Mój ogród niepokazowy
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2573
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Lucynko wszystkie rośliny z tej nowej rabatki czekały w doniczkach aż ją zrobię wielokrotnie przestawiane przez M. podczas koszenia przy tym padały pod ich adresem różne słowa nie wszystkie cenzuralne Najgorsze, że mam jeszcze kilka takich tymczasowych donic, z roślinami czekającymi na posadzenie na stałe miejsce
Taką trawkę mam i faktycznie u mojej kuzynki się rozsiewa a ja nie mogąc się doczekać na siewki sama ją zasiałam wiosną w małych kępkach i przesadziłam do gruntu jak trochę podrosła.
Ten hibiskus Lucynko nie jest bylinowy lecz syryjski.
Dziękuję za życzenia i również Ci życzę dobrego tygodnia ze wspaniałą pogodą
Compassion pnie się do nieba
Taką trawkę mam i faktycznie u mojej kuzynki się rozsiewa a ja nie mogąc się doczekać na siewki sama ją zasiałam wiosną w małych kępkach i przesadziłam do gruntu jak trochę podrosła.
Ten hibiskus Lucynko nie jest bylinowy lecz syryjski.
Dziękuję za życzenia i również Ci życzę dobrego tygodnia ze wspaniałą pogodą
Compassion pnie się do nieba
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród niepokazowy
HALSZKO barwy ogrodu jak w pełni lata....czytam o deszczu który często Cię nawiedza i to do tego stopnia że woda stoi na grz?dkach. U mnie padało jeden dzień i całą noc ale to już mi wystarczyło na przesadzenie co nieco.
Widzę nową rabatę z Miskantem Zebirnusem....zapewnij jemu sporo miejsca bo on się pięknie rozrasta i potrzebuje sporo miejsca, pewno hortensja będzie miała ciasno w jego towarzystwie.
Ja swojego sadziłam 5 lat temu i co roku odcinam po kawałku dzieląc się bo roszrasta się dość mocno. nie każdego roku daje radę zakwitnąć....zaleźy jak pogodną mamy jesień.
Podejrzałam Twoją hortensję ogrodową....ja dwie swoje już wsadziłam do donic i spróbuję o nie szczególnie zadbać .
Pozdrawiam
Widzę nową rabatę z Miskantem Zebirnusem....zapewnij jemu sporo miejsca bo on się pięknie rozrasta i potrzebuje sporo miejsca, pewno hortensja będzie miała ciasno w jego towarzystwie.
Ja swojego sadziłam 5 lat temu i co roku odcinam po kawałku dzieląc się bo roszrasta się dość mocno. nie każdego roku daje radę zakwitnąć....zaleźy jak pogodną mamy jesień.
Podejrzałam Twoją hortensję ogrodową....ja dwie swoje już wsadziłam do donic i spróbuję o nie szczególnie zadbać .
Pozdrawiam
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Mój ogród niepokazowy
Halinko teraz widzisz jak ja się znam . Zobaczyłam, że trawka paskowana to pomyślałam o Zebrinusie, a to jest jeszcze Strickus. Obawiam się, że z tej rabatki będziesz musiała wszystko zabrać, zostawić tylko PB, bo Miś Polarny to naprawdę wielka hortensja.
Udało Ci się ukorzenić pięknego hibiskusa właśnie takiego szukam.
Halinko, a te niebieskie kwiatki, to jest werbena
Pozdrawiam
Udało Ci się ukorzenić pięknego hibiskusa właśnie takiego szukam.
