Ogród moją ostoją cz.41

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Witaj Marysiu ,u Ciebie wiosna już zadomowiła się na dobre,ciekawe czy śnieg nie zaszkodzi roślinkom,czytam ,że straiłaś kotka ,współczuje straty choć sama nie jestem ich fanką za to dzieci mają po dwa/taki uraz ciążowy/.U mnie bardzo zimno ,znowu załatwiłam zatoki ,chciałam paradować bez czapki i mam ;:223 ,lampy używać nie mogę bo do niej trzeba mieć drożny nos a u mnie z tym kłopot.Na dziełkę więc nie chodzę ,nazbierałam tylko trzciny dla murarek ,bo i czas najwyższy.
Marysiu forma spada bo przesilenie wiosenne jest ,tak sobie tłumaczę ;:224 ,zrobi się ciepło to ruszysz pełną parą a masz co robić sądząc po ilości rozsad,ja tylko popikowałam pomidorki.
Pozdrawiam serdecznie,życzę dużo zdrówka no i ;:3 ;:196
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu, zimowa aura podobna i u mnie ;:202 Śniegu nawaliło 15cm i masz rację - więcej niż tej zimy przez cały okres. Dzisiaj świeci słońce i śnieg się topi. Co i raz z dachu spada śnieżna czapa i wali się na moje biedne nowo posadzone hortensje ;:219 Mam tylko nadzieję, że nie ucierpią od nadmiaru ciężkiego śniegu? Reszta maleńkich roślinek jeszcze szczelnie przykryta przez zimową kołderkę. Jedna z tych opadów korzyść - ziemia dostanie trochę wilgoci, bo było już bardzo sucho. Zrobiłam zdjęcie ciemiernika od Ciebie jeszcze sprzed opadów. Niestety nie zdążył otworzyć kwiatka, a teraz obawiam się, że już wcale nie będę miała okazji go zobaczyć :(
Jeszcze kilka następnych dni ma być z przymrozkami w nocy, a w dzień z kolei ma padać deszcz. Tęsknię za prawdziwą, ciepłą wiosną, ale ona jakoś nie za bardzo chce do nas zawitać. Czuję, że będzie powtórka z rozrywki - czyli taka sama kiepska i zimna wiosna jak w ubiegłym roku. Dobrze, że mogę chociaż popatrzeć na fotki z forumowych ogrodów, to od razu przyjemniej się robi :) Bardzo ładna siewka ciemiernika ;:333
Trzymaj się cieplutko i dużo ;:3 w nadchodzącym tygodniu.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7958
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu
Życzę jak najszybszego roztopienia tego białego /przy okazji masz podlewanie gratis/ :D
A już tak pięknie było....
Szkoda kwiatków zawalonych śniegiem.
Kaczorkowi by się przydały walonki :;230
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Kaczorkowi do dziubka w śniegu. Marysiu chciałbym zapytać o to ciemiernika korsykańskiego. Mój ciemiernik ma długie pędy które leżą na ziemi. A Twój jak rośnie?
Pozdrawiam
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2879
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu, ależ Ci napadało tego białego ;:oj , u mnie o wiele mniej, w dodatku do wieczora znika, a noce z mrozem ;:145 . Przynajmniej mała z rana wytaplała się w śniegu pierwszy raz w życiu, chociaż myśli, że to bałwan z bajki, bo nie zna śniegu. Miała wielką uciechę, bo tyle bałwanów ;:306 , a gdyby było tyle co u Ciebie, to chyba nie dałoby się jej namówić na powrotu do domu ;:224 .
Dziewczyny przyleciały na trzy tygodnie, ale pogodowo były jakby cały rok. Była wiosna, potem letni upał, jesienna szaruga, aż przyszła zima :;230 .
Wody ziemia dostała, to może kwiatki, przygniecione śniegiem, dadzą radę podnieść główki i dalej kwitnąć ;:333
Prognozy są tak różne, że nawet nie chce mi się już sprawdzać, a i tak będzie co ma być. Na wszelki wypadek chyba wysieję trochę jednorocznych ze starych zapasów, może coś wzejdzie?
U mnie te różowe psizęby przepadały, nawet nie pokazując kwiatka, nawet Pagoda zniknął po powodzi, ale teraz wody mniej i rośnie, to chyba jeszcze spróbuję i z różowym. On nawet jak nie kwitnie, to ma bardzo ładne liście ;:215
Sangwinaria już chce kwitnąć ;:oj , a swojej jeszcze nie zlokalizowałam!
Ciekawa siewka ciemiernika, nie tylko fajne kropeczki ma, ale płatki ząbkowane ;:138
Szybkiego powrotu ciepłej wiosny, Marysiu ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1111
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Dzień dobry Marysiu :D
Oglądam u Ciebie wstecz zdjęcia z wiosennymi
kwiatami ,super ,dobrze że w innych rejonach wiosną
troszkę wcześniej zawitała .
Piękne kwitnienia cieszą oczy .
Oby te śniegi już poszły sobie ,wiosny w pełni
cieplej chcemy .
Pozdrawiam bardzo cieplutko dużo zdrówka życzę . :D
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Chociaż u Ciebie udało mi się zobaczyć kwitnącego różowego psizęba :tan Mój tylko miejsce zajmuje, co roku tylko listki pokazuje i próżno wyglądam kwiatków. Jednak mimo wszystko go lubię, same listki też są dekoracyjne.
Mam nadzieję, że się tylko zasiedziałaś przy świątecznym stole? Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu piękne zachody słońca ;:167
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42116
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Witam!

