Ogród pod wierzbą 2
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2817
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Wiedziałam, że wirtualna rzeczywistość jest do kitu, wystarczy, że zabraknie prądu, albo asteroida walnie w satelitę i człowiek zostaje sam jak palec. Teraz, do takich przypadków, dopisuję jeszcze zmianę serwera
Miejmy nadzieję, że takie rzeczy zdarzają się rzadko.
Danusiu, zdążyłam w międzyczasie doczytać, że zebrałaś się na odwagę i przesadziłaś chryzantemkę , mam nadzieję, że da radę odbić wiosną
Krokusom trafiła się piękna pogoda, to i pięknie sobie kwitły, niestety, już kończą i trzeba znów czekać rok
Lucynko, chyba to już wiesz, ale trzeba w którymś miejscu zacząć .
Wszystkie chryzantemy na zdjęciach w tamtym poście są nowiutkie. Kupiłam je przy okazji wybierania tych na cmentarz, bo miały najciekawsze formy kwiatów i w dwóch doniczkach jest 9 sadzonek, a może nawet 10
Teraz tylko udanie je przezimować do wiosny i zobaczymy co pokażą jesienią
Mój-niemój kociak jest strasznym łobuzem , mam nadzieję, że, jeśli zostanie u mnie, to spoważnieje do wiosny.
Słoneczko dotychczas codziennie choć na chwilę się pokazuje, to jeszcze jest fajnie, mimo coraz niższych temperatur i jest nadzieja na jeszcze słoneczny tydzień, czego gorąco życzę
Loki, mimo nocnych przymrozków, chryzantemy i u mnie jeszcze cieszą kwiatami, a nawet przebarwiają się pokazując nowe kolory .
Szachownice ewidentnie nie lubią mojego ogrodu, ale co jakiś czas próbuję je sadzić bez większych sukcesów, tym bardziej czekam na Twoje
Coraz mniej kwitnień w ogrodzie, ale coś tam jeszcze wysila się korzystając ze słonecznej pogody.
Chwaściki też.
Moja kalina też znów zakwitła jesienią zamiast poczekać na wiosnę
Stokrotki w murawie łapią każdy promyk słońca
Nagietki u sąsiadki codziennie oglądam, a ich pomarańczowy kolor dodaje energii
Jeszcze życie w ogrodzie trwa, stada komarów na tle zachodzącego słońca
I piąteczka
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Witaj, Martusiu!
Cieszę się, że już możemy się z sobą kontaktować na stronach naszego forum.
Niestety, ja mam jeszcze dodatkowe problemy, które muszę jakoś rozwiązać. To znaczy synuś musi mi w tym pomóc. Po prostu nie widzę zdjęć wczytywanych przez fotosik, toteż nawet nie mogę pochwalić pokazanych przez Ciebie roślinek. Domyślam się jedynie, że zasługują na pochwałę. W przeciwnym razie nie pokazywałabyś ich fotek.
Pozdrawiam cieplutko.
Cieszę się, że już możemy się z sobą kontaktować na stronach naszego forum.
Niestety, ja mam jeszcze dodatkowe problemy, które muszę jakoś rozwiązać. To znaczy synuś musi mi w tym pomóc. Po prostu nie widzę zdjęć wczytywanych przez fotosik, toteż nawet nie mogę pochwalić pokazanych przez Ciebie roślinek. Domyślam się jedynie, że zasługują na pochwałę. W przeciwnym razie nie pokazywałabyś ich fotek.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Ogród pod wierzbą 2
Witaj Marto kwiatki starają się jak mogą.U nas stokrotki kwitną naokoło bloku.Pogoda typowo jesienna.Zaczęłam przeglądać nasiona i pakować w pojemniki.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, to znowu ja. Tym razem już obejrzałam Twoje kolorowe kwiatuszki i muszę przyznać, że masz jeszcze naprawdę ładne kwitnienia.
A kocurkowa piąteczka cudaśna!
