Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu prześliczne fotki robisz kwiatuszki takie świeże, nie widać po nich jesieni. U mnie leje od rana i zapowiada się taki cały tydzień Znow zrobi się błoto
Pozdrawiam i niezmiennie życzę zdrówka
Edit:
Własnie zobaczyłam porady, ktore wstawiłaś odnosnie ukorzeniania róż. Zauważyłam, że trzeba zdjąć skórkę z dolnej części patyczka - ja tego nie robiłam. Może w tym tkwi sekret
Pozdrawiam i niezmiennie życzę zdrówka
Edit:
Własnie zobaczyłam porady, ktore wstawiłaś odnosnie ukorzeniania róż. Zauważyłam, że trzeba zdjąć skórkę z dolnej części patyczka - ja tego nie robiłam. Może w tym tkwi sekret
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu jesteś WIELKA takiego przekazu obrazkowego z dokładnym opisem mi trzeba było, muszę na spokojnie wszystko doczytać, jakby był czas teraz dobry to bym obcięła gałązki i kombinowała. Dziękuję bardzo
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu coś mi się poklikało i wstawiłam 2 razy ten sam post. Przepraszam
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
HALSZKO witaj!
Nie przepraszaj bo ja widzę jeden post.
Ja też skórki nie usuwałam.Kiedyś dostałam patyczki od sąsiadki,pojechałam na działkę i powtykałam byle jak bo bardzo mi się śpieszyło,tyle,że przykryłam butelkami,a na zimę jeszcze włókniną i do wiosny nie zaglądałam.Wiosną okazało się,że wszystkie patyczki puściły liście.Mam te róże do dziś.
Pogoda u nas taka sobie.Nie pada,ale jest pochmurno.
Miłego dnia.
DOROTKO możesz i teraz uciąć jakąś gałązkę,wetknąć w ziemię i przykryć butelką.Będzie eksperyment.Wiosną zobaczysz czy się udało.
Ja chcę poeksperymentować z hibiskusem bagiennym.Zrobię tak jak z różami tylko w doniczce.I tak już nie kwitnie,a pędy zmarzną więc
wykorzystam na sadzonki.
Miłego dnia.
już przekwitają.
Nie przepraszaj bo ja widzę jeden post.
Ja też skórki nie usuwałam.Kiedyś dostałam patyczki od sąsiadki,pojechałam na działkę i powtykałam byle jak bo bardzo mi się śpieszyło,tyle,że przykryłam butelkami,a na zimę jeszcze włókniną i do wiosny nie zaglądałam.Wiosną okazało się,że wszystkie patyczki puściły liście.Mam te róże do dziś.
Pogoda u nas taka sobie.Nie pada,ale jest pochmurno.
Miłego dnia.
DOROTKO możesz i teraz uciąć jakąś gałązkę,wetknąć w ziemię i przykryć butelką.Będzie eksperyment.Wiosną zobaczysz czy się udało.
Ja chcę poeksperymentować z hibiskusem bagiennym.Zrobię tak jak z różami tylko w doniczce.I tak już nie kwitnie,a pędy zmarzną więc
wykorzystam na sadzonki.
Miłego dnia.
już przekwitają.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11289
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Szkoda,że ta jesień tak nam umyka ...a tyle jeszcze pięknot na działce do podziwiania...
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Witaj Danusiu w nowym wątku tak mnie zainteresowało palenie ogniska w starym wątku, a tu trach koniec i nowy. U nas wszyscy palą choć jest kontener na zielone podstawiony w październiku i można wyrzucić wszystko, a nie trzeba palić. Według mnie zrobienie małego ogniska i spalenie gałązek nie powinno być zabronione. U nas tez kilka razy była policja i pytała ludzi czy nie widzieli dymu że ktoś pali po chodzili i poszli. No ale nie będę się rozpisywała kwiaty kwitną Ci wspaniale i oby jak najdłużej zawsze to ładnie i kolorowo. Pozdrawiam Cię serdecznie życzę dużo zdrówka słoneczka i pogody ducha. Przesyłam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Ach te twoje piękne śwecznice. No piękności.
Gdybym miała tylko cień, to juz na wiosnę kupiłabym sobie chociaż jedną.
Dalie ładniutkie. Wciąż jeszcze cieszą.
Gdybym miała tylko cień, to juz na wiosnę kupiłabym sobie chociaż jedną.
Dalie ładniutkie. Wciąż jeszcze cieszą.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
MARYNIU!
Mam nadzieję,że jeszcze jakaś jesień będzie.Mam jeszcze sporo pracy na działce.U nas pogoda okropna.Całą noc silnie wiało i lał deszcz.
Teraz też nie lepiej.Pada i wieje i jeszcze do tego ciemno i ponuro.brrr. Po tych deszczach to wątpię czy będzie komu robić zdjęcia.
Miłego dnia.
ALU z tym paleniem to problem.Co z tego,że u nas stoją dwa kontenery i trzeci na plastyki.Ludzie zamiast na kompost to wszystko znoszą .
Ostatnio widziałam facet przytargał całe naręcze kwiatów.Mógł obciąć chociaż do wazonu.Przynoszą wszystko,kwiaty,koper i inne ziele,
które z powodzeniem można kompostować.Nie wspomnę o całych drzewach wyciętych ,gałęziach zwalonych na kupę,a my oczywiście bulimy horrendalne pieniądze za wywóz.Do ludzi nic nie dociera.To jakiś wtórny analfabetyzm.Nasz radny powiedział do mnie,że można palić po trochę jak nie ma ludzi.Ja to robię.Popiół zakopałam na działce.
