Mój ogród niepokazowy
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko Twoje chtyzantemki są jeszcze w świetnej formie i pięknie się prezentują Moje od Cibie załatwił pierwszy przymrozek, gdzie było -6 Mam cichą nadzieję, że na wiosnę odbiją z korzenia. Czy Ty je ścinasz po przekwitnięciu? Nie wiem co zrobić z tymi co mam w doniczkach z B. ktore też jeszcze ładnie się trzymają
Pięknie zapączkowany ciemiernik, mój jeden też ma sporo pączków. Natomiast drugi biały, który pięknie kwitł w zeszłym sezonie ma zaledwie dwa listki . Nie wiem co mu się stało, bo obok dwie nowe sasanki też jakby zniknęły Odmianowe, które kupiłam w zeszły sezonie też przepadły , ale znowu kupiłam tym razem żółty z czerwonym oczkiem. Sadzonka nie za duża bez etykiety, ale chyba wychodzi jakiś pączuś, zobaczymy co z niego będzie? Jak na razie stoi na zewnątrz na parapecie
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu
Pięknie zapączkowany ciemiernik, mój jeden też ma sporo pączków. Natomiast drugi biały, który pięknie kwitł w zeszłym sezonie ma zaledwie dwa listki . Nie wiem co mu się stało, bo obok dwie nowe sasanki też jakby zniknęły Odmianowe, które kupiłam w zeszły sezonie też przepadły , ale znowu kupiłam tym razem żółty z czerwonym oczkiem. Sadzonka nie za duża bez etykiety, ale chyba wychodzi jakiś pączuś, zobaczymy co z niego będzie? Jak na razie stoi na zewnątrz na parapecie
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1749
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko
Karmniki z sikorkami to ładny widoczek.
A prowizorki trwają długo, grunt , że dobrze spełnia swoją rolę i ptaszki do niego przylatują.
Chryzantemki piękne i widać, że to Twoja fascynacja bo pięknie Ci rosną.
Karmniki z sikorkami to ładny widoczek.
A prowizorki trwają długo, grunt , że dobrze spełnia swoją rolę i ptaszki do niego przylatują.
Chryzantemki piękne i widać, że to Twoja fascynacja bo pięknie Ci rosną.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszka równa się chryzantemy. Tak już będziesz mi się na tym forum kojarzyć, chryzantemowa damo. Dzięki nim masz w tym ponurym czasie wesoły, radosny ogródek. Pewnie zdążyły Ci już zakwitnąć wszystkie odmiany, bo wiem, że niektóre kwitną dopiero w listopadzie i nie zawsze jest możliwość, aby się nimi nacieszyć. Życzę więc, by kwitły jak najdłużej, choć zima zdaje się już tuż tuż.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1112
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Mój ogród niepokazowy
Halinko Chryzantemy wymiatają .
Piękne ,a uwieńczone takimi zdjęciami prawdziwa poezja kwiatowa.
Karmniki cudo i już pierwsze głodomorki sikoreczki ,takie to małe a takie wdzięczne
Niebawem będzie u Ciebie dużo ptaków i tutaj też.
Dużo zdrówka Halinko
Piękne ,a uwieńczone takimi zdjęciami prawdziwa poezja kwiatowa.
Karmniki cudo i już pierwsze głodomorki sikoreczki ,takie to małe a takie wdzięczne
Niebawem będzie u Ciebie dużo ptaków i tutaj też.
Dużo zdrówka Halinko
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko, co się dzieje, że Ciebie nie ma w Twoim własnym wątku?
Wiem, że pogoda wywołuje chandrę, ale przecież Twoje chryzantemy pewnie jeszcze nie powiedziały ostatniego słowa, jeszcze ubarwiają Twój świat.
A są takie śliczne, że możesz je na okrągło pokazywać.
Pozdrawiam cieplutko, życzę słonecznych dni, ściskam i całuski ślę.
Wiem, że pogoda wywołuje chandrę, ale przecież Twoje chryzantemy pewnie jeszcze nie powiedziały ostatniego słowa, jeszcze ubarwiają Twój świat.
A są takie śliczne, że możesz je na okrągło pokazywać.
