Ogród zielonej
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 811
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Ogród zielonej
Pięknie Ci kwitną już dalie. U mnie jezówka ostatnia została. Nawet siać się nue chcą. Zasiałam kolejne. Może coś się uda.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Soniu, w ogóle nie widać, by Twoje roślinki ucierpiały w wyniku upalnej suszy. Wszystkie tak ładnie kwitną, a warzywka wspaniale owocują.
Podziwiam ogromne kępy kwitnących jeżówek i ukwiecone już dalie, a lilie (moja miłość) - przepiękne!
Nawet motylki dały się sfotografować. U mnie motyle spijały soki z wiosennych kwiatuszków, teraz ich wcale nie ma. Jedynie pszczółki brzęczą na całej działce, ale to pszczółki sąsiada, który ma ich już trzy ule.
Moja działka też została poddana specjalnemu traktowaniu przez suszę i upały, na szczęście wody do podlewania było pod dostatkiem, a ograniczenie polegało na tym, że ciśnienie mieliśmy co dwa dni, ale zawsze zdążyliśmy napełnić wszystkie cztery beczki, by w razie potrzeby nazajutrz z konewką pobiegać. Mimo wszystko rośliny czekały na wodę z nieba od 22 czerwca do 10 lipca. Dzisiaj już drugi dzień deszczowy, ale bardzo zimny, dlatego wróciliśmy pomieszkać w bloku.
Pozdrawiam cieplutko i zdrówka Wam życzę.
Podziwiam ogromne kępy kwitnących jeżówek i ukwiecone już dalie, a lilie (moja miłość) - przepiękne!
Nawet motylki dały się sfotografować. U mnie motyle spijały soki z wiosennych kwiatuszków, teraz ich wcale nie ma. Jedynie pszczółki brzęczą na całej działce, ale to pszczółki sąsiada, który ma ich już trzy ule.
Moja działka też została poddana specjalnemu traktowaniu przez suszę i upały, na szczęście wody do podlewania było pod dostatkiem, a ograniczenie polegało na tym, że ciśnienie mieliśmy co dwa dni, ale zawsze zdążyliśmy napełnić wszystkie cztery beczki, by w razie potrzeby nazajutrz z konewką pobiegać. Mimo wszystko rośliny czekały na wodę z nieba od 22 czerwca do 10 lipca. Dzisiaj już drugi dzień deszczowy, ale bardzo zimny, dlatego wróciliśmy pomieszkać w bloku.
Pozdrawiam cieplutko i zdrówka Wam życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11687
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród zielonej
Maju cudnie u Ciebie jak zwykle Kępy jeżówek podziwiam niezmiennie, u mnie tylko jedna jeżówka pięknie rośnie.Cieszę się, że chociaż jedna.
Róże przecudne miałaś, pewnie teraz po przycięciu znów mają pąki. Czekam na kolejne kwitnienie róż.
Fajnie, że masz swoje warzywka i koperek do obiadu i ogórków.Ogórki zaprawiasz swoje w słoikach?
Przepiękne dalie, też czekam na swoje, jedna w wanience już ma dwa kwiaty
Miłego dzionka
Róże przecudne miałaś, pewnie teraz po przycięciu znów mają pąki. Czekam na kolejne kwitnienie róż.
Fajnie, że masz swoje warzywka i koperek do obiadu i ogórków.Ogórki zaprawiasz swoje w słoikach?
Przepiękne dalie, też czekam na swoje, jedna w wanience już ma dwa kwiaty
Miłego dzionka
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1744
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Ogród zielonej
Soniu
Piękne te widoczki bajkowe.
Jeżówek zazdroszczę bo na mojej gliniastej ziemi pomimo nasypania im innej ziemi jakoś nie chcą rosnąć.
Tylko ta co w donicy zasadzona czerwona przezimowała w garażu i zawiązuje kwiaty.
Zdjęcie jeżówki z paziem królowej
Kępka perovskiej fajnie wygląda, ta moja od 1cm sadzonki hodowana też ma się dobrze.
Lilie masz piękne.
Lilie oprócz róż to też moja miłość ale najbardziej stawiam u mnie na drzewiaste.Choć wszystkie lubię.
Są takie wysokie i pięknie pachną nawet dwuletnie z pojedynczej łuski wyrośnięte w tym roku kwitnąć będą.
