Familokowego sezon 2020
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1032
- Od: 30 wrz 2007, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu dawno nie pisałam na forum, zagladam głównie wiosną i spaceruję po ulubionych ogródkach. Jestem skrytoczytaczem , ale rzez Twoj ogródeczek nie potrafię przejsc bez słowa. Wiosnę masz cudowną, pięknie wszystko kwitnie. Czekam na pokaz różyczki Elżbietki Węgierskiej, tak mnie ona u Ciebie zachwyciła , ze juz jest na mojej liscie" Muszę mieć". Trzymam kciuki za Twoj ogrod.
Pozdrawiam cieplutko i oby wreszcie noce zrobiły sie cieplejsze.
Bożena
Pozdrawiam cieplutko i oby wreszcie noce zrobiły sie cieplejsze.
Bożena
Gorąco pozdrawiam z Gór Świętokrzyskich
Bożena
Bożena
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Wreszcie można podelektować sie ciepełkiem i upajać zapachami kwitnących róż i nie tylko. Podobno nocą znów ma popadać, a jak będzie zobaczymy, bo te ich prognozy raczej mało kiedy się sprawdzają. Niestety żeby pokazać calutkie piękno Doktorka musiałabym wejść na dach, bo z dołu nie bardzo idzie pokazać tę ilość kwiecia
BOŻENKO rzeczywiście dawno nie było Cie widać cóż każdy ma jakieś zakręty w swoim życiu .Czasem nie ma się ochoty pisać sama wiem jak to jest .Na razie egzystuję, jednak nie wiem jak długo, więc chwilo trwaj
EWUNIU teraz Omoshiro opędzlowały te śliskie bestie dopóki nie padało było OK .Cóż coś za coś ,ale i tak nacieszyłam sie w tym roku jego kwiatami .Powiedz kiedy wysłać, bo już nie chcę w ciemno wysyłać
HALINKO witam serdecznie w moich skromnych progach Jagodowiec to niska bylina. Kwitnie wiosną potem tylko liście które wreszcie zamierają.Jednak ma cudne kwiaty
ANUSIU najładniej kwitną Atragene, ale w ogóle tegoroczne moje powojniki mile mnie zaskoczyły swoim kwitnieniem czekam na resztę ich kwitnień bo zostało ich jeszcze parę. Różaneczniki już przekwitły jedynie pyszni się swoimi kwiatami azalia Schneeperle rozrosła się w nadmiarze. Ja zbytnio nie rozpieszczam swoich Rh pod nogi przy wsadzaniu dostały wszystkie mikoryzę, a teraz tylko raz wiosną nawóz do kwasolubów i to wszystko gdyby dostały więcej jedzenia to musiałabym szukać miejsca dla nich a tak żyją w ciasnocie i chyba im to odpowiada Chyba tylko Kali dostaje za mało wody, bo jego kwiaty są nijakie jakby przesuszone.
czy ktoś może mi podpowiedzieć co to u mnie rośnie bo nijak nie umiem skumać co to to będzie to to kwitło.Z pewnością to jakaś bylina bo jesienią była niziutka, a teraz wystrzeliła na 1m wys i zasłoniła mi Amelkę Nothomb
Spokojnej nocki a jutro pogody wedle potrzeb
BOŻENKO rzeczywiście dawno nie było Cie widać cóż każdy ma jakieś zakręty w swoim życiu .Czasem nie ma się ochoty pisać sama wiem jak to jest .Na razie egzystuję, jednak nie wiem jak długo, więc chwilo trwaj
EWUNIU teraz Omoshiro opędzlowały te śliskie bestie dopóki nie padało było OK .Cóż coś za coś ,ale i tak nacieszyłam sie w tym roku jego kwiatami .Powiedz kiedy wysłać, bo już nie chcę w ciemno wysyłać
HALINKO witam serdecznie w moich skromnych progach Jagodowiec to niska bylina. Kwitnie wiosną potem tylko liście które wreszcie zamierają.Jednak ma cudne kwiaty
ANUSIU najładniej kwitną Atragene, ale w ogóle tegoroczne moje powojniki mile mnie zaskoczyły swoim kwitnieniem czekam na resztę ich kwitnień bo zostało ich jeszcze parę. Różaneczniki już przekwitły jedynie pyszni się swoimi kwiatami azalia Schneeperle rozrosła się w nadmiarze. Ja zbytnio nie rozpieszczam swoich Rh pod nogi przy wsadzaniu dostały wszystkie mikoryzę, a teraz tylko raz wiosną nawóz do kwasolubów i to wszystko gdyby dostały więcej jedzenia to musiałabym szukać miejsca dla nich a tak żyją w ciasnocie i chyba im to odpowiada Chyba tylko Kali dostaje za mało wody, bo jego kwiaty są nijakie jakby przesuszone.
