Nowe wyzwania
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowe wyzwania
Myślałam, że po tych kolorowych wspominkach z lata będzie piękne wiosna. Tymczasem u mnie zimno, codziennie przymrozki a do tego susza. Rośliny stanęły. Kwiatków trzeba się doszukiwać, tylko miniaturowe narcyzki pięknie kwitną. W zeszłym roku wysadzone z doniczki. Nie bardzo wierzyłam, że się przyjmą a jednak zrobiły mi w tym roku niespodziankę.
W tym momencie najlepiej prezentuje się skalniak z trawami
liliowce już wystartowały ale nie wszystkim to wyszło na dobre. Dobrze, że to takie odporne rośliny
W tym momencie najlepiej prezentuje się skalniak z trawami
liliowce już wystartowały ale nie wszystkim to wyszło na dobre. Dobrze, że to takie odporne rośliny
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nowe wyzwania
Ewo, czteronożne towarzystwo słodkie. I widać, że razem dobrze nie tylko wyglądają z budy, ale też dobrze się czują w swoim towarzystwie.
W ubiegłym roku też miałam miniaturowe narcyzy, które dokładnie tak samo posadziłam do gruntu. Zakwitły i teraz cieszą oczy swoim żółciutkim kolorkiem, a ponieważ nadal mało u mnie wiosennych cebulowych, to ich kwitnienie tym bardziej cieszy
W ubiegłym roku też miałam miniaturowe narcyzy, które dokładnie tak samo posadziłam do gruntu. Zakwitły i teraz cieszą oczy swoim żółciutkim kolorkiem, a ponieważ nadal mało u mnie wiosennych cebulowych, to ich kwitnienie tym bardziej cieszy
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4317
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Nowe wyzwania
Ależ piękne kocio-psie opowieści Ewo
Powiem ci, że z powodu niedokończonego remontu drogi (już 4 rok) musieliśmy jechać objazdem po fatalnej drodze, więc w drogę powrotną pojechaliśmy trochę dalej i coś mi mówi, że przez twoją miejscowość (lub bardzo blisko - kojarzę z twoich opisów okolic - P. jak rzeka na P. )
Koty i pies mają szczęście, bo byłyby wymiziane
Patrząc na to zdjęcie, myślałem, że pomyliłem i swoje wstawiłem
https://www.fotosik.pl/zdjecie/462c531d2c4d2511
Powiem ci, że z powodu niedokończonego remontu drogi (już 4 rok) musieliśmy jechać objazdem po fatalnej drodze, więc w drogę powrotną pojechaliśmy trochę dalej i coś mi mówi, że przez twoją miejscowość (lub bardzo blisko - kojarzę z twoich opisów okolic - P. jak rzeka na P. )
Koty i pies mają szczęście, bo byłyby wymiziane
Patrząc na to zdjęcie, myślałem, że pomyliłem i swoje wstawiłem
https://www.fotosik.pl/zdjecie/462c531d2c4d2511
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowe wyzwania
Ewo masz piękny zwierzyniec.
Piszesz, że u Was nadal sucho, nasze strony doczekały się deszczu i nawrotu zimy. Pogoda płata figle zimnica okropna się zrobiła.
Na rabatce już dzięki żonkilom miniaturkom zrobiło się wesoło, oby kwiatów więcej zakwitło. Życzę słoneczka i ciepełka, oraz deszczyku.
Piszesz, że u Was nadal sucho, nasze strony doczekały się deszczu i nawrotu zimy. Pogoda płata figle zimnica okropna się zrobiła.
Na rabatce już dzięki żonkilom miniaturkom zrobiło się wesoło, oby kwiatów więcej zakwitło. Życzę słoneczka i ciepełka, oraz deszczyku.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1733
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowe wyzwania
Ewo
Skalniaczek pięknie się prezentuje
Miniaturki narcyzów cudne.
Fajnie poodgradzane liliowce.
