Ogród pod wierzbą 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1111
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Marciu ;:167 ;:167 ;:168 ;:168 Wpadłam w kolorowe grządeczki i siedzę ;:306
leżę chyba ;:168
Ludziku jakie to piękne u Ciebie i energetyczne kolory.
To sąsiedzi chyba padają jak te wszystkie roślinki dają koncert u Ciebie ;:138
Kwitnące o tej porze aksamitki niespotykane ,u Ciebie jest im gdzieś w zakątku ciepło super chyba.
Martuniu dużo zdrówka Kochana ;:167 ;:167 ;:168
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16495
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Hej, Martusiu , dlaczego u Ciebie tylko goście, a Gospodyni brak? :roll: :roll:
Zajrzyj do swojego wątku, pokaż swój ogród z końcówki listopada. ;:180

Pozdrawiam cieplutko. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2816
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Dorotko, zobaczymy wiosną, jak bardzo Mruczuś przywiązał się do mnie.
Skandynawska ma u mnie po kilka kwiatów na pędzie, gdybym oberwała te boczne, to może pojedyncze trzymałyby się prosto, bo w miarę rozwijania, zwieszają główki.
Ciemiernika mi nie zazdrość, on jest z mojej sadzonki, ale rośnie w ogródku koleżanki. Twoje pięknie zakwitną na wiosnę ;:215

Lucynko, mam nadzieję, że jeśli kiciuś mnie nie opuści, to na wiosnę już będzie statecznym kotem wylegującym się gdzieś w słońcu, zamiast skakać szaleńczo po rabatkach ;:124
Aksamitki są wyjątkowo uwielbiane przez ślimaki i nie mają z nimi szans na przetrwanie bez granulek.
Swoje uratowałam przed mrozem, żeby im wynagrodzić ciężkie życie w paletce wielodoniczek, zobaczę jak długo pożyją w domu.
Słoneczko przygotowuje sobie sypialnię na zimę i dzisiaj chyba trzepało poduchy ;:306 , bo od rana leciał u mnie biały puch.
Radosnych dni, mimo szarości za oknem ;:196

/Dorotko350, oczywiście, że nie jesteś sama ;:168
jest nas więcej zachwyconych chryzantemami. Nie dość, że mają kwiaty w wielu kolorach i kształtach, to wiele z nich, wytrzymuje nawet kilkustopniowe przymrozki i dalej są piękne.
Twoje chryzantemy pewnie były wyhodowane w szklarni, to wydelikacone kwiaty padły od mrozu, ale korzenie mogą przezimować, a w następnym roku pięknie zakwitnąć i nic sobie nie robić z przymrozków. Zawsze warto zaryzykować.
Żałuję, że nie wsadziłam do ziemi dwóch takich, które kupiłam latem ubiegłego roku, bo miałyby szansę, a w domu zjadły je szkodniki. W tym roku już takich nie znalazłam, a sklepik, w którym je kupiłam, zlikwidowany ;:145
Burasek przypomina mi mojego pierwszego kota z dzieciństwa, tylko tamten był leniwy i żadne harce nie były mu w głowie ;:306

Halinko, dziękuję za pochwały dla chryzantem ;:180 , na pewno w moim buszu jest cieplej niż tuż za żywopłotem, gdzie przymrozki zaraz pobielają trawę.
Nie znam nazwy odmiany tego miskanta, a też mnie zachwycił swoimi kwiatostanami i będę mu się pilnie przyglądać.
Halinko, kotów się boisz? To małe, ostrożne stworzenia i wystarczy podnieść głos, żeby uciekały gdzie pieprz rośnie. Lubię zwierzaki i staram się ich nie płoszyć w ogrodzie, one na wsi mają ciągle niełatwo, chociaż ciągle wzrasta ilość karmy sprzedawanej w pobliskim sklepie, a jeszcze niedawno, dla swoich pupili musiałam jeździć po nią do miasta, bo kto to widział kotu chrupki dawać?
A ja mam w pamięci opowieść mojej babci, jak to kiedyś zboża miały kłosy pełne ziaren od samej ziemi, ale ludzie byli źli i Jezus postanowił pozbawić ich chleba. Rozgniewany, chwycił ten długi kłos i pozbawiał go ziaren od dołu. Już niewiele go zostało, kiedy Maryja zamknęła jego szczyt w dłoni, prosząc " zostaw choć dla pieska i dla kotka". I tak mamy chleb do dziś, dzięki tym zwierzakom.
Może to przekona Cię do kotków? ;:196