Pozdrawiam cieplutko, życzę słonecznych dni, ściskam i całuski ślę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witajcie
Trochę się zaniedbałam w moim wątku i masz rację Lucynko, że może być to spowodowane ponurą pogodą. Nie dość, że nie chce się wyściubić nosa z domu, bo siąpi i zimno, to w związku z tym żadnych zdjęć aktualnych nie mam i jakoś tak nie mam motywacji do pisania.
À propos zdjęć, to strasznie się wkurzyłam, bo fotosik zablokował moje zdjęcia, które wstawiałam z konta, twierdząc, że nie opłaciłam abonamentu, co jest nieprawdą, nawet screen przelewu im wysłałam. Nie odpowiadają na moje wiadomości wysyłane za pomocą formularza kontaktowego, jak również pocztą e-mail. Nie ma żadnego numeru telefonu, aby porozmawiać i wyjaśnić sytuację. Nie mam zamiaru płacić im drugi raz, choć to niewielka kwota, bo niecałe 20 zł rocznie.
Cześć zdjęć wstawiałam bez logowania i te nie zniknęły, później przeszłam na inny hosting i te też są, ale szkoda mi tych ,które zablokowali
Ale są też przyjemniejsze powody, dla których nie miałam czasu pisać. W niedzielę przyszli syn z żoną i córeczką, więc miałam mnóstwo wrażeń Malutka skończyła 2 miesiące i jest rozkoszna Mieliśmy wspaniały dzień
Lucynko, ptaki zaczynam dokarmiać na początku listopada małymi porcjami, bo zdarzyło się, że kiedy czekałam do prawdziwej zimy, to wcale się nie pojawiły
Dziękuję Kochana za dobre życzenia, które spełniły się prawie całkowicie, no poza pogodą
Halinko, dziękuję, weekend miałam baardzo miły
Chryzantemy już coraz gorzej wyglądają, w zeszłym roku dłużej się nimi cieszyłam ,bo było sucho i pogodnie, a nawet jak były przymrozki to im nie szkodziły.
Przekwitnięte obcinam kilka cm nad ziemią, czasem kładę obcięte gałązki, żeby je trochę osłonić. Zwróć uwagę, żeby korzenie nie wyglądały z ziemi (czasem od podlewania wypłucze się ziemia), można je lekko obsypać.
Te z biedry to raczej przezimuj w jakimś chłodnym pomieszczeniu, bo na dworze mogą zmarznąć. Nie mam z nimi doświadczenia.
Tego ciemiernika też bym wzięła z parapetu jak się już całkiem ochłodzi. Najlepiej by mu było w gruncie.
Ewuniu, nie bardzo umiem robić fajne zdjęcia ptakom, bo się płoszą, a karmniki są daleko od okna to zdjęcia nieostre.
A chryzantemy to faktycznie moja wielka ogrodowa miłość, choć przyznaję, że czasami nie wyglądają idealnie, dopada je jakaś zaraza.
Wandziu, dzięki za miłe słowa Masz rację, niektóre chryzantemy są bardzo późne, ale zakwitly wszystkie, oprócz dwóch takich, które zamówiłam i wsadziłam późno. Wprawdzie mialy kilka pączków, ale nie zdążyły zakwitnąć.
Szkoda, że pogoda nie sprzyja nawet chryzantemom. Gdyby słoneczko je ozłociło wyglądałyby jeszcze piękniej.
Bogusiu, dziękuję za odwiedzinki i tyle cieplutkich słów
Ptaszki różne przylatują, ale najwięcej sikorek.
A obserwowanie ich lepsze niż TV
Pozdrawiam serdecznie, trzymajcie się zdrowo, bo znów robi się nieciekawie.
Dobranoc
Trochę się zaniedbałam w moim wątku i masz rację Lucynko, że może być to spowodowane ponurą pogodą. Nie dość, że nie chce się wyściubić nosa z domu, bo siąpi i zimno, to w związku z tym żadnych zdjęć aktualnych nie mam i jakoś tak nie mam motywacji do pisania.