Wiem, wiem...i nie mam nic na usprawiedliwienie.
Mamy maj, najpiękniejszy miesiąc w roku według mnie. Ogród budzi się do życia i w maju u mnie i w mojej rodzinie zawsze dużo się dzieje. Powoli próbuję wyjść z łanów podagrycznika, bo wiadomo roczne odpuszczenie i łany po sąsiedzku swoje potrafią zrobić.
Kwiaty jednego przekwitły, inne kwitną...wiosna niby jest ale nie taka jakbym sobie wymarzyła.
Nie tylko zaniedbałam wątek, ale i trochę gospodarstwo, bo kur nie dokupiłam i biję się z myślą czy dokupić (leń). Natomiast jeżeli wszystko dobrze się ułoży to będą małe kaczuszki, bo kaczka od paru dni wysiaduje jajka.

Lucynko kwiecień był niezbyt przyjazny dla nas, ale za to dla roślin był, bo przez zimno długo kwitły krokusy, pierwiosnki. Wystarczyło parę ciepłych dni żeby wszystko zaczęło przekwitać łącznie z narcyzami. Teraz popis dają drzewa owocowe i nie dość że zapach to i konfetti ścieli się na trawie.
Strasznie mam zaniedbany ogród po ubiegłorocznej niemocy, walczę z podagrycznikiem i efekt marny.
Życzę Ci zdrówka i wszystkiego co najlepsze, a co u Ciebie to muszę dopiero poczytać, bo nie tylko swój wątek zaniedbałam :oops: ;:196 ;:167

Tereniu śnieg nie zaszkodził roślinkom i nawet szybko zszedł nawadniając ogród. Wszystko jednak w sumie opóźnione, bo chociaż dni były ciepłe to noce z przymrozkami hamowały kwitnienia.
Niestety zwierzątka żyją krócej. Tereniu dostałam od kolegi taki prawdziwy propolis i sposób na jego inhalacje, powiem że pomaga też na zatoki ;:131 Stawiam otwarty słoiczek z pokruszonym propolisem na kaloryferze i mnie pomogło.
Nie dość że forma spada, to jeszcze jakiś len mnie ucupił i puścić nie chce. Tysiąc innych spraw i wytłumaczeń mam byle nie brać się za konkretne działania.
Zdrówka Kochana i życzę Ci dobrych plonów i pięknych kwitnień ;:196