Loki, a u mnie jest, a przynajmniej była jeszcze w tym roku, kostkowata. Kwitnie, a nawet się sieje, ale tylko bordowa, biała znika jak kamfora.
Od niedawna zainteresowałam się sklepami wysyłkowymi i jeszcze o żadnym nie mogę powiedzieć, że jest niezawodny. Już byłam blisko uznania jednego za taki i w tym roku zawiodłam się i na nim, ale będę próbować!

Maryniu, przymrozki niemal codziennie są u mnie i z każdym dniem przysparzają brązów w ogrodzie, ale jeszcze nie jest to działanie radykalne i coś tam ciągle kwitnie. Jednak coraz bardziej pusto się robi, ale każdy dzień przybliża nas do wiosny ;:196

Marysiu, bardzo Ci dziękuję za podpowiedź ;:196 , sama na to nie wpadłam, żeby szukać w sieci :oops: Wprawdzie, ja to jak ten w kabarecie "Angielski? Umiem, tylko słówek nie znam" ;:306 , ale tematyka ogrodnicza jest mi bliska to i łatwa, no i mam nowy pożeracz czasu!
Marysiu, też mam nadzieję przezimować dwie doniczki chryzantem, ale w gospodarczym, bo tunelu nie mam, chociaż pracuję nad tym, żeby mieć szklarenkę.
Też wtykam do ziemi z sukcesem każdy pędzik i czekam niecierpliwie wiosny, żeby zobaczyć co się uchowa.
Patrząc na ciemiernika koleżanki, okazuje się, że najlepiej je posadzić i nie ruszać, ale jak nie dać chętnym ślicznego kwiatka? Chociaż przez lata rozdałam sporo sadzonek i tylko u tej jednej jest i to taki piękny ;:oj
U nas jeszcze jest sporo kotów włóczących się samopas, tak jak ten mój-niemój urwis. W moim ogrodzie są bezpieczne, ale ich właściciele mieszkają bliżej głównej drogi, gdzie koty ciągle giną.
Miło czytać, że lubisz mój ogród, tak jak ja Twój, one chyba jakoś dziwnie są do siebie podobne? ;:196

Bogusiu, miło Cię gościć, w dodatku z takim zachwytem ;:168 . Siedź tu sobie do woli, dobrze, że wirtualnie, bo w realu przemarzłabyś mi już mocno ;:306
Sąsiadów mam niewielu, to tak pół na pół, jedni zachwyceni, a drudzy obojętni i z nimi nie mamy wspólnych tematów do pogawędek.
Aksamitki przeżyły pierwszy przymrozek na tarasie, a po nim już ciągle stoją w domu, to mają ciepło! Rosnące w ogrodzie odeszły po październikowych mrozkach.
Życzenia przygarniam i w całej rozciągłości odwzajemniam ;:196

Lucynko , mój ogród Waszym ogrodem i mam nadzieję, że Goście czują się w nim jak u siebie, mimo, że gspodyni lata po kominkach :oops:
Już jestem ;:196

A w ogrodzie koniec listopada na biało.

Obrazek

Obrazek

A jeszcze w niedzielę było tak.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kalina bodnantska szykowała się do kwitnienia

Obrazek

Nagietki sąsiedzkie w niedzielę, ale wczorajszy śnieg ich nie złamał!

