Mój ogród niepokazowy
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Mój ogród niepokazowy
Fakt, że czasami zdarzą się w kupnych nasionach wpadki – na przykład mam z siewu bardzo piękną mieszankę kolorów rozwaru – białe, białe oraz białe. Ale najczęściej jednak kupne nasiona spełniają oczekiwania.
Pięknie u Ciebie i kwitnąco!
Pozdrawiam!
LOKI
Pięknie u Ciebie i kwitnąco!
Pozdrawiam!
LOKI
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witajcie wieczorem
Wczoraj była świeża dostawa wody z góry
Popadał grzeczny deszczyk przez kilka godzin, zwilżył ziemię, zapas wody w beczkach uzupełniony roślinki się cieszą Dziś wreszcie można było skosić tzw. trawnik bez strachu, że całkiem wyschnie. Trochę też poplewiłam, korzystając z wilgotnej gleby.
Aniu, dziękuję, też uważam, że teraz jest wspaniały czas dla naszych ogrodów, kwitną okazałe byliny i przede wszystkim hortensje. I te zapachy lilie, floksy, niektóre róże pachną nieziemsko
Iguś, dziękuję za tyle pochwał Liliowce na pewno się przyjmą, one są bardzo łatwe w uprawie. Ja mam same bezimienne, niektóre już w miarę rozrośnięte, a niektóre młodziutkie 2,3-pędowe.
Te hortensje wsadziłam tak 'w kupie' właściwie z braku miejsca. Dostałam od sąsiadki 4 sadzonki z podziału starszych krzaków i długo zastanawiałam się gdzie tyle dobra 'upchnąć', aż wpadłam na taki pomysł
Biała roślina, o którą pytasz to nie krzew lecz bylina - tojeść orszelinowa. Bardzo ją lubię, choć rozrasta się w szybkim tempie. Jeśli Ci się podoba to mogę się podzielić.
Loki, uśmiałam się z Twojej mieszanki rozwarów Najgorsze, że nawet znanym firmom nasiennym zdarzają się wpadki
Dziękuję za dobre słowo
Parę fotek
Dobranoc, jutro odwiedzę Wasze ogrody, bo już późno.
Wczoraj była świeża dostawa wody z góry
Popadał grzeczny deszczyk przez kilka godzin, zwilżył ziemię, zapas wody w beczkach uzupełniony roślinki się cieszą Dziś wreszcie można było skosić tzw. trawnik bez strachu, że całkiem wyschnie. Trochę też poplewiłam, korzystając z wilgotnej gleby.
Aniu, dziękuję, też uważam, że teraz jest wspaniały czas dla naszych ogrodów, kwitną okazałe byliny i przede wszystkim hortensje. I te zapachy lilie, floksy, niektóre róże pachną nieziemsko
Iguś, dziękuję za tyle pochwał Liliowce na pewno się przyjmą, one są bardzo łatwe w uprawie. Ja mam same bezimienne, niektóre już w miarę rozrośnięte, a niektóre młodziutkie 2,3-pędowe.
Te hortensje wsadziłam tak 'w kupie' właściwie z braku miejsca. Dostałam od sąsiadki 4 sadzonki z podziału starszych krzaków i długo zastanawiałam się gdzie tyle dobra 'upchnąć', aż wpadłam na taki pomysł
Biała roślina, o którą pytasz to nie krzew lecz bylina - tojeść orszelinowa. Bardzo ją lubię, choć rozrasta się w szybkim tempie. Jeśli Ci się podoba to mogę się podzielić.
Loki, uśmiałam się z Twojej mieszanki rozwarów Najgorsze, że nawet znanym firmom nasiennym zdarzają się wpadki
Dziękuję za dobre słowo
Parę fotek
Dobranoc, jutro odwiedzę Wasze ogrody, bo już późno.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród niepokazowy
pięknie sfotografowane kwiatuchy
Piękne lilie. I ta rudbekia żółta.
Masz ją dłużej ?
Ja ją w tym roku sobie kupiłam. Jestem ciekawa jak ona mi będzi rosła i jak zimowała ?
Piękne lilie. I ta rudbekia żółta.
Masz ją dłużej ?
Ja ją w tym roku sobie kupiłam. Jestem ciekawa jak ona mi będzi rosła i jak zimowała ?
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 787
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Mój ogród niepokazowy
Witaj! Jak pięknie u Ciebie! Floksy i rudbekie, maki to najbardziej zwraca moją uwagę. Podziwiam najbardziej fioletowe i czerwone. Ostatnio takie kupiłam, ale z karpy nic nie wychodzi. Coś nie mam szczęścia. Jeżówki ostr na nowo posiałam, bo zwyczajnie wyginęły. Hortensje mam z patyczków. Może w tym roku uda się je wysadzić na stałe miejsce.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Mój ogród niepokazowy
Ano zdarzają się wpadki, zdarzają…
Pięknie w Twoim ogrodzie. Strasznie spodobało mi się ostatnie zdjęcie, takie niemalże poglądowe.
Pozdrawiam!
LOKI
Pięknie w Twoim ogrodzie. Strasznie spodobało mi się ostatnie zdjęcie, takie niemalże poglądowe.
Pozdrawiam!
LOKI
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Witaj, Halszko!
Niezwykle barwny Twój ogród!
Pięknie rozkwitła rudbekia Ch. B. Moje z tegorocznego siewu już kwitną, tylko że każda innymi kwiatkami i jak na razie żadna zgodnie z odmianą.
Najciekawsze jest jednak to, co wysiałam w inspekcie przed trzema tygodniami. Siałam mak wschodni biały z oryginalnej torebki. Wzeszły wszystkie nasionka. Gęsto. Niemal jedna siewka na drugiej, tylko że to nie maki, a tytoń ozdobny.
Twoje hortensje ogrodowe mają kilka ładnych kwiatków, moja olbrzymia rozwinęła raptem dwa kwiaty i więcej nie będzie. A tak o nią dbałam.
Masz ładne odmiany jeżówek. Czy one tak rok po roku nie zmieniają się i kwitną zgodnie z odmianą?
Liliowce w tym roku i u mnie wyjątkowo długo kwitną, lilie się spieszą, a floksy pachną.
A ja już siedzę w domu z M i kurujemy się po przebytym covidzie. Ciężko mi na duszy, bo działka zapuszczona, a sił ciągle jeszcze brakuje.
Pozdrawiam cieplutko i zdrówka Wam życzę.
Niezwykle barwny Twój ogród!
Pięknie rozkwitła rudbekia Ch. B. Moje z tegorocznego siewu już kwitną, tylko że każda innymi kwiatkami i jak na razie żadna zgodnie z odmianą.
Najciekawsze jest jednak to, co wysiałam w inspekcie przed trzema tygodniami. Siałam mak wschodni biały z oryginalnej torebki. Wzeszły wszystkie nasionka. Gęsto. Niemal jedna siewka na drugiej, tylko że to nie maki, a tytoń ozdobny.
Twoje hortensje ogrodowe mają kilka ładnych kwiatków, moja olbrzymia rozwinęła raptem dwa kwiaty i więcej nie będzie. A tak o nią dbałam.
Masz ładne odmiany jeżówek. Czy one tak rok po roku nie zmieniają się i kwitną zgodnie z odmianą?
Liliowce w tym roku i u mnie wyjątkowo długo kwitną, lilie się spieszą, a floksy pachną.
A ja już siedzę w domu z M i kurujemy się po przebytym covidzie. Ciężko mi na duszy, bo działka zapuszczona, a sił ciągle jeszcze brakuje.
Pozdrawiam cieplutko i zdrówka Wam życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko
Rudbekie,hortensje, floksy, lilie i liliowce takie piękne.
Twoim uporządkowanym grządkom zazdroszczę bo ja tylko z doskoku rabatki pielegnuję.
Marzy mi się tydzień spokojnie spędzony na pracach ogrodowych.
Abym mogła potem cieszyć się widokiem takich jak Twoich rabatek.
Na razie popatrzę sobie u Ciebie.
Rudbekie,hortensje, floksy, lilie i liliowce takie piękne.
Twoim uporządkowanym grządkom zazdroszczę bo ja tylko z doskoku rabatki pielegnuję.
Marzy mi się tydzień spokojnie spędzony na pracach ogrodowych.
Abym mogła potem cieszyć się widokiem takich jak Twoich rabatek.