Dorotko przeszła zima, a wiosna długo zastanawiała się nad ociepleniem naszych ogrodów. Teraz też jak dwa dni przygrzeje to zaraz pojawia się prognoza o ochłodzeniu i to niemałym.
Muszę odwiedzić Twój ogród, bo zaniedbałam nie tylko swój wątek, ale i nie odwiedzałam zaprzyjaźnionych ogrodów oddając się innym sprawom :uszy
Ciemiernikom kwiatki wyblakły i wyrastają nowe liście, przekwitło już wiele wiosennych kwiatków. Prace w warzywniku opóźnione w tym roku, a i z opadami jest kłopot. Albo leje bez opamiętania albo ziemia wysycha na pieprz.
Pozdrawiam serdecznie i życzę ładnych kwitnień ;:196

Agnieszko białe pozostało dalekim wspomnieniem i nawet ziemia znowu wysuszona na pieprz.
Kaczorek ma nowe zadanie...pilnowanie mamuśki wysiadującej jajka. ;:168

Olu wybacz, że dopiero teraz odpisuje, ale mój korsykański też leży na ziemi, a jedynie jeden pęd jako taki, chyba przymrozki i śnieg zrobiły swoje.
Pozdrawiam serdecznie ;:196

Martusiu miłą wizyta już pozostała wspomnieniem, a Ty pewnie rzuciłaś się do prac ogrodowych co mam nadzieję niedługo sprawdzę :oops:
Psiząb różowy przekwitł i chyba zakopię go w doniczce, a Pagoda teraz kwitnie. Mam dwie jedna z kwiatuszkami, a druga poszła w liście.
Sangwinarie też zdobią liśćmi.
Pozdrawiam majówkowo ;:196

Bogusiu wszędzie już wiosna zawitała, a kwitnienia zawsze w różnych rejonach różnie się rozkładają. Pierwsze kwiatki już przekwitły, a teraz rozkwitają sady i zapach oraz bzyczenie wypełniają ogródki.
Pozdrawiam cieplutko ;:196

Iwonko nie wiadomo czy mój psiząb zakwitnie za rok, bo może odpowiednio prowadzony w szkółce zakwitnie też jeden raz ;:306 Z historii zdjęciowej widziałam, że raz go już miałam i przepadł więc ten chyba posadzę w doniczce i może będzie dłużej.
Nie zasiedziałam się przy stole tylko jakaś rozlatana jestem :oops: Pozdrawiam serdecznie ;:196

Kasiu dziękuję ;:196

Co tu Wam pokazać...aktualny ogród czy przelecieć chronologicznie...sama nie wiem?

Może jednak pokażę ogród wczorajszy
Kwitną jeszcze pierwiosnki

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek


to nowy nabytek
Obrazek


Obrazek

Obrazek

Kończą powoli narcyzy, ale niektóre jeszcze kwitną


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

zaczynają epimedia
Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Obrazek

Obrazek

Z radością odkryłam, że ciemiężyca zielona zjedzona do cna rok temu przez ślimaki odbiła jednak od korzenia i zabezpieczona może przetrwa. Niestety mimo kaczek ślimaków nadal jest dużo.


