Ogród pod wierzbą 2
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu dobrze wiedzieć, ale już w tamtym roku niektóre maleństwa kwitły jednym lub dwoma kwiatuszkami, to wszystko jest pewnie na dobrej drodze, bo to były te których nie wyplewiłam w roku wcześniejszym a w zeszłym już wiedziałam co omijać dzięki Tobie
Hiacynty urocze pewnie później powędrują do ogródka
pozdrawiam niedzielnie
Hiacynty urocze pewnie później powędrują do ogródka
pozdrawiam niedzielnie
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Ależ mi zapachniało hiacyntami wprost z ekranu, Martusiu!
Zresztą nie tylko nimi, bo i lilie swój słodki aromat dołączyły i - zdaje się - różyczki też pachnące.
W każdym razie różyczki przecudnej urody.
U mnie zima w odwrocie. Aktualnie mam chlapę, chmurzyska i ciemności w ciągu dnia.
Chandra mnie dopadła i nie chce puścić. Jak żyć w takiej atmosferze.....
Trzymaj się cieplutko, zdrowiutko i wesolutko.
Zresztą nie tylko nimi, bo i lilie swój słodki aromat dołączyły i - zdaje się - różyczki też pachnące.
W każdym razie różyczki przecudnej urody.
U mnie zima w odwrocie. Aktualnie mam chlapę, chmurzyska i ciemności w ciągu dnia.
Chandra mnie dopadła i nie chce puścić. Jak żyć w takiej atmosferze.....
Trzymaj się cieplutko, zdrowiutko i wesolutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Ogród pod wierzbą 2
Wszystkie kwiatki piękne."Lelijki" ,pastelowe różyczki i hiacynty.Chociaż trochę wiosny w domu.
U nas też chlapota i deszcz który pada prawie cały dzień.
Trzymaj się.
U nas też chlapota i deszcz który pada prawie cały dzień.
Trzymaj się.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu masz takie lilie w wazonie...cudowne
U mnie poluje myszołów i masz rację sikorki bogatki są coraz grubsze, a przez to mniej zwinne, modraszki drobniutkie tak jak i ubogie. Kiedyś głodny myszołów szalał za sikorkami i nawet ja mu nie przeszkadzałam. Przynajmniej możemy faunę poobserwować, bo reszta przysypana mocno mokrym śniegiem.
Miłego, słonecznego weekendu
U mnie poluje myszołów i masz rację sikorki bogatki są coraz grubsze, a przez to mniej zwinne, modraszki drobniutkie tak jak i ubogie. Kiedyś głodny myszołów szalał za sikorkami i nawet ja mu nie przeszkadzałam. Przynajmniej możemy faunę poobserwować, bo reszta przysypana mocno mokrym śniegiem.
Miłego, słonecznego weekendu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martuś Jak się Tobie udało ocalić modraszkę? W domu ją trzymałaś ,karmiłaś
i byłaś u weterynarza ?
O hiacynty tez szukałam ostatnio i lipa jeszcze nie było ładnych .
Buziaczki i dużo zdrówka ,oby do wiosny .
i byłaś u weterynarza ?
O hiacynty tez szukałam ostatnio i lipa jeszcze nie było ładnych .
Buziaczki i dużo zdrówka ,oby do wiosny .
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2880
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Krysiu, to musiały być jeszcze wcześniejsze siewki, które dobrze się ukryły przed Twoją dziabką. Teraz z każdym rokiem będzie przybywało maluszków i kwitnących .
Hiacynty, w przeciwieństwie do pierwiosnków kupowanych zimą, zawsze dobrze się mają i wędrują jesienią do ogrodu. Już od lat nie kupuję ich cebul jesienią i to jedyne jakie przybywają w ogrodzie. Chyba w tym roku pomyślę o dosadzeniu nowiutkich, bo te wieloletnie, choć pachną cudnie, to jednak nie są tak puchate, jak w pirwszym roku po posadzeniu.
Pozdrawiam słonecznie
Lucynko, lilie z hiacyntami pachną obłędnie, muszę je zamykać co jakiś czas, żeby nie nabawić się bólu głowy od nadmiaru Tylko róże cieszą oczy, bo pachną, ale niezbyt intensywnie.
