Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-d-a
---
Posty: 7092
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Kochani, witam w nowym wątku :!:
Lato w pełni, kwitną królowe ogrodów - róże i lilie, ale ich damy dworu - liliowce, ostróżki, floksy, przetaczniki i inne ślicznotki- też czarują swoją urodą. Za chwilę rozpoczną swój festiwal kwitnienia hortensje i inne kwiaty, już niestety późnego lata, rudbekie, słoneczniczki, dzielżany...Szykuje się też piękna ketmia - niebawem będziemy podziwiać obsypane pięknymi kwiatami krzaczorki.
Zieleń jest jeszcze bujna, ale -nie oszukujmy się - tylko dzięki temu, że codziennie wylewam w ogrodzie hektolitry wody...Gdyby nie podlewanie fuksje, języczki, paprocie, hortensje i inne roślinki wilgociolubne dawno by omdlały z braku wody, a trawa przybrałaby wygląd stepu :evil:

Taruniu, w końcu mam aparat fotograficzny, więc mogę co nie co pokazać :P

Adrianno, rzeczywiście - dzisiaj leciutki wiaterek i głęboki cień starych drzew pozwolił mi na nicnierobienie w ogrodzie :D Jeżeli tak można nazwać bujanie w hamaczku i lekturę lipcowego numeru Mojego Pięknego Ogrodu :lol:

Dawno obiecałam, że pokażę mój żywopłot z róż okrywowych, które w tym roku zakwitły wyjątkowo późno, ale -na szczęście- dość obficie, mimo moich niepokojów po ostrej zimie. Bywały już lepsze lata, ale nie jest źle :D To jeszcze nie jest pełnia kwitnienia, no i fotki były robione w samo południe ;:3 , ale powolutku zaczyna być ładnie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Grzesik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2337
Od: 20 sty 2009, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Mój trawnik niestety wyglada już jak na stepie w środku lata ;)
A róże masz śliczne Dalu, pamiętam je z reala, na zdjeciu wyszły równie pięknie :)
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6087
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dala - to ja się przywitam w Twojej nowej części :wit
Żywopłot z róż jest powalający i pewnie oszałamiająco pachnie :roll:
Szkoda ,że tak mocno słoneczka przypieka i roślinki tak szybko przekwitają :?
Ja też podlewam codziennie ,ale to jednak nie to samo co porządny deszcz -ech :roll:
Z trawnika to u mnie tylko koniczyna ma jeszcze zielonkawy kolor :(
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9576
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Twoje różyce już pokazują na co je stać :P ;:138 ;:138 ;:138 Piękny widok .
Szkoda,że taki upał ,bo były by jeszcze piękniejsze .
Mój trawnik ,to niestety już step . ;:224
Kwiaty podlewam ,ale trawnika nie ,bo musiałabym lać przez całą dobę, na okrągło .
Za dużo tego wszystkiego mam . :? :shock:
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12942
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu patrzę na Twój żywopłot super, przymierzam się do okrywowych, mam Bonicę jest świetna i masz racją nie są to róże niziutkie, ale czarują długo, w ogóle to świetny pomysł z tym żywopłotem różanym.
Moje okrywowe chciałam umieścić między wyższymi różami jak myślisz Dalu będzie to miało efekt czy wszystko raczej się zleje.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
x-d-a
---
Posty: 7092
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Taruś, jest to jakiś pomysł, żeby przemieszać róże okrywowe z wielkokwiatowymi, tylko trzeba uważać, żeby okrywówki nie zagłuszyły innych róż...

Joluś, ja też przy okazji kwiatów podlewam trawnik, ale u mnie "tylko" 1000 metrów ;:224
A te okrywowe róże są na upał dosyć odporne i nawet po nich nie widać, żeby były sponiewierane.

Bożenko, też czekam na deszcz - podobno ma padać około środy, a w międzyczasie jednak podlewam, bo lepsze to, niż nic.

Grzesiu, w realu chyba jednak wyglądają efektowniej; mam problem z uchwyceniem całości i tego ślicznego różowego kolorku :evil:

No to jeszcze kilka lilii w tonacji morelowej. W ramach ciekawostki - kupowałam je jako białe na Białą Rabatę. Kompletny galimatias :evil:



Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6503
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

No tak :lol: widzę, że Twoja Biała Rabata udała się podobnie jak moja Biało - Różowa...
Burz róż nie do uwierzenia :shock:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Daluś ale dałaś piękne widoki na powitanie.
Cudny szpaler różany i jeszcze piękniejsze lilie.
To teraz będzie festiwal kwiatów na pewno. :wink:
Czy upał też u Ciebie tak doskwiera ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
maria5
1000p
1000p
Posty: 2460
Od: 18 wrz 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/okolice

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

U ciebie nie widać upałów ,trawnik zieloniutki różyczki śliczne i lilie bajeczne ;:138
Mój trawnik chociaż podlewany usycha , robią się coraz większe plamy uschnięte :roll:
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11672
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Daluś, witaj w nowym wątku :D
Różany żywopłot przepiękny!! :shock:
Moja Landini nie zakwitła, zamiast niej wyrosło coś innego i czekam na objawienie w pełnej krasie. Przyznam się szczerze, że coraz bardziej jestem rozczarowana liliami, a właściwie źródłem ich zakupu. O ile rozmiar kwiatów można położyć na karb tegorocznych warunków pogodowych, o tyle pomyłki pana Pajdy są coraz częstsze i bardziej irytujące. Dzisiaj rano zamiast pięknej Montego Bay zakwitło coś, czego nawet nie ma w katalogu... Nie mówię, że te lilie są brzydkie, jednak kupowałam inne...
Miłego dnia ;:196
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

W końcu się doczekałam twoich róż ;:138
Przecież one właśnie stanowiły inspirację dla mnie.
x-d-a
---
Posty: 7092
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Igorku, dzięki ;:196 Róże kwitną obficie, ale bywają lata, że spod burzy kwiatów nie widać liści...
Lilie też mi się podobają, tylko dlaczego one nie są białe? takie kupowałam :roll:

Mariolko, a jak tam Twoje? też już kwitną?
Mój żywopłot dopiero się rozkręca - jeszcze jest mnóstwo pąków :P

Moniko, coś z tymi cebulami liliowymi jest nie tak, bo przecież n.p. tulipany też kupujemy w formie cebul, a pomyłki zdarzają się niezwykle rzadko :roll:

Marysiu, mój trawnik jeszcze się trzyma, bo sporo go podlewam i w ogrodzie mam dużo cienia...ale jeszcze kilka dni takich upałów i zamiast trawnika będzie step :evil:

Grażynko, upał u mnie taki jak w całej Polsce, ale -na szczęście domek ma grube mury, a w ogrodzie stare drzewa owocowe dają dużo cienia, co docenia się dopiero w taką pogodę...

Gosiu, biała rabata samoczynnie zrobiła się biało - morelowa; tyz piknie :;230

Upału nie boi się oleander! Jeśli tylko wieczorem dostanie swoją porcję wody, to jest bardzo szczęśliwy :heja Toż on przecież pochodzi z basenu Morza Śródziemnego i upały to jego żywioł :lol:

Obrazek
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12835
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Witaj Dalu, mam pytanie od tego roku jestem posiadaczką oleandra , jak z nim dalej postępować, bo twój jest na pewno starszy. :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”