Pod Jesionem cz.2
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Pod Jesionem cz.2
Otwieranie wątku to dla mnie zawsze ogromne przeżycie.
Witam Wszystkich bardzo serdecznie w kolejnym odcinku dramatu ,,Pod Jesionem".
Uprzedzam, że planuję tym razem wstawiać również realne zdjęcia stanu mojego bałaganu i będą to ujęcia wyłącznie dla Widzów o mocnych nerwach, dużej wyrozumiałości i sporym poczuciu humoru, bo inaczej mojego bałaganu nie da się polubić.
Jak pisałam w poprzedniej części, która znajduje się tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=55069
Nasz ogród ma ok 2000 m2 i działamy w nim już jakiś czas. Są to jednak działania dość chaotyczne i ograniczone brakiem czasu i finansów, a najczęściej umiejętności, co po dodaniu ciągłych zmian koncepcji ...
Ponieważ napięcie trzeba stopniować dziś zaczniemy lekko, łatwo i przyjemnie...
Moje ukochane jaśminy, takie zwykłe, babcine, pachnące...
Puszczone na żywioł, nieogarnięte krzaczory ...
Pelargonie od Cioci (zrobiła podział majątku przy wyjeździe i się załapałam - ku rozpaczy H, który ich nie znosi...
A tu dla równowagi maleńki, bo ledwo metrowy jaśminowiec o zapachu... poziomki
I widok od strony domu na słynny Jesion z małą brzózką u boku...
Jeszcze niedawno maleńka chlupka wyrywana przez wszystkie wiatry i wiaterki, a teraz większy od domu
Ukochana brzoza
I pierwsze zasieki,
które z bliska wyglądają już inaczej
Ostatni tegoroczny kwiatek pigwowca
Orliki rosną u mnie wszędzie, gdzie się da
Witam Wszystkich bardzo serdecznie w kolejnym odcinku dramatu ,,Pod Jesionem".
Uprzedzam, że planuję tym razem wstawiać również realne zdjęcia stanu mojego bałaganu i będą to ujęcia wyłącznie dla Widzów o mocnych nerwach, dużej wyrozumiałości i sporym poczuciu humoru, bo inaczej mojego bałaganu nie da się polubić.
Jak pisałam w poprzedniej części, która znajduje się tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=55069
Nasz ogród ma ok 2000 m2 i działamy w nim już jakiś czas. Są to jednak działania dość chaotyczne i ograniczone brakiem czasu i finansów, a najczęściej umiejętności, co po dodaniu ciągłych zmian koncepcji ...
Ponieważ napięcie trzeba stopniować dziś zaczniemy lekko, łatwo i przyjemnie...
Moje ukochane jaśminy, takie zwykłe, babcine, pachnące...
Puszczone na żywioł, nieogarnięte krzaczory ...
Pelargonie od Cioci (zrobiła podział majątku przy wyjeździe i się załapałam - ku rozpaczy H, który ich nie znosi...
A tu dla równowagi maleńki, bo ledwo metrowy jaśminowiec o zapachu... poziomki
I widok od strony domu na słynny Jesion z małą brzózką u boku...
Jeszcze niedawno maleńka chlupka wyrywana przez wszystkie wiatry i wiaterki, a teraz większy od domu
Ukochana brzoza
I pierwsze zasieki,
które z bliska wyglądają już inaczej
Ostatni tegoroczny kwiatek pigwowca
Orliki rosną u mnie wszędzie, gdzie się da
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Pod Jesionem cz.2
Renatko się melduję w kolejnym odcinku Przyszło i mnie do głowy, aby poza cudownościami sprytnie wykadrowanymi, żeby nic niegodnego nie weszło na zdjęcie, zrobić parę fotek tego, co nadaje się jedynie dla ludzi o mocnych nerwach Gąszcz jaśminowy bajkowy! Zapach musi być nieziemski!
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesinem cz.2
Zuzanna!
Witam pierwszego Gościa w nowym odcinku
Zapach jest niesamowity, bo dużych jaśminów mam kilka (5 lub 6), a ponieważ są to ogromne krzaczory (najwyższy ma dobrze ponad trzy metry wysokości) i nikt ich nie poskramia, więc i kwiecia sporo mają. Rosną na trzech bokach działki na przemian z bzami (w różnych odcieniach).
Witam pierwszego Gościa w nowym odcinku
Zapach jest niesamowity, bo dużych jaśminów mam kilka (5 lub 6), a ponieważ są to ogromne krzaczory (najwyższy ma dobrze ponad trzy metry wysokości) i nikt ich nie poskramia, więc i kwiecia sporo mają. Rosną na trzech bokach działki na przemian z bzami (w różnych odcieniach).