U mnie budleja dopiero zawiązuje pąki kwiatowe a u Ciebie już zakwita.
Własne warzywa to bogactwo u mnie tym zajmuje się mąż.
Piękne te widoczki bajkowe.
Jeżówek zazdroszczę bo na mojej gliniastej ziemi pomimo nasypania im innej ziemi jakoś nie chcą rosnąć.
Tylko ta co w donicy zasadzona czerwona przezimowała w garażu i zawiązuje kwiaty.
Zdjęcie jeżówki z paziem królowej
Kępka perovskiej fajnie wygląda, ta moja od 1cm sadzonki hodowana też ma się dobrze.
Lilie masz piękne.
Lilie oprócz róż to też moja miłość ale najbardziej stawiam u mnie na drzewiaste.Choć wszystkie lubię.
Są takie wysokie i pięknie pachną nawet dwuletnie z pojedynczej łuski wyrośnięte w tym roku kwitnąć będą.
U mnie budleja dopiero zawiązuje pąki kwiatowe a u Ciebie już zakwita.
Własne warzywa to bogactwo u mnie tym zajmuje się mąż.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Dzisiaj przycięłam cisowe stożki i kule.
Posadzone w sobotę cisy kolumnowe rosną, będą bezobsługowe.
Halinko zaryzykowałam w tym roku i bardzo wcześnie posadziłam dalie, tylko jedna jeszcze nie kwitnie.
Nie wiem jaką masz glebę, ale jeżówki rosną najlepiej w lżejszych. U syna jest glina, ale ładnie kwitły Delicious Candy, a w tym roku pięknie się rozrosły i mają dużo kwiatów. Sadziliśmy jednak w dość głębokie dołki z mocno rozluźnioną glebą.
Zwykłe purpurowe powinny sobie poradzić na każdej glebie. U mnie nawet miesiąc suszy im nie szkodzi, kwitną i mnożą się bezproblemowo.
Lucyno dziękuję. Rośliny, które susza zniszczyła już w kompostowniku, a padający od tygodnia deszcz szybko poprawił kondycję pozostałych.
Motyli teraz dziesiątki na lawendzie, jeżówkach liatrach i perowski.
Zazdroszczę Ci wody z naturalnego źródła.
U syna, na dużej działce będzie studnia, podlewanie 23 arów ogrodu z wodociągu nie byłoby możliwe.
Aniu lubię te kępy jeżówek, ale co roku takie same, więc trochę nudne. Przynajmniej jedna wiosną zmieni miejsce, będzie ciekawiej.
Akurat część różanki została przekopana, więc nie widać nowych przyrostów, może później zakwitną, a może wcale. Pozostałe rabatowe i okrywowe już zaczynają pokazywać pojedyncze kwiaty.
Ogórki w słoikach tylko kiszone, nie jadamy octu.
Dalie te same co roku, nowych nie kupuję, chyba będę mieć problem z przechowywaniem.
Ewuniu mam tylko jedną drzewiastą, po przesadzeniu do lepszej gleby, pięknie kwitnie i się mnoży. Jeszcze dwie orientalne zakwitną, wspaniale pachną.
Motyli na jeżówkach bardzo dużo, ale trudno je sfotografować z bliska.
Moja budleja miała być miniaturowa. Wiosna przycięta prawie do ziemi, wystrzeliła na półtora metra.
Szacunek dla M, że zajmuje się warzywnikiem, mój M niegrodowy.
Posadzone w sobotę cisy kolumnowe rosną, będą bezobsługowe.
Halinko zaryzykowałam w tym roku i bardzo wcześnie posadziłam dalie, tylko jedna jeszcze nie kwitnie.
Nie wiem jaką masz glebę, ale jeżówki rosną najlepiej w lżejszych. U syna jest glina, ale ładnie kwitły Delicious Candy, a w tym roku pięknie się rozrosły i mają dużo kwiatów. Sadziliśmy jednak w dość głębokie dołki z mocno rozluźnioną glebą.
Zwykłe purpurowe powinny sobie poradzić na każdej glebie. U mnie nawet miesiąc suszy im nie szkodzi, kwitną i mnożą się bezproblemowo.
Lucyno dziękuję. Rośliny, które susza zniszczyła już w kompostowniku, a padający od tygodnia deszcz szybko poprawił kondycję pozostałych.