Halinko, a te niebieskie kwiatki, to jest werbena
Pozdrawiam
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2573
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Krysiu, tego zebrinusa dostałam od brata, który nie za bardzo się zna, spodobal mu się to kupił nie biorac pod uwagę jego docelowego rozmiaru
Wsadziłam go tak na razie, bo wyczytałam, że na 1 metrze kwadratowym można wsadzić 2-3 sadzonki. Jeśli się okaże, że jest za ciasno, to go będę ograniczać albo dostanie eksmisję
To już taka moja przypadłość ogrodnicza, że wszystko sadzę za gęsto
Miłego dnia Krysiu
Halinko znasz się tak samo jak ja Jak go zobaczyłam to stwierdziłam, że to zebrinus, na etykietce przeczytałam 'miskant chiński Strictus' a Google podaje, że to nazwy synonimiczne
Pewnie się tak skończy jak mówisz, że zabiorę te drobniejsze rośliny, wsadziłam na razie, żeby nie było tak pusto. Albo powiększę rabatę
Hibiskusa nie ukorzeniłam sama, lecz dostałam gotową ukorzenioną sadzonkę od sąsiadki. W tym roku zakwitł pierwszy raz. Jeśli byś chciała to mogę zdobyć od niej gałązki to byś sobie ukorzeniła. Tylko nie wiem kiedy najlepiej. Ten kolor na zdjęciu jest troszkę przekłamany (w odcieniu jasnej maliny) w rzeczywistości określiłabym go jako ciemny róż.
Ta niebieska to werbena patagońska.
Miłego dnia Halinko
Supertunia vista z sadzonek zielnych robionych wiosną
Wsadziłam go tak na razie, bo wyczytałam, że na 1 metrze kwadratowym można wsadzić 2-3 sadzonki. Jeśli się okaże, że jest za ciasno, to go będę ograniczać albo dostanie eksmisję
To już taka moja przypadłość ogrodnicza, że wszystko sadzę za gęsto
Miłego dnia Krysiu
Halinko znasz się tak samo jak ja Jak go zobaczyłam to stwierdziłam, że to zebrinus, na etykietce przeczytałam 'miskant chiński Strictus' a Google podaje, że to nazwy synonimiczne
Pewnie się tak skończy jak mówisz, że zabiorę te drobniejsze rośliny, wsadziłam na razie, żeby nie było tak pusto. Albo powiększę rabatę
Hibiskusa nie ukorzeniłam sama, lecz dostałam gotową ukorzenioną sadzonkę od sąsiadki. W tym roku zakwitł pierwszy raz. Jeśli byś chciała to mogę zdobyć od niej gałązki to byś sobie ukorzeniła. Tylko nie wiem kiedy najlepiej. Ten kolor na zdjęciu jest troszkę przekłamany (w odcieniu jasnej maliny) w rzeczywistości określiłabym go jako ciemny róż.
Ta niebieska to werbena patagońska.
Miłego dnia Halinko
Supertunia vista z sadzonek zielnych robionych wiosną
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko nadrobiłam wszystkie zaległości. Hortensja Magical Moonlight piękna. Moja leży po deszczu, choć nareszcie nie ma przypalonych kwiatów.
Piękne kompozycje na okrągłych rabatach. Zebrinusy potrafią zbudować ogromna kępę. Pozostałe rośliny będą w niebezpieczeństwie. Korzenie hortensji mogą ucierpieć, jak zechcesz wykopać miskanta. U mnie sześcioletni Zebrinus miał 80 cm u podstawy i rozkładał się szeroko. Strictus ma podobny pokrój.
Podziwiam Cię za przechowywanie hortensji ogrodowych w donicach.
Wypatrzyłam rigidę i nasienniki orlai.
Nowe hosty mają śliczne wizytówki. Chryzantemami już możesz się cieszyć. Moje późne, więc nieskore do kwitnienia, ale wybieram się na giełdę hurtową, to pewnie coś przytargam.
Sadzisz, przesadzasz i końca pracy nie widać. Taki los ogrodników. Mam do posadzenia około stu doniczek w dwu ogrodach. Oczywiście z pomocą, byle tylko pogoda była znośna.
Dobrze, że ulewa nie wyrządziła większych szkód.
