Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Zdjęcia naszych ogrodów.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Piękne,śliczne chryzantemki.
W B podobają mi się wrzosy,ale nie mam miejsca.
Miłego ,ciepłego dnia. ;:7
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16555
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

:wit Witajcie!
Na dzisiaj zaplanowałam sobie trochę domowej roboty. Nie wytrzymałam, gdy zobaczyłam piękne słoneczko, a na balkonie ok. jedenastej miałam już 18*. M z kotą pojechał na działkę przed dziesiątą, nie pozostało mi nic innego, jak wykorzystać własne nogi i pójść do nich. Spacerkiem sobie pomaszerowałam, a po drodze podziwiałam jesienne obrazki po obu stronach deptaka.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazekupload pic

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nawet fontanny jeszcze czynne.

Obrazek

A na działce niewiele się zmieniło. Przede wszystkim zakwitła pierwsza Nerina i nie wiem, skąd się wzięły, ale są trzy jesienne krokusy. Kwiatek rozwija jeden, drugi stara się mu dorównać, trzeci ściska swój pączek, który dzisiaj jeszcze przypomina źdźbło.

Obrazek

Obrazek

Sałatka buraczkowa z marchewką i cebulką nie przypadła do gustu moim kubkom smakowym. Nie będę jej robiła. Zrobię jeszcze tylko ćwikłę z chrzanem i na tym zakończę zabawę w przetwory.


Martusiu - ponieważ mam słabą silną wolę wobec kuszących kolorami kwiatów, nie potrafiłam odmówić sobie zakupienia choćby tylko dwóch chryzantem. :lol: Teraz będę się martwiła, jak przeżyją zimę i czy dożyją do następnej jesieni.
Jak napisałam wyżej, sałatka z marchewką nie dla mnie. ;:185
Mnie w tym roku starsza synowa namówiła na zakiszenie cukinii i teraz wszystkie dwa słoiki czekają na nią, bo nam nie smakuje. ;:306 Lubi, niech ma.
Dołączam się do chórku i też śpiewam: "Trwaj chwilo! Chwilo jesteś piękna!" ;:138

Osteospermum urosło na pół metra i kwitnie w najlepsze.

Obrazek

Halszko - różyczki w domu kolejno rozwijają pączki. ;:333 Dzisiaj do towarzystwa przywiozłam im chryzantemy.
Chryzantema od Ciebie długo się aklimatyzowała, nawet zmieniłam jej miejscówkę i przyjęła się, żyje, ;:303 listki ma zieloniutkie, ale kwiatków w tym roku nie będzie. Nic to, zakwitnie za rok. ;:108
Sloneczko przytulam z wdzięcznością ;:168 Niech świeci również u Ciebie. ;:3

Nieustająco kwitnie szałwia 'Plumosa'.

Obrazek

Halinko - dziękuję w imieniu chryzantem. ;:180
Sałatka rzeczywiście smakowita. ;:92
Pozdrawiam wzajemnie słonecznie i cieplutko. ;:196

Jesienny powojnik NN ma się całkiem dobrze.

Obrazek

Danusiu - kłaniam się ;:180 w imieniu chryzantem.
Widziałam wrzosy i w mojej B, nawet mam dobrą dla nich, bo kwaśną ziemię na części działki, ale przydałyby się jeszcze jakieś miejscówki. ;:223
Dzień miałam niezwykle miły. Dziękuję. ;:196

Jedna jeżówka chce zakwitnąć. Ciekawa jestem, czy zdąży.

Obrazek

Wszystkim miłym Gościom i podglądaczom życzę wspaniałego słonecznego weekendu. ;:3 ;:4