À propos zdjęć, to strasznie się wkurzyłam, bo fotosik zablokował moje zdjęcia, które wstawiałam z konta, twierdząc, że nie opłaciłam abonamentu, co jest nieprawdą, nawet screen przelewu im wysłałam. Nie odpowiadają na moje wiadomości wysyłane za pomocą formularza kontaktowego, jak również pocztą e-mail. Nie ma żadnego numeru telefonu, aby porozmawiać i wyjaśnić sytuację. Nie mam zamiaru płacić im drugi raz, choć to niewielka kwota, bo niecałe 20 zł rocznie.
Cześć zdjęć wstawiałam bez logowania i te nie zniknęły, później przeszłam na inny hosting i te też są, ale szkoda mi tych ,które zablokowali
Ale są też przyjemniejsze powody, dla których nie miałam czasu pisać. W niedzielę przyszli syn z żoną i córeczką, więc miałam mnóstwo wrażeń Malutka skończyła 2 miesiące i jest rozkoszna Mieliśmy wspaniały dzień
Lucynko, ptaki zaczynam dokarmiać na początku listopada małymi porcjami, bo zdarzyło się, że kiedy czekałam do prawdziwej zimy, to wcale się nie pojawiły
Dziękuję Kochana za dobre życzenia, które spełniły się prawie całkowicie, no poza pogodą
Halinko, dziękuję, weekend miałam baardzo miły
Chryzantemy już coraz gorzej wyglądają, w zeszłym roku dłużej się nimi cieszyłam ,bo było sucho i pogodnie, a nawet jak były przymrozki to im nie szkodziły.
Przekwitnięte obcinam kilka cm nad ziemią, czasem kładę obcięte gałązki, żeby je trochę osłonić. Zwróć uwagę, żeby korzenie nie wyglądały z ziemi (czasem od podlewania wypłucze się ziemia), można je lekko obsypać.
Te z biedry to raczej przezimuj w jakimś chłodnym pomieszczeniu, bo na dworze mogą zmarznąć. Nie mam z nimi doświadczenia.
Tego ciemiernika też bym wzięła z parapetu jak się już całkiem ochłodzi. Najlepiej by mu było w gruncie.
Ewuniu, nie bardzo umiem robić fajne zdjęcia ptakom, bo się płoszą, a karmniki są daleko od okna to zdjęcia nieostre.
A chryzantemy to faktycznie moja wielka ogrodowa miłość, choć przyznaję, że czasami nie wyglądają idealnie, dopada je jakaś zaraza.
Wandziu, dzięki za miłe słowa Masz rację, niektóre chryzantemy są bardzo późne, ale zakwitly wszystkie, oprócz dwóch takich, które zamówiłam i wsadziłam późno. Wprawdzie mialy kilka pączków, ale nie zdążyły zakwitnąć.
Szkoda, że pogoda nie sprzyja nawet chryzantemom. Gdyby słoneczko je ozłociło wyglądałyby jeszcze piękniej.
Bogusiu, dziękuję za odwiedzinki i tyle cieplutkich słów
Ptaszki różne przylatują, ale najwięcej sikorek.
A obserwowanie ich lepsze niż TV
Pozdrawiam serdecznie, trzymajcie się zdrowo, bo znów robi się nieciekawie.
Dobranoc
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Mój ogród niepokazowy
Halinko widzę, że Lucynka nie tylko mnie przywołała do tablicy
Dziękuję za instrukcję przygotowania chryzantem do zimy a Twoje jeszcze są piękne
U mnie z fotosikiem wszystko ok. chociaż nie ukrywam, że z płatnością chyba zalegam
Pozdrawiam i miłego wieczoru
Dziękuję za instrukcję przygotowania chryzantem do zimy a Twoje jeszcze są piękne
U mnie z fotosikiem wszystko ok. chociaż nie ukrywam, że z płatnością chyba zalegam
Pozdrawiam i miłego wieczoru
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witaj Halinko,
Te zdjęcia są sprzed kilku dni, dziś wyszłam na chwilkę do ogrodu wysypać ptaszkom i wszystko wyglądało trochę inaczej. Zrobiłam kilka zdjęć ośnieżonego ogrodu oświetlonego bladym słoneczkiem zanim śnieg całkiem zniknął. Jednak pod wieczór znów napadało białego puchu.
