Ogród pod wierzbą 2
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą 2
Cóż to za cudowny mak u Ciebie właśnie kwitnie?
Iryski też niczego sobie…
Pozdrawiam!
LOKI
Iryski też niczego sobie…
Pozdrawiam!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ogród pod wierzbą 2
Marciu piękności wręcz są u Ciebie .
Bajka
Masz wiedzę i dużo wkładasz pracy w ogród ,aż chce się
spacerować i napawać pięknem roślin .
Dbasz o nie .
A co będzie w lecie ?
Czekam z niecierpliwością
.Gorąco pozdrawiam Martuś
Bajka
Masz wiedzę i dużo wkładasz pracy w ogród ,aż chce się
spacerować i napawać pięknem roślin .
Dbasz o nie .
A co będzie w lecie ?
Czekam z niecierpliwością
.Gorąco pozdrawiam Martuś
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2816
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Maryniu, przekwitły narcyzy, tulipany też już resztkowe, zieleń zaczyna być wszechobecna w ogrodzie, a kwitnących roślin trzeba wśród niej poszukiwać, za to zapach bzów jest wszechobecny
Burza w końcu dopadła mój ogród i nieźle wytarmosiła mocno już wyrośnięte rośliny, ale z pomocą już się podnoszą
Pięknej niedzieli, Maryniu
Jadziu, ten lilak jest ogromny i i zacienia mi pierwsze posadzone piwonie, ale żal mi go odmładzać, niech sobie będzie stary
Iryski zaczynają rozkwitać, to mniej boli tak przekwitanie narcyzów i tulipanów
Róże u mnie szczątkowe, to zmartwień mam mniej niż Ty . Doglądam najbardziej Amelki, bo chyba zdecydowała się żyć i wypuściła listki
Lucynko, miałam sporo tulipanów nagromadzonych przez lata, aż mnie podkusiło posadzić je w pobliżu rzeki, bo jakiś czas gryzonie omijały moją działkę, ale już rosną w siłę przedszkolaki
Orliki rozkwitają i u mnie, ale straciłam białą rutewkę, która kwitła wielką chmurą. Została reszteczka, a siać się nie chce
Lilie już niedługo, chocaż na te pachnące jeszcze trochę poczekamy, to wśród innych kwiatuszków czas szybko zleci.
Na chryzantemy mogę czekać długo, nie śpieszy mi się do jesieni, zwłaszcza, że i tak ciągle kwitną .
Miłego niedzielnego wypoczynku, Lucynko
Loki, to maczek syberyjski. Tylko dwa przetrwały zimę, siewek też nie widzę, trzeba będzie dosiać
Irysy mają ciężko u mnie, ale chociaż coraz bardziej się buntują, to jeszcze coś tam kwitnie
Bogusiu, , żeby jeszcze w tej bajce nie było złych trolli w postaci gryzonii i ślimaków
Tak szczerze, to ilością pracy nie mogę się pochwalić , bo bardziej poświęcam się właśnie spacerom i podziwianiu
Pozdrowienia serdecznie odwzajemniam
Floksiki
Lilaki
Obiela
Kamasja
Pierwszy złocień
Żywokosty
Listera
Czworolist
Hiacynciki
Gajowiec
Ubiorek
Orliki
Burza w końcu dopadła mój ogród i nieźle wytarmosiła mocno już wyrośnięte rośliny, ale z pomocą już się podnoszą
Pięknej niedzieli, Maryniu
Jadziu, ten lilak jest ogromny i i zacienia mi pierwsze posadzone piwonie, ale żal mi go odmładzać, niech sobie będzie stary
Iryski zaczynają rozkwitać, to mniej boli tak przekwitanie narcyzów i tulipanów
Róże u mnie szczątkowe, to zmartwień mam mniej niż Ty . Doglądam najbardziej Amelki, bo chyba zdecydowała się żyć i wypuściła listki
Lucynko, miałam sporo tulipanów nagromadzonych przez lata, aż mnie podkusiło posadzić je w pobliżu rzeki, bo jakiś czas gryzonie omijały moją działkę, ale już rosną w siłę przedszkolaki
Orliki rozkwitają i u mnie, ale straciłam białą rutewkę, która kwitła wielką chmurą. Została reszteczka, a siać się nie chce
Lilie już niedługo, chocaż na te pachnące jeszcze trochę poczekamy, to wśród innych kwiatuszków czas szybko zleci.
