W ogrodzie Doroty cz. 12

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16588
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Dorotko, marudzisz na chryzantemy, a one tak pięknie kwitły! ;:138 ;:138
Tak bardzo mi teraz brakuje kolorowych widoczków na żywo, ;:108 tym bardziej więc jestem Ci wdzięczna za plejadę różnobarwnych obrazków z ogrodu. ;:167 ;:138

Pogodę mamy podobną, a najbardziej brakuje mi słońca, które pogniewało się na mnie, ;:174 tylko nie wiem, ZA CO.........
Niech choć Tobie ozłoci świat. ;:3 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Mrozik trzyma teraz jest -4 st, wiatr bardzo wieje i temperatura odczuwalna dużo niższa. Kolejny szary dzień, oczy same się zamykają.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lucynko muszę na nie trochę pomarudzić, ponarzekać, bo ja wiem jakie miałam w poprzednich latach piękne chryzantemy, ten rok dla nich dużo gorszy. Na pewno wina sadzonek, które do mnie dojechały bardzo marnej jakości, myślałam że szybko wszystko padnie. Po wstępnej reanimacji i posadzeniu, przyszedł czas na moje zabiegi, ileż ja się koło nich nabiegałam, zasilałam gnojówką z pokrzyw. Wszystkie przeżyły, ale część nie wytworzyła mocno rozbudowanych kęp. Zakwitły wszystkie i to mnie cieszy, ale kwiatami długo się nie radowałam pierwsze przymrozki porządnie je liznęły i straciły fason.
Ten rok był taki, mam nadzieję, że kolejny będzie dobry.
Chyba nam wszystkim brakuje jakiś pozytywnych kolorowych bodźców, jakby na pół dnia słoneczko zaświeciło od razu zrobiłoby się weselej. Słońce i na mnie się pogniewało, a ta szarość dnia jest przytłaczająca, senność mnie ogarnia. Przyjdą lepsze, weselsze dni, dlatego podnośmy głowę do góry i oczekujmy tego co lepsze ;:215

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

:wit

Dorotko u mnie też dziś zimnica ;:oj ale ogrzałam się oglądając Twoje energetyczne zdjęcia :D uwielbiam kolory jesieni, pozdrawiam cieplutko ;:196
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2884
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Dorotko, jak pięknie przebarwione klony miałaś ;:oj .
Dzisiaj, kiedy na dworze zima, chętnie wróciłabym do jesieni ;:224 , zwłaszcza, że była ciepła i miła :tan , a u Ciebie jeszcze taka kolorowa ;:138
Duże te kloniki, czy je okrywasz na zimę, czy takie odporne?
Co jest na ostatnim zdjęciu?
Mimo szarości grudniowych, dużo pogody ducha ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Dorotko witam i pozdrawiam :)
Znów zaczynam zaglądać na forum ... oj coś za dużo mam tych przerw ale widać taki mój los ... Jesień w tym roku jakoś tak szybko mi zleciała i całe szczęcie, że przy drodze na działkę rośnie mnóstwo drzew. Dzięki temu mogłam się napawać kolorami jesieni i obserwować zmiany. Ogromne stare drzewa bardziej do mnie przemawiają niż te nasze posadzone niedawno na działce.
Dziękuję za jesienne zdjęcia ;:196
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1749
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Dorotko
U mnie za oknem śnieg toteż dobrze popatrzeć na Twoje kolorki ogrodowe na zdjęciach.
Chryzantemki i kloniki fajne.
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16588
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Dorotko, nareszcie i do mnie zawitała prawdziwa śnieżna i lekko mroźna zima, co mnie ogromnie cieszy, :tan bo lubię bielutkie widoczki za oknami. ;:333 Nawet brak słońca już mnie nie przytłacza, dzięki czemu ostro wzięłam się za przygotowania do świąt, które spędzimy w dużym rodzinnym gronie. :D
Mimo to z ogromną przyjemnością obejrzałam sobie energetyczne kolorki z Twojego jesiennego ogrodu. ;:215 ;:138

Dobrej, słonecznej niedzieli, ;:3 ;:3 Dorotko i dużo zdrówka dla Was obojga. ;:97 ;:97 ;:cm
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Poniedziałkowy ranek z dużym mrozem na wysokości pierwszego piętra termometr pokazał -10 st ;:202
Dziś ostatni raz jechaliśmy wczesnym rankiem do Krakowa, rehabilitacja zakończona, wizyta u ortopedy umówiona na 17 stycznia.
W drodze powrotnej do domu towarzyszyło nam pięknie świecące słoneczko ;:3 od razu wpadłam na pomysł, że może rozpocznę mycie okien. Jak pomyślałam tak zrobiłam, świąteczne porządki już częściowo wykonane.
Jeszcze jesień więc powspominajmy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Krysiu takie te ostatnie dni są, zimnica okropna, a jeszcze jak jest wiatr to temperatura odczuwalna dużo niższa. Nadal będą jesienne zdjęcia.
Pozdrawiam ;:168

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Marto pięknie klony wyglądały masz rację. Pytasz czy klony okrywam. Robiłam to 8 lat, od zeszłego roku postanowiłam zostawić bez okrycia, na szczęście mrozy im nie dokuczyły. Jedynie ten o bordowych liściach mi marnieje, był bardzo duży i od trzech lat te najstarsze, najgrubsze gałęzie zasychają. Każdej wiosny je wycinam, na szczęście od korzenia odbijają młode.
Kolorowa jesień tylko na zdjęciach została, zimnica nas nie opuszcza. W zeszłym tygodniu śniegu trochę nasypało, trzeba było szuflować.
Na ostatnim zdjęciu jest trzmielina pospolita.
Dziękuję za życzenia, mam nadzieję że się spełnią. Pogoda ducha jest mi potrzebna dla mnie świąteczny czas jest smutny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Krysiu nie martw się powoli wszystko nadrobisz, na pewno są ważniejsze sprawy niż forum i im musimy więcej czasu poświęcić.
Też lubię stare drzewa, lubię lasy liściaste one tak pięknie mienią się kolorami, jest co podziwiać. I ja lubię jesień. Jesienne zdjęcia jeszcze będą.
Pozdrawiam, życzę zdrowia ;:196

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ewo też mam za oknem śnieżne widoki, cienka warstwa leży.
Dziękuję za miłe słowa ;:168

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lucynko chciałabym aby ten śnieg utrzymał się do świąt, byłoby bardzo nastrojowo. Nam od wczoraj fajnie słoneczko świeciło, pomimo mroziku przyjemne dwa dni. Również rozpoczęłam ostre przygotowania do świąt, dziś okna wypucowałam, jeszcze zostały mi na jutro malutkie w piwnicy.
Nie szaleję z przygotowaniami kulinarnymi, zawsze robiłam hurtowe ilości pierogów, uszek, tego roku skromnie. Żeby była jeszcze pełnia szczęścia w sobotę nawalił mi piekarnik, wydaje ostatnie tchnienie. Już M go rozmontował, zamówiliśmy nowy jutro przywiozą. Pan w sklepie dziwił się, że ten stary działał, aż 13 lat. Bo przecież gwarancje dają tylko na dwa lata. Pewnych spraw nie zrozumiem, dlaczego tak szybko mają się niszczyć.
Lucynko dla Ciebie moje kotki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jutro postaram się odwiedzić Wasze wątki, dziś już mi się oczy ze zmęczenia zamykają ;:19
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Jakie fajne kotki,aż chce się pogłaskać.
Zdjęcia jesienne fajne,kolorowe.
U nas też chłodno,było też w nocy - 10,teraz jest cieplej i mało śniegu.
Miłego dnia. ;:138
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16588
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Dziękuję, Dorotko. ;:180 ;:196
Koteczki takie słodziutkie i jak grzecznie pozowały do zdjęcia! ;:215
Jeszcze miały szanse wygrzewać się na słoneczku, ;:3 teraz zapewne grzeją się w cieplutkim domku.
Wymiziaj je, wygłaskaj, dopieść sierściuszki kochane. ;:168 ;:168
Moja Misia nigdy jeszcze tak nie łaknęła pieszczot jak w tym roku. ;:108 Starzeje się. :(
Wyobraź sobie, że ja też dzisiaj wzięłam się za mycie okien, ale ponieważ mazały się, umyłam tylko jedno i drzwi balkonowe, które Miśka swoim języczkiem wymazała, a niedawno było myte. ;:108 Zresztą okno w salonie załatwiła mi podobnie ;:145 i musiałam myć. Mam tylko nadzieję, że do świąt już nie będzie powtórki. ;:218

Jesienne działkowe obrazki bardzo energetyczne, ;:215 ;:303 dużo koloru i rozmaitość kształtów fantastycznie ożywia całość obrazu. ;:138 ;:138

Trzymajcie się ciepło, by efekty rehabilitacji pozostały z Wami na jak najdłużej. ;:196 Zdrówka dla Was obojga. ;:97 ;:97
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Mamy bardzo brzydki mglisty dzień, do tego mżawka z nieba delikatnie siąpi. Rankiem umyłam drzwi i stwierdziłam, że jedziemy na zakupy. Zrobiłam długą listę i z nadzieją, że wszystko kupimy wkroczyłam do dużego marketu. Ilość kupujących mnie przeraziła, oczywiście na niektórych półkach zostały tylko puste pudełka, więc trzeba było pojechać do innego sklepu. Myślałam, że kupię zwartnice, cebulek nie znalazłam. Chciałam zaspokoić pragnienie kupna kwiatka gwiazdką betlejemską, ale ich wygląd mnie zniechęcił. Więc przyjechałam bez kwiatków ;:131
Jesiennych widoków ciąg dalszy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Danusiu to moje kiciunie Misia i Pusia, obydwie bardzo lubią być pieszczone. Mój M je rozpuścił, to one rządzą w naszym domku ;:306
Nam pogoda bardzo się zmieniła, jest na plusie, mgła od rana trzyma, dzień bardzo senny. Śniegu praktycznie już nie ma, jeszcze tylko w cienistych zakątkach leżą jakieś małe ilości. Szkoda bo na święta będzie buro.
Pozdrawiam ;:168

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lucynko moje kotki są wychodzące, jak tylko świeci słoneczko wypuszczamy je do ogrodu. Przy takiej pogodzie szarej wyjdą tylko na chwilkę, szybko wracają i większość dnia prześpią.
Oczywiście, że zostaną pomiziane, one szczególnie teraz chcą dużo pieszczot, Pusia-12 letnia chodzi po domu miauczy, chce mizianka. Misia- 8 letnia przebojowy kot jak ma ochotę to sama wskoczy na kolana gdy coś robię to będzie tak pchała łepek, że trzeba wszystko na bok odłożyć, bo ona najważniejsza.
Lucynko dla mnie mycie okien to zawsze po była wielka katorga, mam chore barki szczególnie prawy rozsypany. Po ostatnim jesiennym myciu M nie mógł patrzeć jak cierpiałam z bólu. zdenerwował się, pojechał i kupił mi myjkę do okien. Właśnie ją po raz pierwszy używałam, super sprawa, bardzo szybko okna umyte, bez maziów na szybach. Moje okna dachowe już mam wypłukane przez deszcz ;:306 nie jest to dla mnie zaskoczeniem, bo jak je umyję to zawsze pada ;:174
Rehabilitacja była trochę dziwna tego roku, szkoda że w trakcie przerwana na tydzień, może wtedy lepszy byłby efekt masaży. Kręgosłup, barki mam bardzo zniszczone, tego nic mi nie naprawi. Dziękujemy, będzie dobrze ;:196 my z tych mocnych nie poddajemy się.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2044
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

:wit Dorotko

Porządki i zakupy widzę poczynione teraz tylko czekać na magiczny czas świąt :D ja tez już niektóre prace przedświąteczne mam za sobą, nawet uszka zrobione i mrożą się, co w tamtym roku nie miało miejsca, ale w tym będą pyszne własnoręcznie robione :) U mnie tez brzydki mglisty dzień, do tego roztopy, niestety spływa pokrywa śnieżna i brzydko się zrobiło, błoto. Bardzo ładne Hortensje miałaś, pięknie się przebarwiają na jesieni, nie widzę u Ciebie Barbuli, a ona się super komponuje właśnie z hortkami, masz ją Dorotko? Chryzantemy, Różyczki, Trawy ;:167 Kociaki słodziaki ;:215 Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz. 12

Post »

Kolejny szary deszczowy dzień, dobrze że niedługo dzień zacznie się wydłużać, bo takich krótkich dni mam już dość. Czekam z wielką tęsknotą na słoneczko. Domek już posprzątany to zeszłam do garażu, a tam cuda na kiju. Pudeł tekturowych się nazbierało, więc wszystkie potargałam dałam do worków, do przekładania warstw w kompoście super się przydadzą. Takich worków wypełnionych mam już 3 sztuki ;:306
Dziś dostałam piękny kalendarz na Nowy Rok, a razem z nim katalog dalii. Nie mogłam się oprzeć pokusie i zamówiłam ;:oj jedyne 18 sztuk. Mam nadzieję, że je dostanę i przyjdą te odmiany, których numerki wybrałam. Większość dalii jakie zamówiłam to pomponowe, pięknie kwiaty tych odmian porównane przez Martę do piłeczek. Każdego roku inne kolorki i odcienie wybieram. Teraz dużo czerwoności, pomarańczu przypadło mi do gustu.

Ta piękna chryzantema tego roku bardzo słabo mi kwitła, kwiaty miała niewykształcone, chyba pierwszy mocny przymrozek tak je załatwił.
Zdjęcia późno jesiennego ogrodu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Krysiu większe porządki już zakończone, wiadomo przed samymi świętami jeszcze trzeba jakiś szlif dokonać. Kulinarne prace czekają do przyszłego tygodnia, od poniedziałku coś zacznę przygotowywać.
Ostatnie dni mamy bardzo dołujące, szarość przygnębiająca, wolę już białe zaokienne widoki, od razu robi się jaśniej, weselej. I w ogóle mi nie przeszkadza, że muszę wtedy szuflować.
Hortensje były bardzo ładne, doczekałam się na ich wybarwienia, Vanillie Fraise w końcu pokazała mi swoje piękne barwy, czekałam na to chyba 4 lata.
Pytasz o Barbulę, aż się wstyd :oops: przyznać sadzonka od Ciebie padła, dostałam kolejną w kolejnym sezonie od Marty i też mi padła. Nie wiem co jej nie służy, sadzonki jesienią dobrze zabezpieczałam, a one na wiosnę nie wykazały życia ;:145

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”