Odnośnie fotosika, to z pewnością nie zalegasz, oni już tydzień wcześniej przypominają o terminie płatności. Tylko, że sami się nie wywiązują
Tak dziś było w ogrodzie
Taki widok z okna przywitał mnie rankiem
Ines w białej czapce
Colina
Red
A wieczorkiem tak to wyglądało.
Spokojnej nocy Halinko, a jutro miłego dnia ze słońcem
Te zdjęcia są sprzed kilku dni, dziś wyszłam na chwilkę do ogrodu wysypać ptaszkom i wszystko wyglądało trochę inaczej. Zrobiłam kilka zdjęć ośnieżonego ogrodu oświetlonego bladym słoneczkiem zanim śnieg całkiem zniknął. Jednak pod wieczór znów napadało białego puchu.
Odnośnie fotosika, to z pewnością nie zalegasz, oni już tydzień wcześniej przypominają o terminie płatności. Tylko, że sami się nie wywiązują
Tak dziś było w ogrodzie
Taki widok z okna przywitał mnie rankiem
Ines w białej czapce
Colina
Red
A wieczorkiem tak to wyglądało.
Spokojnej nocy Halinko, a jutro miłego dnia ze słońcem
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko Kochana, a dlaczego Ty płacisz fotosikowi, skoro po zalogowaniu możesz wklejać zdjęcia bez problemu?
Ja ani grosika nie płaciłam, a przez wiele lat korzystałam i nadal mogę korzystać z tego sposobu wklejania fotek.
Podziwiam Twoją zimę. Cudnie wygląda ogród w pobielonej szacie.
U mnie śniegiem sypie codziennie, ale zostaje po nim jedynie woda.
Też ostatnio nie chce mi się pisać, ale jakoś próbuję się mobilizować, by nie narobić sobie zaległości. Króciutkie dni, w dodatku ciemne, nie sprzyjają dobremu nastrojowi. Jakoś tak smutno się robi na duszy i trzeba dużego samozaparcia, by czymkolwiek się zająć. A święta za pasem.
Pozdrawiam cieplutko i dużo radości życzę ze spotkań z rodzinką, a maleństwu zdróweczka.
Ja ani grosika nie płaciłam, a przez wiele lat korzystałam i nadal mogę korzystać z tego sposobu wklejania fotek.
Podziwiam Twoją zimę. Cudnie wygląda ogród w pobielonej szacie.
U mnie śniegiem sypie codziennie, ale zostaje po nim jedynie woda.
Też ostatnio nie chce mi się pisać, ale jakoś próbuję się mobilizować, by nie narobić sobie zaległości. Króciutkie dni, w dodatku ciemne, nie sprzyjają dobremu nastrojowi. Jakoś tak smutno się robi na duszy i trzeba dużego samozaparcia, by czymkolwiek się zająć. A święta za pasem.
Pozdrawiam cieplutko i dużo radości życzę ze spotkań z rodzinką, a maleństwu zdróweczka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2603
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród niepokazowy
No to chryzatemki dostały już zimową kołderke u ciebie; piękne nastrojowe zdjęcia! Faktycznie ty masz rękę do chryzantem i nie tylko... wszystko ci rośnie jak na drożdżach; pięknie i bujnie
Ja moją w wazonie mam ciągle na balkonie; to mówisz że lepiej do domu; a czy w kartonie w nieogrzewanym garażu wytrzyma; czy raczej to zbyt ryzykowne?
Ja zdjęcia jednak trzymam na dysku zewnętrznym bo dla mnie te wszystkie hostingi są niezbyt pewne...
Ja moją w wazonie mam ciągle na balkonie; to mówisz że lepiej do domu; a czy w kartonie w nieogrzewanym garażu wytrzyma; czy raczej to zbyt ryzykowne?
Ja zdjęcia jednak trzymam na dysku zewnętrznym bo dla mnie te wszystkie hostingi są niezbyt pewne...