Po całym ponurym tygodniu z deszczem i deszczem ze śniegiem, od rana zaświeciło słoneczko i świat poweselał, ale za to noc, może przynieść mrozik, a pierzynki śniegowej brak i nowe zmartwienie
Posyłam Ci słoneczko, niech szybciutko przegoni paskudną chandrę
Danusiu, zapachy i kolorki, to coś czego nam potrzeba, zwłaszcza przy takiej ponurej zimie
Podobno w wielu miejscach pada śnieg , a u mnie dzisiaj zaświeciło słońce
Pozdrawiam cieplutko
Marysiu, lilie i róże szklarniowe, prosto z Holandii
U mnie śnieg leży tylko w cienistych zakamarkach, okoliczne pola czarne, to drapieżniki niech polują na gryzonie z pożytkiem dla moich cebulek, a nie po najmniejszej linii oporu, obżerać się przy karmnikach
Skoro zwabiam ptaszki jedzonkiem, to czuję się w obowiązku, chociaż trochę zadbać o ich bezpieczeństwo.
Myszołów, to już duże ptaszysko i musi dużo jeść, na szczęście u mnie te pomniejsze i tylko 3 razy dziennie bywają.
Zima niezbyt sroga, to i mała różnorodność gości w karmnikach i niech tak zostanie, może i naszym ogrodom taka nie będzie groźna?
Białą zimę niech Ci roziskrzy słoneczko
Bogusiu, zanim zakwitnie coś w ogrodzie, na pewno jeszcze znajdziesz jakieś kwitnące pocieszajki na domowy parapet . Im bliżej wiosny, będzie ich coraz więcej.
Modraszka potrzebowała tylko trochę wytchnienia w spokoju i cieple, dostała wody i to wystarczyło, żeby wyfrunęła z pudełka, chociaż na dwór, nie za bardzo miała ochotę W tym tygodniu miałam jeszcze ziębę, ta chyba dostała dziobem, bo długo nie mogła stanąć na nogach!
W razie czego mam znajomego weterynarza na telefon
Życzenia zdrówka odwzajemniam i pozdrawiam gorąco
Fiołek z listka zakwitł.
Takiego maluszka sobie kupiłam z braku pierwiosnków.
Wiosna!
Hiacynty, w przeciwieństwie do pierwiosnków kupowanych zimą, zawsze dobrze się mają i wędrują jesienią do ogrodu. Już od lat nie kupuję ich cebul jesienią i to jedyne jakie przybywają w ogrodzie. Chyba w tym roku pomyślę o dosadzeniu nowiutkich, bo te wieloletnie, choć pachną cudnie, to jednak nie są tak puchate, jak w pirwszym roku po posadzeniu.
Pozdrawiam słonecznie
Lucynko, lilie z hiacyntami pachną obłędnie, muszę je zamykać co jakiś czas, żeby nie nabawić się bólu głowy od nadmiaru Tylko róże cieszą oczy, bo pachną, ale niezbyt intensywnie.
Po całym ponurym tygodniu z deszczem i deszczem ze śniegiem, od rana zaświeciło słoneczko i świat poweselał, ale za to noc, może przynieść mrozik, a pierzynki śniegowej brak i nowe zmartwienie
Posyłam Ci słoneczko, niech szybciutko przegoni paskudną chandrę
Danusiu, zapachy i kolorki, to coś czego nam potrzeba, zwłaszcza przy takiej ponurej zimie
Podobno w wielu miejscach pada śnieg , a u mnie dzisiaj zaświeciło słońce
Pozdrawiam cieplutko
Marysiu, lilie i róże szklarniowe, prosto z Holandii
U mnie śnieg leży tylko w cienistych zakamarkach, okoliczne pola czarne, to drapieżniki niech polują na gryzonie z pożytkiem dla moich cebulek, a nie po najmniejszej linii oporu, obżerać się przy karmnikach
Skoro zwabiam ptaszki jedzonkiem, to czuję się w obowiązku, chociaż trochę zadbać o ich bezpieczeństwo.