czy ktoś może mi podpowiedzieć co to u mnie rośnie bo nijak nie umiem skumać co to to będzie to to kwitło.Z pewnością to jakaś bylina bo jesienią była niziutka, a teraz wystrzeliła na 1m wys i zasłoniła mi Amelkę Nothomb
Spokojnej nocki a jutro pogody wedle potrzeb
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu
U mnie to samo, ślimory też namiętnie pedzlują (czyt. zżerają) mi kochane kwiatki powojników.
No, uparły się na nie jak nigdy.
Pięknie kwitną róże a szczególnie Doktorek a i napatrzyć się muszę na powojnika Multi blue.
Bo co prawda w tym roku go kupiłam ale nie sądzę aby miał w tym sezonie choć jeden kwiatek.
Wysyłaj kiedy chcesz i jak Ci pasuje, ja zawsze odbiorę, jak przyjdzie to zaraz zagospodaruję.
Tym bardziej, że grafik mam na czerwiec nawet fajnie zrobiony a i parę dni mam też urlopu.
Jeszcze raz z góry dziękuję i życzę Ci miłego , nowego tygodnia.
U mnie to samo, ślimory też namiętnie pedzlują (czyt. zżerają) mi kochane kwiatki powojników.
No, uparły się na nie jak nigdy.
Pięknie kwitną róże a szczególnie Doktorek a i napatrzyć się muszę na powojnika Multi blue.
Bo co prawda w tym roku go kupiłam ale nie sądzę aby miał w tym sezonie choć jeden kwiatek.
Wysyłaj kiedy chcesz i jak Ci pasuje, ja zawsze odbiorę, jak przyjdzie to zaraz zagospodaruję.
Tym bardziej, że grafik mam na czerwiec nawet fajnie zrobiony a i parę dni mam też urlopu.
Jeszcze raz z góry dziękuję i życzę Ci miłego , nowego tygodnia.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2816
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu .
Di trzech razy sztuka, może teraz mi się uda wysłać posta do Ciebie, a nie w kosmos?
Piękny jest Twój "Doktorek"
Dwa lata temu posadziłam pnącą różę bez nazwy o bardzo podobnych kwiatach, ale na razie urosła do 1 metra, a wiosną ścięłam ją nisko, już rozkwita. Czy to możliwe, że się jeszcze rozszaleje i okaże się Doktorkiem?
Powojniki u Ciebie mają się dobrze i kwitną obficie, u mnie wieje im z każdej strony i jeszcze są podskubywane przez kaczki i kury sąsiadki.
Cieszę się bardzo, że przygarnęłaś kokorycz . Jest śliczna, u mnie bidulka nigdy tak obficie nie kwitła
Piękna piwonia
To zielsko zasłaniające Amelkę, wygląda mi na wypasione przy niej ostróżki jednoroczne. Nie przypomina żadnej znanej mi byliny i bardzo jestem ciekawa jak zakwitnie .
Pozdrawiam Cię gorąco
Di trzech razy sztuka, może teraz mi się uda wysłać posta do Ciebie, a nie w kosmos?