Dobrej nocki.
A kocurkowa piąteczka cudaśna!
Dobrej nocki.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu wreszcie i ja się zjawiłam po długiej przerwie.Piąteczka od Kajtusia dla tygryska. Jeszcze parę kolorów widać w późno jesiennym ogrodzie.U mnie tylko róże nadają ton ogródkowi i przebarwiające się liście borówek i hortensji Cudne masz chryzantemy moje dalej trzymają fason oczywiście nie wszystkie Miłego tygodnia
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martuniu bardzo jestem ciekawa jak będziesz zimowała swoje chryzantemki W gruncie czy też w jakimś pomieszczeniu?
Mam cztery doniczki, które o dziwo jeszcze nie zmarzły, może warto by było spróbować
Mimo przymrozków to jeszcze u Ciebie coś kwitnie, a ta kalina ma podonbne kwiatuszki do wawrzynka
Kociaczek figlarny i wie co zrobić, aby Pani zwróciła na niego uwagę
Mam cztery doniczki, które o dziwo jeszcze nie zmarzły, może warto by było spróbować
Mimo przymrozków to jeszcze u Ciebie coś kwitnie, a ta kalina ma podonbne kwiatuszki do wawrzynka
Kociaczek figlarny i wie co zrobić, aby Pani zwróciła na niego uwagę
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2817
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Lucynko, , teraz cieszy najmniejszy kwiatuszek, jaki się pokaże, nawet chwast .
Kocurek włazi pod nogi, poluje na każdy badylek, który usiłuję wyciąć, podkłada łapki pod sekator, a już zdjęcie zrobić przy nim, to wielka sztuka, bo ciągle jest przede mną
Miłego dnia, Lucynko
Danusiu, witaj
Jeszcze coś kwitnie, dopóki solidny mróz nie zetnie ziemi, a to u mnie prognozy obiecują już niedługo
Ale z każdym dniem wiosna coraz bliżej .
Miłego dnia
Jadziu, , miło Cię gościć po tak długiej nieobecności.
Ten mój tygrysek chyba nie zaprzyjaźniłby się z Kajtusiem, goni wszystkie okoliczne koty, które do tej pory, zgodnie sobie rezydowały w moim ogrodzie Jest bardzo wojowniczy!
U mnie róż brak, tylko marcinki jeszcze kolorowe, no i chryzantemki , najnowsze moje ulubione kwiatki
Szkoda tylko, że one kapryśne i nie wiadomo co pokażą za rok, ale będę próbować .
Halinko, tej kaliny nie potrafię zidentyfikować. Kupiłam ją jako bodnantską, ale nią nie jest, pachnie pięknie, tylko kwitnąc w chłodne dni nie rozsiewa zapachu, trzeba wąchać z bliska.
Kocurek jest bardzo żywotny i nie umiem mu wytłumaczyć, że nie łazimy po kwiatkach, tylko po ścieżkach , już się martwię, co uchowa się wiosną, jak on będzie z takim impetem śmigał po delikatnych kwiatuszkach
Halinko, ja mam kiepskie doświadczenia z zimowaniem chryzantem, dlatego zgłębiam cichaczem wątki chryzantemowe , ale zamierzam moje doniczkowe przetrzymać w nieogrzewanym pomieszczeniu w domu. Mam tam dużo światła i na ogół 10 stopni, ale jak przygrzeje wiosenne słońce, to bywa 20 i chyba dlatego pojawia się mszyca. Na razie nie widzę wrednych ziemiórek, ale bacznie oglądam roślinki, czy coś nie fruwa To właśnie one i mszyce załatwiły mi ubiegłej zimy większość roślinek w przechowalni. Będę pilnować nowych przyrostów i jak najszybciej się da, ukorzeniać. Może coś się uda, to dopiero na następną zimę zostawię w gruncie.