Na chryzantemy mogę czekać długo, nie śpieszy mi się do jesieni, zwłaszcza, że i tak ciągle kwitną .
Miłego niedzielnego wypoczynku, Lucynko
Loki, to maczek syberyjski. Tylko dwa przetrwały zimę, siewek też nie widzę, trzeba będzie dosiać
Irysy mają ciężko u mnie, ale chociaż coraz bardziej się buntują, to jeszcze coś tam kwitnie
Bogusiu, , żeby jeszcze w tej bajce nie było złych trolli w postaci gryzonii i ślimaków
Tak szczerze, to ilością pracy nie mogę się pochwalić , bo bardziej poświęcam się właśnie spacerom i podziwianiu
Pozdrowienia serdecznie odwzajemniam
Floksiki
Lilaki
Obiela
Kamasja
Pierwszy złocień
Żywokosty
Listera
Czworolist
Hiacynciki
Gajowiec
Ubiorek
Orliki
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16495
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, masz tak wielkie bogactwo roślinek znanych mi i nieznanych, że aż zatkało kakało i nie wiem, co powiedzieć. Przecież nie będę Cię zamęczała pytaniami o nazwy kilku roślin, bo aż wstyd się przyznać do takiego ignoranctwa ogrodowego.
Napiszę więc krótko: Cudnie kwitnie Twój ogród!
Pozdrawiam cieplutko.
Napiszę więc krótko: Cudnie kwitnie Twój ogród!
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11252
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród pod wierzbą 2
Odurzona zapachem bzów i widokiem licznych ogrodowych piękności powiem tylko, że masz raj w swoim ogrodzie!Brawa dla Ogrodniczki!
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród pod wierzbą 2
Śliczne kolory lilaków.Wszystkie pachnące ?
Piękny masz maj.
I orliki nawet ci już kwitną. Muszę przyjrzeć się swoim.
Tulipany piękne
Piękny masz maj.
I orliki nawet ci już kwitną. Muszę przyjrzeć się swoim.
Tulipany piękne
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6316
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród pod wierzbą 2
Ależ dałaś czadu ostatnimi zdjęciami.
Niezła kolekcja lilaków, ich zapach mogę sobie tylko wyobrazić.
Cała gama ciekawych orlików.
Uroczy kwiatuszek listery.
A czworolist swoim delikatnym kwiatkiem przebija wszystko.
Życzę dalszych, miłych spacerów po ogrodzie, bo naprawdę jest u Ciebie tak wiele do podziwiania.
Niezła kolekcja lilaków, ich zapach mogę sobie tylko wyobrazić.
Cała gama ciekawych orlików.
Uroczy kwiatuszek listery.
A czworolist swoim delikatnym kwiatkiem przebija wszystko.
Życzę dalszych, miłych spacerów po ogrodzie, bo naprawdę jest u Ciebie tak wiele do podziwiania.
Pozdrawiam Lidka "A niebo zostawmy im - aniołom i wróblom". Heinrich Heine
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Moje wątki.
Moja działka cz.9
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2816
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Lucynko, za pochwały. Przepraszam, że nie podpisuję roślinek, poprawiłam się . Teraz mam na usprawiedliwienie aktywne "babciowanie" trzyletniej wnuczce, a przy niej utrzymanie telefonu w ręce na dłużej, żeby myśli spisać, graniczy z cudem , a tu jeszcze tyle cudnych ogrodów do obejrzenia
Pięknego dnia bez przymrozków, Lucynko
Maryniu, zapach bzów jest teraz oszałamiający , a i pod nimi ciągle coś rozkwita w szybkim tempie . Dziękuję
Aniu, wszystkie lilaki pachną obłędnie w całym ogrodzie
Orliki rozkwitają znienacka, pewnie i Twoje już rozwinęły swoje spódniczki
Pozdrawiam Cię majowo
Lidziu , lilaków mam kilka krzaków, to pachną oszałamiająco. Szkoda, że kwitną jednocześnie i zaraz zaczną przekwitać, jedynie Meyera przedłuży trochę ich królowanie.
Listerę i czworolista oglądam codziennie, bo jak pojawiły się same w ogrodzie, tak mogą zniknąć.