Obrazek
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

:wit Martusiu

Byłam ciekawa czy u Ciebie poprószyło, bo u mnie bialutko, u Ciebie jeszcze kwiaty spod śnieżku wyglądają, piękne marcinki i chryzantemy ;:167 ja ich mam bardzo malutko, a Twoje takie łany piękne ;:138 czy one wszystkie dobrze zimują? Moje już suszki, skończył się sezon ale fajnie jest pooglądać piękne kwiaty a u Ciebie busz śliczny, dawno nie byłam to sporo się naoglądałam ;:180 Ciemiernik taki obsypany ;:167 ja pozaglądałam i pąki są a mam parę nowości z wiosny więc jestem ciekawa kwiatuszków. Oby zima nam się nie dłużyła i żeby szybko zleciało do pierwszych zwiastunów wiosennych, pozdrawiam słonecznie ;:196
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Marto nagietki jeszcze do wczoraj tak pięknie wyglądały, nie do uwierzenia.
Szkoda, że śnieg wszystko załatwił, szybko stopniał, ale zdążył roślinki potarmosić.
U mnie chryzantema Skandynawska jako pierwsza dostaje mocną podpórkę i ją porządnie przywiązuję. Faktycznie kwiaty ma lekko schylone, pamiętam że jak jej się oberwało boczne gałązki to łodyżka mężniała i twardo trzymała ciężki kwiat. Zresztą sadzonki szybko były przenoszone do szklarni, a tam wiatrów niet, to nic im nie przeszkadzało.
Dobrze już nie zazdroszczę ciemiernika :lol: choć jeszcze raz napiszę kwitnie pięknie ;:215
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Śnieg zapowiedział kwiatkom że koniec pokazywania swoich wdzięków czas na zimowy sen :) Teraz sypie śnieg z deszczem jednak więcej deszczu niż śniegu.Dobrze ,ze chociaż do listopada mieliśmy co podziwiać na ogródkach. Martusiu czas na odpoczynek ;:196 ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Oby ta chryzantema u Ciebie mocno się rozrosła to i ja skorzystam. ;:138 :D
Tak w ogóle to pięknych chryzantem się dochowałaś.
U nas śnieg nadal leży,a dziś było lodowo,trzeba było uważać.
Trzymaj się ciepło. ;:168
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2816
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Krysiu, :wit
U mnie na razie prószy i znika, a że ziemia wyschnięta, to szybko wpija i pozwala mi jeszcze szwendać się po ogrodzie :) Trochę wycinam, bo, jeśli wierzyć moim brzozom, wiosna będzie przychodzić na raty, a trochę zostawiam dla ochrony przed zapowiadaną mroźną zimą.
Gdyby zasypało porządnie, to miałabym już spokój ;:306 , a z drugiej strony, te długie wieczory w samotności wcale mi nie pasują. W pogodne dni, później wracam do domu, bo bałagan zostawiony na trawniku po cięciu, mogę sprzątać już po zmroku, a i kotek zadowolony, aktywnie mi towarzyszy ;:215 .
Te niższe, delikatniejsze marcinki, mam od niedawna, a ten łan, to wysokie, mam je od lat i są niezniszczalne, a wręcz ekspansywne. Wszystkie są mrozoodporne. Jeśli tylko chcesz, to jesienią możesz mieć taki łan u siebie, tylko nie zagwarantuję Ci kolorów, bo już niewiele kwiatków zostało ;:174
Dla mnie zima mogłaby się skończyć zanim się zacznie, ale to nie ten klimat :;230 i trzeba trochę poczekać na wiosnę.
Pozdrawiam Cię cieplutko ;:196

Dorotko, nagietki nadal piękne, szybko otrząsnęły się ze śniegu ;:138
Bardzo nie lubię wiązać roślin, od czasu, kiedy piwonie w pąkach, otoczone podpórkami,połamały się w czasie wiosennej wichury i nie zobaczyłam ani jednego kwiatka ;:145 . Teraz wolę, żeby nawet na leżąco, ale kwitły .
Jednak coś będę kombinować ze Skandynawską, żeby nie schylać się do oglądania jej kwiatów ;:219
Przy najbliższej okazji, pochwalę od Ciebie ciemiernika u koleżanki ;:180
Miłego dnia ;:196

Jadziu, żeby to dało się zapaść w sen zimowy razem z ogrodem. Nie lubię siedzieć w pustym domu, wolę w ogrodzie, ale zimna nie lubię :;230 Zostaje tylko czekać na wiosnę ;:65
Faktycznie jesień była łaskawa, długo było cieplutko, ale chciałoby się, żeby była taka, zgodnie z kalendarzem, do Świąt. ;:196