Piękny jest Twój "Doktorek"
Dwa lata temu posadziłam pnącą różę bez nazwy o bardzo podobnych kwiatach, ale na razie urosła do 1 metra, a wiosną ścięłam ją nisko, już rozkwita. Czy to możliwe, że się jeszcze rozszaleje i okaże się Doktorkiem?
Powojniki u Ciebie mają się dobrze i kwitną obficie, u mnie wieje im z każdej strony i jeszcze są podskubywane przez kaczki i kury sąsiadki.
Cieszę się bardzo, że przygarnęłaś kokorycz . Jest śliczna, u mnie bidulka nigdy tak obficie nie kwitła
Piękna piwonia
To zielsko zasłaniające Amelkę, wygląda mi na wypasione przy niej ostróżki jednoroczne. Nie przypomina żadnej znanej mi byliny i bardzo jestem ciekawa jak zakwitnie .
Pozdrawiam Cię gorąco
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu piękny ten Abraham . Doktorek obsypany kwiatami aż serducho szybciej bije widać, że u Ciebie cieplej.
Omoshiro to cudny clematis, szkoda, że te paskudy tak go potraktowały, zawsze z przyjemnością na niego patrzę.
Ile poświęcenia z naszej strony dla tych pięknych kwiatów, Ty chodzisz po dachach, ja wyleguję się na trawniku, żeby zrobić jakieś fajne zdjęcie, co one z nami wyrabiają
Jadziu zdrówka życzę i pogody ducha
Omoshiro to cudny clematis, szkoda, że te paskudy tak go potraktowały, zawsze z przyjemnością na niego patrzę.
Ile poświęcenia z naszej strony dla tych pięknych kwiatów, Ty chodzisz po dachach, ja wyleguję się na trawniku, żeby zrobić jakieś fajne zdjęcie, co one z nami wyrabiają
Jadziu zdrówka życzę i pogody ducha
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6331
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu 'Doktorek' ma obłędny kolor i jego Ci zazdroszczę
Ten wypasiony ????? to nie jest przypadkiem złotnica ?
Piękne masz swoje królestwo jak zawsze i nawet miejsce dla irysków się znalazło
Pozdrawiamy z pomocnikiem ogrodnika
Ten wypasiony ????? to nie jest przypadkiem złotnica ?
Piękne masz swoje królestwo jak zawsze i nawet miejsce dla irysków się znalazło
Pozdrawiamy z pomocnikiem ogrodnika
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego sezon 2020
Czyli powinnam nawóz do kwasolubów kupić i dać mojemu rodkowi.
Bo przyznam,że nic mu nie dawałam. I dlatego może ma takie słabsze liście.
Twoje róże i powojniki zachwycają.
Ale ty masz zawsze do nich bardzo dobrą rękę. I rosną ci pięknie i kwitną przepięknie
Bo przyznam,że nic mu nie dawałam. I dlatego może ma takie słabsze liście.
Twoje róże i powojniki zachwycają.