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5060
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Pod Jesionem cz.2
Cudnie tu u cb jest kaś ślicznie i pięknie
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
W skład naszej rodzinki wchodzę ja (Renata), mój ślubny zwyczajowo wpisywany przeze mnie jako H i moja córcia, która jak wykładowcy będą łaskawi zawita zapewne już na dniach w rodzinne pielesze z uczelni swej wiekowej, bo matka tęskni okrutnie, a i gotować obiady komu będzie (znaczy matka wyrodna planuje tą niewątpliwą przyjemność złożyć na ręce ukochanego dzieciątka, które całkiem dobrze z garami sobie radzi, tyle że zmywać nie lubi).
Zmywarka choć staraw jeszcze wyjątkowo sobie radzi i pozostawia czas na nieudolne próby ogarnięcia ogrodu.
Rodzinka składa się również z kilku innych domowników:
Wiernego psa zwanego pieszczotliwie Murzynkiem, który przeważnie tylko nos na siwy (bo od grzebania w ziemi brudny)
Ukochanej kotki Kitą zwanej, która wsławiła się już w poprzednim odcinku niewiarygodnymi umiejętnościami, tu niewinnie udającej sen głęboki.
I Jej synka Hrabiego, który chyba jeszcze bardziej popaprany niż mamusia, acz sztuczek nie wykonuje i raczej ślamazarny
Kury starawej, która 1 kwietnia osiem lat skończyła, a zwana jest Dziewczyną i która to dożywa wieku sędziwego samotnie.
Oraz samczyka papugi falistej zwanego Papugiem, który zostanie przedstawiony w innym momencie.
-- 21 cze 2013, o 15:36 --
Witam nowego gościa! Piotr!
Zapraszam wszystkich na ciasteczka - świeżo upieczone
Tak po domowemu :
Zmywarka choć staraw jeszcze wyjątkowo sobie radzi i pozostawia czas na nieudolne próby ogarnięcia ogrodu.
Rodzinka składa się również z kilku innych domowników:
Wiernego psa zwanego pieszczotliwie Murzynkiem, który przeważnie tylko nos na siwy (bo od grzebania w ziemi brudny)
Ukochanej kotki Kitą zwanej, która wsławiła się już w poprzednim odcinku niewiarygodnymi umiejętnościami, tu niewinnie udającej sen głęboki.
I Jej synka Hrabiego, który chyba jeszcze bardziej popaprany niż mamusia, acz sztuczek nie wykonuje i raczej ślamazarny
Kury starawej, która 1 kwietnia osiem lat skończyła, a zwana jest Dziewczyną i która to dożywa wieku sędziwego samotnie.
Oraz samczyka papugi falistej zwanego Papugiem, który zostanie przedstawiony w innym momencie.
-- 21 cze 2013, o 15:36 --
Witam nowego gościa! Piotr!
Zapraszam wszystkich na ciasteczka - świeżo upieczone
Tak po domowemu :
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Pod Jesionem cz.2
Renatko, jestem .Zaczęłaś ciekawie .Zapowiada się ostra jazda .No to dawaj Maleńka .Pelargonie piękne .Faktycznie krzaczory .U mnie to tylko ja mogę majątkiem podzielić .Mnie się taka zdobycz raczej nie trafi.Piszesz o bałaganie... na razie to pięknie , lekko i przyjemnie
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Aniu! I tu jesteś w błędzie, bo ja sobie zaplanowałam, że część dziedzictwa Tobie przekażę choćby w postaci sporej ilości szczepek. Muszę to tylko sprytnie przeprowadzić coby rodzince przykro nie było.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- sosna1
- 500p
- Posty: 673
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Pod Jesionem cz.2
Witam Wszystko śliczne i zadbane. Żadnej dla mnie pociechy
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Zosiu! Będzie i pociecha - spokojnie! Obiecałam delikatnie to może najpierw pokażę moje sadzoneczki... choć może nie wszstkie, bo to nie jest zbyt dobry pomysł na pierwszą stronę ...
To naprawdę tylko część....
To naprawdę tylko część....
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pod Jesionem cz.2
Witaj Reniu w nowej części .Wszystko u Ciebie bardzo dorodne i bujne .Ja zawsze chętnie do Ciebie zaglądam ,więc cieszę się ,że jesteś
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz.2
Ewuniu! Witaj Słoneczko! Dzięki za dobre słowo, ale możesz jeszcze zmienić zdanie jak zobaczysz kolejne zdjęcia.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Pod Jesionem cz.2
Renatko możemy się pomieniać i małe machniom zrobić .renzal pisze:Aniu! I tu jesteś w błędzie, bo ja sobie zaplanowałam, że część dziedzictwa Tobie przekażę choćby w postaci sporej ilości szczepek. Muszę to tylko sprytnie przeprowadzić coby rodzince przykro nie było.
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Pod Jesionem cz.2
Chyba jeszcze się załapie na pierwsza stronę?