Sąsiadka trzyma doniczki w ciemnej, ziemnej piwnicy razem z ziemniakami i przeżywają, muszę dopytać, czy podlewa je zimą, czy wystarcza im wilgoć piwniczna? Kiedyś moja babcia w takiej piwnicy trzymała karpy dalii i zawsze wiosną były w doskonałej kondycji.
Koniecznie spróbuj przechować swoje, bo są śliczne
Pięknego dnia
Znalazł się kwitnący pierwiosnek.
A ten, to "wykwita" ciągle pod nogami!
Kocurek włazi pod nogi, poluje na każdy badylek, który usiłuję wyciąć, podkłada łapki pod sekator, a już zdjęcie zrobić przy nim, to wielka sztuka, bo ciągle jest przede mną
Miłego dnia, Lucynko
Danusiu, witaj
Jeszcze coś kwitnie, dopóki solidny mróz nie zetnie ziemi, a to u mnie prognozy obiecują już niedługo
Ale z każdym dniem wiosna coraz bliżej .
Miłego dnia
Jadziu, , miło Cię gościć po tak długiej nieobecności.
Ten mój tygrysek chyba nie zaprzyjaźniłby się z Kajtusiem, goni wszystkie okoliczne koty, które do tej pory, zgodnie sobie rezydowały w moim ogrodzie Jest bardzo wojowniczy!
U mnie róż brak, tylko marcinki jeszcze kolorowe, no i chryzantemki , najnowsze moje ulubione kwiatki
Szkoda tylko, że one kapryśne i nie wiadomo co pokażą za rok, ale będę próbować .
Halinko, tej kaliny nie potrafię zidentyfikować. Kupiłam ją jako bodnantską, ale nią nie jest, pachnie pięknie, tylko kwitnąc w chłodne dni nie rozsiewa zapachu, trzeba wąchać z bliska.
Kocurek jest bardzo żywotny i nie umiem mu wytłumaczyć, że nie łazimy po kwiatkach, tylko po ścieżkach , już się martwię, co uchowa się wiosną, jak on będzie z takim impetem śmigał po delikatnych kwiatuszkach
Halinko, ja mam kiepskie doświadczenia z zimowaniem chryzantem, dlatego zgłębiam cichaczem wątki chryzantemowe , ale zamierzam moje doniczkowe przetrzymać w nieogrzewanym pomieszczeniu w domu. Mam tam dużo światła i na ogół 10 stopni, ale jak przygrzeje wiosenne słońce, to bywa 20 i chyba dlatego pojawia się mszyca. Na razie nie widzę wrednych ziemiórek, ale bacznie oglądam roślinki, czy coś nie fruwa To właśnie one i mszyce załatwiły mi ubiegłej zimy większość roślinek w przechowalni. Będę pilnować nowych przyrostów i jak najszybciej się da, ukorzeniać. Może coś się uda, to dopiero na następną zimę zostawię w gruncie.
Sąsiadka trzyma doniczki w ciemnej, ziemnej piwnicy razem z ziemniakami i przeżywają, muszę dopytać, czy podlewa je zimą, czy wystarcza im wilgoć piwniczna? Kiedyś moja babcia w takiej piwnicy trzymała karpy dalii i zawsze wiosną były w doskonałej kondycji.
Koniecznie spróbuj przechować swoje, bo są śliczne
Pięknego dnia
Znalazł się kwitnący pierwiosnek.
A ten, to "wykwita" ciągle pod nogami!
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, kotek zakochał się w Tobie , dlatego nie odstępuję Cię na krok.
Chryzantemki ślicznie jeszcze kwitną, nawet pierwiosnek i to wcale nie taki pospolity, cieszy swoim kwiatuszkiem.
I tylko żal, że dni takie już króciutkie , a dodatkowo - przynajmniej u mnie - ciemne, wilgotne i zimne.
Mimo wszystko co dzień bliżej do wiosny.
Trzymaj się zdrowo i cieplutko.
Chryzantemki ślicznie jeszcze kwitną, nawet pierwiosnek i to wcale nie taki pospolity, cieszy swoim kwiatuszkiem.