Wiosna rozwija każdego dnia nowe kwiatki i chciałoby się tylko siedzieć w ogrodzie
Liliowce zaczynają rozkwitać
Zawilec wielkokwiatowy
Smagliczka skalna nie chce u mnie kwitnąć wielkimi poduchami jak dawniej, ale trwa
Mak syberyjski
Maczek walijski, pomarańczowa siewka
Hiacyncik
Maczek walijski prawidłowo żółty
Takie tulipany jeszcze kwitną
Inkarwilla w doniczce
Pięknego dnia bez przymrozków, Lucynko
Maryniu, zapach bzów jest teraz oszałamiający , a i pod nimi ciągle coś rozkwita w szybkim tempie . Dziękuję
Aniu, wszystkie lilaki pachną obłędnie w całym ogrodzie
Orliki rozkwitają znienacka, pewnie i Twoje już rozwinęły swoje spódniczki
Pozdrawiam Cię majowo
Lidziu , lilaków mam kilka krzaków, to pachną oszałamiająco. Szkoda, że kwitną jednocześnie i zaraz zaczną przekwitać, jedynie Meyera przedłuży trochę ich królowanie.
Listerę i czworolista oglądam codziennie, bo jak pojawiły się same w ogrodzie, tak mogą zniknąć.
Wiosna rozwija każdego dnia nowe kwiatki i chciałoby się tylko siedzieć w ogrodzie
Liliowce zaczynają rozkwitać
Zawilec wielkokwiatowy
Smagliczka skalna nie chce u mnie kwitnąć wielkimi poduchami jak dawniej, ale trwa
Mak syberyjski
Maczek walijski, pomarańczowa siewka
Hiacyncik
Maczek walijski prawidłowo żółty
Takie tulipany jeszcze kwitną
Inkarwilla w doniczce
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą 2
Ach, mak syberyjski, moja nieodwzajemniona miłość (od dziesięciu lat co roku sieję, w zeszłym po raz pierwszy doczekałem się dwóch kwitnących egzemplarzy, raczej rachitycznych)…
Z irysami mam podobnie jak Ty – większość zbiesiła się i nie kwitnie...
Floksy szydlaste przepiękne!
Zresztą nie tylko one.
Pozdrawiam!
LOKI
Z irysami mam podobnie jak Ty – większość zbiesiła się i nie kwitnie...
Floksy szydlaste przepiękne!
Zresztą nie tylko one.
Pozdrawiam!
LOKI
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16495
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, jestem pod ogromnym wrażeniem kwitnącego liliowca! :219 Już?!
Czy ten zawilec wielkokwiatowy to ma rzeczywiście taką kremową barwę, czy tylko na zdjęciu? Niezwykle ciekawy.
U mnie smagliczka skalna w ogóle nie zechciała się zadomowić, toteż z przyjemnością oglądam ją sobie w Twoim wątku.
Widzę łubin w blokach startowych. Muszę przyjrzeć się swoim.
A maki w innych niż czerwony kolorze ... to już wyższa szkoła jazdy.
Tulipan papuzi cudny i inkarwilla już cieszy.
A u mnie susza, susza, susza, ale przymrozki na szczęście szkody nie narobiły. Za to dzisiaj był taki upał, że niczego nie wysadziłam na rabaty. Roślinki nie przeżyłyby uderzenia gorącego, wręcz parzącego słońca.
Ciągle czekam na deszcz.
Wnusia absorbuje Twój czas, ale to przecież sama radość i każda chwila z dzieckiem daje więcej radości niż najpiękniejsza roslinka w ogrodzie. Ciesz się tymi chwilami, a wnusię ucałuj.
Żeby nie było ... Dla Ciebie też całuski ślę.
Czy ten zawilec wielkokwiatowy to ma rzeczywiście taką kremową barwę, czy tylko na zdjęciu? Niezwykle ciekawy.
U mnie smagliczka skalna w ogóle nie zechciała się zadomowić, toteż z przyjemnością oglądam ją sobie w Twoim wątku.
Widzę łubin w blokach startowych. Muszę przyjrzeć się swoim.
A maki w innych niż czerwony kolorze ... to już wyższa szkoła jazdy.
Tulipan papuzi cudny i inkarwilla już cieszy.
A u mnie susza, susza, susza, ale przymrozki na szczęście szkody nie narobiły. Za to dzisiaj był taki upał, że niczego nie wysadziłam na rabaty. Roślinki nie przeżyłyby uderzenia gorącego, wręcz parzącego słońca.