Pułapki piwne działają chyba tylko na niektóre ślimaki. Moim piwo nie smakuje.
Uśmiałam się z poprawek obrzeża po fachowcu. Chyba wszystkie tak mamy, też wszystko zrobię najlepiej.
Pięknej pogody żbyś mogła cieszyć się ogrodem.
Piękne kompozycje na okrągłych rabatach. Zebrinusy potrafią zbudować ogromna kępę. Pozostałe rośliny będą w niebezpieczeństwie. Korzenie hortensji mogą ucierpieć, jak zechcesz wykopać miskanta. U mnie sześcioletni Zebrinus miał 80 cm u podstawy i rozkładał się szeroko. Strictus ma podobny pokrój.
Podziwiam Cię za przechowywanie hortensji ogrodowych w donicach.
Wypatrzyłam rigidę i nasienniki orlai.
Nowe hosty mają śliczne wizytówki. Chryzantemami już możesz się cieszyć. Moje późne, więc nieskore do kwitnienia, ale wybieram się na giełdę hurtową, to pewnie coś przytargam.
Sadzisz, przesadzasz i końca pracy nie widać. Taki los ogrodników. Mam do posadzenia około stu doniczek w dwu ogrodach. Oczywiście z pomocą, byle tylko pogoda była znośna.
Dobrze, że ulewa nie wyrządziła większych szkód.
Pułapki piwne działają chyba tylko na niektóre ślimaki. Moim piwo nie smakuje.
Uśmiałam się z poprawek obrzeża po fachowcu. Chyba wszystkie tak mamy, też wszystko zrobię najlepiej.
Pięknej pogody żbyś mogła cieszyć się ogrodem.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Mój ogród niepokazowy
Halinko śliczna jeszcze jest Twoja Supertunia Vista, ale bardzo fajna jest ta roślinka z białymi kwiatkami Co to jest?
Moje petunie deszcz wykończył i już pościnałam
Miłego dnia
Moje petunie deszcz wykończył i już pościnałam
Miłego dnia
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród niepokazowy
Halinko, bardzo ładne kompozycje kwitnących jednorocznych roślin.
Mi z surfiniami się nie udawało.To dałąm sobie spokój z nimi.
Begonie już sa dla mnie lepsze.
Rojniki śliczne
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko, tak piękne zdjęcie zrobiłaś kwiatuszkowi ketmii syryjskiej, że ja widziałam duży kwiat hibiskusa bylinowego.
Podobnie jak Ty, zbyt gęsto sadzę rośliny, mocno zagęszczając rabaty. Jedną poluzowałam, wysadziłam z niej wysokie byliny, wsadziłam niższe i popracowałam nad doborem kolorów, głównie fioletów.
Różowiutkie begonie rabatowe uśmiechają się radośnie, a kompozycje w doniczkach pięknie zdobią tę część ogrodu.
Supertunia śliczna. Czy ona też śmieci tak jak surfinia?
Trawy to nie moja bajka, choć z przyjemnością oglądam je w cudzych ogrodach, podobnie jak wielkie hortensje bukietowe.
U mnie mogą rosnąć tylko te niskie odmiany, by nie zagłuszały niskich bylinek, których mam najwięcej. Wysokie rośliny tylko na obrzeżach i tylko tych, na których nie zasłonią dopływu słońca, które i tak ma utrudniony dostęp do części działki z powodu wysokiego orzecha włoskiego zza miedzy.
Lato wróciło, oby na jak najdłużej, czego życzę Ci z całego serca.
Podobnie jak Ty, zbyt gęsto sadzę rośliny, mocno zagęszczając rabaty. Jedną poluzowałam, wysadziłam z niej wysokie byliny, wsadziłam niższe i popracowałam nad doborem kolorów, głównie fioletów.
Różowiutkie begonie rabatowe uśmiechają się radośnie, a kompozycje w doniczkach pięknie zdobią tę część ogrodu.
