Kontynuacja wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19216
KaRo


Współczuję Elu tej pogody i straty w cannach. W sumie u mnie większych strat nie było - tylko straszny bałagan. Wszędzie walały się połamane gałązki drzew i liście. Co większe kwiaty leżały.
Dzięki Magdo za odwiedziny! Może kiedyś pokuszę się o umieszczenie narysowanego planu... Wydawało mi się, że taka mała, prostokątna działka jest łatwa do ogarnięcia

Nareszcie dzień bez opadów. W domu luz - rodzina w rozjazdach i mogłam sporo czasu poświęcić na działkę. Dziś było sprzątanie, sprzątanie, pielenie i troszkę sadzenia. Nowe nabytki znalazły swe miejsce - mam nadzieję, że docelowe. Ogród jeszcze nie zagospodarowany a ja już zaczynam przesadzanie. Po dzisiejszej inspekcji doszłam do wniosku, że sporo roślin muszę przesadzić...
Muszę się pochwalić, że posłonek zrobił mi niespodziankę i okazał się mieszanką kolorów.


Rozpoczęły kwitnienie goździki - cudownie pachną.


Nowy nabytek - słoneczniczek "variegeta"


Kilka innych kwitnących roślin - dla koloru

Tujko śliczny ten nowy słoneczniczek! Ma niesamowicie dekoracyjne liście a wyobrażam sobie efekt - gdy zakwitnie!
Twoja altanka po liftigu ma naprawdę dużo uroku i pasuje do Twojego ogrodu. Ale nie będę Cię namawiać żebyś ją zostawiła, to Twoja działka i sama podejmujesz decyzje co ma się na niej znajdować

Witaj! coś dawno u Ciebie nie byłam, wchodzę a tu jakie postępy! Altanka bardzo mi się podoba, mogła by zostać tylko czytam że chcesz ją przestawic w inne miejsce, fajne clematisy ja planuję w przyszłym roku bo teraz nie miałyby się po czym piąć.
Moja działeczka ma 400 m2 i też dwa latka z kawałeczkiem, domekl remontowałam, ale podliczjąc koszty(ogromny dach) chyba taniej byłoby wybudować nową tylko nie miał kto...
z przesadzaniem to się nie martw... ja w kółko coś przesadzam i już wiem że na jesieni mam znowu przesadzanie. Pierwszy raz widzę takiego słoneczniczka ,czy dobrze rozumiem to jest odmiana słoneczniczka szorstkiego? ja też go mam ale nie o takich zwariowanych liściach, czy on kwitnie na żółto? Goździki cudne! ja mam tylko bladoróżowy i w dopdatku źle posadzony, też sie będzie przesadzał
ufff jak si ę rozpisałam, pozdrawiam

Dzięki Marysiu! Ponoć nie jest ekspansywny. Co do altanki to ona musi zmienić miejsce postoju Wyglądać będzie podobnie, bo wiele elementów z niej wykorzystamy. To okno zostanie na pewno. Może dostanie małe okiennice...?

Chciałam się zapytać czy ktoś wie co to za roślina ( pewnie chwast ). Wyrosło mi wielkie przy jałowcu. Kwiaty ma podobne do mleczy, ale liście i łodyga zupełnie inne:


Zaczyna kwitnąć kolejny bodziszek - niestety NN:


Oraz kilka innych kwiatów:
- to ostatnie też jest dla mnie wielką niewiadomą

Izuś prześliczne roślinki Ci kwitną piwonia piękna, goździczki cudo i ten zapach ślicznie zakwitł skalniaczkowiec i żurawka Posłonek super

Iza gdzie kupiłaś to cudeńko?
U mnie też zakwita jakiś biały bodziszek,ale nie ma tych różowych dodatków,może jeszcze będzie miał?
Podoba mi się też skalniaczek,który pokazałaś.
Gazanie sama wysiewałaś,czy kupne?