Skalniaczek pięknie się prezentuje
Miniaturki narcyzów cudne.
Fajnie poodgradzane liliowce.
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowe wyzwania
Dorotka350
Moja dewiza życiowa to życie w zgodzie i w harmonii z naturą, więc i zwierzaki musiały się dostosować. Czasem broją, bo jednak natura spod sierści wyłazi ;) ale jak nie widzę
Kusi mnie żeby te moje 2 kępki narcyzów po kwitnieniu rozsadzić, takie są ładne. A może zawiążą jakieś nasiona? Twoje narcyzki wiązały nasionka?
Any57
Teraz moje okolice są mniej malownicze ale wiosną i latem.... Już nie mogę się doczekać pierwszych kajaków
Psiarnia i kociarnia ma dobrze ale jak już wcześniej pisałam w okół dzicz i dzikie stwory, które niestety polują na koty To jest jedyny minus tego miejsca. Teraz mamy tylko Mruśkę.
Długo masz te mini żonkile? Rozmnażają się u Ciebie?
korzo_m
Dorotko, rośliny spragnione wody, a ta zimnica i nocne przymrozki tak wysuszyły np. żurawki, że nawet tamtędy nie chodzę, żeby na to nie patrzeć. Całą zimę przetrwały w dobrym stanie a teraz wymroziło i wysuszyło. Ciężkie życie mają te rośliny Tym bardziej powinniśmy je podziwiać, że mimo trudności są dzielne i odbijają Dziękuję za życzenia i pozdrawiam
ewita44
Dzięki za pochwały. Z liliowcami robię porządki. Byłam nimi taka zafascynowana, że kupowałam wszędzie, wymieniałam i sadziłam, sadziłam po różnych kątach..... aż sie nazbierało koło setki różnych odmian Chyba już 3 lata próbuję je opanować i na razie doszłam do Nr 86 a tu jeszcze ze 20 albo 30 zostało. Będzie co robić i w tym sezonie ;)
Moja dewiza życiowa to życie w zgodzie i w harmonii z naturą, więc i zwierzaki musiały się dostosować. Czasem broją, bo jednak natura spod sierści wyłazi ;) ale jak nie widzę
Kusi mnie żeby te moje 2 kępki narcyzów po kwitnieniu rozsadzić, takie są ładne. A może zawiążą jakieś nasiona? Twoje narcyzki wiązały nasionka?
Any57
Teraz moje okolice są mniej malownicze ale wiosną i latem.... Już nie mogę się doczekać pierwszych kajaków
Psiarnia i kociarnia ma dobrze ale jak już wcześniej pisałam w okół dzicz i dzikie stwory, które niestety polują na koty To jest jedyny minus tego miejsca. Teraz mamy tylko Mruśkę.
Długo masz te mini żonkile? Rozmnażają się u Ciebie?
korzo_m
Dorotko, rośliny spragnione wody, a ta zimnica i nocne przymrozki tak wysuszyły np. żurawki, że nawet tamtędy nie chodzę, żeby na to nie patrzeć. Całą zimę przetrwały w dobrym stanie a teraz wymroziło i wysuszyło. Ciężkie życie mają te rośliny Tym bardziej powinniśmy je podziwiać, że mimo trudności są dzielne i odbijają Dziękuję za życzenia i pozdrawiam
ewita44
Dzięki za pochwały. Z liliowcami robię porządki. Byłam nimi taka zafascynowana, że kupowałam wszędzie, wymieniałam i sadziłam, sadziłam po różnych kątach..... aż sie nazbierało koło setki różnych odmian Chyba już 3 lata próbuję je opanować i na razie doszłam do Nr 86 a tu jeszcze ze 20 albo 30 zostało. Będzie co robić i w tym sezonie ;)
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowe wyzwania
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nowe wyzwania
Witaj Ewa śliczne są te kwiaty ja ich nie mam i żałuję. Pozdrawiam życzę dobrej nocki
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2582
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nowe wyzwania
Prawda ze żółte wiosna są takie radosne...i bez nich wiosnanie byłaby wiosną Mój liliowiec jeszcze ani drgnie... Masz ich sporą kolekcje
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4317
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Nowe wyzwania
Ewo - te mini żonkile dwie zimy już mają za sobą i w ub.r. nie myślałem czy przyrosły ale teraz się przyjrzałem ... jest ich trochę więcej - chyba o 2-3 kwiatki ale na pewno mają więcej liści, więc cebulki przyrastają
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowe wyzwania
Ewo żurawki są bardzo delikatne, kilka lat temu kupiłam sporo odmian, właśnie wiosną je traciłam, zimę jakoś przetrwały, ale huśtawki pogodowej nie. Zostały u mnie tylko te najbardziej popularne, a i tak co kilka lat je muszę wykopywać i odmładzać.