Motyli teraz dziesiątki na lawendzie, jeżówkach liatrach i perowski.
Zazdroszczę Ci wody z naturalnego źródła.
U syna, na dużej działce będzie studnia, podlewanie 23 arów ogrodu z wodociągu nie byłoby możliwe.
Aniu lubię te kępy jeżówek, ale co roku takie same, więc trochę nudne. Przynajmniej jedna wiosną zmieni miejsce, będzie ciekawiej.
Akurat część różanki została przekopana, więc nie widać nowych przyrostów, może później zakwitną, a może wcale. Pozostałe rabatowe i okrywowe już zaczynają pokazywać pojedyncze kwiaty.
Ogórki w słoikach tylko kiszone, nie jadamy octu.
Dalie te same co roku, nowych nie kupuję, chyba będę mieć problem z przechowywaniem.
Ewuniu mam tylko jedną drzewiastą, po przesadzeniu do lepszej gleby, pięknie kwitnie i się mnoży. Jeszcze dwie orientalne zakwitną, wspaniale pachną.
Motyli na jeżówkach bardzo dużo, ale trudno je sfotografować z bliska.
Moja budleja miała być miniaturowa. Wiosna przycięta prawie do ziemi, wystrzeliła na półtora metra.
Szacunek dla M, że zajmuje się warzywnikiem, mój M niegrodowy.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogród zielonej
Ale piękne kępy jeżowek Soniu u mnie wykruszają się jedna po drugiej, zostały tylko te pojedyncze, choć w różnych kolorach.
Cynia też wspaniale się prezentuje - niska, krępa sadzonka - to jakaś odmianowa?
Dalie strzępiaste bardzo ciekawe.
Miłego weekendu ze słoneczkiem i nocnego podlewania ogrodu
Cynia też wspaniale się prezentuje - niska, krępa sadzonka - to jakaś odmianowa?
Dalie strzępiaste bardzo ciekawe.
Miłego weekendu ze słoneczkiem i nocnego podlewania ogrodu
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Piękne cynie, u mnie jakoś nie chcą rosnąć.
Cisy bardzo ładne. Mówisz będą bezobsługowe ??
Jeżówki, latrie pięknie ci już kwitną.Nawet dalie już masz kwitnące.
Moim jeszcze daleko do kwitnienia.
I te trawy, umm śliczne
Ten widoczek https://www.fotosik.pl/zdjecie/c1b60c7b13e65987 jest rewelacyjny
pozdrawiam
Cisy bardzo ładne. Mówisz będą bezobsługowe ??
Jeżówki, latrie pięknie ci już kwitną.Nawet dalie już masz kwitnące.
Moim jeszcze daleko do kwitnienia.
I te trawy, umm śliczne
Ten widoczek https://www.fotosik.pl/zdjecie/c1b60c7b13e65987 jest rewelacyjny
pozdrawiam
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Soniu, muszę pochwalić moją pogodę: leje deszcz i choć jest zimno, cieszę się ze względu na roślinki, którym już zaczęła dokuczać wysuszona codziennymi wiatrami ziemia.
Na temat cisów nie będę się wymądrzać, bo kompletnie się na tym nie znam, natomiast pochwalę liatrę (moje dopiero się przymierzają do kwitnienia), jeżówki i cynie.
Motylki u mnie też się nareszcie pokazały i teraz prześcigają się z pszczółkami w okupowaniu jeżówek.
Napisałaś, że miniaturowa budleja wystrzeliła w górę po przycięciu. Ja też mam tę niziutką, ale ponieważ ledwo - ledwo wygramoliła się z korzeni, nie została przycięta i zachowała karłowy wzrost. Może nie będę jej cięła, bo wysoka mi zupełnie nie pasuje. W żadnym miejscu.
Miłej niedzieli, Soniu i dobrego tygodnia.
Na temat cisów nie będę się wymądrzać, bo kompletnie się na tym nie znam, natomiast pochwalę liatrę (moje dopiero się przymierzają do kwitnienia), jeżówki i cynie.
Motylki u mnie też się nareszcie pokazały i teraz prześcigają się z pszczółkami w okupowaniu jeżówek.
Napisałaś, że miniaturowa budleja wystrzeliła w górę po przycięciu. Ja też mam tę niziutką, ale ponieważ ledwo - ledwo wygramoliła się z korzeni, nie została przycięta i zachowała karłowy wzrost. Może nie będę jej cięła, bo wysoka mi zupełnie nie pasuje. W żadnym miejscu.