Danusiu, mam nadzieję, że wszystkie chryzantemki wystartują wiosną mnóstwem zielonych przyrostów i jesienią będziemy cieszyć się ich kwiatami:tan
Wczoraj był jeszcze jesienny, choć chłodny dzień, ale grabki całkiem fajnie rozgrzewają ;:306 , a dzisiaj znowu prószy drobny śnieżek, to zostaje tylko spacerek po drewno do kominka ;:174
Ślizgawki współczuję, niech już lepiej napada białego puchu i trzyma lekki mrozik.
Pozdrawiam gorąco ;:196

Ostatnie kwitnienia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Resztki listków na jabłonce

Obrazek

I zapowiedź wiosny ;:oj

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11252
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Wiosnę zapowiadasz Martusiu ;:oj , jeszcze jesieni nie pożegnałaś bo pokazujesz jeszcze kwitnące roślinki :D ale zimy nie przeskoczysz! ;:7 :lol: U mnie szarość i deszcz ze śniegiem pada nie wygląda to zachęcająco ... ;:131

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16495
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

O! Martusiu, to u Ciebie jesień z wiosną się spotyka :shock:
Jeszcze ładnie kwitną jesienne kwiatuszki, a już wiosenne rwą się do życia. ;:333
Zimę przeskoczysz kangurzym skokiem i nawet nie zdążysz zmarznąć. ;:306 Też bym tak chciała. ;:108
U mnie wiosną z lekka się zazieleniło na oknie, bo do jednej doniczki wsadziłam cebulki szafirków. ;:131 Ciekawa jestem, czy zakwitną. ;:218
Skoro pogoda pozwala Ci jeszcze w ogrodzie pracować, w dodatku w towarzystwie kotka, to niech słoneczko rozjaśni wam grudniowe mroczne dni. ;:3 ;:3 ;:3
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2564
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Cudną masz już wiosnę :D Ja to bym już leciała i wykopywała bo by mi ich było żal tak zostawić na pastwę zimy i mrozu ;:306
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2816
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Maryniu, nie pocieszasz mnie ;:306
Jesień się nie poddaje, choć zima usiłuje się rozgościć. Rośliny szaleją, bo temperatury ciągle dodatnie, a mrozik już był. Nie wiem, co będzie wiosną kwitło, z tego, co już mocno rusza, jak przyjdzie ostra zima ;:145
A może uda się jednak przeskoczyć zimę ;:224
Miłego dnia, Maryniu ;:196

Lucynko, wiosenne cebulki pokazują łebki już od końca października, przyprawiając mnie o ból głowy ;:14 .
Mam nadzieję, że wiedzą co robią i może zimy nie będzie?
Zajrzę dzisiaj do ranników, przykrytych liśćmi magnolii, pod którą rosną te, których kwitnienie zaczyna u mnie wiosnę. Może to już? ;:306
Szafirki dobrze byłoby przemrozić na balkonie, a do domku zabrać jak zacznie dnia przybywać, będą ładniej kwitnąć przy większej ilości światła ;:215
Wraz z Mruczusiem dziękujemy ;:168 i odwzajemniamy życzenia słonecznych dni ;:196

Igo, :wit
Poza miłkiem i krokusami, wyglądają na świat przebiśniegi, śnieżyce, iryski żyłkowane, kamasje i wiele narcyzów, to nie mam możliwości schowania wszystkiego przed mrozem ;:185 , muszą sobie jakoś poradzić. To już nie pierwszy rok, kiedy wiosenne kwiatki ruszają jesienią. Najbardziej martwię się o narcyzy i pierwszy raz widzę tak wyrośnięte śnieżyce, a one mają cebule podobne do narcyzów i zamarzająca woda może je wykończyć ;:145
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Shalina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 3 paź 2017, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Ogród pod wierzbą 2

Post »

Martuś to mnie zmartwiłaś, że przebiśniegi i śnieżyce mogą wyginąć ;:223 Moje te od Ciebie też powychodziły, muszę je czymś przykryć. Miłek już się pokazuje, dzisiaj zajrzę do swoich o ile przetrwały ;:oj
Miłego dnia ;:167 ;:196
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”