Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Ja na swoje pełne zimowity jeszcze czekam są w ziemi albo zginęły .Mam białe i różowe.
Białe pojedyncze już kwitną
Białe pojedyncze już kwitną
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15611
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Kwiaty kwitnąe o tej porze są piękne wszystkie i jest ich wcale niemało,ale przeszkadza mi w zachwycie fakt,że przypominaja o smutnej porze roku.Nie lubię osobiście jesieni,a zimy wręcz nienawidzę.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Piękny kolorek zawilców Irenko wszędzie kwitną różowe a Twoje mają inny kolor są takie ciemniejsze . Chryzantemki ,czy one są jednoroczne fajnie rozweselają rabatki
-
- 500p
- Posty: 643
- Od: 7 cze 2011, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Po długiej nieobecności znów mam czas na zaglądanie do ciebie Tym razem odpowiedziałam u siebie na twoje pytanie a jeśli znowu się nie zgadza to chyba będziesz musiałam mnie odwiedzić Kokorycz piękna ja swoje dopiero otrzymałam choć niebieskiej jeszcze nie mam Czy okrywasz je na zimę ? Boję się żeby mi nie przemarzły , szkoda by było zwłaszcza że parę kwiatów za nie poszło
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3032
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko, widzę, że będziesz zakładać nowy wątek. Ta żółta goryczka jest niesamowita - rzeczywiście nigdy nie przekwita.
Niebieska źle się spisała w tym roku. W jakich warunkach u Ciebie rośnie?
Niebieska źle się spisała w tym roku. W jakich warunkach u Ciebie rośnie?
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Tak gęsto ukwiecone byliny robią wrażenie I apetyczne maliny Dziś zjadłem pierwszą malinę ze swojego ogrodu
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Geniu pełne zimowity zwykle są późniejsze, twoje są piękne, masz różne odmiany i kolory, ja nie mogę trafić na coś ładnego.
Małgosiu co do zimy całkowicie zgadzam się z tobą, też jej nie lubię. Rzeczywiście w ogrodach jest kolorowo a szczególnie gdy jest to duży ogród, mój do wielkich nie należy.
Jadziu zawilce mają taki kolor jak na zdjęciu, intensywnie różowy. Chryzantemki mam od zawsze, bardzo dobrze zimują i obficie kwitną.
Gosiu dziękuję za odpowiedź, wszystko dokładnie wyjaśniłaś. Kokoryczy na zimę nie okrywam, są odporne a zwłaszcza żółta ale niebieska też dobrze przezimowała.
Adrianko no tak 100 strona na koncie więc będzie nowa część. Żółta kokorycz rzeczywiście jest niezawodna, niebieska przezimowała dobrze, rośnie w lekkiej piaskowej ziemi i przeważnie ma sucho.
Jacku mnie też się podobają takie obficie kwitnące rośliny. Maliny również uwielbiam tylko w tym roku u nas nie są takie dorodne jak w poprzednich latach, obyś miał jak najwięcej tych smacznych i aromatycznych owoców.
Małgosiu co do zimy całkowicie zgadzam się z tobą, też jej nie lubię. Rzeczywiście w ogrodach jest kolorowo a szczególnie gdy jest to duży ogród, mój do wielkich nie należy.
Jadziu zawilce mają taki kolor jak na zdjęciu, intensywnie różowy. Chryzantemki mam od zawsze, bardzo dobrze zimują i obficie kwitną.
Gosiu dziękuję za odpowiedź, wszystko dokładnie wyjaśniłaś. Kokoryczy na zimę nie okrywam, są odporne a zwłaszcza żółta ale niebieska też dobrze przezimowała.
Adrianko no tak 100 strona na koncie więc będzie nowa część. Żółta kokorycz rzeczywiście jest niezawodna, niebieska przezimowała dobrze, rośnie w lekkiej piaskowej ziemi i przeważnie ma sucho.
Jacku mnie też się podobają takie obficie kwitnące rośliny. Maliny również uwielbiam tylko w tym roku u nas nie są takie dorodne jak w poprzednich latach, obyś miał jak najwięcej tych smacznych i aromatycznych owoców.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Różowe pełne już zakwitły tylko w miejscu gdzie wcześniej rosły białe , mam nadzieję że białe też tam są w pobliżu .
Białe pełne kupowałam od xipe z forum a różowe pełne w naszych ogrodniczych .
Genia
Białe pełne kupowałam od xipe z forum a różowe pełne w naszych ogrodniczych .
Genia
-
- 500p
- Posty: 643
- Od: 7 cze 2011, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
I co cię tak u mnie intrygowało ?
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Geniu zaraz idę do ciebie podziwiać pełne zimowity, też kupowałam takie sklepach ogrodniczych ale nie są pełne.
Gosiu zainteresowała mnie palczycha, to ciekawa i ładna roślina. Czy ona może zimować w gruncie czy musi być w domu?
Moi drodzy goście serdecznie dziękuję za odwiedziny oraz za miłe i ciepłe słowa i zapraszam do następnej części.
Gosiu zainteresowała mnie palczycha, to ciekawa i ładna roślina. Czy ona może zimować w gruncie czy musi być w domu?
Moi drodzy goście serdecznie dziękuję za odwiedziny oraz za miłe i ciepłe słowa i zapraszam do następnej części.
-
- 500p
- Posty: 643
- Od: 7 cze 2011, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Ja swoje wykopuję choć pozostawione młode cebulki przeżywają . Wiem że pozostawiają je na zimę no i sadzą daleko od miejsc siedziskowych Podobno niesamowicie cuchnie , ja u swojej nie stwierdziłam . Podobno to kwestia wilgotności a zapach wydziela tyko kwiat choć niekoniecznie musi kwitnąć . Mam tego dwie skrzynie