniaczami.
Tylko..... czy teraz to ma jakiś sens ?
Z drugiej strony - róże wykopać i zadołować mogę albo teraz albo wiosną.
I głupia jestem.
Kiedy mam to zrobić uwzględniając róże ale i walkę z zadarniaczami.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”