Miłej niedzieli, Soniu i dobrego tygodnia.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Popadało wczoraj, rośliny zadowolone, nawet trawnik zaczyna się zielenić.
Halszko niektóre jeżówki ładnie przyrastają i kwitną, inne po dwu, trzech sezonach karleją i wypadają.
Od trzech lat wysiewam cynie liliput, można je sadzić z przodu rabat i nie ma problemu z pokładaniem się. Wysokie też siałam, ale w tym roku nie wzeszły.
Dalie trzeci rok te same, a przyszłym roku będą inne. Nie mam już ochoty wozić do znajomych i jeździć sprawdzać w jakim są stanie.
Dziękuję, od piątku bawiliśmy się z wnusiami, jak zawsze było miło.
Na zdjęciu widać, jak cynie są niziutkie, niższe niż żurawki.
Aniu cieszę się, znalazłaś czas na wpisy, masz tyle zajęć. Świeżo posadzone cisy to odmiana kolumnowa, nie wymaga przycinania, a posadzona pod płotem może sobie rosnąć na wysokość bez przeszkód.
Zacytowany fragment rabaty kilka lat taki sam, tylko czasem jednoroczne dosadzam.
Cynie miniaturowe wolę od wysokich. Łatwiej je wkomponować w istniejące nasadzenia. Nie muszę szukać miejsca z tyłu rabaty.
Dalie odważyłam się wysadzić bardzo wcześnie i miałam szczęście, bo przymrozków nie było, więc ładnie kwitną.
Lucynko dziękuję za miłe słowa. Liatr mam sporo, ale rosną w korzeniach tuj i koniecznie muszę je przesadzić, żeby lepiej się prezentowały.
Nie znam się kompletnie na budlejach. Dostałam Nanho Blue w ubiegłym roku w prezencie. Miała właściwie jeden mocniejszy pęd, więc wiosną przycięłam, żeby się rozkrzewiła. Pewnie na ładny wygląd poczekam kilka lat.
U nas też popadało, więc rośliny przed upałami mają sporo wilgoci.
Halszko niektóre jeżówki ładnie przyrastają i kwitną, inne po dwu, trzech sezonach karleją i wypadają.
Od trzech lat wysiewam cynie liliput, można je sadzić z przodu rabat i nie ma problemu z pokładaniem się. Wysokie też siałam, ale w tym roku nie wzeszły.
Dalie trzeci rok te same, a przyszłym roku będą inne. Nie mam już ochoty wozić do znajomych i jeździć sprawdzać w jakim są stanie.
Dziękuję, od piątku bawiliśmy się z wnusiami, jak zawsze było miło.
Na zdjęciu widać, jak cynie są niziutkie, niższe niż żurawki.
Aniu cieszę się, znalazłaś czas na wpisy, masz tyle zajęć. Świeżo posadzone cisy to odmiana kolumnowa, nie wymaga przycinania, a posadzona pod płotem może sobie rosnąć na wysokość bez przeszkód.
Zacytowany fragment rabaty kilka lat taki sam, tylko czasem jednoroczne dosadzam.
Cynie miniaturowe wolę od wysokich. Łatwiej je wkomponować w istniejące nasadzenia. Nie muszę szukać miejsca z tyłu rabaty.
Dalie odważyłam się wysadzić bardzo wcześnie i miałam szczęście, bo przymrozków nie było, więc ładnie kwitną.
Lucynko dziękuję za miłe słowa. Liatr mam sporo, ale rosną w korzeniach tuj i koniecznie muszę je przesadzić, żeby lepiej się prezentowały.
Nie znam się kompletnie na budlejach. Dostałam Nanho Blue w ubiegłym roku w prezencie. Miała właściwie jeden mocniejszy pęd, więc wiosną przycięłam, żeby się rozkrzewiła. Pewnie na ładny wygląd poczekam kilka lat.
U nas też popadało, więc rośliny przed upałami mają sporo wilgoci.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogród zielonej
Soniu, muszę spróbować tych cynii, bardzo fajnie wyglądają. W tym roku zrezygnowałam z cynii w ogóle, bo mnie denerwowały takie wysokie rozlazłe chaberdzie.
