Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu to już wszystko się wyjaśniło. U nas też pogoda fatalna leje jak z cebra, niebo przysłoniły chmury na dobre, końca nie widać.
Ładny kwiatuszek sobie kupiłaś, nie ma jak roślinkami poprawić sobie humorek.
Ładny kwiatuszek sobie kupiłaś, nie ma jak roślinkami poprawić sobie humorek.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Witaj Danusiu co to masz za cudo to 5 zdjęciu od góry ? śliczny kwiatek jak zresztą wszystkie inne, lilie i róże również. Pogoda paskudna pada i zimno biedne te nasze kwiaty i uprawy miejmy nadzieje że przestanie jak najszybciej i się wypogodzi czego Ci z całego serca życzę. Pozdrawiam serdecznie przesyłam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu u mnie w końcu zaświeciło Zrobiło się bardzo zimno i wieje, ale lepsze już to niż te ciągłe deszcze, bo rośliny zaczęły gnić, a szczególnie żurawki i canny. Canny lubią wodę, ale widać, że mają już jej dość. Bardzo się o nie boję, bo kilka jest na prawdę ładnych
Piękne pokazujesz nam zdjęcia z cudownymi kwiatkami
Pozdrawiam i życzę dni
Piękne pokazujesz nam zdjęcia z cudownymi kwiatkami
Pozdrawiam i życzę dni
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
ALU czy chodzi Ci o tygrysówkę?Mam jeszcze żółty kolor kwiatka.Te kwiatki kwitną jeden dzień i niestety na zimę trzeba wykopać,ale są urocze ,prawda?
Pogoda u nas poprawiła się.Wczoraj co prawda było pochmurno,ale na szczęście nie padało więc popracowałam sobie.Nawet lekko się kopało i pieliło.Dziś dalszy ciąg prac przy ścieżce.
Zdrówka życzę.
HALINKO cieszę się,że i u Ciebie świeci.U mnie też prawie czyste niebo.Mam nadzieję kannom nic nie będzie skoro świeci słońce to szybko obsuszy ziemię.Mnie też podobają się kanny z kolorowymi liśćmi,w ogóle coś ostatnio podobają mi się kolorowe liście w domowych kwiatkach.
Miłego,słonecznego dnia.
Pogoda u nas poprawiła się.Wczoraj co prawda było pochmurno,ale na szczęście nie padało więc popracowałam sobie.Nawet lekko się kopało i pieliło.Dziś dalszy ciąg prac przy ścieżce.
Zdrówka życzę.
HALINKO cieszę się,że i u Ciebie świeci.U mnie też prawie czyste niebo.Mam nadzieję kannom nic nie będzie skoro świeci słońce to szybko obsuszy ziemię.Mnie też podobają się kanny z kolorowymi liśćmi,w ogóle coś ostatnio podobają mi się kolorowe liście w domowych kwiatkach.
Miłego,słonecznego dnia.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu oj tak o ten kwiatuszek mi chodziło dużo z nim roboty to wykopywanie, ale jest piękny i warto. Ten żółty też piękny. Pozdrawiam życzę zdrówka i słoneczka.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, gdy czytam, że kopiesz na działce, to aż mi wstyd , bo mnie całkowicie wena opuściła i gdy popatrzę na smętny obraz mojej działki, to ręce mi opadają i nic nie robię. Dzisiaj miałam wymówkę, bo najpierw dużo czasu zajęła mi jedna z sąsiadek, która potrzebuje wsparcia przed czekającą ją operacją kolana, a później już tylko niecierpliwie czekałam na odwiedziny Gosi - Margo2, z którą sympatycznie spędziłam za mało czasu, chciałoby się więcej, ale ona zapracowana.
Może jutro coś zdziałam... Sąsiadka postraszyła mnie krążącymi pogłoskami o rychłym nadejściu zimy , więc muszę zacząć przygotowywać działkę do zimowego odpoczynku, a czeka mnie mnóstwo przesadzania.
Tygrysówkę też bardzo lubię, ale traktuję ją jak roślinę jednoroczną i cebulek wcale nie wykopuję, a wiosną kupuję nowe. W tym sezonie miałam tylko białe.
Widzę, że masz ładną pomarańczową lilię tygrysią. Czy ona się u Ciebie sieje? Moja pełnokwiatowa sieje się dość przyzwoicie.
Dzisiaj było cieplutko - słońce i 22 stopnie. Trochę przeszkadzał wiatr, a od jutra ma być o 5 stopni mniej. Może będzie się bardziej chciało popracować.....
Pozdrawiam cieplutko i życzę słonecznego weekendu.
Może jutro coś zdziałam... Sąsiadka postraszyła mnie krążącymi pogłoskami o rychłym nadejściu zimy , więc muszę zacząć przygotowywać działkę do zimowego odpoczynku, a czeka mnie mnóstwo przesadzania.
Tygrysówkę też bardzo lubię, ale traktuję ją jak roślinę jednoroczną i cebulek wcale nie wykopuję, a wiosną kupuję nowe. W tym sezonie miałam tylko białe.
Widzę, że masz ładną pomarańczową lilię tygrysią. Czy ona się u Ciebie sieje? Moja pełnokwiatowa sieje się dość przyzwoicie.
Dzisiaj było cieplutko - słońce i 22 stopnie. Trochę przeszkadzał wiatr, a od jutra ma być o 5 stopni mniej. Może będzie się bardziej chciało popracować.....
Pozdrawiam cieplutko i życzę słonecznego weekendu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1733
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu
Piękne , kolorowe widoczki kwiatowe.
Wcale się nie dziwię, że motylki przylatują do bajkowych klimatów. Podziwiam Twoją pracowitość i samozaparcie w ogrodzie. Mnie czasem po prostu się nie chce choć wiem, że roboty jeszcze multum.
Piękne , kolorowe widoczki kwiatowe.
Wcale się nie dziwię, że motylki przylatują do bajkowych klimatów. Podziwiam Twoją pracowitość i samozaparcie w ogrodzie. Mnie czasem po prostu się nie chce choć wiem, że roboty jeszcze multum.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Piękne lilie, piękne kolory floksów.
A to zdjęcie śliczne https://www.fotosik.pl/zdjecie/5ef367566bdddbdf .Ale roślin nie rozpoznaję.Co to takiego ładnego ?
A to zdjęcie śliczne https://www.fotosik.pl/zdjecie/5ef367566bdddbdf .Ale roślin nie rozpoznaję.Co to takiego ładnego ?
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Witaj Danusiu
Piękne pełne wigoru kwiatuszki , ale co z Tobą, czy wszystko w porządku ze zdrowiem
Pozdrawiam i życzę dni
Piękne pełne wigoru kwiatuszki , ale co z Tobą, czy wszystko w porządku ze zdrowiem
Pozdrawiam i życzę dni
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu witaj oj czy coś ze zdrówkiem ? bo czytam ? .Piekne kolorki ,pełen
energii ogród.
https://images89.fotosik.pl/534/b8ced5ea74f6994bmed.jpg
Jak nazywa sie ten kwiat i czy on jest inwazyjny ? sam się rozsiewa i rozrasta mocno ?
Dużo o zdrówka .
energii ogród.
https://images89.fotosik.pl/534/b8ced5ea74f6994bmed.jpg
Jak nazywa sie ten kwiat i czy on jest inwazyjny ? sam się rozsiewa i rozrasta mocno ?
Dużo o zdrówka .
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu!
Odezwij się, Kochana, bo się martwimy.
Odezwij się, Kochana, bo się martwimy.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Witam po dwóch tygodniach.Niestety przed wyjazdem nic nie mogłam napisać ponieważ nie miałam internetu.Dziś wróciłam i od razu sprawdziłam co się stało.Okazało się,że po wymianie sprzętu trzeba było wstawić hasło,ale przecież na początku wszystko było dobrze.
ANIU ten kwiatek to chyba gailardia.Nasiona miałam od Lucynki to ona wie lepiej.
Przyjechałam a tu pogoda marna.Leje.
Witaj SHalinko byłam na wyjeżdzie,dopiero dziś wróciłam.Zamiast pojechać na działkę zobaczyć co tam słychać to zaczął lać deszcz.Jak pech to pech.
BOBKA!!
Dzięki,zdrowie jako tako,ale byłam dwa tygodnie poza domem.Niestety wysiadł mi internet i przed wyjazdem nie mogłam nic napisać.
Ten kwiatek to rozwar taki półpełny,bylina,ale się nie nasiewa.Łatwo można rozmnożyć z nasion.Nawet zbytnio się nie rozrasta.
LUCYNKO jak już pisałam wysiadł mi internet,co prawda po wymianie sprzętu na nowy jeszcze był,ale jak na złość przed wyjazdem wysiadł.
Dziś jak tylko wróciłam zaczęłam sprawdzać,znalazłam hasło,wpisałam i jak na razie działa.
Niestety deszcz leje jak z cebra.
Trzymaj się ciepło.
Jakieś zdjęcia.
ANIU ten kwiatek to chyba gailardia.Nasiona miałam od Lucynki to ona wie lepiej.
Przyjechałam a tu pogoda marna.Leje.
Witaj SHalinko byłam na wyjeżdzie,dopiero dziś wróciłam.Zamiast pojechać na działkę zobaczyć co tam słychać to zaczął lać deszcz.Jak pech to pech.
BOBKA!!
Dzięki,zdrowie jako tako,ale byłam dwa tygodnie poza domem.Niestety wysiadł mi internet i przed wyjazdem nie mogłam nic napisać.
Ten kwiatek to rozwar taki półpełny,bylina,ale się nie nasiewa.Łatwo można rozmnożyć z nasion.Nawet zbytnio się nie rozrasta.
LUCYNKO jak już pisałam wysiadł mi internet,co prawda po wymianie sprzętu na nowy jeszcze był,ale jak na złość przed wyjazdem wysiadł.
Dziś jak tylko wróciłam zaczęłam sprawdzać,znalazłam hasło,wpisałam i jak na razie działa.
Niestety deszcz leje jak z cebra.
Trzymaj się ciepło.
Jakieś zdjęcia.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Cieszę się, Danusiu, że wszystko u Ciebie w porządku.
Wspominałaś o chorobie, więc martwiłam się. Na szczęście chorował poważnie tylko komputer.
U mnie wprawdzie deszczu nie było, ale chmury ciemne, w domu ciemno, wiatr za oknami szalał, a ja nigdzie się z ciepłego mieszkanka nie ruszałam. Nie wiem, czy jutro na działkę pojadę, bo zapowiadają deszcz, ale za to niedziela będzie dla nas i kolejne dni też, bo idzie złota polska jesień.
Zdjęcia wcale nie "jakieś", prezentują bowiem pięknie kwitnące różyczki, floksy, hortensje, lilie i clematisa.
Aż żal, że wkrótce wszystkie nasze kochane kwiatuszki będą już tylko wspomnieniem aż do wiosny i lata.
Pozdrawiam cieplutko i niech Ci już komputer figli nie płata.
Wspominałaś o chorobie, więc martwiłam się. Na szczęście chorował poważnie tylko komputer.
U mnie wprawdzie deszczu nie było, ale chmury ciemne, w domu ciemno, wiatr za oknami szalał, a ja nigdzie się z ciepłego mieszkanka nie ruszałam. Nie wiem, czy jutro na działkę pojadę, bo zapowiadają deszcz, ale za to niedziela będzie dla nas i kolejne dni też, bo idzie złota polska jesień.
Zdjęcia wcale nie "jakieś", prezentują bowiem pięknie kwitnące różyczki, floksy, hortensje, lilie i clematisa.
Aż żal, że wkrótce wszystkie nasze kochane kwiatuszki będą już tylko wspomnieniem aż do wiosny i lata.
Pozdrawiam cieplutko i niech Ci już komputer figli nie płata.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.