Mój ogród niepokazowy
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogród niepokazowy
Często spaceruję po Twoim pięknym ogrodzie i podziwiam rośliny, a naprawdę jest co. Ostatnio wszyscy odwiedzający chwalą chryzantemy,, więc i ja się przyłączam. Pomimo paskudnej pogody pięknie jeszcze się trzymają. Wszystkie są urocze, ale moje serce skradła 'Ines'.
U mnie już prawdziwa zima, leży sporo śniegu i mrozi. Na działce mam dwa termometry jeden pod altaną , a drugi w dole działki, dzisiaj rano pierwszy pokazywał -11, a drugi -12 stopni.
U mnie już prawdziwa zima, leży sporo śniegu i mrozi. Na działce mam dwa termometry jeden pod altaną , a drugi w dole działki, dzisiaj rano pierwszy pokazywał -11, a drugi -12 stopni.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1745
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko
Piękny Twój ogród pokryty śniegiem.
Chryzantemki fajnie się trzymają a czerwone owoce róż pięknie wyglądają z bielą śniegu.
Twoje storczyki - śliczności , ja też je sobie kupiłam ostatnio (4 szt.) jak otwierali u mnie nowy sklep Dino, były one w promocyjnej cenie 15,99 zł i nie mogłam przejść obojętnie obok nich. Były ładne , miały parę pędów z kwiatami.
Nawet zastanawiałam się czy następnego dnia nie pojechać jeszcze po dwa, ale powiedziałam sobie stop.
Fiołeczki Ci już kwitną.
Piękny Twój ogród pokryty śniegiem.
Chryzantemki fajnie się trzymają a czerwone owoce róż pięknie wyglądają z bielą śniegu.
Twoje storczyki - śliczności , ja też je sobie kupiłam ostatnio (4 szt.) jak otwierali u mnie nowy sklep Dino, były one w promocyjnej cenie 15,99 zł i nie mogłam przejść obojętnie obok nich. Były ładne , miały parę pędów z kwiatami.
Nawet zastanawiałam się czy następnego dnia nie pojechać jeszcze po dwa, ale powiedziałam sobie stop.
Fiołeczki Ci już kwitną.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko, wspaniale trzymają się Twoje chryzantemy!
A kwiaty 'Ines' przypominają kwiaty dalii. Przepiękne!
Ogród w zimowej szacie jest równie urokliwy jak w sukienkach wiosennych czy letnich. Ja bardzo lubię takie bielutkie widoki.
Kolejny storczyk cieszy pierwszymi kwiatuszkami równie bieluśkimi jak zaokienny śnieżek.
U mnie też nareszcie spadł porządny śnieg, który przykrył wszelkie szarości i sprawił, że drzewa i krzewy stały się baśniowo urokliwe. Kocham taką zimę.
Dobrej słonecznej niedzieli, Halszko i dużo zdrówka.
A kwiaty 'Ines' przypominają kwiaty dalii. Przepiękne!
Ogród w zimowej szacie jest równie urokliwy jak w sukienkach wiosennych czy letnich. Ja bardzo lubię takie bielutkie widoki.
Kolejny storczyk cieszy pierwszymi kwiatuszkami równie bieluśkimi jak zaokienny śnieżek.
U mnie też nareszcie spadł porządny śnieg, który przykrył wszelkie szarości i sprawił, że drzewa i krzewy stały się baśniowo urokliwe. Kocham taką zimę.
Dobrej słonecznej niedzieli, Halszko i dużo zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witajcie
Wczoraj tzn. w piątek był piękny słoneczny dzień, który wprawił mnie w cudny nastrój i dodał mi energii do działania, a w każdym razie do wyjścia do ogrodu. Po dawce ruchu z łopatą ucięłam parę gałęzi świerkowych i okryłam moją jedyną malutką azalkę posadzoną w minionym sezonie.
Do tej pory nie było jeszcze mrozu poniżej 5⁰ więc mam nadzieję, że nie za późno na okrycie.
Przykryłam też doniczki zgrupowane przy kupce kompostu i częściowo nim obsypane.
Zrobiłam też parę zdjęć korzystając z ładnej pogody.
