Mój ogród niepokazowy
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1014
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój ogród niepokazowy
Śliczne masz kwiaty zupełnie nie wiem skąd nazwa wątku "niepokazowy". Masz się czym chwalić i pokazywać. Lilię Brasilia też mam, pięknie pachnie. U mnie już dawno przekwitła.
Niestety lato nieuchronnie mija. Pozdrawiam.
Niestety lato nieuchronnie mija. Pozdrawiam.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witajcie
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa pod adresem moich rabatek Jeszcze w ogrodzie kolorowo, choć pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza i nawet fotki nie wychodzą fajne bez słoneczka Ta szarość nieba sprawia, że coraz częściej myślimy o nieodwołalnie zbliżającej się jesieni, przynajmniej ja tak mam. Chociaż w skrytości mam jednak nadzieję że lato jeszcze nie całkiem odeszło, a przynajmniej babie lato
Życzę wszystkim miłego, słonecznego dnia i zdrówka
Aniu Jeżówki są niezawodne, i niekłopotliwe, no chyba, że niektóre odmianowe, które potrafią być kapryśne ale takimi się nie przejmuję Hortensji mam tylko kilka, ale to się wkrótce zmieni Marcinki jeszcze wszystkie w pączkach poza wysokimi nowoangielskimi.
Danusiu wszystkie moje dotychczasowe chryzantemy są mrozoodporne, choć w tym roku wiosną kupiłam kilka sadzonek takich, które mogą przemarzać, może przezimuję je w piwnicy. Nie wiem, czy w ogóle zdążą zakwitnąć, bo parę razy objadły je ślimaki Pełne rudbekie mam pierwszy sezon, muszę zebrać nasiona, bo nie wiem, czy w przyszłym roku te jeszcze raz zakwitną
Edwardzie cały czas mam niedosyt, jeśli chodzi o mój ogród, ale to chyba dobry objaw Ten niedosyt jest warunkiem rozwoju, ciągłego dążenia do ideału ... ale to jeszcze daleka droga przede mną Na razie cieszę się z tego co mam i nie zamieniłabym mojego kawałka świata na żaden inny, chociaż podziwiam inne ogrody.
I jeszcze kilka fotek
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa pod adresem moich rabatek Jeszcze w ogrodzie kolorowo, choć pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza i nawet fotki nie wychodzą fajne bez słoneczka Ta szarość nieba sprawia, że coraz częściej myślimy o nieodwołalnie zbliżającej się jesieni, przynajmniej ja tak mam. Chociaż w skrytości mam jednak nadzieję że lato jeszcze nie całkiem odeszło, a przynajmniej babie lato
Życzę wszystkim miłego, słonecznego dnia i zdrówka
Aniu Jeżówki są niezawodne, i niekłopotliwe, no chyba, że niektóre odmianowe, które potrafią być kapryśne ale takimi się nie przejmuję Hortensji mam tylko kilka, ale to się wkrótce zmieni Marcinki jeszcze wszystkie w pączkach poza wysokimi nowoangielskimi.
Danusiu wszystkie moje dotychczasowe chryzantemy są mrozoodporne, choć w tym roku wiosną kupiłam kilka sadzonek takich, które mogą przemarzać, może przezimuję je w piwnicy. Nie wiem, czy w ogóle zdążą zakwitnąć, bo parę razy objadły je ślimaki Pełne rudbekie mam pierwszy sezon, muszę zebrać nasiona, bo nie wiem, czy w przyszłym roku te jeszcze raz zakwitną
Edwardzie cały czas mam niedosyt, jeśli chodzi o mój ogród, ale to chyba dobry objaw Ten niedosyt jest warunkiem rozwoju, ciągłego dążenia do ideału ... ale to jeszcze daleka droga przede mną Na razie cieszę się z tego co mam i nie zamieniłabym mojego kawałka świata na żaden inny, chociaż podziwiam inne ogrody.
I jeszcze kilka fotek
Re: Mój ogród niepokazowy
Ładne jeżówki.Moje dwie zjadły ślimaki.Miałam kupioną taką pełną czerwoną.Była tylko jeden sezon po zakupie.
Chryzantemy mają pączki,ale nie wszystkie.Pogoda u nas dopiero była po południu.Do południa było szaro.
Dużo słońca na jutro.
Chryzantemy mają pączki,ale nie wszystkie.Pogoda u nas dopiero była po południu.Do południa było szaro.
Dużo słońca na jutro.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Danusiu, dawno tu nie zaglądałam, moje jeżowki już tak nie wyglądają, dostały jakichś czarnych plamek
W ogóle w ogrodzie rozpanoszył się mączniak i niektóre rośliny wyglądają fatalnie ale cóż taka pora. Zastanawiam się czy nie prysnąć profilaktycznie choćby miedzianem, żeby zabezpieczyć astry i chryzantemy, bo jeszcze na nich nie widzę oznak choroby.
Nie da się zaprzeczyć, że jesień już weszła do naszych ogrodów, nawet liście już zaczęły żółknąć i opadać z niektórych drzew. Na rabatach przybywa kwitnących astrów, chryzantem, rozchodników, hortensje zmieniają barwy na jesienne ...
Zawsze myślałam, że zawilce to kwiaty wiosenne
Takiego sobie ostatnio hibiskusa kupiłam Jeszcze czeka w doniczce.
Ale się zrobiło różowo a tymczasem w cieniu świerka ...
Liliowiec zakwitł po raz drugi
Miłego weekendu
W ogóle w ogrodzie rozpanoszył się mączniak i niektóre rośliny wyglądają fatalnie ale cóż taka pora. Zastanawiam się czy nie prysnąć profilaktycznie choćby miedzianem, żeby zabezpieczyć astry i chryzantemy, bo jeszcze na nich nie widzę oznak choroby.
Nie da się zaprzeczyć, że jesień już weszła do naszych ogrodów, nawet liście już zaczęły żółknąć i opadać z niektórych drzew. Na rabatach przybywa kwitnących astrów, chryzantem, rozchodników, hortensje zmieniają barwy na jesienne ...
Zawsze myślałam, że zawilce to kwiaty wiosenne
Takiego sobie ostatnio hibiskusa kupiłam Jeszcze czeka w doniczce.
Ale się zrobiło różowo a tymczasem w cieniu świerka ...
Liliowiec zakwitł po raz drugi
Miłego weekendu
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój ogród niepokazowy
Różowy jest OK! Nie ukrywam, że też go coraz więcej u mnie i lubię go Nie da się ukryć, że to już jesień...
Liliowiec rewelacyjny! U mnie powtarzają kwitnienie nieliczne odmiany i to raczej te niepozorne. Świetne kosmosy Ci urosły - jestem pod wrażeniem. Kolekcja hortensji imponująca. Muszę się pochwalić, że 2 patyczki od Ciebie się przyjęły i mam nadzieję, że w przyszłym roku zobaczę kwiaty. Dwa z czterech to chyba dobry wynik Hibiskus jest śliczny i w odpowiednim miejscu będzie dużą ozdobą ogrodu. Wbrew pozorom to łatwe w uprawie krzewy. Chryzantemy wyglądają znajomo , ale muszę przyznać że pięknie Ci kwitną
Liliowiec rewelacyjny! U mnie powtarzają kwitnienie nieliczne odmiany i to raczej te niepozorne. Świetne kosmosy Ci urosły - jestem pod wrażeniem. Kolekcja hortensji imponująca. Muszę się pochwalić, że 2 patyczki od Ciebie się przyjęły i mam nadzieję, że w przyszłym roku zobaczę kwiaty. Dwa z czterech to chyba dobry wynik Hibiskus jest śliczny i w odpowiednim miejscu będzie dużą ozdobą ogrodu. Wbrew pozorom to łatwe w uprawie krzewy. Chryzantemy wyglądają znajomo , ale muszę przyznać że pięknie Ci kwitną
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Izuś liliowca masz jak w banku kiedy tylko dasz znać, że jesteś gotowa na sadzenie. Te patyczki hortensji to są Strong Anabelle, mam nadzieję, że się dobrze ukorzenią i coś z nich będzie, gdyby jednak się coś nie powiodło to wiosną zrobimy powtórkę
Chryzantemki od Ciebie mają sie dobrze, zwłaszcza te oranżowe ładnie się rozrosły zresztą inne też
Mam też podobne na pierwszy rzut oka, dostałam je w zeszłym roku od pani na ryneczku w zamian za moje floksy.
Chryzantemki od Ciebie mają sie dobrze, zwłaszcza te oranżowe ładnie się rozrosły zresztą inne też
Mam też podobne na pierwszy rzut oka, dostałam je w zeszłym roku od pani na ryneczku w zamian za moje floksy.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród niepokazowy
Piękne chryzantemki. A ta pomarańczowa Halszko szczególnie mi się spodobała Marcinki i u ciebie zaczynają kwitnienia.
Piękny liliowiec. I zawilce.
Te letnio jesienne sa inne i piękne. Ja mam 2.
Cudny ten nowy hibiskus.Taki majtkowy, ale pełny i cudny
Pozdrawiam
Piękny liliowiec. I zawilce.
Te letnio jesienne sa inne i piękne. Ja mam 2.
Cudny ten nowy hibiskus.Taki majtkowy, ale pełny i cudny
Pozdrawiam
Re: Mój ogród niepokazowy
JAKIE PIĘKNE CHRYZANTEMKI RÓŻOWE I żółte, czy to może pomarańczowe?
Te liliowiec teraz kwitnie?
Zawilce są jesienne i wiosenne.Ja teraz kupiłam sobie białego.Różowy pojedyńczy mam,ale strasznie mi się rozrasta.
Pozdrawiam.
Te liliowiec teraz kwitnie?
Zawilce są jesienne i wiosenne.Ja teraz kupiłam sobie białego.Różowy pojedyńczy mam,ale strasznie mi się rozrasta.
Pozdrawiam.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
No to mamy jesień a właściwie babie lato. Pogoda piękna, słoneczna, nie ma upału .... cudownie. W ogrodzie mnóstwo kolorów .... chciałoby się aby tak bylo jak najdłużej
Aniu te chryzantemki z wcześniejszego zdjęcia https://www.fotosik.pl/zdjecie/e2d79466db568c7c i parę innych dostałam od Izy bardzo ładnie się rozrosły więc gdybyś chciała .....
Dzięki za ciepłe słowa
Danusiu dziękuję za pochwały miło czytać takie słowa
Pytasz o liliowca - to był pierwszy kwiat na nowym pędzie, jeszcze ma kilka pąków. Mój zawilec jeszcze młody, niezbyt rozrośnięty, pierwszy raz zakwitł.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko zawilec szybko się rozrasta, u mnie już w nadmiarze i muszę je ewakuować, natomiast te białe ni czorta...tworzą zwartą bryłę i ani myślą się rozrosnąć.
Podglądam Twoje chryzantemy ...już zaczynają kwitnąć. Ja swoje mam od naszego forumowego Zibiego, miały być jednoroczne a one kolejną zimę przetrwały i będą kwitły.
Dalia jaką okazała....na przyszły rok będzie porządną kartą do wsadzenia.
Pozdrawiam
Podglądam Twoje chryzantemy ...już zaczynają kwitnąć. Ja swoje mam od naszego forumowego Zibiego, miały być jednoroczne a one kolejną zimę przetrwały i będą kwitły.
Dalia jaką okazała....na przyszły rok będzie porządną kartą do wsadzenia.
Pozdrawiam
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Krysiu też mam kilka sadzonek chryzantem od Zibiego, ale dopiero mają pączki (kupiłam je wiosną na grupie Fb) Dwie z tych sadzonek prawie doszczętnie zostały obżarte przez ślimory zanim się spostrzegłam i osłoniłam je przeciętą butelką Te pewnie już nie zakwitną, ale może przetrwają do wiosny Czy swoje od Zibiego jakoś okrywałaś na zimę?
Solar jeszcze się trzyma, tylko obcinam przekwitnięte kwiaty i pokazują się nowe pączki.
Ta dalia to jest dziwna, jej pierwszy kwiat wyglądał tak
Jeszcze kwitną cynie
Z prognoz wynika, że to póki co koniec ładnej pogody - przed nami tydzień opadów
Miłego dnia
Solar jeszcze się trzyma, tylko obcinam przekwitnięte kwiaty i pokazują się nowe pączki.
Ta dalia to jest dziwna, jej pierwszy kwiat wyglądał tak
Jeszcze kwitną cynie
Z prognoz wynika, że to póki co koniec ładnej pogody - przed nami tydzień opadów
Miłego dnia
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko chryzantemy już pięknie kwitną. U mnie dopiero pąki.
Odmianowe zawilce jesienne bardziej chimeryczne od wiosennych, ale piękniejsze. Różowy śliczny.
Jesień nieuchronnie nadchodzi, ale ostatnie ciepłe dni jeszcze pozwoliły na cieszenie się kolorami w ogrodach.
Pozdrawiam
Odmianowe zawilce jesienne bardziej chimeryczne od wiosennych, ale piękniejsze. Różowy śliczny.
Jesień nieuchronnie nadchodzi, ale ostatnie ciepłe dni jeszcze pozwoliły na cieszenie się kolorami w ogrodach.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko ja jak dostałam sadzonki od Zibiego to powsadzałam w doniczki i miałam je na oku jak podrosły i dobrze się ukorzeniły to dopiero poszły do gruntu. W tym roku nie dokupywałam ale z poprzedniego prawie wszystkie przetrwały, mam lepsze i gorsze. Co to oznacza wyjaśniam....są takie które jak wystartowały po zimie rosły tak jak chciały i są takie które po wystartowaniu i nabraniu pewnej wysokości uszczykiwałam czubki i te są znacznie ładniejsze. Niższe, zagęszczone tworzą fajną kulę, natomiast te nie uszczknięte poszybowały wyżej i już mniej atrakcyjne.
Ja swoje Cynie już zlikwidowałam i chyba nie będę wysiewała....podobały mi siem tak sobie
EJJJ TY jakie masz zastrzeżenia do tej dalii...ona pewno każdy kwiat będzie miała inaczej ubarwiony, zwróć uwagę a zachwycisz się nią nie jeden raz.
u mnie też już po pięknej jesieni, dzisiaj pada ale u mnie deszcz potrzebny to się
pozdrawiam wieczorową porą
Ja swoje Cynie już zlikwidowałam i chyba nie będę wysiewała....podobały mi siem tak sobie
EJJJ TY jakie masz zastrzeżenia do tej dalii...ona pewno każdy kwiat będzie miała inaczej ubarwiony, zwróć uwagę a zachwycisz się nią nie jeden raz.
u mnie też już po pięknej jesieni, dzisiaj pada ale u mnie deszcz potrzebny to się
pozdrawiam wieczorową porą