Witaj Onko w moim skromnym ogródku! Wybacz, że nie zauważyłam Twego postu - widać pisałyśmy w tym samym czasie Szczerze mówiąc nie wiem czy to odmiana słoneczniczka szorstkiego. Liście nie są szorstkie. Ma kwitnąć na żółto i raczej do wysokich nie należy. Nowe altany nie są tanie - bez względu na budulec.
Dzięki Agness za miłe słowa. Posłonka muszę koniecznie przesadzić, bo tam ma za mało słońca.
Aniu - to "cudo" kupiłam na rynku. U takiej pani, która ma zawsze różne cudności. Poprzednio kupowałam u nie te kolorowe zawilce i ciemiernika. Mój bodziszek jest raczej bladoróżowy niż biały. Gazanie kupne, bo moje siane wciąż są małe i nie wiem czy zdążą zakwitnąć. A skalniaczka masz u mnie jak w banku - tylko musisz przyjść z wizytą

Mam sporo zaległych zdjęć...W pierwszej kolejności muszę jednak pokazać pierwszą różyczkę, która się rozwija. Sadziłam ją we wrześniu i byłam ciekawa jak zakwitnie...


Zostając w temacie róż - na przedwiośniu bardzo mocno przycięliśmy winorośl przy stole i odkryłam, że tam rośnie też róża. Teraz zaczyna kwitnąć. Nie jest to nic specjalnego, ale całkiem fajnie wygląda:


Truskawki zaczynają dojrzewać - niestety gniją na potęgę ( nawet zielone ):


Na koniec niespodzianka! Mały spóźnialski czyli ostatni narcyz w tym roku zakwitł. Musiałam go wyjątkowo głęboko wkopać

Narcyz w czerwcu?
Łamiesz reguły ogrodnictwa

Izo! Ten żółty to być może jest brodawnik jesienny...?
http://images.google.com/images?hl=pl&s ... y&aq=f&oq=

Iza to musimy się kiedyś wybrać razem na rynek i musisz pokazać mi tę panią.
Mój bodziszek stracił kwiatka przez te deszcze i wiatry,zanim zdążył się całkowicie rozwinąć.
Gazanie na pewno zdążą ci zakwitnąć,ja tak miałam w zeszłym roku ze swoimi.
W tym roku nie siałam i chyba sobie kilka kupię na rynku.
To ci niespodziankę sprawił ten narcyz.
Jeżeli chodzi o wizytę to może to nie wiem kiedy.
Moje propozycje na PW.

Wpadłam z wizytką gdyż dziś we Wrocławiu wstrętnie zimno, czarne chmury, więc na działkę się nie wybieram, więc nadrabiam wszystkie zaległe wizyty. Bardzo ciekawy ten nowy słoneczniczek variegata. Będę podglądać jak zakwitnie. Różyczki też już u Ciebie zaczynają rozwijać się. Działka stale się zmienia. Coraz ładniej się robi, lecz człowiek jest taki niecierpliwy.

Witaj Iza! Altanka wygląda jak nowa. Bardzo ładnie ją odrestaurowaliście. Nowa będzie pewnie jeszcze piękniejsza.
Też mam tą białą różę pienną (pozostałość po poprzednim właścicielu). Ma ładne owoce jesienią.
Twój bodziszek NN to bodziszek czerwony ale w jakiejś odmianie (zdjęcie niewyraźne i nie widzę desenia kwiatków, bo może to odmiana prążkowana, bo 'Alba' chyba nie), a kwiatek podobny do mlecza to kozibród łąkowy. Ładna roślinka, której pozwalam się rozsiewać ale pod kontrolą.
Twój nowy słoneczniczek to dokładnie - słoneczniczek szorstki 'Loraine Sunshine'. Piękny Szybko się rozrasta.
Spóźnialski narcyz - super sprawa To chyba odmiana 'Cheerfulness'?

Nie dość że narcyzy w czerwcu to jeszcze taaakieee truskawy

Może wyściółkuj czyms truskawki, żeby nie leżały na ziemi?
Najlepsza była by słoma, ale jak nie masz, to może chociaż tektura?