Supertunia śliczna. Czy ona też śmieci tak jak surfinia?
Trawy to nie moja bajka, choć z przyjemnością oglądam je w cudzych ogrodach, podobnie jak wielkie hortensje bukietowe.
U mnie mogą rosnąć tylko te niskie odmiany, by nie zagłuszały niskich bylinek, których mam najwięcej. Wysokie rośliny tylko na obrzeżach i tylko tych, na których nie zasłonią dopływu słońca, które i tak ma utrudniony dostęp do części działki z powodu wysokiego orzecha włoskiego zza miedzy.
Lato wróciło, oby na jak najdłużej, czego życzę Ci z całego serca.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1733
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko
Ładne klombiki zrobiłaś. Hibiskus piękny z gałązki.
Rojniki, dalie i begonie cudne.
Supertunia
Ładne klombiki zrobiłaś. Hibiskus piękny z gałązki.
Rojniki, dalie i begonie cudne.
Supertunia
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2573
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witajcie
Dziś kolejny dzień ze słońcem, cieplutki, cudowny Prawie cały dzień spędziłam w ogrodzie.
Soniu, dziękuję Ci za ciepłe słowa
Moje prawie wszystkie hortensje są podtrzymywane plastikowymi obejmami, można je łączyć po kilka, są falowane, czyli podtrzymują gałęzie w odpowiednim położeniu. Uprzedzam ewentualne pytanie - kupiłam je na alle..o. tyle, ze moje hortusie jeszcze nie są zbyt duże, bukietowe mają nie wiecej niż 3 lata. Tylko Anabelka jest starsza i tę podwiązuję drutem w igielicie łączącym 3 wbite w ziemię pręty.
Zastanawiam się jeszcze nad tym zebrinusem Może dałoby się go wsadzić do dużej donicy i zadołować na tej rabacie. Kilka lat mógłby rosnąć w tej donicy, a później trzeba by go zmniejszyć. Nie wiem czy to dobry pomysł ..... ale ja nie boję się eksperymentów Jak się okaże że nie będzie tak rósł to pójdzie pod garaż
Nasiona orlai pozbierałam, część spadło tam gdzie rosła, część posiałam na grządce po cebuli.
Już nawet podzieliłam się z kimś chętnym
Nie wiem czy rigida zdąży zawiązać nasionka, czy myślisz Soniu, że zostawiona w gruncie odbije wiosną od korzenia?
Mam możliwość przechowywania doniczek w suterenie z okienkiem, ogrodowe hortensje tak przezimowane mają szansę zakwitnąć.
100 doniczek do posadzenia to jest wyzwanie!
To mi przypomniało, że powinnam zabrać się za sadzenie cebul tulipanów i innych wykopanych latem Zwykle zaczynam we wrześniu sadzić do koszyczków i doniczek, zostawiam pod chmurką, a po uprzątnięciu rabat z kwiatków jednorocznych gotowe koszyki zakopuję w ziemi.
I tak co roku, bo inaczej cebule by na pewno zgniły. Jedynie krokusy dają radę bez wykopywania.
Dobrego wieczoru Soniu i spokojnej nocy
Chopin zawiązał sporo pąków
Floksy jeszcze kwitną
Halinko, dziękuję Supertunia jest bardzo fajną rośliną, odporną na niekorzystne warunki pogodowe. Kupiłam ją pierwszy raz w zeszłym roku, udało mi się ją przezimować i wiosną zrobiłam sadzonki. Planuję znów ją przechować w suterenie bo jest tego warta.
Te białe drobne kwiatuszki w donicy to bakopa.
Dobranoc Halinko, a jutro miłego dnia
Kolejna chryzantema
Aniu, dzięki, begonie to bardzo fajne kwiaty, ja do tej pory uprawiałam głównie pelargonie w doniczkach, nadal je mam, ale z supertunii już chyba nie zrezygnuję.
Dobrej nocy Aniu
Diamant Rouge coraz bardziej różowa
Lucynko, zawsze powtarzam, że fotografia to iluzja
Jeśli chodzi o śmiecenie supertunii, to nie zauważyłam jakiegoś nadmiernego. To już mi sie wydaje, że pelargonie bardziej śmiecą. Suprtunia zasusza przekwitnięte kwiatki i jeśli chcesz, możesz je usunąć pojedynczo, same raczej nie opadają. Te zasuszone są zwinięte w rulonik i niezbyt są widoczne. Czasem je obskubuję, ale nie jest to koniecznością, one podobno rzadko zawiązują nasiona, więc nie osłabia to kwitnienia jak u innych balkonowych.
Do tej pory trawy też były mi obce, choć zachwycałam się nimi u innych. Teraz mam już kilka, ale ciągle się ich uczę
Lucynko, dziękuję za wszystkie pochwały i dobre życzenia oby się spełniły dla nas wszystkich. Spokojnej nocy kochana
Pierwsze astry jesienne
Ewuniu, dziękuję Ci pięknie
Dobrej nocki
Dziś kolejny dzień ze słońcem, cieplutki, cudowny Prawie cały dzień spędziłam w ogrodzie.
Soniu, dziękuję Ci za ciepłe słowa
Moje prawie wszystkie hortensje są podtrzymywane plastikowymi obejmami, można je łączyć po kilka, są falowane, czyli podtrzymują gałęzie w odpowiednim położeniu. Uprzedzam ewentualne pytanie - kupiłam je na alle..o. tyle, ze moje hortusie jeszcze nie są zbyt duże, bukietowe mają nie wiecej niż 3 lata. Tylko Anabelka jest starsza i tę podwiązuję drutem w igielicie łączącym 3 wbite w ziemię pręty.
Zastanawiam się jeszcze nad tym zebrinusem Może dałoby się go wsadzić do dużej donicy i zadołować na tej rabacie. Kilka lat mógłby rosnąć w tej donicy, a później trzeba by go zmniejszyć. Nie wiem czy to dobry pomysł ..... ale ja nie boję się eksperymentów Jak się okaże że nie będzie tak rósł to pójdzie pod garaż
Nasiona orlai pozbierałam, część spadło tam gdzie rosła, część posiałam na grządce po cebuli.
Już nawet podzieliłam się z kimś chętnym
Nie wiem czy rigida zdąży zawiązać nasionka, czy myślisz Soniu, że zostawiona w gruncie odbije wiosną od korzenia?
Mam możliwość przechowywania doniczek w suterenie z okienkiem, ogrodowe hortensje tak przezimowane mają szansę zakwitnąć.
100 doniczek do posadzenia to jest wyzwanie!
To mi przypomniało, że powinnam zabrać się za sadzenie cebul tulipanów i innych wykopanych latem Zwykle zaczynam we wrześniu sadzić do koszyczków i doniczek, zostawiam pod chmurką, a po uprzątnięciu rabat z kwiatków jednorocznych gotowe koszyki zakopuję w ziemi.
I tak co roku, bo inaczej cebule by na pewno zgniły. Jedynie krokusy dają radę bez wykopywania.
Dobrego wieczoru Soniu i spokojnej nocy
Chopin zawiązał sporo pąków
Floksy jeszcze kwitną
Halinko, dziękuję Supertunia jest bardzo fajną rośliną, odporną na niekorzystne warunki pogodowe. Kupiłam ją pierwszy raz w zeszłym roku, udało mi się ją przezimować i wiosną zrobiłam sadzonki. Planuję znów ją przechować w suterenie bo jest tego warta.
Te białe drobne kwiatuszki w donicy to bakopa.
Dobranoc Halinko, a jutro miłego dnia
Kolejna chryzantema
Aniu, dzięki, begonie to bardzo fajne kwiaty, ja do tej pory uprawiałam głównie pelargonie w doniczkach, nadal je mam, ale z supertunii już chyba nie zrezygnuję.