Ale ty masz zawsze do nich bardzo dobrą rękę. I rosną ci pięknie i kwitną przepięknie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Witam serdecznie wszystkich miłych gości .Wreszcie porządnie mam podlane oczywiście wraz z deszczem pokazały sie te obrzydłe ślimaki .Wkuszają co im na drodze stanie już nawet dały mi się do pomidora dobrze że go dostrzegłam bo do jutra różnie mogłoby być.Obżarły mi 1 młodziutki pęd daliowy ,ale dobrze ze tylko 1 bo jest ich więcej .Ogórki przezornie mam okryte butelkami i szybami
Szkoda było mi zrywać róż na płatki, a teraz ani róż, ani płatków z Doktorka Biedny wygląda jak zmokła kura, a na ziemi dywan jakby przeszła procesja Bożego ciała
ANUSIU każdej wiosny sypię borówkom, różanecznikom,azaliom takiego nawozu tam mają wszystkie potrzebne składniki a teraz po kwitnieniu też dostaną żeby miały na zawiązywanie pąków . Możesz tej samej siarki im nasypać żeby mocniej zakwasić glebę. U mnie znów buszowato a tyle roślin wydałam Miłego tygodnia i dużo zdróweczka
MARYSIU patrzyłam na fotki Złotnicy to raczej nie ona.Złotnica ma chyba sztywniejsze listki podobno srebrne, a to to typowo koperkowe mięciutkie .Pąki coraz większe ,więc niedługo się przekonamy co to to .Pomocnika ogrodniczki również pozdrawiam i głaskanko zostawiam.No wiesz u mnie na wszystko musi się znaleźć miejsce jeśli tylko chcę .Niestety za chwilkę to się zmieni bo już widziałam wykopy pod rury kanalizacyjne
DAYSY Abraham ma w tym roku mocno wypasione kwiatki Widziałam że przesadzony jesienią z donicy Munstead wood wypuścił od korzenia 2 nowiutkie łodygi co angielkom u mnie sie nie zdarza, ale calutki ubiegły sezon był w donicy dokarmiany szczególnie. Zawsze zakwitał jako pierwszy ,ale wybaczam mu to .No co Ty po dachach nie chodzę jeszcze tam mnie nie było ale ładne zdjęcie byłoby z dachu kiedyś wnusio mi zrobił takie wlazł na altankę
MARTUSIU raczej nie licz że ze sklepu będziesz miała Doktorka ,ale może być równie piękny.Martusiu to najpiękniejsza roślinka wiosny Twoja kokorycz .W tym roku jest przecudna i zakwitła obficie wielkimi kwiatostanami.Niestety będę ja musiała rozsadzić, bo kępa wielgaśna sie zrobiła ,tylko gdzie???? tam spasowało jej miejsce. To zielsko to nie jest jednoroczna ostróżka
EWUNIU szkoda mi sypać granulkami bo ropuchy łażą po ogródku, dlatego podwójnie muszę pilnować .Jest podobno taki granulat ekologiczny na ślimaki .Tak obżarły mi lilię i nie wiem czy coś z niej bezie .Potem pod butelką nabrała ciałka ale co z pakami. Zakwitł mój Siedmiopalecznik błotny niestety drugą sadzonkę szlag trafił
Takie cosiki też mam u siebie
życzę wszystkim miłego wieczoru i spokojnej nocki
Szkoda było mi zrywać róż na płatki, a teraz ani róż, ani płatków z Doktorka Biedny wygląda jak zmokła kura, a na ziemi dywan jakby przeszła procesja Bożego ciała
ANUSIU każdej wiosny sypię borówkom, różanecznikom,azaliom takiego nawozu tam mają wszystkie potrzebne składniki a teraz po kwitnieniu też dostaną żeby miały na zawiązywanie pąków . Możesz tej samej siarki im nasypać żeby mocniej zakwasić glebę. U mnie znów buszowato a tyle roślin wydałam Miłego tygodnia i dużo zdróweczka
MARYSIU patrzyłam na fotki Złotnicy to raczej nie ona.Złotnica ma chyba sztywniejsze listki podobno srebrne, a to to typowo koperkowe mięciutkie .Pąki coraz większe ,więc niedługo się przekonamy co to to .Pomocnika ogrodniczki również pozdrawiam i głaskanko zostawiam.No wiesz u mnie na wszystko musi się znaleźć miejsce jeśli tylko chcę .Niestety za chwilkę to się zmieni bo już widziałam wykopy pod rury kanalizacyjne
DAYSY Abraham ma w tym roku mocno wypasione kwiatki Widziałam że przesadzony jesienią z donicy Munstead wood wypuścił od korzenia 2 nowiutkie łodygi co angielkom u mnie sie nie zdarza, ale calutki ubiegły sezon był w donicy dokarmiany szczególnie. Zawsze zakwitał jako pierwszy ,ale wybaczam mu to .No co Ty po dachach nie chodzę jeszcze tam mnie nie było ale ładne zdjęcie byłoby z dachu kiedyś wnusio mi zrobił takie wlazł na altankę
MARTUSIU raczej nie licz że ze sklepu będziesz miała Doktorka ,ale może być równie piękny.Martusiu to najpiękniejsza roślinka wiosny Twoja kokorycz .W tym roku jest przecudna i zakwitła obficie wielkimi kwiatostanami.Niestety będę ja musiała rozsadzić, bo kępa wielgaśna sie zrobiła ,tylko gdzie???? tam spasowało jej miejsce. To zielsko to nie jest jednoroczna ostróżka
EWUNIU szkoda mi sypać granulkami bo ropuchy łażą po ogródku, dlatego podwójnie muszę pilnować .Jest podobno taki granulat ekologiczny na ślimaki .Tak obżarły mi lilię i nie wiem czy coś z niej bezie .Potem pod butelką nabrała ciałka ale co z pakami. Zakwitł mój Siedmiopalecznik błotny niestety drugą sadzonkę szlag trafił
Takie cosiki też mam u siebie
życzę wszystkim miłego wieczoru i spokojnej nocki
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego sezon 2020
Ok, dzięki będę się rozglądać za kupnem siarki.
Róże przepięknie ci kwitną Jaziu.Irys bardzo ciekawy, śliczny
Twoja jarzmianka szybsza i już ładnie kwitnie. Ja jeszcze czekam.
Pozdrawiam serdecznie
Róże przepięknie ci kwitną Jaziu.Irys bardzo ciekawy, śliczny
Twoja jarzmianka szybsza i już ładnie kwitnie. Ja jeszcze czekam.
Pozdrawiam serdecznie
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2296
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, nieznany chwast, który Ci wyrósł, to nie jest maruna bezwonna?
Piękna piwonia! Moje już przekwitły.
Piękna piwonia! Moje już przekwitły.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu wiosna nabiera kolorów w Twoim ogrodzie, Doktorek zmaltretowany przez deszcz ale nadal piękny a ten duecik cud, miód, malina https://images85.fotosik.pl/971/d7dc95c3d31ac749.jpg
O siedmiopaleczniku błotnym muszę poczytać, interesująco wygląda
Louise Odier masz piękną, ciekawe kiedy moja się tak rozrośnie, dostała teraz więcej słońca, więc może i ja w końcu doczekam się takiego okazu .
Dobry pomysł z ogórkami, ja o swoje drżę, musiałam siać ponownie, bo wcześniej wysadzone wyglądają bardzo marnie a jeden całkowicie zjedzony przez te paskudy.
Lubię zapach poziomek u mnie jakim cudem rozsiały się pod drzewami owocowymi, przypuszczam, że sąsiadka obok miała na swojej działce i tym sposobem mam i ja
O siedmiopaleczniku błotnym muszę poczytać, interesująco wygląda
Louise Odier masz piękną, ciekawe kiedy moja się tak rozrośnie, dostała teraz więcej słońca, więc może i ja w końcu doczekam się takiego okazu .
Dobry pomysł z ogórkami, ja o swoje drżę, musiałam siać ponownie, bo wcześniej wysadzone wyglądają bardzo marnie a jeden całkowicie zjedzony przez te paskudy.
Lubię zapach poziomek u mnie jakim cudem rozsiały się pod drzewami owocowymi, przypuszczam, że sąsiadka obok miała na swojej działce i tym sposobem mam i ja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego sezon 2020
Czytam o Twoich ślimakach i tak się zastanawiam, czy czasami moje do Ciebie nie wywędrowały? U mnie ich zdecydowanie mniej, owszem pokazują się ale na razie w niewielkich ilościach. Ekologiczny środek na ślimaki, to może być Pełzakol. W tym roku właśnie taki kupiłam, ale jeszcze przed zastosowaniem ślimaków było mało. Ślimaki zjadają granulki i zakopują się pod ziemią i tam kończą swój marny żywot nikomu nie szkodząc. Na pewno są i inne środki, ja kupiłam akurat ten
Pięknie kwitły i na pewno jeszcze kwitną powojniki U mnie jak na razie zakwitł tylko Guersney cream i całe szczęście, że zdążyłam cyknąć mu fotkę, bo następnego dnia kwiaty były już zniszczone przez niszczylistkę Twoje już są bardzo duże, to i kwiatów mają całą masę, tym bardziej cieszą. Na Twoje różyczki też patrzę z przyjemnością, u Ciebie wszystko wcześniej, to zatrzymałam się przy nich na dłużej. Szkoda Doktorka, bo nawet z ziemi wyglądał pięknie.