Ciągle czekam na deszcz.
Wnusia absorbuje Twój czas, ale to przecież sama radość i każda chwila z dzieckiem daje więcej radości niż najpiękniejsza roslinka w ogrodzie. Ciesz się tymi chwilami, a wnusię ucałuj.
Żeby nie było ... Dla Ciebie też całuski ślę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Ogród pod wierzbą 2
Marto u Ciebie jak zwykle pięknie i kolorowo.Inkarwilla kwitnie na całego a u mnie dopiero zawiązuje pączki.
Łubin taki duży,a moje chyba padły po zimie bo jakoś nie rzuciły mi się w oczy.
Miłego dnia,może z deszczem??
Łubin taki duży,a moje chyba padły po zimie bo jakoś nie rzuciły mi się w oczy.
Miłego dnia,może z deszczem??
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martuś biały bez rzeczywiście świeci w ogrodzie, inne też z pewnością rozsiewają zapach dookoła. Mój Palibin dopiero w pąkach.
Kalina cudna. Mam do niej szczególny sentyment, ciocia miała okazały krzew.
Niech weekend miło upłynie, nie tylko w ogrodzie.
Kalina cudna. Mam do niej szczególny sentyment, ciocia miała okazały krzew.
Niech weekend miło upłynie, nie tylko w ogrodzie.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2816
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Loki, mak syberyjski najlepiej się ma u mnie pod sosną, gdzie jest raczej kwaśna i sucha gleba, czyli wbrew opisom, że "najlepiej w słońcu, w lekkiej, przepuszczalnej, bagiennej glebie". Samosiejkom trudno przeżyć w moim gąszczu, dlatego, jeśli nie zapomnę, to trochę nasion wysiewam do wkopanych doniczek, gdzie mają większe szanse na opielenie i zbudowanie krzaczka.
Irysy potrzebują dużo słońca i najchętniej rosłyby same, a u mnie trudno o takie stanowiska, to nie mam nawet do nich pretensji, że słabo kwitną.
Floksiki też mają ciężkie życie i to już resztki z dawnych kolorowych poduch, ale walczę chociaż o kilka tych uroczych kwiatuszków.
Lucynko, to mój pierwszy i najwcześniejszy liliowiec, ale już rozkwitły i wysokie siewki. Wszystko śpieszy się do kwitnienia w maju
Zawilec powinien być biały, to raczej tylko kwestia oświetlenia, mój rośnie w cieniu pod orzechem.
Maki syberyjskie, to kapryśne krótkowieczne bylinki i trzeba je często wysiewać, chociaż w ostanich latach jakby dłużej przeżywały? Czasem kwitną obficie i kolorowo, a w tym roku są tylko żółte i pomarańczowe.
Walijskie powinny być tylko żółte, ale jeden w oddaleniu od reszty kwitnie pomarańczowo Z tymi szło mi ciężko, przez wiele lat siałam nasionka, aż wreszcie się udało i podobno już nie wybędzie z ogrodu
Jeśli tylko chcesz, to zostawię nasienniki
U mnie, mimo, że tak upalnie nie było, jednak wiatr i słońce wysuszyły ziemię, to pomoc wnusi w dźwiganiu konewek nieoceniona
Całusy gorące obie odwzajemniamy
Danusiu, cieszę się bardzo, że znów zajrzałaś do mojego ogrodu i bardzo dziękuję za pochwały
Inkarwilla z kapersa, doniczkowana w domu, dlatego już kwitnie. W gruncie posiałam stare nasionka, ale chyba nic z tego nie będzie . Jeszcze czekam, bo nigdy nie wiadomo, czasem dziwne rzeczy się dzieją, np. teraz wzeszły mi dziwaczki siane dwa lata temu , oczywiście rosną w gęstwinie, bo przecież zdążyłam tam już coś posadzić .
Większe kępy łubinów też mi padły zimą, widocznie były już stare, ale siewki szybko rosną w zastępstwie
Deszcz ciągle obiecują, ale na razie jest sucho, a już by się przydał!