Tylu miłych gości, a ja nie dostałam żadnego powiadomienia
Riv to wszystko wina braku wiedzy i doświadczenia
Aguś - to raczej nie jest brodawnik - ma zupełnie inne liście i jest znacznie wyższy. Dzięki, że chciałaś pomóc!
Aniu - jasne, że wybierzemy się na rynek razem. Mam jeszcze kilka roślinek od tej pani na oku m.in. 2 odmiany zawilca. Z tego co wiem Ona od kilku lat zawsze w tym samym miejscu stoi.
Ado - dzięki za wizytę i miłe słowa. Nawet nie wiesz jak zazdraszczam Ci tego ciepłego, wrocławskiego klimatu. U Was już lato...
Witaj Jacku! Dzięki za pomoc przy identyfikacji. Postaram się zrobić lepsze zdjęcie bodziszka. Jest naprawdę uroczy chociaż raczej taki leżący...Mówisz, że ten słoneczniczek szybko się rozrasta?! Pani sprzedająca zapewniała mnie, że nie.
Może i dobrze - będzie do podziału
Onko - ta odmiana tak ma! Rosną duże, czasem wielkie i są bladoczerwone, ale pyszne.
No właśnie Krzysiu myślałam o wyściółce...Niestety nie mam dostępu do słomy. Chciałam nawet kupić takie sianko dla gryzoni w markecie, ale jak zobaczyłam w nim te wszystkie kłosy z nasionami to zrezygnowałam ( wciąż bym musiała pielić ). Wczoraj rozłożyliśmy pod nimi białą włókninę. Trochę spóźniona inicjatywa, ale lepiej późno niż wcale

- zbliżenie spóźnialskiego

Mam jeszcze takie "coś" do identyfikacji:
- "coś" dostałam w zeszłym roku jako małą kępkę liści z informacją, że właścicielka nie wie co to jest, ale na pewno mi się spodoba

Trytoma od Zosi w końcu ma pąki ( na razie widać 2):


Za tydzień lub dwa zacznie się chyba festiwal liliowy:

Też czekam z niecierpliwością na festiwal lilii Posadziłam w tym roku straszną ilość i nie wiem co będę z tego miała

Izuś, a ten Twój spóźnialski to piękny jest ...
O tej porze i taki cudny

Tuja!
Bardzo często zaglądam do Twojego ogródka i szalenie imponuje mi to, że tak dużo różnorodnych roślin już posadziłaś a przecież ogrodem zarządzasz od niedawna! To oglądanie rekompensuje mi moje skromne, roślinne zasoby Ogrodu, więc sobie patrzę i uczę się jak one wyglądają.Taki np. słonecznik variegeta albo z 65 strony "kilka innych kwitnących roślin" - choćby te żółte z różowymi, no po prostu idealna kompozycja do mojego Ogrodu! Jeżeli pamiętasz nazwę to proszę podaj - będę szukała, bo to jest to, co szukam!
A w ogóle świetnie zaplanowana działeczka!
....Ja nie mogę wytrzymać i napiszę co widzę. A widzę co już stworzyłaś! Po lewej stronie wchodzi się do lasu , tam gdzie leśna rabata - dużo drzew leśnych i cienistych roślin leśnych a pośród tego zarośla - oczko wodne, w którym koniecznie odbijają się te drzewka leśne i hosty i paprocie. A za oczkiem wodnym, leśnym stoi leśniczówka( ta odmalowana).Wiadomo, miejsce przy palenisku już jest. Za leśniczówką innna bajka - sad i hulaj dusza po prawej stronie pole kwiatów słoneczniki , malwy, i wszelkie inne- róże , piwonie no wszystkie, taki kocioł kolorów, bez zobowiązań. A ziemianka, no ziemianka to ziemianka! To ogródek żony leśnika taki podręczny ogródek, przyleśniczkowy.Naprawdę bardzo ciekawy ogród!
Wybacz, że tak sobie pofolgowałam.... ale przecież Twój ogród jest czasem inspiracją dla innych...
Serdeczności!