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2865
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko, piękną masz jesień na swojej trasie spacerowej ;:138 Kępa kwitnących zawilców i nawłoci ;:oj , ciekawe co tam jeszcze kwitło latem? Na drugi rok będę Cię dręczyć, żebyś pokazała te rabaty w pełnej krasie ;:108
A na działeczce jeszcze kwitnień mnóstwo ;:oj Ukwiecona szałwia, powojnik wciąż w formie i piękna stokrotka, i jeżówka ma jeszcze szansę rozwinąć kwiatek :tan
Cudne kwiatki pokazała nerina ;:oj , a ja ją zawsze wykopywałam i kwitła blado już w domu ;:174 Chyba spróbuję z nią znowu i zostawię w gruncie.
Krokusy jesienne to niespodzianka, skoro ich nie sadziłaś. Ciekawe jak się tam znalazły?
Samych pięknych dni, Lucynko ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Witaj Lucynko ;:168 . Przy tak pięknych jesiennych widokach to i na nóżkach podreptać na działeczkę przyjemnie ;:108 . Powojnik długo kwitnie za co mu ;:63 . Lubię jesień i nie lubię ;:oj . Za jesienne kolorki tak..ale na myśl że to już za pasem nastąpią szare bure dni ;:185 . Pozdrawiam serdecznie i życzę jak najdłużej słonka i tych cudnych kolorków :uszy
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Witaj Lucynko Kochana ;:167 poczytałam co u Ciebie od końca września, ale jak się nie jest na bieżąco to trudno odnieść się do zmieniającej pogody jednak na przestrzeni miesiąca różnica ogromna w nastawieniu do działki, w roślinach i w codziennych zajęciach. Pracuś jesteś niesamowity, podziwiam ;:219
Ja trochę więcej udzielam się w ogrodzie, ale dozuję sobie pracę. :wink: Przymrozków tak mocnych jak u Ciebie nie miałam, bo nawet późno sadzona galtonia od Ciebie jeszcze w gruncie, ma pąki i w ostatniej chwili ją wykopię, a pędy wstawię do wazonu, a nuż zakwitnie!
Zastanawiam się też nad ścięciem pędów róż z pąkami, ale póki przymrożona tylko trawa w otwartym polu to się wstrzymuję.
Misia to słodki kwiatuszek ;:167 Ja Maciusia prawie nie widuję, bo choroby u niego postępują, a utracony w dużej części wzrok mocno ograniczył poruszanie się po domu. Zastanawiam się poważnie nad wzięciem małego kociaka dla Moniki, która przeżywa rozdzielenie kotów, bo zawsze były dwa koty. Wstrzymuje mnie tylko charakter Moniki, bo to zazdrośnica humorzasta.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę zdrowia i rozsądku przy wychodzeniu z domu...czapka niestety już teraz jest niezbędna jak nie na głowie to w kieszeni, bo o przeziębienie nietrudno :shock:
Ściskam mocno ;:4 ;:196 ;:196
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Piękne zdjęcia zrobiłaś.Fajna ta Wasza fontanna.Ciepło jest to nie zamykają kranów.
Pogoda faktycznie wspaniała.U nas na działkach było dużo ludzi i samochodów.
Miłego wieczoru. ;:138
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16555
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

:wit Witajcie!
Cmentarze już odwiedziliśmy, zapaliliśmy światła na grobach, powspominaliśmy naszych kochanych bliskich, którzy już po lepszej stronie życia i daliśmy się zaprosić na obiad do siostrzenicy M. To bardzo kochane dziecko ( żona i matka dwóch dorosłych córek ), niezwykle rodzinne i szczere. Jej małżonek jest taki sam. U nich czuje się prawdziwie rodzinną atmosferę, nie to, co u mojego brata i jego drugiej połowy. Widywaliśmy się, dopóki mama żyła, teraz już wyłącznie na cmentarzu. Smutno mi z tego powodu, bo mam tylko brata, którego bardzo kocham. Niestety, niewiele ma do powiedzenia, a moja bratowa nie lubi ludzi.
Żeby nie było tak mrocznie, pochwalę cudowną słoneczną pogodę, która towarzyszyła nam wczoraj i dzisiaj. Piękne dni za nami i prawdopodobnie przed nami też jeszcze takie bądź bardzo podobne. A jutro dzieci przychodzą do nas na czarnikę i kaczuszkę.


Martusiu - nie ma sprawy. Dręcz mnie, męcz mnie, a dla świętego spokoju zafunduję sobie spacerek i obfocę wszystkie letnie rabaty uprzyjemniające życie spacerowiczom. :lol:
Taaa ... Na działce jest tak kolorowo, że z daleka tylko chryzantemy i powojnika widać. Dopiero przy dokładnym oglądzie daje się zauważyć coś jeszcze. Choćby krokusy jesienne, które zauważyłam tuż przed opuszczeniem działki. Przysiadły sobie pod liliowcem. A ten liliowiec jest od Danusi, domyślam się więc, że przyjechał razem z krokusami. ;:303 W tamtym roku albo nie kwitły, albo je przegapiłam.
Piękne dni to jest to, co mnie cieszy, dziękuję za nie ;:180 i wzajemnie, niechaj Twoje dni również cieszą Cię cudowną słoneczną pogodą. ;:196

Obrazek

Zuziu - tak się cieszę, że się pokazałaś! ;:63 Zaglądałam do Twojego wątku, a tam ciągle panuje cisza. Mam nadzieję, że nie zrezygnowałaś z ogrodowania.
Jesieni nie lubię, nawet mimo jej cudownych barw. ;:185 Ona tylko informuje mnie, że za chwilę będę zmuszona siedzieć w domu, nie lubię bowiem opustoszałej działki, której zimą praktycznie nawet nie odwiedzam. :(
Pozdrawiam wzajemnie i wzajemnie życzę Ci pięknych jesiennych wrażeń estetycznych. ;:196