I tylko żal, że dni takie już króciutkie , a dodatkowo - przynajmniej u mnie - ciemne, wilgotne i zimne.
Mimo wszystko co dzień bliżej do wiosny.
Trzymaj się zdrowo i cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2817
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Lucynko, podejrzewam, że koteczek uważa mnie za obiekt najłatwiejszy do upolowania w ogrodzie i dlatego ciągle wisi mi na bucie
Pierwiosnek chyba już dawno rozkwitł, tylko ja go nie zauważyłam, zachwycona chryzantemami , a on rośnie właśnie wśród nich. Zobaczyłam go dopiero kiedy zaczęłam zaglądać chryzantemom pod nogi, bo idą mrozy, a one niemal wszystkie mają nowe przyrosty i nie wiem co z nimi będzie do wiosny
Słoneczko na mnie się obraziło i schowało się wczoraj w gęstej mgle, ale może dzisiaj pozagląda do nas
Pokazywałam już te zdjęcia, ale zniknęły, to powtórzę, bo nadal kwitną , chociaż w gęstej mgle nie wyglądają tak samo jak w słońcu, ale i tak cieszą i bardzo chciałabym żeby zostały u mnie na dłużej
Pierwiosnek chyba już dawno rozkwitł, tylko ja go nie zauważyłam, zachwycona chryzantemami , a on rośnie właśnie wśród nich. Zobaczyłam go dopiero kiedy zaczęłam zaglądać chryzantemom pod nogi, bo idą mrozy, a one niemal wszystkie mają nowe przyrosty i nie wiem co z nimi będzie do wiosny
Słoneczko na mnie się obraziło i schowało się wczoraj w gęstej mgle, ale może dzisiaj pozagląda do nas
Pokazywałam już te zdjęcia, ale zniknęły, to powtórzę, bo nadal kwitną , chociaż w gęstej mgle nie wyglądają tak samo jak w słońcu, ale i tak cieszą i bardzo chciałabym żeby zostały u mnie na dłużej
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, bardzo ładne te chryzantemy , więc nie zastanawiaj się, tylko je pokazuj.
Jeśli one są zimujące, to mróz im nie zaszkodzi, natomiast gdybyś miała wątpliwości, to albo je dobrze okryj, albo przenieś gdzieś, gdzie bezpiecznie będą mogły przeczekać zimę.
Twoje słoneczko posłuchało Ciebie i przywędrowało do mnie. Co prawda pokazywało się zaledwie kilka razy i zawsze tylko na kilka minut, ale dobre i to. Dziękuję, Kochana.
Czytałam dzisiaj, że idą mrozy i jeszcze w tym miesiącu ma być nawet -15*. Ciekawa jestem, na ile te prognozy są prawdziwe. Okaże się w praniu.
Tymczasem trzymaj się cieplutko i zdrowiutko.
Jeśli one są zimujące, to mróz im nie zaszkodzi, natomiast gdybyś miała wątpliwości, to albo je dobrze okryj, albo przenieś gdzieś, gdzie bezpiecznie będą mogły przeczekać zimę.
Twoje słoneczko posłuchało Ciebie i przywędrowało do mnie. Co prawda pokazywało się zaledwie kilka razy i zawsze tylko na kilka minut, ale dobre i to. Dziękuję, Kochana.
Czytałam dzisiaj, że idą mrozy i jeszcze w tym miesiącu ma być nawet -15*. Ciekawa jestem, na ile te prognozy są prawdziwe. Okaże się w praniu.
Tymczasem trzymaj się cieplutko i zdrowiutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2817
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Lucynko, nie miała baba kłopotu, zakochała się w chryzantemach
Ubiegłej jesieni miały niewiele przyrostów, zasypałam wierzbowymi liśćmi, przykryłam świerkowymi gałązkami, a i śniegu było mnóstwo, to chyba było im za ciepło, ale przetrwały, chociaż nie wszystkie. Podkopał je jakiś podziemny szkodnik i ślimaki miały raj.
