Ogród pod wierzbą 2
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11252
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród pod wierzbą 2
Taki łan marcinków robi wrażenie! Ale do tego trzeba mieć odpowiedni areał..Ja u siebie choć nie takim całkiem malutkim ogródku mam trudności z fotografowaniem pewnych kwartałów ogrodu bo odpowiedniej do pstrykania perspektywy brak... Takich widoków zazdraszczam...Niedawno słyszałam sentencję,która mi się bardzo spodobała .. nie zazdrość, pochwal będzie ci /lżej/łatwiej! Co też niniejszym czynię z przyjemnością!
Chryzantemy dzisiaj pokazane w bogatej gamie kolorów i odmian u Ciebie!
Widoczki także miłe duszy i oku!
Miłego dnia Martusiu ja za chwilę wybieram sie na działkę, temperatura szybko wzrasta,jest nadzieja na ładny dzień!
Chryzantemy dzisiaj pokazane w bogatej gamie kolorów i odmian u Ciebie!
Widoczki także miłe duszy i oku!
Miłego dnia Martusiu ja za chwilę wybieram sie na działkę, temperatura szybko wzrasta,jest nadzieja na ładny dzień!
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martuniu łany różnokolorowych marcinków robią wrażenie Cudowna kolekcja dalii i chryzantem
Oczar przepiękny okaz, ale takie drzewka to nie na mój teren, szkoda Mam nadzieję, że dzisiejszy mróz mu nie zaszkodził
Pozdrawiam i życzę samych dni
Oczar przepiękny okaz, ale takie drzewka to nie na mój teren, szkoda Mam nadzieję, że dzisiejszy mróz mu nie zaszkodził
Pozdrawiam i życzę samych dni
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16495
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, widoczki prawdziwie jesienne, ale za to jakie Ty masz piękne chryzantemy!
Deszczyk ktoś ukradł po drodze, ale na to już wpływu nie miałam.
Dzisiaj i u mnie pełne słońce, więc nawet nie mam możliwości posłania do Ciebie chmur deszczowych, ale skoro słonko też sprawia Ci dużo radości, to niech świeci i ozłaca Twój ogród.
Deszczyk ktoś ukradł po drodze, ale na to już wpływu nie miałam.
Dzisiaj i u mnie pełne słońce, więc nawet nie mam możliwości posłania do Ciebie chmur deszczowych, ale skoro słonko też sprawia Ci dużo radości, to niech świeci i ozłaca Twój ogród.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pod wierzbą 2
Marto na pewno na Twojej lepszej glebie wszystkie rośliny będą dorodniejsze i wyższe. Na początku jak zakładałam ogród nie znałam mojej gleby, sadziłam na żywioł. Dziś jestem mądrzejsza, przed sadzeniem do dołka sypię obornik, daję sporo kompostu, niby jest lepiej, ale jak jest susza to nawet takie zabiegi nie pomagają.
Tak to jest z nami ogrodnikami, że nie zawsze nas wszystko zachwyca, mam podobnie, często dopiero na zdjęciach widzę jak jest ładnie i wtedy zastanawiam się, które to miejsce ogrodu
Jeszcze raz spojrzałam na te podobne chryzantemy, nie wiem czy zdjęcie nie przekłamało, ale jak dla mnie jedna ma ciemniejszy odcień kwiatów.
Tak to jest z nami ogrodnikami, że nie zawsze nas wszystko zachwyca, mam podobnie, często dopiero na zdjęciach widzę jak jest ładnie i wtedy zastanawiam się, które to miejsce ogrodu
Jeszcze raz spojrzałam na te podobne chryzantemy, nie wiem czy zdjęcie nie przekłamało, ale jak dla mnie jedna ma ciemniejszy odcień kwiatów.
Re: Ogród pod wierzbą 2
Byłam na działce,wzięłam szpadel i wykopałam zgniłą cebulę cyklamena.
Rósł po papierówką,nie rozumiem dlaczego było mu za mokro.