Lidziu, dziękuję Ci za tak miłe słowa pod adresem mojego skromnego ogródka
Chryzantemki jeszcze niektóre nie dają za wygraną, może dlatego, że u mnie nie było jeszcze tak niskich temperatur o jakich wspominasz. 'Ines' to wysoka chryzantema, ale kwiatki ma niewielkie, takie pomponiki 3-4 cm. O tej porze roku nabrały różowych rumieńców jak to zwykłe bywa u białych chryzantem.
Ewuniu, dziękuję Moje storczyki są już dość wiekowe. Słabo mi kwitły, ale jesienią przesadzilam je do nowego podłoża i za niedługo wypuściły pędy kwiatowe. Ty kupiłaś calkiem niedrogo jak na kilkupędowe.
A fiołki już długo kwitną, tylko zdjęć im nie robiłam
Lucynko, mam nadzieję, że Twoja 'Ines' przetrwa zimę i troszkę się rozrośnie abyś mogla się cieszyć kwiatkami jesienią. Jeśli jednak stwierdzisz, że jest marna, daj znać, to podeślę Ci sadzonki.
Ja też zachwycam się urokami zimy, gorzej jak trzeba jechać gdzieś samochodem Nie specjalnie lubię jeździć po zaśnieżonych drogach, a gmina zwykle oszczędza na odśnieżaniu.
Sobota nie była już tak słoneczna, ale śnieg jeszcze leży, choć zapowiadają odwilż.
Alexander
Miłej słonecznej niedzieli
Zdrówka dla wszystkich
Wczoraj tzn. w piątek był piękny słoneczny dzień, który wprawił mnie w cudny nastrój i dodał mi energii do działania, a w każdym razie do wyjścia do ogrodu. Po dawce ruchu z łopatą ucięłam parę gałęzi świerkowych i okryłam moją jedyną malutką azalkę posadzoną w minionym sezonie.
Do tej pory nie było jeszcze mrozu poniżej 5⁰ więc mam nadzieję, że nie za późno na okrycie.
Przykryłam też doniczki zgrupowane przy kupce kompostu i częściowo nim obsypane.
Zrobiłam też parę zdjęć korzystając z ładnej pogody.
Lidziu, dziękuję Ci za tak miłe słowa pod adresem mojego skromnego ogródka
Chryzantemki jeszcze niektóre nie dają za wygraną, może dlatego, że u mnie nie było jeszcze tak niskich temperatur o jakich wspominasz. 'Ines' to wysoka chryzantema, ale kwiatki ma niewielkie, takie pomponiki 3-4 cm. O tej porze roku nabrały różowych rumieńców jak to zwykłe bywa u białych chryzantem.
Ewuniu, dziękuję Moje storczyki są już dość wiekowe. Słabo mi kwitły, ale jesienią przesadzilam je do nowego podłoża i za niedługo wypuściły pędy kwiatowe. Ty kupiłaś calkiem niedrogo jak na kilkupędowe.
A fiołki już długo kwitną, tylko zdjęć im nie robiłam
Lucynko, mam nadzieję, że Twoja 'Ines' przetrwa zimę i troszkę się rozrośnie abyś mogla się cieszyć kwiatkami jesienią. Jeśli jednak stwierdzisz, że jest marna, daj znać, to podeślę Ci sadzonki.
Ja też zachwycam się urokami zimy, gorzej jak trzeba jechać gdzieś samochodem Nie specjalnie lubię jeździć po zaśnieżonych drogach, a gmina zwykle oszczędza na odśnieżaniu.
Sobota nie była już tak słoneczna, ale śnieg jeszcze leży, choć zapowiadają odwilż.
Alexander
Miłej słonecznej niedzieli
Zdrówka dla wszystkich
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogród niepokazowy
'Aleksander' na tle śniegu pięknie pozuje. Widzę, że zima obdarzyła Cię śniegiem i w ogrodzie zrobiło się bajkowo. Chryzantemy jednk wcale tym się nie przejęły i nadal cieszą kolorami. Sądziłam, że 'Ines' to raczej niska chryzantema, a to wielkolud z uroczymi pomponikami.
Życzę zdowia i dużo słońca. Oby do wiosny.
Życzę zdowia i dużo słońca. Oby do wiosny.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Jak ja kocham takie zimowe widoki!
Twój ogród, Halszko, jawi się baśniowo, przepięknie wybielony, roślinki okryte cieplutką śniegową pierzynką, chryzantemy zadowolone z aury nieustająco cieszą kolorami kwiatków.
Nawet słonecznym blaskiem dane Ci było się cieszyć.
Więcej słoneczka życząc , bez odwilży, buziaki przesyłam.
Twój ogród, Halszko, jawi się baśniowo, przepięknie wybielony, roślinki okryte cieplutką śniegową pierzynką, chryzantemy zadowolone z aury nieustająco cieszą kolorami kwiatków.
Nawet słonecznym blaskiem dane Ci było się cieszyć.
Więcej słoneczka życząc , bez odwilży, buziaki przesyłam.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Mój ogród niepokazowy
Halinko piękne widoczki,śniegu jak widać sporo.
U nas śniegu zostało bardzo mało,a dziś jeszcze coś padało.
Miłego dnia bez mrozu.
U nas śniegu zostało bardzo mało,a dziś jeszcze coś padało.
Miłego dnia bez mrozu.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko, ogród w zimowej odsłonie wygląda zjawiskowo. Jest tajemniczy, cichy, ale jakże piękny. A chryzantemy to chyba mają u Ciebie podgrzewane podłoże , bo pomimo śniegu nadal kwitną i wyglądają bardzo świeżo
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
A cóż to taka cisza u Ciebie, Halszko?
Przybywam z życzeniami noworocznymi. Niech ten nowy 2022 roczek będzie dla Ciebie, dla Twoich bliskich i dla Twego ogrodu bardzo łaskawy i obdaruje Cię zdrowiem, radością , miłością oraz wszelką obfitością.
Przybywam z życzeniami noworocznymi. Niech ten nowy 2022 roczek będzie dla Ciebie, dla Twoich bliskich i dla Twego ogrodu bardzo łaskawy i obdaruje Cię zdrowiem, radością , miłością oraz wszelką obfitością.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witajcie Kochani w Nowym Roku
Trochę się zaniedbałam w aktywności na Forum i właściwie nie mam żadnego wytłumaczenia na swoją nieobecność.
Może powodem było przedświąteczne zabieganie, może kiepska pogoda, brak zdjęć, a może .... jakiś leń, który rozpanoszył się po Świętach
Ale już jestem i obiecuję nie znikać na tak długi czas.
Lidziu, Lucynko, Danusiu, Dorotko, dziękuję za odwiedzinki i milutkie słowa
Po chryzantemach już zostały tylko wspomnienia i zdjęcia, tamten śnieg też już zniknął, ale po przerwie na ocieplenie znów powróciła zimowa aura, choć już tak nie mrozi jak w grudniu.
To ocieplenie pod koniec roku trochę mnie zmartwiło, bo wyobraziłam sobie, że niektóre rośliny, np. hortensje mogły poczuć już wiosnę i wznowić wegetację, w konsekwencji kolejny mróz załatwi pąki ogrodówek. Miejmy nadzieję, że tak się jednak nie stało.
Lucynko, dziękuję serdecznie za miłe życzenia, przepraszam za spóźnioną reakcję
Również życzę Tobie i wszystkim Miłym Gościom dobrego roku, radości i sukcesów ogrodowych, ale przede wszystkim zdrowia, bo ono jest bezcennym skarbem.
Wróciła lekka zima
Niebo przed wieczorem
Trochę się zaniedbałam w aktywności na Forum i właściwie nie mam żadnego wytłumaczenia na swoją nieobecność.
Może powodem było przedświąteczne zabieganie, może kiepska pogoda, brak zdjęć, a może .... jakiś leń, który rozpanoszył się po Świętach
Ale już jestem i obiecuję nie znikać na tak długi czas.
Lidziu, Lucynko, Danusiu, Dorotko, dziękuję za odwiedzinki i milutkie słowa
Po chryzantemach już zostały tylko wspomnienia i zdjęcia, tamten śnieg też już zniknął, ale po przerwie na ocieplenie znów powróciła zimowa aura, choć już tak nie mrozi jak w grudniu.
To ocieplenie pod koniec roku trochę mnie zmartwiło, bo wyobraziłam sobie, że niektóre rośliny, np. hortensje mogły poczuć już wiosnę i wznowić wegetację, w konsekwencji kolejny mróz załatwi pąki ogrodówek. Miejmy nadzieję, że tak się jednak nie stało.
Lucynko, dziękuję serdecznie za miłe życzenia, przepraszam za spóźnioną reakcję
Również życzę Tobie i wszystkim Miłym Gościom dobrego roku, radości i sukcesów ogrodowych, ale przede wszystkim zdrowia, bo ono jest bezcennym skarbem.
Wróciła lekka zima
Niebo przed wieczorem
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Tylko dotrzymaj słowa, Halszko , bo trochę jednak martwimy się dłuższą nieobecnością Przyjaciół na forum.
Dziękuję za życzenia z nadzieją, że mimo wszystko ten rok okaże się bardziej przychylny i pogoni krążące wirusy, pozwalając na powrót do normalności.
Zajrzałam dzisiaj na działkę, która śpi snem sprawiedliwego, żadna wiosenna roślinka nie pokazała noska, ciemierniki bez pąków jeszcze, jest nadzieja, że dalej tak będzie. Tylko śniegu brak, ale na szczęście mrozek niewielki, max -4*.
Trzymajcie się zdrowo i radośnie.
Dziękuję za życzenia z nadzieją, że mimo wszystko ten rok okaże się bardziej przychylny i pogoni krążące wirusy, pozwalając na powrót do normalności.
Zajrzałam dzisiaj na działkę, która śpi snem sprawiedliwego, żadna wiosenna roślinka nie pokazała noska, ciemierniki bez pąków jeszcze, jest nadzieja, że dalej tak będzie. Tylko śniegu brak, ale na szczęście mrozek niewielki, max -4*.
Trzymajcie się zdrowo i radośnie.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2580
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Jestem Lucynko zgodnie z obietnicą. Co prawda nie mam weny do pisania, ale zmobilizowałam się, bo im rzadziej piszę, tym trudniej mi to przychodzi
Dziś była piękna pogoda, lekki mrozik i mnóstwo słoneczka. Aż miło było pospacerować po ogrodzie Śniegu wprawdzie bardzo cienka warstewka, ale lepsze to niż szarobure otoczenie, jakie bylo jeszcze parę dni temu.
W ogrodzie niewiele było do oglądania, ale coś tam udało się wypatrzyć.
Rojniki nie boją się zimy i niewiele potrzebują do życia
Wilczomlecz też się nie poddaje
Trochę koloru
Miłego wieczoru i udanego tygodnia Lucynko
Dziś była piękna pogoda, lekki mrozik i mnóstwo słoneczka. Aż miło było pospacerować po ogrodzie Śniegu wprawdzie bardzo cienka warstewka, ale lepsze to niż szarobure otoczenie, jakie bylo jeszcze parę dni temu.
W ogrodzie niewiele było do oglądania, ale coś tam udało się wypatrzyć.
Rojniki nie boją się zimy i niewiele potrzebują do życia
Wilczomlecz też się nie poddaje
Trochę koloru
Miłego wieczoru i udanego tygodnia Lucynko
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Mój ogród niepokazowy
Halinko witaj wreszcie jesteś super .
Zima cudna u Ciebie a te chryzantemy po prostu magia .
Chyba będę próbowała z nimi w tym roku hm ,żeby coś jesienią kwitło.
Uśmiech Twój zwiastuje piękne opisy ,foteczki a teraz niebawem trzeba nasionka
odkurzać, u mnie wątek też odkurzyć, zdjęć się nazbierało .
Cieplutko pozdrawiam
Zima cudna u Ciebie a te chryzantemy po prostu magia .
Chyba będę próbowała z nimi w tym roku hm ,żeby coś jesienią kwitło.
Uśmiech Twój zwiastuje piękne opisy ,foteczki a teraz niebawem trzeba nasionka
odkurzać, u mnie wątek też odkurzyć, zdjęć się nazbierało .
Cieplutko pozdrawiam