Mój ogród niepokazowy
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Tak się cieszę, Halszko, że już możemy śmigać po naszym ulubionym forum, dzięki czemu wracają wzajemne kontakty, których potwornie mi brakowało.
No i nareszcie znowu mogę podziwiać Twoje cudne chryzantemy, które (wszystkie) zdążyły w międzyczasie rozwinąć kwiatuszki. A i marcinek jeszcze zdobi ogród!
U mnie pogoda iście listopadowa. Ciemno od rana do nocy, wilgoć wisi w powietrzu, nieprzyjemnie.
Dzięki Bogu zdrowie dopisuje, a ponieważ zaszczepiliśmy się trzecią dawką, to mniej boimy się ewentualnego zarażenia.
Niech i Wam te listopadowe dni upłyną w zdrowiu i spokoju. Słoneczko by się przydało. A może u Was ono wędruje po niebie?
W każdym razie niech się nie leni i rozjaśni Ci świat.
No i nareszcie znowu mogę podziwiać Twoje cudne chryzantemy, które (wszystkie) zdążyły w międzyczasie rozwinąć kwiatuszki. A i marcinek jeszcze zdobi ogród!
U mnie pogoda iście listopadowa. Ciemno od rana do nocy, wilgoć wisi w powietrzu, nieprzyjemnie.
Dzięki Bogu zdrowie dopisuje, a ponieważ zaszczepiliśmy się trzecią dawką, to mniej boimy się ewentualnego zarażenia.
Niech i Wam te listopadowe dni upłyną w zdrowiu i spokoju. Słoneczko by się przydało. A może u Was ono wędruje po niebie?
W każdym razie niech się nie leni i rozjaśni Ci świat.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Mój ogród niepokazowy
Witaj Halinko,cudowne chryzantemy i pomyśleć,że kiedyś nie były takie popularne,a to takie piękne kwiaty.
Trzymaj się.
Trzymaj się.
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Mój ogród niepokazowy
Chryzantemy to takie ładne kwiaty, a niektórzy ich nie lubią bo kojarzą jednoznacznie Szkoda, zasługują na honorowe miejsca w naszych ogrodach
A Twoje Halinko, są śliczne
A Twoje Halinko, są śliczne
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Halinko, dziękuję, Twoje chryzantemki jeszcze słabo rozrośnięte to i kwitnienie nie było spektakularne. Ja w tym roku dokupiłam 4 nowe odmiany i tylko 2 z nich zakwitły. Liczę na to, że w przyszłym roku zakwitną wszystkie. Miłego wieczorku a jutro pogodnego jasnego dnia
Chopin w jesiennej odsłonie.
Lucynko, mnie też baaardzo brakowało forumowych kontaktów, na szczęście wszystko wróciło do normy i możemy cieszyć się możliwością odwiedzin w zaprzyjaźnionych ogrodach, wymiany doświadczeń, pochwalenia się małymi sukcesami, pożalenia się w przypadku niepowodzeń .... no i w ogóle
Chryzantemami będę Was jeszcze troszkę zanudzać, chyba, że przyjdzie silny mróz i zakończy tak dobrze zapowiadający się spektakl
Sara Gold zaczyna kwitnąć
Ines zmieniła odcień z limonkowo białego na różowawy.
Dziękuję Lucynko za życzenia, ja też już zaszczepiłam się trzecią dawką i mam nadzieję, że będzie to jakieś zabezpieczenie przed najgorszym
A słoneczko zgodnie z Twoim życzeniem po wielu pochmurnych dniach rozjaśniło dzisiejszy dzień i wędrowało dość długo po niebie ... czego i Tobie życzę
Danusiu, Ewuniu, chryzantemy mają w moim ogrodzie i w moim sercu szczególne miejsce, przyznam, że odkąd się nimi zainteresowałam kilka lat temu to już nie straszny mi ten późnojesienny okres, kiedy każdy kolorowy kwiat tak zadziwia i cieszy. Cieszę się, że podobają Wam się moje, dziękuję
Alexander
Dobrej, spokojnej nocki Słonecznych dni na resztę tygodnia
Chopin w jesiennej odsłonie.
Lucynko, mnie też baaardzo brakowało forumowych kontaktów, na szczęście wszystko wróciło do normy i możemy cieszyć się możliwością odwiedzin w zaprzyjaźnionych ogrodach, wymiany doświadczeń, pochwalenia się małymi sukcesami, pożalenia się w przypadku niepowodzeń .... no i w ogóle
Chryzantemami będę Was jeszcze troszkę zanudzać, chyba, że przyjdzie silny mróz i zakończy tak dobrze zapowiadający się spektakl
Sara Gold zaczyna kwitnąć
Ines zmieniła odcień z limonkowo białego na różowawy.