Teraz czytam w chryzantemowych wątkach, że młode przyrosty, wiosną trzeba chronić przed przymrozkami, a o jesiennych jeszcze nic nie znalazłam . Liśćmi nie powinno się okrywać, bo mogą powodować gnicie. Boję się zostawić je na pastwę mrozu, a do domu nie chcę ich zabierać, bo tu czyhają ziemióry , no i trochę ich mam
U mnie pada deszcz i dobrze, bo sucho, a przed mrozami ogrodowi przyda się podlewanie , a Tobie niech słoneczko poprawia humor
Nie tylko chryzantemy kwitną w ogrodzie. Jeszcze parę kwiatuszków mają cyklamenki, barwinek pokazał jednego, a ciemiernik zapowiada wiosenne kwitnienie.
Spóźnialskie krokusy czekają na słońce
Zimozielony wilczomlecz zmienił kolor
Ale jedna chryzantemka obowiązkowo
Ubiegłej jesieni miały niewiele przyrostów, zasypałam wierzbowymi liśćmi, przykryłam świerkowymi gałązkami, a i śniegu było mnóstwo, to chyba było im za ciepło, ale przetrwały, chociaż nie wszystkie. Podkopał je jakiś podziemny szkodnik i ślimaki miały raj.
Teraz czytam w chryzantemowych wątkach, że młode przyrosty, wiosną trzeba chronić przed przymrozkami, a o jesiennych jeszcze nic nie znalazłam . Liśćmi nie powinno się okrywać, bo mogą powodować gnicie. Boję się zostawić je na pastwę mrozu, a do domu nie chcę ich zabierać, bo tu czyhają ziemióry , no i trochę ich mam
U mnie pada deszcz i dobrze, bo sucho, a przed mrozami ogrodowi przyda się podlewanie , a Tobie niech słoneczko poprawia humor
Nie tylko chryzantemy kwitną w ogrodzie. Jeszcze parę kwiatuszków mają cyklamenki, barwinek pokazał jednego, a ciemiernik zapowiada wiosenne kwitnienie.
Spóźnialskie krokusy czekają na słońce
Zimozielony wilczomlecz zmienił kolor
Ale jedna chryzantemka obowiązkowo
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pod wierzbą 2
Marto kotek to słodziaczek, widać po oczkach że psotnik, takie kociątko potrzebujące ciągłej zabawy.
Czytam, że pokochałaś chryzantemy, przecież to piękne kwiaty o bogatym kolorze i wyglądzie kwiatów, mit że to kwiaty tylko na cmentarz dawno minął. Dla mnie te miejsca wiecznego spoczynku przez chryzantemy są dużo ładniejsze.
Czy to chryzantema skandynawska, mam podobną i dopiero wczoraj zauważyłam jak fajnie zakwitła.
Oby nam te mrozy, o których pisze Lucyna nie dały popalić, lepiej niech idą na wschód
Czytam, że pokochałaś chryzantemy, przecież to piękne kwiaty o bogatym kolorze i wyglądzie kwiatów, mit że to kwiaty tylko na cmentarz dawno minął. Dla mnie te miejsca wiecznego spoczynku przez chryzantemy są dużo ładniejsze.
Czy to chryzantema skandynawska, mam podobną i dopiero wczoraj zauważyłam jak fajnie zakwitła.
Oby nam te mrozy, o których pisze Lucyna nie dały popalić, lepiej niech idą na wschód
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą 2
Wiesz, ja też nie mam jakichś szczególnie wielkich sukcesów w uprawie szachownic… Jedyna, której się tu naprawdę podoba to Fritillaria acmopetala. Z roku na rok coraz większa i zawsze pięknie kwitnie. Inne albo zanikają wręcz ekspresowo, albo zostają, ale z czasem przestają kwitnąć… Ale że lubię, to dosadzam…
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI