Mój ogród niepokazowy

[plocczanka]

Naprawdę śliczne te Twoje hortensje ogrodowe, Halszko!
Tak sobie pomyślałam, że dwie moje nieduże przesadzę do doniczek i spróbuję przechować na balkonie, by mieć je nieustannie pod kontrolą. Późną wiosną, po zimnych majowych dniach wysadzę do gruntu. Taki mały eksperyment i jeśli się sprawdzi, kupię wielkie donice dla nich na kolejne zimy.
Dwie mam już takie wielkie, że nie da się ich do donic przenieść, trzeba więc liczyć na łaskawość zarówno zimy i wiosny.
Bukietowe niezawodne, ale co ja poradzę na to, że bardziej kocham ogrodówki?

W poniedziałek lało u mnie jak z cebra, dzisiaj na szczęście wyszło słoneczko i mimo silnego wiatru było dość przyjemnie.
Zastanawiam się, jak będzie jutro i trzymam kciuki, by nie padało, bo jedziemy na grzyby.

Pozdrawiam cieplutko i życzę ciepłej słonecznej aury.

[jarha]

Edwardzie, jesteś niezwykle łaskawy, skoro mój chwastnik nazywasz trawnikiem Fakt, wystrzyżony chwastnik z pewnej odległości nawet przypomina prawdziwy trawnik, ale z bliska cała prawda wychodzi na jaw Niemniej dziękuję Ci bardzo

Aniu-anabuko1, u mnie też pogoda nieciekawa, nie dość, że pada, to jeszcze się mocno ochłodziło Jutro ma się trochę poprawić, ale tylko na jeden dzień mam nadzieję, że jednak słoneczko zagości na dłużej.
Dziękuję za pochwałę moich kwiatków. Hortensje ogrodowe bardzo mi się podobają, ale muszę się zadowalać bukietowymi, bo one nie zawodzą

Krysiu, warto spróbować takiego sposobu uprawy, przynajmniej dopóki krzaczki będą niezbyt rozrośnięte. Ja swoje doniczki wstawiam do sutereny na zimę.

Lucynko, dziękuję, ale ta naprawdę śliczna moja hortensja ogrodowa w tym roku nie zakwitła


Tak wyglądała latem 2019r.

Też mam zamiar przesadzić ją na zimę do donicy, aby uchronić jej wrażliwe pąki przed wiosennymi przymrozkami.
Lucynko, życzę Ci cudownego czasu w lesie i udanego grzybobrania








Dobrego dnia, rychłej poprawy pogody

[Shalina]

ta hortensja ogrodowa to chyba Schloss Wackebarth Saxon, też ją mam ale kwitła tylko raz zaraz po zakupie Czwarty sezon same liście Co to za niebieski śliczny kwiatek?
Pozdrawiam i życzę

[jarha]

Halinko, dzięki za próbę nazwania mojej hortensji, ale podejrzewam, że to raczej nie ona, bo w opisie podają, że to jedna z nowszych odmian a moja została pozyskana z krzewu, który od kilkunastu lat rośnie u mojej kuzynki i jest potężnym krzaczorem. Ona poza tym nie ma tego niebieskiego środka, który jest charakterystyczny u SWS, chociaż ta cecha może być zależna od pH podłoża.
Ten niebieski kwiatek to werbena Rigida, którą dostałam od Soni, mam nadzieję, że zostanie na dłużej u mnie, bo jest to bardzo wdzięczna roślinka

Niestety u mnie szaro i deszczowo i wcale słońca nie widać na horyzoncie Może choć u Ciebie pogodnie, czego Ci szczerze życzę Miłego dnia

[danuta z]

Też mam trzy hortensje ogrodowe i nie kwitną nawet okrywane.Nie kwitną ponieważ zawiązują pąki kwiatowe już teraz ,nie tak jak bukietowe wiosną.Moja mama hodowała je kiedyś w doniczkach i pięknie kwitły.Jak pamiętam stały też w kościele.
Miłej końcówki dnia.

[ewita44]

Halszko
Piękne masz ogrodowe hortensje ja nie mam do nich ręki nie chca w gruncie kwitnąć.
Wolę bukietowe.
Jeżówki super .

[plocczanka]

Rzeczywiście śliczna ta hortensja, Halszko. Fantastycznie zmienia kolor i ma ciekawą budowę kwiatków.
Widzę, że masz werbenę 'Rigida', ona jest niższa niż 'Patagońska'? Jeśli tak, to już uśmiecham się o nasionka.
Grzybobranie oceniam na trójkę z plusem. Sucho w lesie i tylko dwa koszyki borowików oraz podgrzybków zebraliśmy, a dodatkowo dużo kurek, których w tym lesie nigdy nie spotykaliśmy. Nie przepadam za kurkami, ale żal było zostawić je w lesie.
Pogoda paskudna i prognozy nie wróżą poprawy co najmniej do wtorku.
A mnie jest szkoda lata... i Adieu pomidory.

Pozdrawiam cieplutko.

[anabuko1]

Ta na górze hortensja, to jedna i ta sama ?
Czy kilka w kolażu ??
Jeżówka mi się bardzo spodobała.Śliczna.
Dalijki widzę też ci kwiatną. U mnie w tym roku ich mniej.

[jarha]

Witajcie miłe kobietki
Chociaż prognoza dzisiejsza zapowiadała opady przez cały dzień to na szczęście wcale się nie sprawdziła Było co prawda pochmurno, ale sucho, a pod wieczór nawet się lekko przejaśniło
Danusiu, no niestety ogrodowe hortensje to wielka loteria. Dlatego ja próbuję uprawy doniczkowej, przynajmniej dopóki się bardzo nie rozrosną. Podobno są już w sprzedaży odmiany ogrodówek kwitnące zarówno na pędach dwuletnich jak i jednorocznych.

Ewo, ja nawet nie myślałam o ogrodowych, ale zostałam "na siłę" obdarowana sadzonkami i teraz muszę się z nimi męczyć

Lucynko, żeby z jej urodą w parze szła odporność na wiosenne przymrozki to byłaby dla mnie ideałem, ale niestety, kwitła u mnie tylko raz, w tym roku, w którym dostałam sadzonkę z pąkiem
Rigida faktycznie jest dużo niższa od patagońskiej, sięga mniej więcej do kolana, jeśli tylko nasiona dojrzeją, to masz je u mnie jak w banku
Ja takie grzybobranie nazwałabym bardzo udanym, jestem słaba w te klocki

Aniu, kolaż przedstawia jedną hortensję w różnych stadiach rozwoju Jeżówkę niedawno kupiłam, niestety bez nazwy. Moje dalijki były wysiane wiosną, te kwitną już jakis czas, natomiast te co sadziłam karpy nie maja jeszcze ani jednego kwiatka. Czy to możliwe, że to jakaś późna odmiana?

Dziękuję Wam za odwiedzinki i ciepłe słowa, życzę miłego pogodnego weekendu, i dużo zdrówka


Werbena patagońska na zdjęciu wyszła różowa


Little Lime


Diamant Rouge


Wims Red


Wiszące truskawki


Orzechy laskowe


Gość na lilaku - zawisak tawulec

[plocczanka]

Truskawki?! Teraz?! Ślinotoku dostałam!!
Halszko, cóż to za odmiana tych truskaweczek? O tej porze roku to rarytas prawdziwy!
U mnie teraz już tylko maliny, ale za to bardzo hojnie obdarowują owocami. One tak mają, że do mrozów owocują.
Hortensje cudne , robal paskudny.
Pogoda nieciekawa, ale ważne, że nie pada i niech już tak pozostanie na dłużej.
Spokojnej niedzieli, Halszko, pod znakiem słoneczka.

[jarha]

Parę wieczornych fotek na dobranoc














Lucynko nie mam pojęcia jaka to odmiana truskawek, dostałam je z drugiej ręki od kuzynki, ona też od kogoś dostała, niestety niedawno zmarła i nie mam kogo spytać
Maliny jesienne mam też i faktycznie do mrozów owocują.
Dziękuję bardzo za życzenia, nawzajem życzę Ci kochana miłej pogodnej niedzieli

[danuta z]

Zdjęcia nocne równie ciekawe co robione za dnia.
Pogoda nie rozpieszcza w tym roku,a już w sierpniu szczególnie.U nas w tej chwili pada kapuśniaczek,a jeszcze niedawno lało jak z cebra i to od rana.Może potem przestanie to pójdę do miasta ponieważ dzisiaj sklepy otwarte.

[anabuko1]

Piękne te wieczorne zdjęcia
Jak rośliny ładniutkie to i wieczorem wyglądają atrakcyjnie.
Jeózwki, hortensje masz bajeczne
Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę Halinko