Miłego wieczoru.Trzymaj się ciepło.
Rósł po papierówką,nie rozumiem dlaczego było mu za mokro.
Miłego wieczoru.Trzymaj się ciepło.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2816
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Danusiu, dziękuję . Chryzantemy białe i żółte miałam od zawsze w ogrodzie, jeszcze taką wysoką, złoto-bordową, która pewnej wiosny nie pokazała się. Kiedy dostałam sadzonki od Marty, wsadziłam je bez emocji, ale jak zakwitły jesienią, to dostałam na ich punkcie bzika i wsadzam co się da, tylko one coś u mnie słabo rosną , a przechowywane w domu, to już kompletna porażka. Jednak będę dalej próbować!
Na forum odkryłam też niskie marcinki, one są piękne, a o wiele łatwiejsze do uprzątnięcia, nie to co te moje "drzewiaste", utylizacja których zabiera dwa, trzy dni pracy, ale jak kwitną, to robią wrażenie.
Szkoda bulwy cyklamena, najwyraźniej była zbyt głęboko zakopana przez kreta, one powinny być posadzone płytko w przepuszczalnym podłożu i w czasie spoczynku nie lubią wody. Bulwę wiosennego zalewanego w sezonie i po mokrej zimie też wyciągnęłam zgniłą, a kilka lat spokojnie sobie rósł pod jabłonką.
Nic to, posadzmy nowe
Miłego dnia, Danusiu
Maryniu , faktycznie kwitnący łan marcinków robi wrażenie, ale już im mało nawet moich 20-tu arów i muszę je ograniczyć, bo ich wycinanie zaczyna mnie męczyć.
Sentencja, dotychczas mi nieznana, bardzo mądra .
Od dawna myślę, że znane powiedzenie " nie ma miłości bez zazdrości" jest bzdurą, bo zazdrość potrafi zabić największą miłość i zatruć życie nie tylko zazdrośnikowi!
Chryzantemki bardzo lubię, , ale one coś marnie rosną i z kwitnieniem nie ma szału, a jeszcze ucierpiały mocno przy wycince , z kilku zostało po jednym badylku .
Na szczęście coś zielonego już się pojawia przy ziemi, to może przeżyją?
Miłego dnia, Maryniu
Halinko, dziękuję , ale dalie to tylko w bukiecie, nie w moim ogrodzie
Halinko, oczar to krzew, nie drzewo i w dodatku wolno rośnie. Przymrozek mu nie zaszkodził, tylko zapach mu zabił. Oczary przeważnie kwitną zimą, to muszą być odporne
Pięknego dnia
Lucynko, słoneczko rozgrzewa powietrze do miłych temperatur i nawet jesienne brązy pięknie rozświetla, a to mi się podoba , chociaż ziemia w części ogrodu jak kamień
Dziękuję za pochwały dla chryzantem , coś nie chcą pokazywać kwiatków, mimo, że latam koło nich z konewką, bo sucho.
Słonecznego dnia Ci życzę, Lucynko
Dorotko, zdjęcie może odrobinę przekłamało kolor, ale to ledwie rozwinięty kwiatek "Isabelli" , a ta druga ma już starsze i rośnie w pełnym słońcu.
Z moich obserwacji wynika, że różnią się. "Isabella" ma mniej rozkrzewione pędy i mniej płatków w koszyczku, ale to jeszcze jest temat do obserwacji w nastęlnym sezonie.
W sumie to najważniejsze, że kwitną i mają ładne kwiatuszki
Pięknego dnia, Dorotko
Mimo ładnej pogody, poza krokusami, kwitnień nie przybyło od niedzieli.
Na forum odkryłam też niskie marcinki, one są piękne, a o wiele łatwiejsze do uprzątnięcia, nie to co te moje "drzewiaste", utylizacja których zabiera dwa, trzy dni pracy, ale jak kwitną, to robią wrażenie.
Szkoda bulwy cyklamena, najwyraźniej była zbyt głęboko zakopana przez kreta, one powinny być posadzone płytko w przepuszczalnym podłożu i w czasie spoczynku nie lubią wody. Bulwę wiosennego zalewanego w sezonie i po mokrej zimie też wyciągnęłam zgniłą, a kilka lat spokojnie sobie rósł pod jabłonką.
Nic to, posadzmy nowe
Miłego dnia, Danusiu
Maryniu , faktycznie kwitnący łan marcinków robi wrażenie, ale już im mało nawet moich 20-tu arów i muszę je ograniczyć, bo ich wycinanie zaczyna mnie męczyć.
Sentencja, dotychczas mi nieznana, bardzo mądra .
Od dawna myślę, że znane powiedzenie " nie ma miłości bez zazdrości" jest bzdurą, bo zazdrość potrafi zabić największą miłość i zatruć życie nie tylko zazdrośnikowi!
Chryzantemki bardzo lubię, , ale one coś marnie rosną i z kwitnieniem nie ma szału, a jeszcze ucierpiały mocno przy wycince , z kilku zostało po jednym badylku .
Na szczęście coś zielonego już się pojawia przy ziemi, to może przeżyją?
Miłego dnia, Maryniu
Halinko, dziękuję , ale dalie to tylko w bukiecie, nie w moim ogrodzie
Halinko, oczar to krzew, nie drzewo i w dodatku wolno rośnie. Przymrozek mu nie zaszkodził, tylko zapach mu zabił. Oczary przeważnie kwitną zimą, to muszą być odporne
Pięknego dnia
Lucynko, słoneczko rozgrzewa powietrze do miłych temperatur i nawet jesienne brązy pięknie rozświetla, a to mi się podoba , chociaż ziemia w części ogrodu jak kamień
Dziękuję za pochwały dla chryzantem , coś nie chcą pokazywać kwiatków, mimo, że latam koło nich z konewką, bo sucho.
Słonecznego dnia Ci życzę, Lucynko
Dorotko, zdjęcie może odrobinę przekłamało kolor, ale to ledwie rozwinięty kwiatek "Isabelli" , a ta druga ma już starsze i rośnie w pełnym słońcu.
Z moich obserwacji wynika, że różnią się. "Isabella" ma mniej rozkrzewione pędy i mniej płatków w koszyczku, ale to jeszcze jest temat do obserwacji w nastęlnym sezonie.
W sumie to najważniejsze, że kwitną i mają ładne kwiatuszki
Pięknego dnia, Dorotko
Mimo ładnej pogody, poza krokusami, kwitnień nie przybyło od niedzieli.
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pod wierzbą 2
Marto pochwalę piękne chryzantemy, moje już przymrozki załatwiły, kwiaty czarne. Za rok jak chryzantemy te niby identyko, a jednak inne będą miały więcej kwiatów to może lepiej będzie widać ich różnicę.
Krokusy jesienne bardzo podobne do zimowitów, a liście jakie mają.
U Ciebie ziemia jak kamień, a ja mam suszę.
Ten tydzień piękny, kolejne dni mają być podobne, oby tak na dłużej było.
Krokusy jesienne bardzo podobne do zimowitów, a liście jakie mają.
U Ciebie ziemia jak kamień, a ja mam suszę.
Ten tydzień piękny, kolejne dni mają być podobne, oby tak na dłużej było.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16495
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, krokusy jesienne zawsze mylą mi się z zimowitami, a widzę, że one później i dłużej kwitną, mimo że nie mają w nazwie ani kawałka słowa "zima".
To, ze nic nowego nie zakwitło, nic nie znaczy wobec pięknie kwitnących chryzantem. Jestem pewna, że wszystkie zdążą pokazać swoją urodę i jeszcze nas poczarujesz ich urokiem.
Póki co niech im słoneczko ogrzewa pączuszki, by pobudzić do rozwinięcia kwiatuszków.
Pozdrawiam cieplutko.
To, ze nic nowego nie zakwitło, nic nie znaczy wobec pięknie kwitnących chryzantem. Jestem pewna, że wszystkie zdążą pokazać swoją urodę i jeszcze nas poczarujesz ich urokiem.
Póki co niech im słoneczko ogrzewa pączuszki, by pobudzić do rozwinięcia kwiatuszków.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martuś nie dziw się, że popełniam gafy, ale ze mnie taka ogrodniczka Warto wczęśniej trochę poczytać, a dopiero pisać. Ja zasugerowałam się zdjęciem , gdzie wyglądał mi na drzewko. Jak dzielnie znosi mrozy i jest małych rozmiarów, to mogę go zaprosić do siebie
Piękna kolekcja chryzantem i krokusiki też
Pozdrawiam cieplutko
Piękna kolekcja chryzantem i krokusiki też
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2816
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Dorotko, dziękuję , ja też zachwycam się każdym ich kwiatuszkiem . Na zapowiadane przymrozki okrywałam je włókniną, a i tak listki ucierpiały, a pączki w większości chyba się już nie rozwiną, stoją w miejscu i ani drgną .
Krokusy jesienne zaraz po kwitnieniu wypuszczą kępkę trawiastych, zimozielonych liści, które zaschną dopiero wiosną.
Piękna pogoda cieszy mnie bardzo, bo nie lubię marznąć, ale jest bardzo sucho, to Twoje piaski już na pewno potrzebują solidnego deszczu i pewnie niedługo go dostaną, ale ten weekend niech będzie piękny
Lucynko, na to wygląda, że nazwa zimowitów, to taka zmyłka , bo po nich jeszcze mnóstwo innych kwiatków kwitnie.
Krokusy jesienne mam od dawna, u mnie mają jedną wadę: długo regenerują się bulwki do ponownego kwitnienia . Jakiś czas trudno było je kupić, ale ostatnio są coraz bardziej dostępne i można mieć kwitnące każdego roku , pod warunkiem uczciwości sprzedawców.
Lucynko, dziękuję bardzo za życzenia dla chryzantemowych pączków, muszą zadziałać
Halinko, jakie gafy , przecież po to mamy forum, żeby pytać i uczyć się .
Oczary są różne, o różnej sile wzrostu, podobno potrafią osiągnąć nawet 4 metry, ale jednak to krzewy i w razie czego można przyciąć, chociaż ponoć tego nie lubią. Ten, który mi teraz kwitnie, ma zadatki na dość wysoki krzew, ale drugi , w tym samym wieku, ma jakieś 70 cm wysokości.
Myślę, że spokojnie znajdziesz odpowiedni dla swojego ogrodu.
Miłego dnia, Halinko
Róże nie chcą rozwijać płatków.
Dzwoneczki jeszcze gdzieniegdzie rozkwitają
Wawrzynek rozwija kwiatuszki.
Fortegilla gubi piękne kolorki
Trzmielina też , tylko końce pędów jeszcze piękne.
A to moje utrapienie od sąsiadów, włazi ciągle pod nogi, poluje na grabie i na moje ręce , ale jest słodki
Krokusy jesienne zaraz po kwitnieniu wypuszczą kępkę trawiastych, zimozielonych liści, które zaschną dopiero wiosną.
Piękna pogoda cieszy mnie bardzo, bo nie lubię marznąć, ale jest bardzo sucho, to Twoje piaski już na pewno potrzebują solidnego deszczu i pewnie niedługo go dostaną, ale ten weekend niech będzie piękny
Lucynko, na to wygląda, że nazwa zimowitów, to taka zmyłka , bo po nich jeszcze mnóstwo innych kwiatków kwitnie.
Krokusy jesienne mam od dawna, u mnie mają jedną wadę: długo regenerują się bulwki do ponownego kwitnienia . Jakiś czas trudno było je kupić, ale ostatnio są coraz bardziej dostępne i można mieć kwitnące każdego roku , pod warunkiem uczciwości sprzedawców.
Lucynko, dziękuję bardzo za życzenia dla chryzantemowych pączków, muszą zadziałać
Halinko, jakie gafy , przecież po to mamy forum, żeby pytać i uczyć się .