Na razie popatrzę sobie u Ciebie.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witajcie Kochani
Jakoś tak dni lecą szybko, nie wiadomo kiedy minął tydzień od mojego ostatniego wpisu
Witam imienniczkę halinkab Dziękuję za miłe słowa. To dziwne, że floksy nie wyrosły z karpy, musiała być całkiem zasuszona Jeżowki też mi czasami wypadają, zwłaszcza te pełne. Zwykłe, o pojedyńczych kwiatach nawet się trzymają.
Loki, dziękuję, to zdjęcie, które Ci się spodobało było robione o zmierzchu, musialam je trochę rozjaśnić, bo prawie nic nie było na nim widać
Lucynko, dzięki za dobre życzenia i tyle pochwał pod adresem moich kwiatków. Ta rudbekia trafiła mi się jak ślepej kurze ziarno zobaczymy jakie nasiona wyda, czy zapylone własnym pyłkiem, czy wszechobecnych żółtych sąsiadek jeśli chcesz poeksperymentować to służę nasionkami Jeżówki to w większości siewki jak mi się wydaje. Raz kupiłam taką ciemnoróżową, a raczej ciemnomalinową (jak się to właściwie pisze? ) o pojedyńczych kwiatach i żółtą też pojedynczą i próbowałam wysiewać, praktycznie każda ma trochę inny odcień. Chcesz nasiona, to tylko napisz.
Ci producenci nasion za nic mają klientów. Ja już powoli eliminuję z mojej "bazy" firmy, których nasiona były pomieszane, albo słabe. Tak wykreśliłam już na stałe znaną firmę Legu...o, za mieszankę nasion fasolki niby szparagowej, z których część była pnąca a część łykowata.
Mam nadzieję Lucynko, że już wykaraskaliście się z M. z objawów pocowidowych, czego Wam serdecznie życzę
Ewuniu, gdzie Ty widzisz uporzadkowane grządki????
Też bym je chciała zobaczyć w swoim ogródku ale już odpuściłam. Teraz już tylko mączniaki i inne zarazy spędzają mi sen z oczu. Chwastami się przestałam przejmować o ile nie zagłuszają kwiatów i warzyw.
Życzę wszystkim miłego dnia, przyjemnego spędzania wolnego czasu w ogródkach i zdrówka. Trzymajcie się ciepło
Trochę ostatnich fotek
A tu pokażę kwiatki dalii, które wyrosły z jednej karpy Na 100 % to nie są połączone dwa korzenie.
A te dwa kwiatki kwitną na drugim krzaczku, prawdopodobnie oderwanym jesienią od tego wyżej.
Zaczyna kwitnąć kosmos z nasion od Lucynki
Niektóre hosty jeszcze ładnie kwitną.
Ostatnia lilia - to chyba jest Brasilia
Dynia
Jakoś tak dni lecą szybko, nie wiadomo kiedy minął tydzień od mojego ostatniego wpisu
Witam imienniczkę halinkab Dziękuję za miłe słowa. To dziwne, że floksy nie wyrosły z karpy, musiała być całkiem zasuszona Jeżowki też mi czasami wypadają, zwłaszcza te pełne. Zwykłe, o pojedyńczych kwiatach nawet się trzymają.
Loki, dziękuję, to zdjęcie, które Ci się spodobało było robione o zmierzchu, musialam je trochę rozjaśnić, bo prawie nic nie było na nim widać
Lucynko, dzięki za dobre życzenia i tyle pochwał pod adresem moich kwiatków. Ta rudbekia trafiła mi się jak ślepej kurze ziarno zobaczymy jakie nasiona wyda, czy zapylone własnym pyłkiem, czy wszechobecnych żółtych sąsiadek jeśli chcesz poeksperymentować to służę nasionkami Jeżówki to w większości siewki jak mi się wydaje. Raz kupiłam taką ciemnoróżową, a raczej ciemnomalinową (jak się to właściwie pisze? ) o pojedyńczych kwiatach i żółtą też pojedynczą i próbowałam wysiewać, praktycznie każda ma trochę inny odcień. Chcesz nasiona, to tylko napisz.
Ci producenci nasion za nic mają klientów. Ja już powoli eliminuję z mojej "bazy" firmy, których nasiona były pomieszane, albo słabe. Tak wykreśliłam już na stałe znaną firmę Legu...o, za mieszankę nasion fasolki niby szparagowej, z których część była pnąca a część łykowata.