Obrazek

Miłego świętowania majówki ;:4
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Każdego od czasu do czasu leń dopada, wiem coś o tym, bo z tym panem jestem za pan brat :;230
Pierwiosnki nie tylko są śliczne, ale również dzięki mnogości kwiatuszków doskonale widoczne. I są w tak żywych kolorach, że dzięki nim żyje cała rabata :heja Moje kwitną bardzo nierównomiernie, część już przekwita, część zaczyna kwitnienie, a ostatnie dopiero wypuszczają listki i zakwitną za jakiś czas.
Masz duży ogród, i roboty w nim zdecydowanie więcej. I tak podziwiam Cię, że to wszystko ogarniasz ;:63
Trzymam kciuki za kaczuszkowy przychówek ;:215 Zdróweczka, Marysiu ;:196
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16582
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu, to jest niewybaczalne! ;:185 Jak można tak pięknie kwitnący ogród zazdrośnie ukrywać przed nami?! :roll:
Masz szczególnie piękne tulipany, narcyzy, pierwiosnki i epimedia, a nawet pełnik europejski zmierza do rozwinięcia pąków. ;:215 ;:303
Moje pełniki jeszcze nawet pąków nie pokazały.
Pokazuj nam częściej swoje kwiatuszki, by znowu nie napisać: "Co tu Wam pokazać...aktualny ogród czy przelecieć chronologicznie...sama nie wiem? Może jednak pokażę ogród wczorajszy." ;:180 ;:180

Majówka zmierza ku zakończeniu, a była naprawdę śliczna, słoneczna, cieplutka. ;:3 ;:333 Nacieszyłam się działką, a to dzięki temu że rodzina wcześniej już miała własne plany na te dni. :D
Mam nadzieję, że też jesteś zadowolona ze świętowania. Domyślam się, że w rodzinnym gronie ;:167 .
Skoro maj tak ładnie nas przywitał, to niech już takim miłym będzie do końca, czego życzę Tobie, sobie i nam wszystkim. ;:138 ;:138
Zdrówka dla Was. ;:167 ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2879
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

Marysiu, dla mnie też maj, to najpiękniejszy miesiąc, chociaż właśnie w maju, lat mi przybywa ;:306 . Oby nas nie rozczarował i pozwolił się pochwalić, jak już minie ;:215
Długo Cię nie było, spotkanie z Rodzinką to już wspomnienie, ale już za tydzień zaczną się wszyscy zjeżdżać na wesele mojego chrześniaka i częściowo zostają do czerwca :tan . Od Świąt ledwie ostatni tydzień spędziłam tak naprawdę ogrodowo, chociaż ranki i wieczory ciągle zimne, a już niedługo zejdzie na drugi plan ;:224 . Żeby chociaż ten tydzień pozwolił mi trochę ogarnąć, bo podagrycznik u mnie też się rozszalał, o wszelkich odmianach przetacznika nie wspomnę ;:14 , a jak tu pielić, kiedy ciągle coś rozkwita i trzeba się temu przyjrzeć? :tan Masz tak samo?
Wszystkie wiosenne kwiatki pięknie u Ciebie kwitną ;:138
Cudne pierwiosnki zachwyciły mnie od nowa, a dzięki Iwonce, nakręciłam się też na pełne :tan .
Tulipany, narcyzy i wszelki drobiazg ogrodowy. Szachownica z zawilcami i szafirkiem ;:167
Pełniki mam w tym samym stadium, ale serduszki już kwitną, bardzo dziwnie rozwijają się roślinki tej wiosny ;:oj
Trzymam kciuki za kaczęta i już nie mogę się doczekać ich widoku ;:65 . U sąsiada bieguski nigdy nie miały potomstwa i jeszcze nie widziałam maluszków ;:185
Mam nadzieję, że pokażesz częściej swój ogród, ale na wszelki wypadek, życzę Ci Marysiu pięknego maja ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16974
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród moją ostoją cz.41

Post »

:wit
Ale ty masz dużo pięknych i różnych narcyzów, żonkili.Nie giną ci ??
U mnie dużo poginęło.
Ale trochę jeszcze jest :)
Podziwiam też pięknie rozrośnięte i kwitnące pierwiosnki.U mnie 2 tylko okazałe.a 2 mizeroty i tyle.
Tulipany, szachownice też śliczne przyciągają uwagę :)
Fajnie,że ciemiężyca zielona ci już taka wyrosła. muszę zajrzeć do swojej, czy jest, czy nie .
pozdrawiam cieplutko :) ;:196
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”