Oczary są różne, o różnej sile wzrostu, podobno potrafią osiągnąć nawet 4 metry, ale jednak to krzewy i w razie czego można przyciąć, chociaż ponoć tego nie lubią. Ten, który mi teraz kwitnie, ma zadatki na dość wysoki krzew, ale drugi , w tym samym wieku, ma jakieś 70 cm wysokości.
Myślę, że spokojnie znajdziesz odpowiedni dla swojego ogrodu.
Miłego dnia, Halinko
Róże nie chcą rozwijać płatków.
Dzwoneczki jeszcze gdzieniegdzie rozkwitają
Wawrzynek rozwija kwiatuszki.
Fortegilla gubi piękne kolorki
Trzmielina też , tylko końce pędów jeszcze piękne.
A to moje utrapienie od sąsiadów, włazi ciągle pod nogi, poluje na grabie i na moje ręce , ale jest słodki
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
Re: Ogród pod wierzbą 2
Kociaczek jest bardzo słodki.
Chryzantemy masz bardzo ładne.Moje które dostałam w tym roku od Halinki na razie małe,ale mam nadzieję na przyszły rok dadzą czadu.
Parę urosło sporych rozmiarów,ale to te których ślimaki nie ruszyły.Marta a Ty wiosną uszczykujesz swoje chryzantemy?
Marcinki faktycznie strasznie się rozrastają dlatego ja na swoich 3 arach nie mogę im pozwolić na panoszenie się.
Miłego,słonecznego dnia,takiego jak u mnie w tej chwili.
Chryzantemy masz bardzo ładne.Moje które dostałam w tym roku od Halinki na razie małe,ale mam nadzieję na przyszły rok dadzą czadu.
Parę urosło sporych rozmiarów,ale to te których ślimaki nie ruszyły.Marta a Ty wiosną uszczykujesz swoje chryzantemy?
Marcinki faktycznie strasznie się rozrastają dlatego ja na swoich 3 arach nie mogę im pozwolić na panoszenie się.
Miłego,słonecznego dnia,takiego jak u mnie w tej chwili.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16495
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Ależ słodziutki ten tygrysek!
Wygłaskaj go, Martusiu, żeby wiedział, że jest Ci miło gościć go w ogrodzie.
Napisałaś, że róże nie chcą rozwijać płatków, a pokazujesz pięknie rozwinięty kwiat. To jak to jest z tymi różyczkami?
Dzisiaj i ja łaziłam wśród rabatek w poszukiwaniu obiektów do fotografowania i muszę przyznać, że nawet coś nie coś znalazłam, a m.in. jesienne krokusy, których nigdy nie miałam i nie sadziłam.
Wawrzynek to tak zgodnie z terminem kwitnie, czy się pośpieszył? Nie znam się.
Dobrego słonecznego weekendu, Martusiu.
Wygłaskaj go, Martusiu, żeby wiedział, że jest Ci miło gościć go w ogrodzie.
Napisałaś, że róże nie chcą rozwijać płatków, a pokazujesz pięknie rozwinięty kwiat. To jak to jest z tymi różyczkami?
Dzisiaj i ja łaziłam wśród rabatek w poszukiwaniu obiektów do fotografowania i muszę przyznać, że nawet coś nie coś znalazłam, a m.in. jesienne krokusy, których nigdy nie miałam i nie sadziłam.
Wawrzynek to tak zgodnie z terminem kwitnie, czy się pośpieszył? Nie znam się.
Dobrego słonecznego weekendu, Martusiu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą 2
Tak, są donice u mnie, ale jak żona wpadła na ten pomysł, to jej zapowiedziałem, że ja koło tego z konewką codziennie ani myślę biegać? I pozostaję konsekwentny?
Śliczne chryzantemki pokazujesz.
Pozdrawiam!
LOKI
Śliczne chryzantemki pokazujesz.
Pozdrawiam!
LOKI