Tu znajduje się poprzednia część

Witam w nowej części mojego wątku
Miałam go otworzyć na wiosnę, ale pogoda pozwala się łudzić wiosennymi marzeniami,
do tego rośliny zachowują się deczko wiosennie
Na potwierdzenia mam dzisiejsze zdjęcia





Zdążył


i pojawiły się


Serdecznie zapraszam

To ja się przywitam w nowej części
Chociaż ze wstydem przyznaję ,że w starej nie pisałam u Ciebie
No nic postaram się to nadrobić .
U mnie też pierwiosnki kwitną

He he widac pierwiosnki czuja wiosnę u mnie tez są i nawet jedna sasanka była

Witaj Bożenko jako pierwsza, bardzo mi miło Ja też mam spore ogródkowe zaległości, teraz jesiennie-zimowo będzie można ponadrabiać
Cześć Sparks, u mnie sasanki kwitły całą wiosnę i lat, nawet wczesną jesienią - teraz w końcu mają wolne

Aneczko wpiszę się w nowym wątku.Tyle roślinek u Ciebie jeszcze kwitnie

Gosieńko witaj
Sama jestem zaskoczona, przez obiektyw jednaj więcej można zauważyć

Mam dowody, że jeszcze spora część roślin nie zakończyła wegetacji Szczególnie wilgociolubne dobrze się czują
Zaczęła się ładnie rozrastać


Stara rozrasta się jak szalona


Bertram pod daszkiem też daje czadu pamiętacie małego chłystka z objedzonymi listkami?


Haplocarpha wypuszcza nowe listeczki


Zawilce bez komentarza


I miodunka Rubra

Jestem, melduję obecność
Zaiste, te wszystkie rośliny wyglądają rześko, jakby to kwiecień był - to bardzo optymistyczny widok.

WITAM WIOSENNIE .

Aniu

Piękna ta dąbrówka - uśmiechne się o nią jak podrośnie i o miodunkę też

Masz misz - masz kwiatkowy jesienno wiosenny ale i temperatury mamy jak na listopad rewelacyjne . Tez dziś podglądałam ciemierniki i nigra na pączki

I ja się melduję w nowym wątku. Podczytuję od dawna, podziwiam roślinki skalniakowe w większości zupełnie mi nie znane, rzadko się odzywam, gdyż jestem całkowitym laikiem w tej materii. Zaglądać będę dalej i może chociaż trochę podszkolę się w temacie skalniakowym.

Witam serdecznie wszystkich, nowych i starych odwiedzających, także tajnych i tajniaków odtajnionych

Aneczko, byłam przekonana, że mój ogródek już zasnął Ale taka pogoda i rządzi się swoimi prawami

Joluś, bardzo miło cię widzieć

Mireczko , dąbrówka dla ciebie dawno odłożona, ja mam jeszcze jedną swoją kępkę, a miodunka jak ładnie się rozrośnie też jest Twoja (i tak już tyle roślin od Ciebie wysępiłam i nie zamierzam przestać )

Krysieńko nawet nie wiesz, jak się cieszę, i bardzo gorąco Ci kibicowałam przy przeprowadzce

Dziś może nie najcieplej, ale przestało padać i wyjrzało słonko...
Wcieło mi powiadomienia z wielu Waszych ogródków i taraz kajam się i nadrabiam

Jeśli ktoś nie ma dość skalniakowych zieleńców, to niedługo wstawię kolejną partię

ANIU
Serdecznie witam w nowym wątku.
U Ciebie na całego wiosna. Jestem przerażona co tam u mnie.
Ale tak sobie myślę, że przyroda wie co robi i nie narobi nam kłopotu.
A ciemiernik to na mur Ci zakwitnie. Pozostałe Twoje rośliny też piękne
jak na wiosnę

Igor, Krysiu
To jeszcze trochę skalniakowej zieleniny, świeżutki sort, nowe zdjęcia
Ale tylko to, co do pokazania się nadaje zanim pokryje je śnieg

Skalnica S. Seedling


Skalnica gronkowa


Rozchodniki dziurowe


Miecznica kalifornijska przebarwiła się na "dark"


żagwin wygląda pięknie, mozaikowo


Macierzanka jakaś, wyrosła w tym roku pod moja opieką z nasionka

ANIU
Do siebie na działkę nie chodzę, to chociaż u Ciebie się napatrzę na maluszki

A jeszcze niedawno twierdziłaś, że nie ma już w ogródku obiektów do fotografowania Na razie nie jestem w stanie zapamiętać nazw skalniaków, ale jak zakwitną, to pewnie będę wypytywać dokładnie.

Krysieńko Bardzo się cieszę, że zaglądasz do mnie, choć w porównaniu do twojej, moja "kolekcja" taka skromna... Ale pracuję nad tym intensywnie, mam nadzieje, że nie zagrozi to stosunkom miedzymałżeńskim
Basieńko, najlepszy dowód na to, co ogródek potrafi zrobić z człowiekiem - totalnie zaślepia Ale tak naprawdę to jest najcudowniejsze, wystarczy się tylko nachylić i dobrze rozejrzeć.
A co do nazw roślin zawsze możesz wrócić do Mikroogródeczka

Dziś zrobiło się nieprzyjemnie, bo oprócz dość niskiej już temperatury leje i wizga wietrzysko okropne.
Dlatego ciepła kawusia będzie dobrym pomysłem, zapraszam

To ja chyba pomyliłem bertram z sasanką.Więc go mam a myślałem że poszedł sobie w siną dal.