Dziękuję za życzenia.Dla Ciebie też życzę zdrowia.
ANIU!
Dalie może i kwitną tylko co z tego jak nie mogę dojechać na działkę,bo ciągle leje.Przez miesiąc było sucho,a teraz nie ma dnia i nocy bez deszczu i wiatru.Z drugiej strony dobrze,że śnieg nie pada.
Myślisz,że świecznice nie dadzą rady na bardziej słonecznym miejscu?
Miłego dnia.
Nie mam już nowych zdjęć,zostały tylko wspomnienia.
Mam nadzieję,że jeszcze jakaś jesień będzie.Mam jeszcze sporo pracy na działce.U nas pogoda okropna.Całą noc silnie wiało i lał deszcz.
Teraz też nie lepiej.Pada i wieje i jeszcze do tego ciemno i ponuro.brrr. Po tych deszczach to wątpię czy będzie komu robić zdjęcia.
Miłego dnia.
ALU z tym paleniem to problem.Co z tego,że u nas stoją dwa kontenery i trzeci na plastyki.Ludzie zamiast na kompost to wszystko znoszą .
Ostatnio widziałam facet przytargał całe naręcze kwiatów.Mógł obciąć chociaż do wazonu.Przynoszą wszystko,kwiaty,koper i inne ziele,
które z powodzeniem można kompostować.Nie wspomnę o całych drzewach wyciętych ,gałęziach zwalonych na kupę,a my oczywiście bulimy horrendalne pieniądze za wywóz.Do ludzi nic nie dociera.To jakiś wtórny analfabetyzm.Nasz radny powiedział do mnie,że można palić po trochę jak nie ma ludzi.Ja to robię.Popiół zakopałam na działce.
Dziękuję za życzenia.Dla Ciebie też życzę zdrowia.
ANIU!
Dalie może i kwitną tylko co z tego jak nie mogę dojechać na działkę,bo ciągle leje.Przez miesiąc było sucho,a teraz nie ma dnia i nocy bez deszczu i wiatru.Z drugiej strony dobrze,że śnieg nie pada.
Myślisz,że świecznice nie dadzą rady na bardziej słonecznym miejscu?
Miłego dnia.
Nie mam już nowych zdjęć,zostały tylko wspomnienia.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Nie przejmuj się, wspomnienia zapewne wszystkim nam już zostały. A szkoda, wszak do zimy wg kalendarza jeszcze daleko. U mnie też ziąb niesamowity , tylko deszcz nareszcie przestał padać, ale ja i tak z domu się nie ruszam, tchórzę.
Mam, co prawda nikłą już, nadzieję, że jeszcze słonko nam zaświeci i pozwoli na działkowe szaleństwa.
Trzymajcie się cieplutko i zdrowo, Danusiu.
Mam, co prawda nikłą już, nadzieję, że jeszcze słonko nam zaświeci i pozwoli na działkowe szaleństwa.
Trzymajcie się cieplutko i zdrowo, Danusiu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu na pewno spróbuję, jak nie tego sezonu to za rok. Na razie nie da się wyjść do ogrodu, deszcze nie odpuszczają.
Śliczne sa te świecznice, napisz jak one się rozmnażają bo widzę cały łan
Śliczne sa te świecznice, napisz jak one się rozmnażają bo widzę cały łan
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
LUCYNKO,a ja jednak dziś pojechałam na działkę.Pojechałam o 12 a wróciłam o 15.Posadziłam czosnek,posiałam koper i marchewkę.
Posadzonkowałam różę i hibiskusa błotnego.Zobaczę wiosną co z tego będzie.Na parę róż nasypałam kopczyki.
Dzień był u nas ładny i słoneczny,bez wiatru.
To jest straszne co się dziś wydarzyło.Życzę Wam dużo zdrowia.
DOROTKO a ja byłam dziś na działce.Zrobiłam to co zaplanowałam.Zapomniałam tylko zabrać ziółka po które pojechałam.
Świecznice chyba rozmnażają się przez kłącza,ale nie ma tam ich dużo,tak tylko wygląda.
Dużo zdrowia i wreszcie pogody bez deszczu.
Dzisiejsze zdjęcia,raczej już ostatnie.Róże strasznie zmoczone,jedynie dalie kwitną,ale nie ma szans na nasiona.
Posadzonkowałam różę i hibiskusa błotnego.Zobaczę wiosną co z tego będzie.Na parę róż nasypałam kopczyki.
Dzień był u nas ładny i słoneczny,bez wiatru.
To jest straszne co się dziś wydarzyło.Życzę Wam dużo zdrowia.
DOROTKO a ja byłam dziś na działce.Zrobiłam to co zaplanowałam.Zapomniałam tylko zabrać ziółka po które pojechałam.
Świecznice chyba rozmnażają się przez kłącza,ale nie ma tam ich dużo,tak tylko wygląda.
Dużo zdrowia i wreszcie pogody bez deszczu.
Dzisiejsze zdjęcia,raczej już ostatnie.Róże strasznie zmoczone,jedynie dalie kwitną,ale nie ma szans na nasiona.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Witaj Danusiu wszystko jest dla ludzi więc ogniska można palić, ale z głową tak samo wyrzucać na zielone no cóż niektórzy tego nie rozumieją. Pozdrawiam zycze miłego dnia i duzo zdrówka
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,