Dziękuję Lucynko za życzenia, ja też już zaszczepiłam się trzecią dawką i mam nadzieję, że będzie to jakieś zabezpieczenie przed najgorszym
A słoneczko zgodnie z Twoim życzeniem po wielu pochmurnych dniach rozjaśniło dzisiejszy dzień i wędrowało dość długo po niebie ... czego i Tobie życzę
Danusiu, Ewuniu, chryzantemy mają w moim ogrodzie i w moim sercu szczególne miejsce, przyznam, że odkąd się nimi zainteresowałam kilka lat temu to już nie straszny mi ten późnojesienny okres, kiedy każdy kolorowy kwiat tak zadziwia i cieszy. Cieszę się, że podobają Wam się moje, dziękuję
Alexander
Dobrej, spokojnej nocki Słonecznych dni na resztę tygodnia
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko, jaki ładny pączek 'Chopina'!
No i te Twoje chryzantemki. Wszystkie śliczniutkie, szczególnie ciekawa ta z rurkowatymi płatkami.
Słoneczko rozjaśniło Ci życie , a u mnie dzisiaj jeszcze niższy pułap chmur. Ciemno, wilgotno, zimno.
Trzymajcie się zdrowo.
No i te Twoje chryzantemki. Wszystkie śliczniutkie, szczególnie ciekawa ta z rurkowatymi płatkami.
Słoneczko rozjaśniło Ci życie , a u mnie dzisiaj jeszcze niższy pułap chmur. Ciemno, wilgotno, zimno.
Trzymajcie się zdrowo.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1745
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Mój ogród niepokazowy
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witajcie
Prawdziwa szaruga jesienna panuje, słoneczko nie ma szans się przebić przez grubą warstwę chmur, mżawka na przemian z deszczem nie sprzyja spacerom.
Lucynko, pogoda zmienną jest, słońce ode mnie powędrowało do Ciebie i sprawiedliwie obdziela kolejno swoimi promyczkami.
Ta bordowa chryzantema z płatkami w kształcie rureczek jest rzeczywiście ciekawa, tyle, że wysoka, wymaga podpory.
Zdrówko na razie dopisuje, dziękuję
Ewuniu, cieszę się, że tak ładnie Ci zakwitła ta chryzantema, ona fajnie się rozrasta i jest trwała. To bardzo popularna odmiana, często ją spotykam w ogródkach.
Jeszcze kwitną
Dobrze, że choć w ogrodzie coś kwitnie, bo w okolicy listopad już się rozprawił z jesiennymi barwami.
Życzę wszystkim słoneczka a przede wszystkim zdrówka
Prawdziwa szaruga jesienna panuje, słoneczko nie ma szans się przebić przez grubą warstwę chmur, mżawka na przemian z deszczem nie sprzyja spacerom.
Lucynko, pogoda zmienną jest, słońce ode mnie powędrowało do Ciebie i sprawiedliwie obdziela kolejno swoimi promyczkami.
Ta bordowa chryzantema z płatkami w kształcie rureczek jest rzeczywiście ciekawa, tyle, że wysoka, wymaga podpory.
Zdrówko na razie dopisuje, dziękuję
Ewuniu, cieszę się, że tak ładnie Ci zakwitła ta chryzantema, ona fajnie się rozrasta i jest trwała. To bardzo popularna odmiana, często ją spotykam w ogródkach.
Jeszcze kwitną
Dobrze, że choć w ogrodzie coś kwitnie, bo w okolicy listopad już się rozprawił z jesiennymi barwami.
Życzę wszystkim słoneczka a przede wszystkim zdrówka
Re: Mój ogród niepokazowy
Halinko piękne chryzantemy,ale nie które z nich chyba nie są zimujące.?
Jesień okropna,oczywiście ta póżna jak teraz.U nas znowu wieje i pada.
Chopin ma fajny pąk.Kiedyś miałam,ale mi zmarzł.
Miłego dnia.
Jesień okropna,oczywiście ta póżna jak teraz.U nas znowu wieje i pada.
Chopin ma fajny pąk.Kiedyś miałam,ale mi zmarzł.
Miłego dnia.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko, Twoja jesienna szaruga przywędrowała dzisiaj do mnie i znowu ciemne chmury wiszą nisko nad ziemią i straszą deszczem.
Straszyli mnie mroźnymi nocami i nawet miałam zamiar jutro pojechać na działkę z kartonami w celu zapakowania w nie doniczek z agapantami, ale dzisiaj widzę zaledwie zero stopni i tylko jednej nocy, więc na razie zostawię w spokoju doniczki, które stoją w tunelu, gdzie i tak jest cieplej.
Płatki chryzantem ozdobione deszczowymi kropelkami prezentują się szczególnie pięknie.
Miłego popołudnia.
Straszyli mnie mroźnymi nocami i nawet miałam zamiar jutro pojechać na działkę z kartonami w celu zapakowania w nie doniczek z agapantami, ale dzisiaj widzę zaledwie zero stopni i tylko jednej nocy, więc na razie zostawię w spokoju doniczki, które stoją w tunelu, gdzie i tak jest cieplej.
Płatki chryzantem ozdobione deszczowymi kropelkami prezentują się szczególnie pięknie.