Twoje wypasione zielsko to może być bylica Boże drzewko, a przynajmniej tak rozpoznała je moja aplikacja. Ale i ona nie jest nieomylna
Szkoda, że nie zajrzałam do Ciebie wcześniej, bo moje trzy ogórki w całości zjadły ślimaki. Przecież znam metodę butelkową, a jakoś o niej nie pomyślałam Nawet granulki nie pomogły, ale posadziłam je na czarnej włókninie i granulki nie chciały się tam zatrzymać tylko poleciały dalej. Mam jeszcze dwa na balkonie, to może tam uda mi się uhodować jakiegoś ogóreczka
Skoro deszcz Ci dogodził, to teraz słoneczko niech pogrzeje, będzie lepiej rosło. Zdróweczka
Zajrzałam do Ciebie jeszcze raz, bo to zielicho, to jednak może być ostróżka letnia. Ktoś już tak podpowiadał, a ja właśnie przed chwilą natknęłam się w necie na jej zdjęcie i jak nic wygląda tak samo
Pięknie kwitły i na pewno jeszcze kwitną powojniki U mnie jak na razie zakwitł tylko Guersney cream i całe szczęście, że zdążyłam cyknąć mu fotkę, bo następnego dnia kwiaty były już zniszczone przez niszczylistkę Twoje już są bardzo duże, to i kwiatów mają całą masę, tym bardziej cieszą. Na Twoje różyczki też patrzę z przyjemnością, u Ciebie wszystko wcześniej, to zatrzymałam się przy nich na dłużej. Szkoda Doktorka, bo nawet z ziemi wyglądał pięknie.
Twoje wypasione zielsko to może być bylica Boże drzewko, a przynajmniej tak rozpoznała je moja aplikacja. Ale i ona nie jest nieomylna
Szkoda, że nie zajrzałam do Ciebie wcześniej, bo moje trzy ogórki w całości zjadły ślimaki. Przecież znam metodę butelkową, a jakoś o niej nie pomyślałam Nawet granulki nie pomogły, ale posadziłam je na czarnej włókninie i granulki nie chciały się tam zatrzymać tylko poleciały dalej. Mam jeszcze dwa na balkonie, to może tam uda mi się uhodować jakiegoś ogóreczka
Skoro deszcz Ci dogodził, to teraz słoneczko niech pogrzeje, będzie lepiej rosło. Zdróweczka
Zajrzałam do Ciebie jeszcze raz, bo to zielicho, to jednak może być ostróżka letnia. Ktoś już tak podpowiadał, a ja właśnie przed chwilą natknęłam się w necie na jej zdjęcie i jak nic wygląda tak samo
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Serdecznie witam wszystkich miłych gości Niedaleko znaleziska spotkałam następne z cudnymi kwiatami ,ale już kiedyś to miałam, więc wiem ,że to Kąkol .Ten nieproszony gość to raczej jak pisał Florian Maruna bezwonna . Miałam kiedyś Bylicę Boże drzewko i te listki mi raczej do niej nie pasowały i ona raczej nie kwitnie ,a to miało pąki kwiatowe. Problemu już nie ma bo wykopałam i na tak wysoka roślinę miało słaby system korzeniowy.Szkoda było mi Amelki która zbierała się do pokazania kwiatu