Mam nadzieję Lucynko, że już wykaraskaliście się z M. z objawów pocowidowych, czego Wam serdecznie życzę
Ewuniu, gdzie Ty widzisz uporzadkowane grządki????
Też bym je chciała zobaczyć w swoim ogródku ale już odpuściłam. Teraz już tylko mączniaki i inne zarazy spędzają mi sen z oczu. Chwastami się przestałam przejmować o ile nie zagłuszają kwiatów i warzyw.
Życzę wszystkim miłego dnia, przyjemnego spędzania wolnego czasu w ogródkach i zdrówka. Trzymajcie się ciepło
Trochę ostatnich fotek
A tu pokażę kwiatki dalii, które wyrosły z jednej karpy Na 100 % to nie są połączone dwa korzenie.
A te dwa kwiatki kwitną na drugim krzaczku, prawdopodobnie oderwanym jesienią od tego wyżej.
Zaczyna kwitnąć kosmos z nasion od Lucynki
Niektóre hosty jeszcze ładnie kwitną.
Ostatnia lilia - to chyba jest Brasilia
Dynia
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11682
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród niepokazowy
Jeżówki masz wyborowe Ja już nigdy z pełnymi kwiatami nie kupię. Jednego roku zrobiłam zamówienie z Bylinowego Raju. Przyjechało 12 jeżówek z pięknymi etykietami i żadna z nich nie przeżyła nawet dwóch lat. Jedyna moja najpiękniejsza jeżówka to Delicious Candy. Szkoda, że nie ma ona siostry bliźniaczki bo chętnie bym ją sobie sprawiła
Czekam na deszcz ,po ostatnich upałach ani jedna kropla nie spadła
Miłego weekendu
Czekam na deszcz ,po ostatnich upałach ani jedna kropla nie spadła
Miłego weekendu
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16010
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród niepokazowy
To samo u mnie. Też przyjechały z BR, a także miałam kupione na żywo w innych źródłach. Dwa lata i żegnajcie jeżówki. Tylko różowa była, jest i pewnie nadal będzie.
Czy Twoje mają więcej niż dwa lata?
Czy Twoje mają więcej niż dwa lata?
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Aniu-Annes77, Wandziu, kiedyś parę lat temu kupiłam od forumki o wdzięcznym loginie Ismena dwie piękne rozrośnięte sadzonki nn - malinową i żółtą. Obie miały po kilka kwiatków. Jeszcze tej samej jesieni zebrałam z nich nasiona, posiałam na "rozsadniku" i okazało się że siewki powtórzyły cechy roślin matecznych, no, może nieznacznie różniły się odcieniem. Od tej pory mój stan posiadania jeżowek systematycznie się powiększa pomimo wypadania kolejnych odmianowych o pełnych kwiatach. Ale już ich nie żałuję skoro to takie kapryśnice. Czasem jeszcze się skuszę i cos dokupuję jak np. tę półpełną kremowo pomarańczową, którą kupiłam w zeszłym roku.
Zobaczymy czy zagrzeje miejsce.
Jeśli chcecie to mogę zebrać nasiona z tych co mam i podesłać Wam.
Ja jeszcze marzę o białych, bo jakoś nie mogę się ich dorobić. Mam chyba dwie zwykłe, ale mają słabe miejsce, muszę je przesadzić i rozmnożyć.
Również życzę dobrego weekendu, a właściwie miłej niedzieli i udanego tygodnia. U mnie dzis trochę popadało czego i Wam życzę.
Jeszcze parę dzisiejszych fotek.
Zobaczymy czy zagrzeje miejsce.
Jeśli chcecie to mogę zebrać nasiona z tych co mam i podesłać Wam.
Ja jeszcze marzę o białych, bo jakoś nie mogę się ich dorobić. Mam chyba dwie zwykłe, ale mają słabe miejsce, muszę je przesadzić i rozmnożyć.
Również życzę dobrego weekendu, a właściwie miłej niedzieli i udanego tygodnia. U mnie dzis trochę popadało czego i Wam życzę.
Jeszcze parę dzisiejszych fotek.
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Mój ogród niepokazowy
Bardzo mi się podobają Twoje rabaty z jeżówkami! Też mam co roku na nie chęć, ale zapominam je wysiać... Moim zdaniem niepełne jeżówki wyglądają tak samo świetnie, jak pełne.