Miłego popołudnia.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Danusiu
Wszystkie moje chryzantemy zimują w gruncie oprócz limonkowo żółtej igiełkowej. Rzeczywiście szaruga nie odpuszcza, choć dziś przed południem słoneczko pokazało przez chwilę swoją złocistą buźkę ale jak szybko się pojawiło, tak szybko zniknęło
Na szczęście jeszcze parę fotek zostało sprzed kilku dni
Lucynko, u mnie na razie nie zapowiadają większych mrozów, 1 - 2 stopnie na minusie to jeszcze nie problem, chyba, że coś jest wyjątkowo wrażliwe na ujemne temperatury. Ale chyba nie mam takich roślin.
Trochę mnie już dołuje ten brak światła słonecznego, a jeszcze bardziej wilgoć wyczuwalna w powietrzu Miejmy nadzieję, że pogoda w końcu się wyklaruje.
Na poprawę nastroju
Trzymajcie się cieplutko i zdrowo
Wszystkie moje chryzantemy zimują w gruncie oprócz limonkowo żółtej igiełkowej. Rzeczywiście szaruga nie odpuszcza, choć dziś przed południem słoneczko pokazało przez chwilę swoją złocistą buźkę ale jak szybko się pojawiło, tak szybko zniknęło
Na szczęście jeszcze parę fotek zostało sprzed kilku dni
Lucynko, u mnie na razie nie zapowiadają większych mrozów, 1 - 2 stopnie na minusie to jeszcze nie problem, chyba, że coś jest wyjątkowo wrażliwe na ujemne temperatury. Ale chyba nie mam takich roślin.
Trochę mnie już dołuje ten brak światła słonecznego, a jeszcze bardziej wilgoć wyczuwalna w powietrzu Miejmy nadzieję, że pogoda w końcu się wyklaruje.
Na poprawę nastroju
Trzymajcie się cieplutko i zdrowo
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko, ja ostatnio mam więcej szczęścia do pogodnego nieba, które już drugi dzień jest oświetlone słoneczkiem. Nawet wiatr ucichł i mimo niższej temperatury na dworze jest całkiem przyjemnie.
Ponieważ musiałam pójść po nową mysz komputerową, zajrzałam przy okazji na ryneczek i muszę przyznać, że zabawiłam tam dłużej, bo całkiem miło się spacerowało.
Widzę, że masz też bardzo ciekawą chryzantemę o łyżeczkowych płatkach. Domyślam się, że ona też wysoka?
Zdaje się, że nadszedł czas na zdjęcia wspominkowe , bo jeśli nie ma w ogrodzie chryzantem, to już nic nie kwitnie. Dobrze, że masz te piękne jesienne kwiatki, dzięki czemu jeszcze możesz oczy nacieszyć.
Pozdrawiam cieplutko i słonko do Ciebie posyłam.
Ponieważ musiałam pójść po nową mysz komputerową, zajrzałam przy okazji na ryneczek i muszę przyznać, że zabawiłam tam dłużej, bo całkiem miło się spacerowało.
Widzę, że masz też bardzo ciekawą chryzantemę o łyżeczkowych płatkach. Domyślam się, że ona też wysoka?
Zdaje się, że nadszedł czas na zdjęcia wspominkowe , bo jeśli nie ma w ogrodzie chryzantem, to już nic nie kwitnie. Dobrze, że masz te piękne jesienne kwiatki, dzięki czemu jeszcze możesz oczy nacieszyć.
Pozdrawiam cieplutko i słonko do Ciebie posyłam.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród niepokazowy
Halinko, wspaniały, chryzantemowy pokaz Masz sporo tych jesiennych kwiatów. Dzięki nim nadal w ogrodzie jest sporo kolorów. Mnie również bardzo spodobała się Colina. Fajne też są te igiełkowe. Kupiłam kilka sztuk, ale chyba takich jednorocznych, które nie zimują w gruncie. Już po pierwszych przymrozkach wszystkie kwiaty padły. Może coś zamówię wiosną? Teraz nie tylko brakuje mi czasu na ogród, ale i wena poszła w siną dal...
Buziaki przesyłam i dobrego tygodnia
Buziaki przesyłam i dobrego tygodnia
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Dziękuję Lucynko za słoneczko, które grzecznie Cię posłuchało i zajaśniało na moim niebie od samego ranka do popołudnia
Mam nadzieję, że jutro powtórzy swój spektakl.
Chryzantemka, o którą pytasz, jaśniutko różowa jest faktycznie dość wysoka, ale nie najwyższa z moich. Ma tak mniej więcej 110 - 120 cm. Trzeba ją koniecznie przywiązywać.
Dorotko, dziękuję chryzantemy to jeden z moich koników Niektóre choć zimujące w gruncie, to kwiatki mają wrażliwe na mrozik i szybko robią się brzydkie po przymrozkach.
Jak byś chciala jakieś ode mnie to przypomnij się wiosną, niektóre mocno się rozrastają.
Oprócz chryzantem jeszcze coś dziś znalazlam w ogrodzie
Pozdrawiam cieplutko, dobrej nocki Kobietki