IWONKO kochana w tym roku tak jak i u Ciebie są ślimaki ,ale nie jest to taka tragedia jak chyba 2 lata temu.Jesienią sporo ich wyrugowałam,usunęłam ich kryjówki w trzmielinie, dlatego teraz względny spokój .Jednak te gady nawet młode listki żywokostu mi pożarły także i jego musiałam nakryć butelką. Donice z daliami i pomidorami, a także ogórkami są z dala od rabat żeby nie kusiły .Inaczej dawno padłyby ich łupem. Może jest więcej ropuszek, bo fajnie wczoraj śpiewały Na razie nie sypię żadnym środkiem szkoda mi ropuszek może one się rozprawią z tymi oślizłymi bezdomnymi. Niszczylistka w tym roku późno zaczęła żerowanie, bo nie było wystarczająco upalnie w maju, a ona tylko wtedy szaleje.To znalezisko i brat określił mi Bożym drzewkiem jednoroczne ostróżki mają całkiem inne listki, bo tych u mnie zatrzęsienie sporo musiałam wywalić i ona najbardziej smakuje ślimakom. Jednak Florian chyba trafił w 10 .Teraz już wykopane
DAYSY trochę w tym roku rozszalała sie Julcia i połączyła się także z Elmshornem wspina sie także na "pergolę" Doktorka. Z tegorocznego kwitnienia powojników jestem bardzo zadowolona Czekam jeszcze na kwitnienie Violet Elisabeth miała zaszaleć z Parnikiem Liptov ale niestety będzie grała w tym roku solówkę
Fotki wspomnieniowe
FLORIANIE raczej Twój typ jest prawdziwy już pożegnałam sie z tym zielskiem nie mam miejsca dla takich roślin .chyba ze w naturalistycznych ogrodach wyglądał by fajnie
ANUSIU siarki nie trzeba dużo na ostrzu noża moje trochę się opamiętały po takiej dawce no i nawóz też nie trzeba rok rocznie . U mnie raczej wszystko szybciej zakwita, a u Ciebie dłużej kwitnie
Życzę wszystkim miłego wieczoru
IWONKO kochana w tym roku tak jak i u Ciebie są ślimaki ,ale nie jest to taka tragedia jak chyba 2 lata temu.Jesienią sporo ich wyrugowałam,usunęłam ich kryjówki w trzmielinie, dlatego teraz względny spokój .Jednak te gady nawet młode listki żywokostu mi pożarły także i jego musiałam nakryć butelką. Donice z daliami i pomidorami, a także ogórkami są z dala od rabat żeby nie kusiły .Inaczej dawno padłyby ich łupem. Może jest więcej ropuszek, bo fajnie wczoraj śpiewały Na razie nie sypię żadnym środkiem szkoda mi ropuszek może one się rozprawią z tymi oślizłymi bezdomnymi. Niszczylistka w tym roku późno zaczęła żerowanie, bo nie było wystarczająco upalnie w maju, a ona tylko wtedy szaleje.To znalezisko i brat określił mi Bożym drzewkiem jednoroczne ostróżki mają całkiem inne listki, bo tych u mnie zatrzęsienie sporo musiałam wywalić i ona najbardziej smakuje ślimakom. Jednak Florian chyba trafił w 10 .Teraz już wykopane
DAYSY trochę w tym roku rozszalała sie Julcia i połączyła się także z Elmshornem wspina sie także na "pergolę" Doktorka. Z tegorocznego kwitnienia powojników jestem bardzo zadowolona Czekam jeszcze na kwitnienie Violet Elisabeth miała zaszaleć z Parnikiem Liptov ale niestety będzie grała w tym roku solówkę
Fotki wspomnieniowe
FLORIANIE raczej Twój typ jest prawdziwy już pożegnałam sie z tym zielskiem nie mam miejsca dla takich roślin .chyba ze w naturalistycznych ogrodach wyglądał by fajnie
ANUSIU siarki nie trzeba dużo na ostrzu noża moje trochę się opamiętały po takiej dawce no i nawóz też nie trzeba rok rocznie . U mnie raczej wszystko szybciej zakwita, a u Ciebie dłużej kwitnie
Życzę wszystkim miłego wieczoru