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Lucynko, teraz to ja też jestem mądra, ale na początku nie umiałam wstawiać zdjęć bez logowania, bo mi się wklejały bokiem. Więc założyłam konto, wykupiłam najtańszy abonament i wszystko działało przez kilka lat.
W międzyczasie nauczyłam się wstawiać zdjęcia jako "anonim" aż wreszcie przerzuciłam się na inny hosting, ale haracz w kwocie 20 zł rocznie płaciłam żeby utrzymać konto. Niestety, coś nie zadziałało i ostatnia moja wpłata nie została zaksięgowana. Pisałam do nich kilkakrotnie i ani jednej odpowiedzi nie dostałam.
No trudno, już odżałowałam stracone fotki
Lucynko, u mnie już po zimie, a i w prognozach na najbliższe dni tylko deszcz chociaż dziś jasne niebo i ciepło jak na grudzień
Dziękuję Kochana za piękne życzenia, niech się spełniają zwłaszcza te dotyczące zdrowia mojej kruszynki
Iguniu, dziękuję za tak miłe słowa ale zimowe widoczki już tylko na zdjęciach zostały Ja też wszystkie swoje zdjecia mam zabezpieczone, tylko z forum niektóre zniknęły
Nie bardzo rozumiem co trzymasz na balkonie i chcesz przezimować w garażu
Dla odmiany kilka doniczkowców
Pozdrawiam serdecznie, dobrego pogodnego dnia i dużo zdrówka
W międzyczasie nauczyłam się wstawiać zdjęcia jako "anonim" aż wreszcie przerzuciłam się na inny hosting, ale haracz w kwocie 20 zł rocznie płaciłam żeby utrzymać konto. Niestety, coś nie zadziałało i ostatnia moja wpłata nie została zaksięgowana. Pisałam do nich kilkakrotnie i ani jednej odpowiedzi nie dostałam.
No trudno, już odżałowałam stracone fotki
Lucynko, u mnie już po zimie, a i w prognozach na najbliższe dni tylko deszcz chociaż dziś jasne niebo i ciepło jak na grudzień
Dziękuję Kochana za piękne życzenia, niech się spełniają zwłaszcza te dotyczące zdrowia mojej kruszynki
Iguniu, dziękuję za tak miłe słowa ale zimowe widoczki już tylko na zdjęciach zostały Ja też wszystkie swoje zdjecia mam zabezpieczone, tylko z forum niektóre zniknęły
Nie bardzo rozumiem co trzymasz na balkonie i chcesz przezimować w garażu
Dla odmiany kilka doniczkowców
Pozdrawiam serdecznie, dobrego pogodnego dnia i dużo zdrówka
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Jak pięknie zakwitły Twoje fiołeczki, Halszko!
Orchidee cudne!
A u mnie tylko grudnik. Dzisiaj dokupiłam białego. Jeśli nie zgubi pąków, to jakiś czas pokwitnie. Malutki jest, ale może tym razem uda mi się przechować go przez letnie miesiące . Zabiorę obydwa ze sobą na działkę, by mieć je na oku.
Buziaczki.
Orchidee cudne!
A u mnie tylko grudnik. Dzisiaj dokupiłam białego. Jeśli nie zgubi pąków, to jakiś czas pokwitnie. Malutki jest, ale może tym razem uda mi się przechować go przez letnie miesiące . Zabiorę obydwa ze sobą na działkę, by mieć je na oku.
Buziaczki.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Mój ogród niepokazowy
Halinko w tym Fotosiku też jest limit zdjęć od którego zalezy opłata, ja płacę 50 zł.
Piękne masz fiołeczki i storczyka Mam też takiego, ale mój już na wykończniu
Wczoraj u mnie nawet było ładnie i trochę czasu spędziłam w ogrodzie. Nakryłam wszystko co wyszło, ale okazuje się, że niepotrzebnie dzisiaj będę odkrywać
Pozdrawiami życzę
Piękne masz fiołeczki i storczyka Mam też takiego, ale mój już na wykończniu
Wczoraj u mnie nawet było ładnie i trochę czasu spędziłam w ogrodzie. Nakryłam wszystko co wyszło, ale okazuje się, że niepotrzebnie dzisiaj będę odkrywać
Pozdrawiami życzę
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki