Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Nie mam zamiaru nikogo przepraszać.To co było napisane czerwonymi literami to czytałam.Nie jestem też plotkarą i to mnie ktoś powinien przeprosić,a plotkary faktycznie są na tym forum i nie trzeba daleko szukać.
Miłego dnia Lucynko.
Miłego dnia Lucynko.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Witaj Marto byłam i widziałam ,stenbergia przekwitła,druga wychodzi ale już nie zobaczę czy kwitła.Nie mam po co jechać na działkę,pusto i szaro.
Jeszcze zrobiłam jedną rzecz czyli wykopałam tą chryzantemę,trochę podzieliłam i przesadziłam w inne miejsce.Miałaś rację to były chyba czerwone mrówki.
Trzymaj się ciepło.
Witaj LUCYNKO!
Też tak pomyślałam,że to moje krokusy zaplątały się w ziemi. Powinny się rozmnożyć tak jak u mnie.
Na działkę już nie pojadę.Kłódkę owinęłam folią na zimę.
Zaczęłam przeglądać jakie mam nasiona.
Miłego wieczoru.Trzymaj się ciepło.
Jeszcze zrobiłam jedną rzecz czyli wykopałam tą chryzantemę,trochę podzieliłam i przesadziłam w inne miejsce.Miałaś rację to były chyba czerwone mrówki.
Trzymaj się ciepło.
Witaj LUCYNKO!
Też tak pomyślałam,że to moje krokusy zaplątały się w ziemi. Powinny się rozmnożyć tak jak u mnie.
Na działkę już nie pojadę.Kłódkę owinęłam folią na zimę.
Zaczęłam przeglądać jakie mam nasiona.
Miłego wieczoru.Trzymaj się ciepło.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu!
Cieszę się, że możemy znowu się spotykać. To prawda, że wirtualnie, ale jak przyjemnie!
Jeszcze ładne zdjęcia z działeczki przywiozłaś.
Trochę jeszcze pomęczyłam syna, bo nie mogłam otworzyć zdjęć wczytanych przez fotosik. Zmienił mi przeglądarkę i już teraz wszystko śmiga jak należy.
Gdyby jeszcze pogoda zechciała się poprawić, ale podobno nie można mieć wszystkiego.
Pozdrawiam cieplutko.
Cieszę się, że możemy znowu się spotykać. To prawda, że wirtualnie, ale jak przyjemnie!
Jeszcze ładne zdjęcia z działeczki przywiozłaś.
Trochę jeszcze pomęczyłam syna, bo nie mogłam otworzyć zdjęć wczytanych przez fotosik. Zmienił mi przeglądarkę i już teraz wszystko śmiga jak należy.
Gdyby jeszcze pogoda zechciała się poprawić, ale podobno nie można mieć wszystkiego.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, Ty już zakończyłaś sezon, a u mnie w najlepsze kwitną chryzantemy, niektóre u Ciebie też powinny jeszcze kwitnąć, jak choćby Colina czy ciemnoczerwona niska Red. Chyba, że padły łupem ślimaków Twoja buraczkowa tak ładnie kwitła, moja wygląda w tym roku nieszczególnie nawet zdjęcia jej nie zrobiłam, bo była nędzna.
Teraz będziesz nam serwować fotki Twoich ślicznych doniczkowców, a masz je bardzo ciekawe. Ja czekam na fotki fiołka afrykańskiego bialego z zieloną falbanką
Miłych słonecznych dni Ci życzę i zdrówka
Teraz będziesz nam serwować fotki Twoich ślicznych doniczkowców, a masz je bardzo ciekawe. Ja czekam na fotki fiołka afrykańskiego bialego z zieloną falbanką
Miłych słonecznych dni Ci życzę i zdrówka
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, moja działka też już gotowa do spotkania z zimą. Roślinki okryte bądź to stroiszem, bądź agrowłókniną raczej nie powinny zmarznąć. Kłódka ciągle w użyciu, bo M musi dokarmiać i poić swoje gołąbki. Na razie robi to co drugi dzień, jednak gdy przyjdą mrozy i woda będzie zamarzać, będzie musiał codziennie zaglądać na działkę.
Coraz trudniej będzie o zdjęcia, choć Tobie ich nie zabraknie, masz bowiem śliczne rośliny doniczkowe. Gorzej ze mną. Dopóki mam zdjęcia listopadowe, to jakoś sobie radzę, ale one wkrótce się skończą. Jedyna nadzieja w ewentualnej poprawie pogody.
Dobrej nocki.
Coraz trudniej będzie o zdjęcia, choć Tobie ich nie zabraknie, masz bowiem śliczne rośliny doniczkowe. Gorzej ze mną. Dopóki mam zdjęcia listopadowe, to jakoś sobie radzę, ale one wkrótce się skończą. Jedyna nadzieja w ewentualnej poprawie pogody.
Dobrej nocki.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2817
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, jeśli sternbergia wypuściła liście, to raczej nie zakwitnie i nic nie tracisz mimo, że już nie wybierasz się na działeczkę
Dobrze, że zebrałaś się na odwagę i wykopałaś chryzantemę , teraz ma szansę przeżyć i zakwitnąć jesienią
Jeszcze spóźnialskie krokusiki i wyrywne pierwiosnki pokazują kwiatki , ale jednak zima nadchodzi nieuchronnie , skoro już zamknęłaś furteczkę na kłódkę, ale do wiosny coraz bliżej
Dobrze, że zebrałaś się na odwagę i wykopałaś chryzantemę , teraz ma szansę przeżyć i zakwitnąć jesienią
Jeszcze spóźnialskie krokusiki i wyrywne pierwiosnki pokazują kwiatki , ale jednak zima nadchodzi nieuchronnie , skoro już zamknęłaś furteczkę na kłódkę, ale do wiosny coraz bliżej
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu
Piękne te widoczki jesienne.
Piszesz, że ogród masz przygotowany do zimy ale białe chryzantemki ślicznie jeszcze kwitną.
Na pewno zima niedługo przyjdzie bo przymrozki coraz częściej już są. Ale byle do wiosny.
Piękne te widoczki jesienne.
Piszesz, że ogród masz przygotowany do zimy ale białe chryzantemki ślicznie jeszcze kwitną.
Na pewno zima niedługo przyjdzie bo przymrozki coraz częściej już są. Ale byle do wiosny.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2428
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Witaj Danusiu dobrze, że już z forum wszystko ok reszta się ułoży. Pozdrawiam serdecznie życzę miłego dnia i dużo słoneczka
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
HALINKO!
Ostatnio jak byłam na działce to buraczkowa jeszcze kwitła,ale już nie tak pięknie.Kwitła trochę ta biała i sporo kwiatków miała czerwona od Lucynki oraz ta moja z Biedronki.Inne były tak zjedzone przez ślimaki,że myślałam,że już nie odrosną.Parę odrasta,na jednej był nawet pączek,ale takie osłabione nie wiem jak przetrwają zimę,chociaż trochę je podsypałam ziemią ze sklepu.
Ten fiołek jak na razie nie kwitnie.Kwitną skrętniki i grudniki.
Ja też życzę dla Ciebie dużo zdrówka i miłego dnia ze
LUCYNKO!
Mamy przecież zdjęcia z wiosny i lata,będziemy więc wspominać. Ja zapisuję zdjęcia które wstawiam,więc będę wstawiać te nie wstawiane.
Na działkę nie mam potrzeby jechać.Nawet kotek już mnie nie odwiedza.
Nastały ostatnio smutne i ponure dni.
Piętro niżej wynajmuje rodzina z dwoma małymi chłopczykami,najgorsze jest to,że ta matka ciągle wrzeszczy,czasami jak wrzaśnie to aż podskoczę.Czy to w porządku tak krzyczeć?
Miłego dnia Lucynko.
MARTA
Masz rację każdy dzień zbliża nas do wiosny.Dziś oglądałam Maję w ogrodzie i się zastanawiam,dlaczego ona pokazuje tylko bogate ogrody,bogatych ludzi.???
Stenbergia miała zaczątek czegoś,taki mały ,zielony kiełek.
Pogoda fatalna,taka ponura,ale czego można wymagać o tej porze roku???
Pomimo wszystko życzę miłego dnia i zdrowia.
EWO!!
Na jutro zapowiadają deszcze.Zaczęłam robić porządki na balkonie.Jedna doniczka pęka i łamie się,niestety ma swoje latka.
Ziemię wynoszę do piwnicy to może okryję dalie.Każdy dzień przybliża nas do wiosny,a te dni lecą jak szalone pomimo paskudnej pogody.
Miłego dnia i zdrówka.
ALU!
Też się cieszę,że już jest wszystko OK.Oby do wiosny.
Miłego dnia w zdrowiu.
Ostatnio jak byłam na działce to buraczkowa jeszcze kwitła,ale już nie tak pięknie.Kwitła trochę ta biała i sporo kwiatków miała czerwona od Lucynki oraz ta moja z Biedronki.Inne były tak zjedzone przez ślimaki,że myślałam,że już nie odrosną.Parę odrasta,na jednej był nawet pączek,ale takie osłabione nie wiem jak przetrwają zimę,chociaż trochę je podsypałam ziemią ze sklepu.
Ten fiołek jak na razie nie kwitnie.Kwitną skrętniki i grudniki.
Ja też życzę dla Ciebie dużo zdrówka i miłego dnia ze
LUCYNKO!
Mamy przecież zdjęcia z wiosny i lata,będziemy więc wspominać. Ja zapisuję zdjęcia które wstawiam,więc będę wstawiać te nie wstawiane.
Na działkę nie mam potrzeby jechać.Nawet kotek już mnie nie odwiedza.
Nastały ostatnio smutne i ponure dni.
Piętro niżej wynajmuje rodzina z dwoma małymi chłopczykami,najgorsze jest to,że ta matka ciągle wrzeszczy,czasami jak wrzaśnie to aż podskoczę.Czy to w porządku tak krzyczeć?
Miłego dnia Lucynko.
MARTA
Masz rację każdy dzień zbliża nas do wiosny.Dziś oglądałam Maję w ogrodzie i się zastanawiam,dlaczego ona pokazuje tylko bogate ogrody,bogatych ludzi.???
Stenbergia miała zaczątek czegoś,taki mały ,zielony kiełek.
Pogoda fatalna,taka ponura,ale czego można wymagać o tej porze roku???
Pomimo wszystko życzę miłego dnia i zdrowia.
EWO!!
Na jutro zapowiadają deszcze.Zaczęłam robić porządki na balkonie.Jedna doniczka pęka i łamie się,niestety ma swoje latka.
Ziemię wynoszę do piwnicy to może okryję dalie.Każdy dzień przybliża nas do wiosny,a te dni lecą jak szalone pomimo paskudnej pogody.
Miłego dnia i zdrówka.
ALU!
Też się cieszę,że już jest wszystko OK.Oby do wiosny.
Miłego dnia w zdrowiu.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, jeszcze marcinki kwitnące znalazłaś.
Moje marcinki skasował karczownik. W sumie to nawet nie płaczę po nich, zwolniły miejsce i cieszę się, że karczownik nasycił się ich korzeniami i poszedł sobie do sąsiada albo do małpiego gaju, gdzie ma tyle korzeni, ile tylko zapragnie.
Ciągle jeszcze kwitną Twoje krokusy, lśnią w słońcu chryzantemy i tylko żal, że działeczka już zamknięta na kłódkę.
Nieźle pomyślałaś z zapisywaniem wstawionych zdjęć. Mnie to do głowy nie przyszło i pewnie niektóre powtórzę, mimo że nie wszystkie zdążyłam wstawić w wątku.
Co to za matka, która wrzeszczy na dzieci?! W ten sposób tylko wyzwala w nich agresję, przyzwyczaja do krzyku i nigdy nie osiągnie oczekiwanych efektów wychowawczych. Z dziećmi się rozmawia , ale to trudna sztuka dla niektórych rodziców, bo trzeba zrezygnować z własnych przyjemności, poświęcając czas dzieciom.
Albo takie wzorce wyniosła z rodzinnego domu, albo nie lubi dzieci.
Pracowałam z dziećmi, nigdy nie podnosiłam głosu, a im ciszej mówiłam, tym uważniej mnie słuchały i zawsze miałam z nimi dobry kontakt. A własnym poświęcałam każdą wolną chwilę, dzięki czemu, choć to chłopcy, nigdy nie miałam problemow wychowawczych.
Trzymajcie się zdrowo i niech słoneczko rozświetli Wam świat.
Moje marcinki skasował karczownik. W sumie to nawet nie płaczę po nich, zwolniły miejsce i cieszę się, że karczownik nasycił się ich korzeniami i poszedł sobie do sąsiada albo do małpiego gaju, gdzie ma tyle korzeni, ile tylko zapragnie.
Ciągle jeszcze kwitną Twoje krokusy, lśnią w słońcu chryzantemy i tylko żal, że działeczka już zamknięta na kłódkę.
Nieźle pomyślałaś z zapisywaniem wstawionych zdjęć. Mnie to do głowy nie przyszło i pewnie niektóre powtórzę, mimo że nie wszystkie zdążyłam wstawić w wątku.
Co to za matka, która wrzeszczy na dzieci?! W ten sposób tylko wyzwala w nich agresję, przyzwyczaja do krzyku i nigdy nie osiągnie oczekiwanych efektów wychowawczych. Z dziećmi się rozmawia , ale to trudna sztuka dla niektórych rodziców, bo trzeba zrezygnować z własnych przyjemności, poświęcając czas dzieciom.
Albo takie wzorce wyniosła z rodzinnego domu, albo nie lubi dzieci.
Pracowałam z dziećmi, nigdy nie podnosiłam głosu, a im ciszej mówiłam, tym uważniej mnie słuchały i zawsze miałam z nimi dobry kontakt. A własnym poświęcałam każdą wolną chwilę, dzięki czemu, choć to chłopcy, nigdy nie miałam problemow wychowawczych.
Trzymajcie się zdrowo i niech słoneczko rozświetli Wam świat.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu dawno u Ciebie nie byłam i az mi wstyd.
Miałam okazję nadrobienia zaległości na forum bo mi niedawno się przychorowało więc była okazja ale zmiany serwera uniemożliwiły to
To nic ... zima przed nami wiec na wszystko będzie czas.
Piszesz ,że ..
Dzięki astrom i chryzantemom wciąż kwitnącym żegnałaś działkę kolorową a nie szarą.
A może jednak jeszcze będzie jakis wypad ???
My mamy 2,5km do działki i całą zimę chodzimy dokarmiać ptaki raz a czasem 2 razy w tygodniu.
Pozdrawiam życząc dużo zdrowia i dalszej nauki ... a nuż będzie z Ciebie dobry informatyk
Miałam okazję nadrobienia zaległości na forum bo mi niedawno się przychorowało więc była okazja ale zmiany serwera uniemożliwiły to
To nic ... zima przed nami wiec na wszystko będzie czas.
Piszesz ,że ..
Ja mam to samo ale piętro wyżej nad nami i czasem jak wrzaśnie to aż podskoczę na krześle i serce bije jak oszalałe bo wyrwie z drzemki lub zamyślenia.." Piętro niżej wynajmuje rodzina z dwoma małymi chłopczykami, najgorsze jest to, że ta matka ciągle wrzeszczy, czasami jak wrzaśnie to aż podskoczę. Czy to w porządku tak krzyczeć?
Dzięki astrom i chryzantemom wciąż kwitnącym żegnałaś działkę kolorową a nie szarą.
A może jednak jeszcze będzie jakis wypad ???
My mamy 2,5km do działki i całą zimę chodzimy dokarmiać ptaki raz a czasem 2 razy w tygodniu.
Pozdrawiam życząc dużo zdrowia i dalszej nauki ... a nuż będzie z Ciebie dobry informatyk
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2817
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, sumak w pięknych kolorach bardzo mi się podoba. Przy moim rodzinnym domu rósł ogromny z mnóstwem owocostanów i chętnie posadziłabym go u siebie, ale powstrzymują mnie te wszędobylskie odrosty, które wyrastałyby mi w rabatkach;:14 , bo nie mam już tak rozległego trawnika, żeby trzymać je w ryzach kosiarką.
Jeszcze piękny krokusik i ładniutki kolor marcinka
Chryzantemki wszystkie śliczne , a ta liliowa stokrotkowa
Spokojnej nocy i dobego dnia
Jeszcze piękny krokusik i ładniutki kolor marcinka
Chryzantemki wszystkie śliczne , a ta liliowa stokrotkowa
Spokojnej nocy i dobego dnia
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3