Obrazek

Marysiu - jak miło, że zajrzałaś! ;:138
Moje nastawienie do działki uzależnione jest od aktualnie panującej pogody i zmienia się wraz ze zmianą aury. Aktualnie jestem wniebowzięta, mimo że w tych dniach akurat dla wyprawy na hektary nie mam czasu.
Co Ty z tym "pracusiem", Kochana? Ja wcale aż taka pracowita nie jestem. Już nie jestem. Latek przybywa, sił ubywa, i trzeba teraz mierzyć zamiary na siły, nie odwrotnie. ;:108
W sumie to u mnie dwie noce przymroziły i to wystarczyło, by wiele roślin zwarzyć. Jednak szczęśliwie nie wszystkie, nawet osteospermum się obroniło, ale ono już zdążyło przywyknąć, bo przeżyło zimę. ;:303
Przypomniałaś mi galtonię. Nie pamiętam, co się z moimi stało. Zapewne zgniły w gruncie, a ja całkiem o nich zapomniałam. ;:24
Żal mi Twojego Maciusia. ;:168 Biedna kiciulka samotnie przeżywa ostatnią część swego ziemskiego żywota. Zwierzęta tak mają, że nie lubią, by się nad nimi litować. Rozumiem odczucia Monisi. Po odejściu naszego pieska Misia długo wypatrywała go na działkowej alejce, długo była smutna. Jednak nowego pieska nie sprowadziliśmy do domu z powodu naszego wieku. Gdyby bowiem na oboje nas spadły jakieś choróbska, piesek byłby nieszczęśliwy, bo nie miałby kogo na spacery wyprowadzać. A kotka też nie będzie nowego, bo Misia jest tak samo zazdrosna jak Twoja Monisia. Byłyby wojenki domowe i działkowe. ;:134
Pozdrawiam wzajemnie bardzo gorąco i również zdrówka życzę. ;:167

Obrazek

Danusiu - to jest zespół kilku fontann stojących obok siebie i jeszcze wszystkie działają 8-) , podczas gdy na działce woda już dawno zakręcona.
Dziękuję ślicznie za dobre słowa i życzę Ci wielu jeszcze dni słonecznych ;:3 z dużą liczbą ludzi i samochodów na działkach. ;:196

Obrazek


Niech Wam słoneczko umila każdy kolejny dzień w nadchodzącym tygodniu.

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Nie wiem co się stało,ale nie ma wpisów moich wczorajszych nigdzie.Pisałam do wszystkich,a u siebie odpowiedziałam i wstawiłam zdjęcia.
Wszystkie wpisy kończą się z końcem pażdziernika,czy to tylko u mnie tak jest czy u Was też.
Lucynko odpisz czy to samo jest u Ciebie.?
Pozdrawiam listopadowo. ;:168
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Wszystko było wytłumaczone przez adminów! teraz już będzie tylko lepiej :D https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 1&t=124204



Witaj Lucynko! zaczynamy nowy rozdział z FO.
Serdecznie pozdrawiam poświątecznie ;:167 ;:196 ;:138
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16555
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Witaj, Marysiu. ;:196
Dzięki Ci za info w sprawie serwera. ;:180 Ja ciągle jeszcze jestem neptek w poruszaniu się w internecie, ale muszę przyznać, że poproszony o pomoc syn - informatyk z dużym doświadczeniem - nic mi w tym nie pomógł. Powiedział tylko, że skoro każą czekać, to trzeba czekać. ;:7
Żal mi pierwszego tygodnia listopadowego, który już przepadł, jednak najważniejsze jest to, że już wiem, co jest grane. ;:333
Pozdrawiam wzajemnie i zdrówka życząc, buziaki ślę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Nawet nie wiedziałam, że coś się stało na forum. Nie mam ostatnio w ogóle czasu, bo znowu w pracy szaleństwo.
Przychodzę do domu i padam.
Ale dobrze, że już wszystko w porządku.
Jeszcze sporo kwiatów kwitnie, mimo listopada.
Wszystko nam się przesuwa.
Pamiętam jak na cmentarz zakładało się kożuchy, bo mróz i śnieg dawały się we znaki.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2571
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko :wit
Troszkę zamieszania było, ale miejmy nadzieję wszystko wraca do normy :D
Ufam, że u Ciebie wszystko w porządku, życzę Tobie i M zdrówka i pogodnych dni ;:196 ;:196
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Administrator
---
Posty: 7587
Od: 28 gru 2006, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Już nie będzie problemów Pani Lucynko :idea: . Koniec przenosin. Były bardzo trudne bo baza ma ok 5 .000 000 postów.
Koniec bólu. ;:196
;:167
Miłego dnia!
Admin.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”