Soniu, biały bez już brązowieje , na nim najbardziej widać przekwitanie, ale inne jeszcze dobrze wyglądają i Palibin rozwija kwiatki, to zapach jeszcze jest. Do lilaków dołączyły azalie i wieczornik, to wciąż pachnie obłędnie, jedyny zgrzyt, to "zapach" kwiatów berberysów, który mi nie odpowiada, ale ptaki uwielbiają jego owocki, to żal mi go wywalić.
Kaliny mam dwa duże krzaki, też ze względu na wspomnienie dzieciństwa
Weekend mieliśmy pod znakiem wesela, to w ogrodzie ostatnio tylko krótka przebieżka z konewką.
Narobiło mi się zaległości w Waszych wątkach i w swoim. Zdjęcia z ostatniego tygodnia, mniej więcej wszystko co kwitnie uwieczniłam, chyba fotosik nie udźwignie.
Tawuła van Houtte'a rzadko kiedy tak pięknie kwitnie, przeważnie pączki zmarzną.
Od lat nie widziana rzekotka mieszka u mnie i terkocze pod oknem. W rzeczywistości jeszcze piękniejsza.
Irysy potrzebują dużo słońca i najchętniej rosłyby same, a u mnie trudno o takie stanowiska, to nie mam nawet do nich pretensji, że słabo kwitną.
Floksiki też mają ciężkie życie i to już resztki z dawnych kolorowych poduch, ale walczę chociaż o kilka tych uroczych kwiatuszków.
Lucynko, to mój pierwszy i najwcześniejszy liliowiec, ale już rozkwitły i wysokie siewki. Wszystko śpieszy się do kwitnienia w maju
Zawilec powinien być biały, to raczej tylko kwestia oświetlenia, mój rośnie w cieniu pod orzechem.
Maki syberyjskie, to kapryśne krótkowieczne bylinki i trzeba je często wysiewać, chociaż w ostanich latach jakby dłużej przeżywały? Czasem kwitną obficie i kolorowo, a w tym roku są tylko żółte i pomarańczowe.
Walijskie powinny być tylko żółte, ale jeden w oddaleniu od reszty kwitnie pomarańczowo Z tymi szło mi ciężko, przez wiele lat siałam nasionka, aż wreszcie się udało i podobno już nie wybędzie z ogrodu
Jeśli tylko chcesz, to zostawię nasienniki
U mnie, mimo, że tak upalnie nie było, jednak wiatr i słońce wysuszyły ziemię, to pomoc wnusi w dźwiganiu konewek nieoceniona
Całusy gorące obie odwzajemniamy
Danusiu, cieszę się bardzo, że znów zajrzałaś do mojego ogrodu i bardzo dziękuję za pochwały
Inkarwilla z kapersa, doniczkowana w domu, dlatego już kwitnie. W gruncie posiałam stare nasionka, ale chyba nic z tego nie będzie . Jeszcze czekam, bo nigdy nie wiadomo, czasem dziwne rzeczy się dzieją, np. teraz wzeszły mi dziwaczki siane dwa lata temu , oczywiście rosną w gęstwinie, bo przecież zdążyłam tam już coś posadzić .
Większe kępy łubinów też mi padły zimą, widocznie były już stare, ale siewki szybko rosną w zastępstwie
Deszcz ciągle obiecują, ale na razie jest sucho, a już by się przydał!
Soniu, biały bez już brązowieje , na nim najbardziej widać przekwitanie, ale inne jeszcze dobrze wyglądają i Palibin rozwija kwiatki, to zapach jeszcze jest. Do lilaków dołączyły azalie i wieczornik, to wciąż pachnie obłędnie, jedyny zgrzyt, to "zapach" kwiatów berberysów, który mi nie odpowiada, ale ptaki uwielbiają jego owocki, to żal mi go wywalić.
Kaliny mam dwa duże krzaki, też ze względu na wspomnienie dzieciństwa
Weekend mieliśmy pod znakiem wesela, to w ogrodzie ostatnio tylko krótka przebieżka z konewką.
Narobiło mi się zaległości w Waszych wątkach i w swoim. Zdjęcia z ostatniego tygodnia, mniej więcej wszystko co kwitnie uwieczniłam, chyba fotosik nie udźwignie.
Tawuła van Houtte'a rzadko kiedy tak pięknie kwitnie, przeważnie pączki zmarzną.
Od lat nie widziana rzekotka mieszka u mnie i terkocze pod oknem. W rzeczywistości jeszcze piękniejsza.
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3