Myszołów, to już duże ptaszysko i musi dużo jeść, na szczęście u mnie te pomniejsze i tylko 3 razy dziennie bywają.
Zima niezbyt sroga, to i mała różnorodność gości w karmnikach i niech tak zostanie, może i naszym ogrodom taka nie będzie groźna?
Białą zimę niech Ci roziskrzy słoneczko
Bogusiu, zanim zakwitnie coś w ogrodzie, na pewno jeszcze znajdziesz jakieś kwitnące pocieszajki na domowy parapet . Im bliżej wiosny, będzie ich coraz więcej.
Modraszka potrzebowała tylko trochę wytchnienia w spokoju i cieple, dostała wody i to wystarczyło, żeby wyfrunęła z pudełka, chociaż na dwór, nie za bardzo miała ochotę W tym tygodniu miałam jeszcze ziębę, ta chyba dostała dziobem, bo długo nie mogła stanąć na nogach!
W razie czego mam znajomego weterynarza na telefon
Życzenia zdrówka odwzajemniam i pozdrawiam gorąco
Fiołek z listka zakwitł.
Takiego maluszka sobie kupiłam z braku pierwiosnków.
Wiosna!
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ogród pod wierzbą 2
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2880
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Bogusiu, piękny błękit pierwiosnków , ale dlaczego kupiłaś tylko jeden kolor
Mam nadzieję, że stres był tylko przed wizytą?
Ptaszek oszołomiony, siedzi grzecznie, to żadna sztuka, ale za pochwały
U mnie jakby wiosna w ogrodzie
Mam nadzieję, że stres był tylko przed wizytą?
Ptaszek oszołomiony, siedzi grzecznie, to żadna sztuka, ale za pochwały
U mnie jakby wiosna w ogrodzie
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ogród pod wierzbą 2
Marciu dlatego ze ja mam złe doświadczenia z pielęgnacją, chyba kiedyś przelewałam je a teraz dopytalam kogoś i wyszło ,ze trzeba podlewać raz na kilka dni .I chyba one nie lubią przegrzania? na parapetach sa ,a pod są grzejniki brr
A przecież to jedyne źródło ciepła w domu .
A przecież to jedyne źródło ciepła w domu .
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11289
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród pod wierzbą 2
Wow..jak miło muszę się wybrać w poszukiwaniu wiosny u siebie skoro u Ciebie już tak..U mnie jakby wiosna w ogrodzie
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pod wierzbą 2
Marto wcześnie roślinki się wybudziły. Bardzo podobają mi się "rzeczki" jednogatunkowych kwiatuszków u Ciebie.
Na parapetach też masz sporo kwitnących, szkoda że prymulki za krótko w domku się trzymają, dłużej kwitną na ogrodzie.
Brawo za ratowanie ptaszków.
Pozdrawiam życzę lepszej pogody, bez wiatrów.
Na parapetach też masz sporo kwitnących, szkoda że prymulki za krótko w domku się trzymają, dłużej kwitną na ogrodzie.
Brawo za ratowanie ptaszków.
Pozdrawiam życzę lepszej pogody, bez wiatrów.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martuś już takie wiosenne kwiaty masz w ogrodzie. Cudne róże i lilie, ale chyba rzeczywiście zapachów dużo.
Cyklameny śliczne, ja tylko prymulki upolowałam, bo jeszcze nie biegam po wielu sklepach.
Szacunek za ratowanie ptaków. Pod karmnikiem znalazłam szczygła, który trzepotał skrzydłami, ale w domu nie odżył. Nie było widać uszkodzeń, może był chory.
Spokojnego tygodnia.
Cyklameny śliczne, ja tylko prymulki upolowałam, bo jeszcze nie biegam po wielu sklepach.
Szacunek za ratowanie ptaków. Pod karmnikiem znalazłam szczygła, który trzepotał skrzydłami, ale w domu nie odżył. Nie było widać uszkodzeń, może był chory.
Spokojnego tygodnia.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu no u Ciebie rzeczywiście jakby wiosna nastała u mnie cisza na ogródku .Wszystkie roślinki grzecznie śpią i niech na razie tak zostanie