Stawiam na bardziej odporne rośliny np liliowce.
Oby łąka rannikowa była obsypana żółtymi kwiatuszkami, próbuj na pewno dobrej ogrodniczce się uda
Stawiam na bardziej odporne rośliny np liliowce.
Oby łąka rannikowa była obsypana żółtymi kwiatuszkami, próbuj na pewno dobrej ogrodniczce się uda
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2569
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Nowe wyzwania
Ewo, skalniaczek ładnie się prezentuje Takie żonkilki miniaturki też mam, kupuję wiosną w biedr... kwitnące i po przekwitnięciu wysadzam do ogrodu. Trochę ich przybywa w kępkach ale nie zauważyłam żeby się wysiewały.
Miłego tygodnia ze słoneczkiem
Miłego tygodnia ze słoneczkiem
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowe wyzwania
Na zewnątrz coraz ładniej i coraz więcej chęci do prac ogrodowych się budzi ;)
W ostatnich dniach przekopałam część przeznaczoną na warzywa i posiałam co nieco.W końcu i u mnie przyroda się budzi
Alu, warto mieć ranniki. Kiedyś kupiłam na ryneczku od starszej pani małą kępkę i pięknie się rozsiewają ale nasionek do tej pory nigdzie nie widziałam Niektóre nasiona muszą trafić od razu prosto do ziemi, może i ranniki takie są?
Iga, żółte na wiosnę widać już z daleka To chyba najlepszy kolor na początek wiosny ;)
Co do liliowców, to są bardzo różne nie tylko pod względem kwiatów. Niektóre startują bardzo szybko ale są wrażliwe na przymrozki i u mnie 2 czy 3 gatunki przymarzły ale już odbijają. A kilka jeszcze siedzi w ziemi i pewnie te są mądrzejsze tak jak Twój
Andrzeju, dzięki. Już mnie łapki świerzbią, żeby podzielić te moje kępki ale wytrzymam aż przekwitną ;)
W ostatnich dniach przekopałam część przeznaczoną na warzywa i posiałam co nieco.W końcu i u mnie przyroda się budzi
Alu, warto mieć ranniki. Kiedyś kupiłam na ryneczku od starszej pani małą kępkę i pięknie się rozsiewają ale nasionek do tej pory nigdzie nie widziałam Niektóre nasiona muszą trafić od razu prosto do ziemi, może i ranniki takie są?
Iga, żółte na wiosnę widać już z daleka To chyba najlepszy kolor na początek wiosny ;)
Co do liliowców, to są bardzo różne nie tylko pod względem kwiatów. Niektóre startują bardzo szybko ale są wrażliwe na przymrozki i u mnie 2 czy 3 gatunki przymarzły ale już odbijają. A kilka jeszcze siedzi w ziemi i pewnie te są mądrzejsze tak jak Twój
Andrzeju, dzięki. Już mnie łapki świerzbią, żeby podzielić te moje kępki ale wytrzymam aż przekwitną ;)