Dobrej nocy Aniu
Diamant Rouge coraz bardziej różowa
Lucynko, zawsze powtarzam, że fotografia to iluzja
Jeśli chodzi o śmiecenie supertunii, to nie zauważyłam jakiegoś nadmiernego. To już mi sie wydaje, że pelargonie bardziej śmiecą. Suprtunia zasusza przekwitnięte kwiatki i jeśli chcesz, możesz je usunąć pojedynczo, same raczej nie opadają. Te zasuszone są zwinięte w rulonik i niezbyt są widoczne. Czasem je obskubuję, ale nie jest to koniecznością, one podobno rzadko zawiązują nasiona, więc nie osłabia to kwitnienia jak u innych balkonowych.
Do tej pory trawy też były mi obce, choć zachwycałam się nimi u innych. Teraz mam już kilka, ale ciągle się ich uczę
Lucynko, dziękuję za wszystkie pochwały i dobre życzenia oby się spełniły dla nas wszystkich. Spokojnej nocy kochana
Pierwsze astry jesienne
Ewuniu, dziękuję Ci pięknie
Dobrej nocki
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród niepokazowy
Róze, astry, floksy , rudbekie, hortensje..wszystko pięknie rośnie i kwitnie.
Już nam lato miesza sie z jesienią.
Muszę i zajrzeć do swoich marcinków czy też zaczynają kwitnąć
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Mój ogród niepokazowy
Halinko dziękuję , już sobie zapisałam i w następnym sezonie poszukam. Czy ona długo kwitnie?
Hortensje pięknie przebarwione moje mają jakieś brudne kolory, pewnie przypalone floksy jeszcze pięknie kwitną, róża i chryzantemy
Sto doniczek do posadzenia, to nie zazdroszczę i faktycznie potrzebujesz miejsca
Pozdrawiam i życzę dni
Hortensje pięknie przebarwione moje mają jakieś brudne kolory, pewnie przypalone floksy jeszcze pięknie kwitną, róża i chryzantemy
Sto doniczek do posadzenia, to nie zazdroszczę i faktycznie potrzebujesz miejsca
Pozdrawiam i życzę dni
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko, w Twoim ogrodzie nie tylko ciągle kwitną roślinki, choćby floksy, hortensje, różyczki czy rudbekie, ale coraz to przybywa nowych kwiatków: astry jesienne już ukwiecone, kolejne chryzantemy rozwijają pąki, krótko mówiąc: pięknie!
Ja tylko raz wsadziłam tulipany w koszyczkach, wiosną wykopywałam te koszyczki pełne zgnilizny. Od tej pory sadzę luźno, bo jeśli nawet jakieś cebulki zgniją, to nie zarażą zgnilizną sąsiednich, a mam gliniaste podłoże i podczas mokrej jesieni gnicie jest pewne. Zawsze biorę poprawkę na ewentualne straty i sadzę nieco więcej.
Pogodę mamy prawdziwie letnią, tylko dni coraz krótsze i noce zimne, mimo wszystko jednak cieszmy się babim latem, póki jeszcze trwa.
Pozdrawiam cieplutko.
Ja tylko raz wsadziłam tulipany w koszyczkach, wiosną wykopywałam te koszyczki pełne zgnilizny. Od tej pory sadzę luźno, bo jeśli nawet jakieś cebulki zgniją, to nie zarażą zgnilizną sąsiednich, a mam gliniaste podłoże i podczas mokrej jesieni gnicie jest pewne. Zawsze biorę poprawkę na ewentualne straty i sadzę nieco więcej.
Pogodę mamy prawdziwie letnią, tylko dni coraz krótsze i noce zimne, mimo wszystko jednak cieszmy się babim latem, póki jeszcze trwa.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.