Piękne te szersze kadry z rabat
Przy okazji spytam, czy ostnicę po przekwitnięciu będziesz wyczesywać? Moja już przekwitła i zeschnięte kwiatostany rozłożyły się na inne rośliny,nie chciałabym też żeby się nadmiernie rozsiała. W zeszłym roku miała chyba mniej kwiatów i wyciągałam te źdźbła pojedynczo ale to robota Kopciuszka
Udanego tygodnia w tak pięknym otoczeniu
Piękne te szersze kadry z rabat
Przy okazji spytam, czy ostnicę po przekwitnięciu będziesz wyczesywać? Moja już przekwitła i zeschnięte kwiatostany rozłożyły się na inne rośliny,nie chciałabym też żeby się nadmiernie rozsiała. W zeszłym roku miała chyba mniej kwiatów i wyciągałam te źdźbła pojedynczo ale to robota Kopciuszka
Udanego tygodnia w tak pięknym otoczeniu
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Soniu, widzę w Twoim ogrodzie dużo niebieskości. Ładnie komponują się białe z niebieskimi kwiatkami.
Miło czytać, że ogród masz podlany , odżyją przytłumione suszą roślinki i nadal będzie pięknie.
A to cudeńko, to co to takiego? Śliczności! https://www.fotosik.pl/zdjecie/09b6c6180c362157
Od jutra znikam z forum, pomieszkam na działeczce, naładuję akumulatory, by znowu na jakiś czas wystarczyło.
Trzymaj się zdrowo i wesoło, a wnuczęta uściskaj ode mnie.
Miło czytać, że ogród masz podlany , odżyją przytłumione suszą roślinki i nadal będzie pięknie.
A to cudeńko, to co to takiego? Śliczności! https://www.fotosik.pl/zdjecie/09b6c6180c362157
Od jutra znikam z forum, pomieszkam na działeczce, naładuję akumulatory, by znowu na jakiś czas wystarczyło.
Trzymaj się zdrowo i wesoło, a wnuczęta uściskaj ode mnie.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11687
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród zielonej
Witaj w kolejny ciepły dzień.Jeżówka a za jej plecami chyba bodziszek Rozanne?
Posadziłam 3 szt w różnych miejscach po oglądnięciu jednego filmu pewnej ogrodniczki, która go bardzo zachwalała.
Oj te jeżówki....jak ja je lubię, ale tylko jedna ze mną współpracuje. Kupiłam ostatnio w LM jedną pana Zymona , Kisses odmiana, mam nadzieję, że ładnie będzie rosła.
Cynie późno wysiałam do gruntu, ładnie wzeszły, ale są jeszcze małe, no nic poczekam na kwiaty.
Teraz dużo czasu zabiera mi podlewanie trawnika
Posadziłam 3 szt w różnych miejscach po oglądnięciu jednego filmu pewnej ogrodniczki, która go bardzo zachwalała.
Oj te jeżówki....jak ja je lubię, ale tylko jedna ze mną współpracuje. Kupiłam ostatnio w LM jedną pana Zymona , Kisses odmiana, mam nadzieję, że ładnie będzie rosła.
Cynie późno wysiałam do gruntu, ładnie wzeszły, ale są jeszcze małe, no nic poczekam na kwiaty.
Teraz dużo czasu zabiera mi podlewanie trawnika
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Soniu, nie zawsze jest czas na napisanie u siebie czy też zaglądanie do innych.
Ale wiadomo tutaj ciągnie, to czasami pozaglądam sobie nie zostawiając śladu.
Pięknie na twoich rabatach.Wszystko tak ładnie dobrane. No super.
nie wiedziałam,że są Cynie miniaturowe Kwitnień też duzo.
Sporo masz tych przegorzanów. Tyle ich posadziłaś ? Czy też wysiały ci się .
U ciebie już łapią niebieski kolorek.U nie jeszcze zielone.
pozdrawiam
Ale wiadomo tutaj ciągnie, to czasami pozaglądam sobie nie zostawiając śladu.
Pięknie na twoich rabatach.Wszystko tak ładnie dobrane. No super.
nie wiedziałam,że są Cynie miniaturowe Kwitnień też duzo.
Sporo masz tych przegorzanów. Tyle ich posadziłaś ? Czy też wysiały ci się .
U ciebie już łapią niebieski kolorek.U nie jeszcze zielone.
pozdrawiam